- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (11 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (15 opinii)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (21 opinii)
- 4 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (11 opinii)
- 5 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (32 opinie)
- 6 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (77 opinii)
Arka Gdynia wznowiła współpracę z SI Arka. Potwierdza budowę akademii piłkarskiej
28 marca 2024
(15 opinii)Mateusz Młyński odejdzie zimą z Arki Gdynia. Ile i na czym zarobi klub?
Arka Gdynia
Mateusz Młyński nie przedłuży wygasającego 30 czerwca 2021 roku kontraktu i już zimą odejdzie. Młodzieżowiec ma trafić do klubu ekstraklasy, który zaoferuje Arce Gdynia nie tyle teraz najwyższą kwotę odstępnego, a zapewni najwyższy udział procentowy w przyszłym transferze tego piłkarza. Tym sam nie powtórzy się historia na przykład z 2018 roku, gdy po zakończeniu umowy na zasadzie wolnego transferu do Włoch wyjechał Michał Marcjanik.
Adam Marciniak o rozstaniu z Arką Gdynia - wywiad
Mateusz Młyński jest wychowankiem Huraganu Przodkowo. Latem 2014 roku trafił do SI Arka Gdynia, a dwa lata później przeniósł się do Arka SSA. Od 1,5 sezonu jest podstawowym młodzieżowcem żółto-niebieskich w rozgrywkach ligowych. Dlatego w trzech ostatnich oknach transferowych klub prowadził z jego menedżerem rozmowy o przedłużeniu kontraktu.
- Mateusz Młyński ma kontrakt z Arką do końca tego sezonu, i jak już wcześniej wspominałem, mimo kilku spotkań i propozycji, które otrzymał, nie jest zainteresowany jego przedłużeniem - mówi nam Michał Kołakowski, prezes gdyńskiego klubu.
Oznacza to, że po zakończeniu umowy piłkarz będzie mógł odejść bez konieczności dokonywania transferu, a Arce będzie należny jedynie ekwiwalent za wyszkolenie, ustalany według stawek PZPN.
Nie jest to pierwszy przypadek w ostatnich latach, gdy Arka ma kłopoty, by utrzymać wybijających się młodzieńców. W 2013 roku na podobnych zasadach z Gdyni, gdzie była wówczas I liga, do ekstraklasy, do Podbeskidzia Bielsko-Biała przeniósł się Sebastian Bartlewski, a rok później do Legii Warszawa trafił Mateusz Szwoch.
Natomiast w 2018 roku Arka, mimo że grała już w ekstraklasie, nie była w stanie utrzymać Michała Marcjanika, który w ogóle bez żadnego ekwiwalentu, na zasadzie wolnego transferu odszedł do włoskiego Empoli, wcześniej również kilka razy odrzucając oferty przedłużenia umowy.
Arka Gdynia w Pro Junior System - punktował tylko Mateusz Młyński
Tym razem Arka nie zamierza czekać na wygaśnięcie kontraktu i stara się w przypadku Młyńskiego jak najwięcej ugrać w ostatnim oknie transferowym, w którym ma wpływ na warunki odejścia piłkarza z Gdyni, choć też trzeba pamiętać, że zawodnik ma już prawo podpisać kontrakt z dowolnym klubem, który będzie ważny od 1 lipca 2021 roku.
Jako że na niespełna pół roku przed końcem obecnej umowy trudno dobrze sprzedać piłkarza zagranicznemu klubowi, w grze jest przede wszystkim ekstraklasa.
Dla niej Mateusz jest atrakcyjnym kąskiem nie tylko ze względu na już prezentowane umiejętności i nabyte doświadczenie (39 meczów w ekstraklasie, 3 gole), ale także na wiek. Jako że w krajowej elicie granica dla młodzieżowca ustawiona jest o rok wyżej niż w I lidze, to Młyński w ekstraklasie jako młodzieżowiec będzie mógł grać jeszcze przez 2,5 sezonu.
