- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (91 opinii)
- 2 Kuciak odszedł z Lechii do Rakowa (35 opinii)
- 3 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (62 opinie)
- 4 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
- 5 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (92 opinie)
- 6 Młoda sprinterka mierzy wysoko w IO (5 opinii)
Medale AZS AWFiS w długodystansowych mistrzostwach
Cztery medale, w tym dwa z najcenniejszego kruszcu zdobyli wioślarze AZS AWFiS Gdańsk w długodystansowych mistrzostwach Polski. W porównaniu do klasycznych regat w tej dyscyplinie dystans był czterokrotnie dłuższy, a trasę wytyczoną na Kanale Żerańskim w Warszawie należało pokonać praktycznie samotnie. I na tym sezon wcale jeszcze się nie skończył. Za dwa tygodnie na poznańskiej Malcie odbędą się jesienne regaty klasyfikacyjne.
Na ogół wioślarze w kategorii seniorów startują na dystansie 2 kilometrów, a w wyścigu bierze udział do sześciu osad. W długodystansowych mistrzostwach trzeba było pokonać aż 8 kilometrów, a dodatkową trudnością było to, że nie można było regulować tempa względem rywali, gdyż każdy wiosłował praktycznie solo. Na trasę osady wyruszały w minutowych odstępach czasu.
Przedstawiciele AZS AWFiS tradycyjnie największe sukcesy święcili w konkurencjach wagi lekkiej. Nie było ich tym razem wiele, gdyż rywalizacja odbywała się tylko w jedynkach i dwójkach bez sternika.
Wśród pań na jedynce juniorek wagi lekkiej złoto zdobyła Wioleta Jałmużna, która pokonała trasę w czasie 37:16.58. Nad drugą na mecie (Anna Chmara z BTW Bydgoszcz) gdańszczanka uzyskała blisko minutę przewagi.
Akademicy należeli do najlepszych na dwójkach bez sternika. Aby nie toczyć wewnątrzklubowej rywalizacji o miejsca na podium Przemysław Borchadt i Łukasz Szpręgiel zrezygnowali ze startu w kategorii lekkiej i stanęli do walki w konkurencji otwartej. Co więcej uzyskali w niej najlepszy czas (31:49.84) i zostali mistrzami Polski.
Waga lekka w tej konkurencji wiosłowała wolniej. Zwycięzcy Krzysztof Kotulski, Dawid Kalinowski (BTW Bydgoszcz) osiągnęli wynik 32:28.31. Za nimi po srebro finiszowali gdańszczanie Patryk Pszczółkowski, Bartosz Pszczółkowski (32:41.19).
Medalowy dorobek AZS AWFiS w Warszawie zamknął Antoni Kozaka, który był drugi na jedynce (33:26.35), ustępując jedynie Mirosławowi Ziętarskiemu (AZS UMK Energa Toruń - 33:12.13).
Niewiele brakowało, aby w tej specjalności, tylko w wadze lekkiej był również medal dla Adama Sobczaka. Ostatecznie gdańszczaninowi nie udało się zejść poniżej 34 minut i ukończył rywalizację na czwartym miejscu.
Gdańskich wioślarzy do startu przygotowywali: Piotr Buliński i Robert Urbański oraz szkoleniowcem mistrzyni na jedynce jest Mariusz Pluta.
Kluby sportowe
Opinie (6) 1 zablokowana
-
2012-10-09 18:54
(3)
Warto tez dodać, że praktycznie żadne mocne osady nie startowały.
- 2 4
-
2012-10-09 20:57
(1)
Jesteś pewien, że żadne ??????
- 2 2
-
2012-10-09 22:59
tak, a niby jakie wg. ciebie ?
- 0 0
-
2012-10-09 21:11
Fakt. Nie startowałem z Czerwonym ;]
- 8 0
-
2012-10-09 22:58
Niestety prawie cała elita jeżeli chodzi o wioślarstwo polskie została w domach. Długodystansowe Mistrzostwa Polski nie cieszą się popularnością. Zdecydowanie na wyższym poziomie są wiosenne regaty długodystansowe.
- 2 1
-
2012-10-12 11:27
Startowały mocne, czy też nie...
... I tak gratulujemy chłopakom i Wioli :)
No i trzymamy kciuki przed jesiennymi :)- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.