Ogniwo Sopot pokonało na wyjeździe Master Pharm Łódź 15:5 (9:5) w hitowym meczu 7. kolejki ekstraligi rugby. Od szybkiego przyłożenia w 2. minucie rozpoczęli gospodarze, ale później punktowali już tylko sopocianie. Pięciokrotnie z rzutów karnych trafił Wojciech Piotrowicz. Dzięki temu zwycięzcy od pokonanych przejęli fotel lidera ekstraligi.
Przeczytaj, jak poradzili sobie rugbiści Lechii Gdańsk w starciu z Posnanią
Wojciech Piotrowicz 15
OGNIWO: Kavtaradze (74 Gąska), Burek (80 Zając), Fidler - Krawiecki (30 Mroziński), Piotrowski (72 Mokrecow) - Powała-Niedźwiecki (65 Wilczuk), Bezwierhyi (80 Żarczyński), Zeszutek - Plichta - Piotrowicz - Olszewski, Drewczyński, Seerane, Burrows, Żuk
Sobotni mecz w Łodzi pomiędzy Master Pharm a Ogniwem miał w dużej części zadecydować o tym, który z tych dwóch zespołów zimę spędzi na fotelu lidera ekstraligi rugby. Łodzianie przed 7. kolejką mieli 2 "oczka" przewagi nad wicemistrzami Polski. Co ciekawe, ekipa z Sopotu do Łodzi wybrała się już w piątek, a trener
Karol Czyż miał do dyspozycji najsilniejsze zestawienie.
Mecz na szczycie rozgrywany był przy padającym deszczu, co miało wpływ na tempo i dokładność akcji. Mokra piłka nie zawsze była sprzymierzeńcem rugbistów. Dodatkowym utrudnieniem, przynajmniej dla kibiców, były koszulki, które na to spotkanie założyły obie ekipy. Gospodarze zagrali w czarno-szarych trykotach, a sopocianie w ciemnogranatowych.
Sprawdź, co przed meczami 7. kolejki mówili trenerzy trójmiejskich klubów
To nie przeszkodziło jednak miejscowym. Już w 2. minucie prowadzenie objęli oni prowadzenie po wrzucie z autu zawiązali mola, a na pole punktowe przedarł się
Aleksandr Szewczenko. W 12. minucie straty zniwelował
Wojciech Piotrowicz, który pomiędzy słupy kopnął z rzutu karnego i było 5:3.
Ten sam zawodnik kilka minut później podjął drugą próbę dalekiego kopnięcia po rzucie karnym, ale nieznacznie się pomylił. Nie wpłynęło to jednak na nastawienie sopocian, którzy z minuty na minutę coraz bardziej przejmowali inicjatywę w tym spotkaniu. Ich przewaga szczególnie widoczna była w formacji młyna dyktowanego.
Błędy gospodarzy doprowadziły do kolejnego karnego, którego z zimną krwią wykorzystał Piotrowicz, a Ogniwo wyszło na minimalne prowadzenie 6:5. Podopieczni
Karola Czyża chcieli przed przerwą zamienić swoją przewagę na pierwsze przyłożenie, ale zamiast tego kolejne trzy "oczka" z karnego dołożył niezawodny Piotrowicz, dzięki czemu po pierwszej połowie sopocianie prowadzili 9:5.
Ogniwo Sopot - Edach Budowlani Łódź 30:24. Przeczytaj relację z poprzedniego meczu
Drugą połowę od mocnego uderzenia rozpoczęli łodzianie, ale nie przełożyło się to na zdobycz punktową. Popełniali też błędy, ale dwóch karnych z dalekiej odległości nie wykorzystał Piotrowicz. Później żółtą kartką został napomniany
Thomas Fidler, który tego dnia świętował urodziny. Ogniwo musiało radzić sobie zatem w osłabieniu.