Maciej Jankowski wrócił do ekstraklasy oraz trenera Leszka Ojrzyńskiego
Latem zainteresowanie 20-latkiem było ze strony: Legii, Zagłębia Lubin, Jagiellonii Białystok, Cracovia i Wisła Kraków. Zimą najczęściej wymieniany jest ten ostatni klub. Nie należy on do tych, które na krajowym rynku najwięcej płacą obecnie za transfery, ale kwota odstępnego, którą można otrzymać teraz, nie jest też kluczowa.
Jako że Arka wierzy, iż talent Młyńskiego będzie się rozwijał, zamierza zarobić na.... następnym transferze zawodnika. Stąd chodzi o zapisanie w umowie jak najwyższego udział procentowego dla gdyńskiego klubu od takiej transakcji.
Mateusz Młyński już po poprzednim sezonie chciał odejść z Gdyni
Młyński byłby już czwartym piłkarzem z podstawowej "11" z jesieni, który pożegnałby się z Arką. Już to uczynili: Adam Marciniak, Maciej Jankowski i Bartosz Kwiecień. Potencjalni następcy Mateusza zostali już do Gdyni sprowadzeni.
Podstawowym młodzieżowcem wiosną ma być Maciej Rosołek, wypożyczony z Legii Warszawa, który może grać zarówno w ataku jak i na skrzydle. Na boku pomocy bądź w roli wahadłowych mogą też występować pozyskani również zimą: Fabian Hiszpański i Paweł Sasin.
Nowe twarze wśród piłkarzy i trenerów na pierwszym tegorocznym treningu Arki Gdynia
ZIMOWE RUCHY TRANSFEROWE ARKI GDYNIA W SEZONIE 2020/21:
Przyszli:
- Fabian Hiszpański (pozycja: obrońca/skrzydłowy, poprzedni klub: KKS 1925 Kalisz, kontrakt w Arce Gdynia do 30.06.2022 z opcją przedłużenia o rok)
- Paweł Sasin (obrońca, Górnik Łęczna, 30.06.2022)
- Maciej Rosołek (napastnik, Legia Warszawa, wypożyczenie do 30.06.2021)
- Christian Aleman (paszport Ekwador, ofensywny pomocnik, Guayaquil City FC, Ekwador, 30.06.2022)
- Dariusz Marzec (I trener, Stal Mielec, 30.06.2021 z opcją przedłużenia o rok)
- Dawid Musiał (trener przygotowania motorycznego, Sandecja Nowy Sącz)
- Janusz Świerad (asystent pierwszego trenera, Stal Mielec)
Mogą przyjść:
- Łukasz Wolsztyński (napastnik, Górnik Zabrze, wolny transfer)
- Daniel Ściślak (pomocnik, Górnik Zabrze, wypożyczenie)
Odeszli:
- Maciej Jankowski (napastnik, Stal Mielec)
- Bartosz Boniecki (skrzydłowy, skrócenie wypożyczenia z Pogoni Szczecin)
- Bartosz Kwiecień (obrońca, skrócenie wypożyczenia z Jagiellonii Białystok)
- Andrzej Witan (bramkarz, rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, nowy klub Olimpia Elbląg)
- Adam Marciniak (obrońca, ŁKS Łódź, transfer definitywny)
- Ireneusz Mamrot (I trener, rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron)
- Adrian Siemieniec (asystent pierwszego trenera)
- Łukasz Radzimiński (trenerem przygotowania motorycznego i diagnostyki)
Mogą odejść:
- Mateusz Młyński (pomocnik, Wisła Kraków)
- Damian Ślesicki (obrońca)
Arka Gdynia - pełna kadra pierwszej drużyny
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2021-01-12 15:22
Kołakowski Marcjanik
Kołakowski sie obraża, że mimo ofert Młyński nie chce przedłużyć umowy. Zapomniał, że do tego samego namówił Marcjanika. Dwa lata Marcjanik dostawał propozycje z klubu ale Kołakowski miał interes i prowizje tylko jeśli Marcjanikowi skończy sie kontrakt. Empoli nie chciało zapłacić za transfer. Kołakowski we własnym interesie zbajerował młodego zawodnika i skasował prowizję. teraz się dziwi, że nie chce grać u niego. W Arce tak ale nie u Kołakowskiego
- 57 7
-
2021-01-12 18:40
Do Lechii (3)
Dawać go do Lechii, na pewno jest lepszy od Michalika!
