• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Michał Janota: Arka Gdynia i ja rozwijamy się z każdym dniem

Jacek Główczyński
15 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Arka Gdynia


- Potrafię grać w piłkę. Nie boję się tego mówić. A ludzie niech sobie gadają, co chcą. Przy trenerze Zbigniewie Smółce czuję się naprawdę dobrze i wiem, że się rozwijam. Drzwi do reprezentacji Polski otwarte są dla każdego. Jeżeli będę miał dobry sezon, to może dostanę szansę - mówi Michał Janota, zdobywca zwycięskiego gola dla Arki Gdynia w meczu o Superpuchar Polski z Legią w Warszawie. Po wygranej nad mistrzami Polski 3:2 żółto-niebiescy po raz drugi z rzędu zdobyli to trofeum.



WYSTAW OCENY PIŁKARZOM i TRENEROWI ARKI PO ZWYCIĘSTWIE NAD LEGIĄ 3:2. ZOBACZ VIDEO, FOTO, PRZECZYTAJ JAK RELACJONOWALIŚMY MECZ O SUPERPUCHAR POLSKI

Jacek Główczyński: Od zawsze uchodził pan za wielki talent, ale dopiero w wieku 27 lat sięgnął pan po pierwsze trofeum...

Michał Janota: Tak. Mam nadzieję, że nie ostatnie

W co pan teraz będzie mierzył?

Jak najwyżej. Wierzę, że będziemy grać naprawdę fajną piłkę i to zaowocuje dobrymi wynikami. Na treningach widać, że Arka się rozwija z każdym dniem. Już potrafimy tam pokazać więcej niż w meczu o Superpuchar Polski. W Warszawie troszeczkę chyba presja była przyczyną tego, że nie było jeszcze odpowiedniej pewności siebie. Jednak uważam że nie zagraliśmy najgorszego meczu. Najważniejsze, że wygraliśmy.



Na inaugurację ekstraklasy i mecz 21 lipca z Wisłą w Krakowie ta pewność już będzie?

Na pewno. Jednak nie zapominajmy, że liga jest długa i nie wolno cieszyć się jednym meczem.

W pierwszym sparingu w Arce strzelił pan gola, w pierwszym oficjalnym meczu także jest bramka. To efekt jakieś dodatkowej mobilizacji na debiuty?

Ja jestem zawsze zmobilizowany. Nie ma znaczenia, który to jest mecz. Najważniejsze, że piłka wpada do siatki. Cieszę się, gdyż tych bramek też mi wcześniej brakowało. A teraz uderzyłem prawą nogą, która nie jest najlepsza. Trafiłem w piłkę co prawda nieczysto, ale mierzyłem dokładnie w ten róg, w który poleciała futbolówka.

PRZECZYTAJ WYWIAD Z MICHAŁEM JANOTĄ, KTÓRY WCIĄŻ MA REPREZENTACYJNE ASPIRACJE

Gol okazał się na wagę zdobycia przez Arkę Superpucharu Polski. To dodatkowo smakuje?

Na pewno. Fajnie, że to padło na mnie. Jednak nie jest ważne, kto strzelił. Ważne, że jest zwycięstwo. To się liczy. Dobrze weszliśmy w ten sezon. Mam nadzieję, że to zaowocuje także na przyszłość.



W przerwie mówiliście sobie: "bronimy wyniku 3:2, czy idziemy po kolejne gole"?

Powiedzieliśmy sobie, że musimy być bliżej siebie, bo były za duże dziury w naszym ustawieniu. Podkreślaliśmy też, że nie możemy popadać w panikę. Mówiliśmy również, iż nie możemy przestać grać. To jest istota futbolu, że nie kopie się tylko piłki, a się w nią gra. W drugiej powiem może byliśmy już troszeczkę bardziej zmęczeni, ale nadal nie wyglądało to źle.

Czy mamy przyzwyczaić się do takiej Arki, która nie boi się wymiany ciosów, a co więcej potrafi wyjść z takiej walki zwycięsko?

Myślę, że tak. Choć nie tylko ofensywa się liczy. Straciliśmy dwie bramki. To na pewno będzie oceniane i analizowane. Przede wszystkim nie możemy tak szybko tracić goli, jak to miało miejsce w meczu z Legią.

MICHAŁ JANOTA STRZELIŁ GOLA JUŻ W PIERWSZY SPARINGU W ARCE. PRZYPOMNIJ SOBIE RELACJĘ ZE ZWYCIĘSTWA NAD APOELEM

Poprzednia Arka miała zasadę, że przede wszystkim gramy na zero z tyłu...

Też jest dobra. Z trenerem Leszkiem Ojrzyńskim Arka przecież dużo zdobyła, a piłkarze, którzy zostali z tamtej drużyny - naprawdę potrafią grać w piłkę. W Polsce dużo zależy przede wszystkim od pressingu. Jeśli jest dobry, przeciwnik ma problemy. Było to widać zarówno w naszych jak i Legii poczynaniach.



Teraz tej zasady przede wszystkim nie stracić gola w Arce jednak nie ma?

Nie ma. Trener chce grać w piłkę. Myślę, że zespół to widzi i już zaakceptował tę koncepcję. Na treningach i sparingach wyglądało to dobrze. Wygraliśmy też pierwszy oficjalny sprawdzian, zdobyliśmy jednego gola więcej niż przeciwnik i z tego należy się cieszyć.

Gdy rozmawialiśmy niespełna miesiąc temu mówił pan, że trafił wreszcie na właściwego trenera. Na czym to polega?