Nie przeszkodziło to jednak sopocianom w podwyższeniu prowadzenia, co w identyczny sposób jak poprzednio uczynił łącznik ataku Ogniwa. Kolejne punkty również były autorstwa Piotrowicza i przewaga gości urosła do 10 "oczek". Miejscowym zaczęło się bardzo spieszyć, bowiem chcieli odrobić straty i choćby zdobyć bonusowy punkt defensywny. To się jednak nie powiodło i wicemistrzowie Polski zwyciężyli 15:5.
- Mecz rozgrywany był w ciężkich warunkach pogodowych, choć sama murawa była idealna do gry w rugby. Dużo młynów dyktowanych, bardzo wyrównana i zacięta gra, dobrze prowadzona przez naszych łączników - Mateusza Plichtę i Wojciecha Piotrowicza. Chcieliśmy zneutralizować mocne punkty Łodzi i to się udało. W młynie to była nasza prawdziwa dominacja. Cieszymy się ze zwycięstwa, bo była to także pierwsza porażka Łodzi, a my awansowaliśmy na fotel lidera. Przed zimową przerwą jeszcze dwie kolejki, ale jeśli nie będzie kontuzji to powinniśmy zimować jako lider - powiedział nam po spotkaniu Karol Czyż, trener Ogniwa.Master Pharm Łódź - Ogniwo Sopot 5:15. Zobacz relację wideo z meczu
Typowanie wyników
22 października 2022, godz. 17:00
3 pkt.
Master Pharm Łódź
OGNIWO Sopot
Jak typowano
| 44% |
86 typowań |
Master Pharm Łódź |
|
| 1% |
2 typowania |
REMIS |
|
| 55% |
109 typowań |
OGNIWO Sopot |
|
Tabela po 7 kolejkach
Rugby - Ekstraliga
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bilans |
Pkt. |
|
1
|
Ogniwo Sopot
|
7
|
6
|
0
|
1
|
266:111
|
29
|
|
2
|
Master Pharm Rugby Łódź
|
7
|
5
|
1
|
1
|
290:89
|
27
|
|
3
|
Up Fitness Skra Warszawa
|
7
|
5
|
1
|
1
|
334:96
|
26
|
|
4
|
Edach Budowlani Lublin
|
7
|
4
|
2
|
1
|
161:121
|
23
|
|
5
|
Orkan Sochaczew
|
7
|
4
|
0
|
3
|
332:136
|
20
|
|
6
|
Lechia Gdańsk
|
7
|
4
|
0
|
3
|
247:216
|
20
|
|
7
|
Juvenia Kraków
|
7
|
2
|
0
|
5
|
184:200
|
12
|
|
8
|
Arka Gdynia
|
7
|
2
|
0
|
5
|
152:324
|
10
|
|
9
|
Posnania Poznań
|
7
|
1
|
0
|
6
|
119:501
|
5
|
|
10
|
Awenta Pogoń Siedlce
|
7
|
0
|
0
|
6
|
66:357
|
0
|
W sezonie zasadniczym każdy zagra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny zmierzą się następnie o złoto, a dwie kolejne o brąz. Gospodarzem meczów o medale będą zespoły wyżej klasyfikowane w tabeli.
Nikt nie spada bezpośrednią. Ostatnia drużyna gra baraż z mistrzem I ligi. Zespoły z miejsc 5-9 kończą rozgrywki po rundzie zasadniczej.
Tabela wprowadzona: 2022-10-23
Wyniki 7 kolejki
- Master Pharm Łódź - OGNIWO SOPOT 5:15 (5:9)
- LECHIA GDAŃSK - Posnania 69:29 (41:7)
- ARKA GDYNIA - Orkan Sochaczew 5:115 (0:59)
- Edach Budowlani Lublin - UP Fitness Skra Warszawa 24:24 (9:6)
- Juvenia Kraków - Awenta Pogoń Siedlce 43:8 (22:3)
mip.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