- 8 8
-
2021-01-13 10:58
Po co?
Żeby pół roku na wypłatę czekać?
- 4 0
-
2021-01-13 01:27
A co to lechia jakiś ważny klub w tej 31 lidze europy ? (1)
- 3 0
-
2021-01-13 10:27
Władcy północy w końcu!
- 0 4
-
2021-01-12 16:48
(9)
Proszę bez hejtu...Jestem kibicem Lechii ale patrząc na to co wyczynia Kołakowski w Arce to wola o pomstę do nieba...Zawodnicy którzy mogliby być trzonem tej drużyny dostają kopa w d*pę a na ich miejsce ściągane są miernoty...Nic ,tylko usiąść i płakać...
- 30 9
-
2021-01-12 20:04
(2)
Zajmij się swoją "druzyna" i zawiłościami, długami, i machlojami. My nie potrzebujemy doradców, jeszcsecz takiego ośmieszonego klubiku.
- 1 5
-
2021-01-12 21:35
Rozumiem że masz dowody na machlojki..Jeśli tak to zapraszam do prokuratury a jeśli nie to zamilcz...
- 1 0
-
2021-01-12 20:36
co wam daradzac bezdomni jak wy nic nie macie nawet jaj o stadionie nie wspomne
- 2 1
-
2021-01-12 17:15
Nie chciałbym być złym prorokiem,ale Kołakowski to taki Midak +...O ile tamten miał pojęcie o futbolu na poziomie ameby to ten cwaniaczek. wie o co chodzi .Wycycka Arkę jak pijawka a na końcu powiesorry,chciałem dobrze.
- 5 5
-
2021-01-12 17:09
Tak do konca nie jest (4)
Młynski sam chce do Ekstraklapy, a inni to już drewniacy,a Marciniak z Jankowskim to juz pozoranci nie zawodowcy. Także nie ma po kim płakać.
- 12 1
-
2021-01-12 17:19
(3)
Co do Jankowskiego to zgoda...ale Marciniak?Chłop tyle lat grał w Arce,fakt,babole czasami walił ale kto gra bezbłędnie?
- 6 5
-
2021-01-12 17:42
(2)
Ale On (Marciniak) sam tego chciał.. bo przymierza się do zakończenia kariery i chce, to zrobić w macierzystym klubie
- 8 0
-
2021-01-12 17:52
(1)
Ok,ale Marciniak ma dopiero 32 lata...Co miał powiedzieć?A jego następcami już praktycznie emeryt piłkarski tyle że ze stajni Kołakowskiego...Czy trzeba coś więcej tłumaczyć?
- 2 5
-
2021-01-12 18:29
Marciniak nigdy nie był technicznym zawodnikiem,bazował na zdrowiu,zabiegać mógł kazdego
ale to było 3 może 4 lata temu. Teraz przy 32 latach on nie ma siły,jest tak zjechany że ma siły na max 25 minut. I w drugich połowach jego stroną wszyscy atakowali, jak w masło. Ile Arka straciła punktów po tym...Mówisz o Sasinie że 37 lat? Ten Sasin w niedawnym meczu z Arką po 80 minucie pomykał jak młodzieniaszek i robił z Marciniakiem biegowo co chciał i wtedy łęczna dwa gole strzeliła 80 i 86 minuta.Obrona Arki leżała pod tlenem a Marciniak nie wiedział jak się nazywa...
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.