Przy trenerze Zbigniewie Smółce czuję się naprawdę dobrze i wiem, że się rozwijam. Wykonaliśmy dobrą pracę w Stali Mielec, a teraz można zrobić jeszcze większy krok naprzód, bo wspólnie jesteśmy w ekstraklasie. A wszystko opiera się na wzajemnym zaufaniu. Szkoleniowiec wie, że jestem uczciwy. Co co myślę. to powiem. Wie też, jak do mnie dotrzeć, a mi odpowiada jego wizja prowadzenia i gry zespołu. Najwyraźniej tego właśnie potrzebowałem. Myślę, że na tym to polega.

SPRAWDŹ, CO OBIECYWAŁ PAVELS STEINBORS PRZED MECZEM O SUPERPUCHAR, BO SŁOWA DOTRZYMAŁ

Ci co już orzekli, że Michał Janota to zmarnowany talent, pomylili się?

Nie patrzę na to. Wiem, że potrafię grać w piłkę. Nie boję się tego mówić. A ludzie niech sobie gadają, co chcą. Na pewno popełniałem błędy, ale robili je też inni, m.in. ci trenerzy, którzy mnie wcześniej prowadzili.

W czerwcowym wywiadzie mówił pan też o reprezentacyjnych aspiracjach. Czy szansę na powołanie wzrosły po zmianie selekcjonera?

Drzwi do reprezentacji Polski otwarte są dla każdego. Jeżeli będę miał dobry sezon, to może dostanę szansę

PRZECZYTAJ O WIELKICH MECZACH LUKI MARICIA

Michał Janota (przy piłce) strzelił gola do szatni na koniec pierwszej połowy, który okazał się na wagę zwycięstwa Arki Gdynia nad Legią Warszawa w Superpucharze Polski 2018. Michał Janota (przy piłce) strzelił gola do szatni na koniec pierwszej połowy, który okazał się na wagę zwycięstwa Arki Gdynia nad Legią Warszawa w Superpucharze Polski 2018.
Miał pan dotychczas kontakty z nowym selekcjonerem Jerzym Brzęczkiem?

Nie. Spotkaliśmy się na turnieju halowym Amber Cup. W I lidze, jeszcze z Podbeskidziem grałem przeciwko prowadzonemu przez niego GKS Katowice. Pamiętam tylko tyle, że przegraliśmy.

Na koniec zapytam o nie piłkarskie sprawy. Raz gra pan z brodą innym razem gładko wygolony. To jakieś przesądy czy inne względy?

Nie ma przesądu. W ogóle o tym nie myślę. Natomiast moja żona lubi jak jestem ogolony. Ja odwrotnie, gdyż dla mnie to przede wszystkim kwestia wygody. Ale jak żona nakaże, to się golę.

ZOBACZ WSZYSTKIE VIDEO Z SUPERPUCHARU POLSKI 2018





Kluby sportowe

Opinie (66) ponad 10 zablokowanych

  • Z tego co wiem to wielu zawodnikow Arki bedzie mialo szanse zagrac w reprezentacji Polski pod wodza Brzeczka. (2)

    Nowy selekcjoner byl na meczu i wpisal w swoj notes kilka nazwisk. Najbardziej utytulowany Klub Polski Polnocnej to My !!!

    • 12 3

    • Mariolko, chyba po meczu Francji z Croatia pomieszalo sie tobie w glowie. (1)

      Masz objawy megalomania. Tak widac z twojego smiesznego wpisu. Nasza polska pilka to jeden bezwartosciowy smietnik. Nasi "pilkarze" w opinii zagranicznych mediow, jakie dzis przeczytalem na rozmaitych stronach zachodnich, sa zaliczani do najwiekszych stracencow zeby juz nie powiedziec ze nieudacznikow na tych Mistrzostwach. Lewandowskiego wlaczono w to takze. A ty piszesz bzdury o wielkosci Arki. Nasz futbol to jeden wielki smrod. Brzeczek nic nie zrobi poniewaz nasi zawodnicy musza miec ambicje i honor. A tego obecna polska mlodziez nie ma za grosz. Wiec nie licz na nic i nie wydawaj pieniedzy na kupowanie biletow...

      wedlug mnie

      • 1 4

      • Widac jestes zalamany gra Lechii. Przykro mi.

        Dolacz do naszej rodziny Arki.

        • 3 2

  • Wiadomości w TVP Gdańsk

    Czy przeoczyłem,czy TVP Gdańsk w swojej Panoramie olał informację o zdobyciu Superpucharu
    przez Arkę i poinformował o tym fakcie tylko na pasku.Jeżeli to fakt to trzeba być propagandową tubą
    ... Kurskiego.

    Kondolencje dla całej rodziny Romana Korynta

    • 28 0

  • Super Arka Gdynia

    Przepiękne zwycięstwo !

    • 18 2

  • Gdańsk (2)

    Cały Gdańsk kibicuje tylko Arce Gdynia!

    • 23 7

    • (1)

      Idiota

      • 2 2

      • Kibicuje nadal lechi

        • 1 0

  • Panie Jacku, po co te wielko szumne tytuly "rozwijamy się z każdym dniem"? (3)

    Obserwuje nasza pilke od 1960 roku i z bardzo ostroznym podejsciem do naszych kopaczy to powiem ze od 1986 roku dzieje sie co raz gorzej i gorzej. Nasi nie maja ambicji. Cos jak by ktos pochrzanil naszym "zawodnikom" w ich genach. Juz naprawde nie potrafie tego inaczej okreslic. Obecny wystep na Mundialu jak i na siedmiu z poprzednich tylko skompromitowal polski sport w oczach calej zagranicznej krytyki. Musicie to sobie poczytac. Jeden wielki wstyd. Ja na Arke nie wydal bym nawet 1 centa zeby zobaczyc ich szuranie nogami po trawie.

    • 2 12

    • A ktoś cię prosi o tego 1 centa

      • 5 1

    • Ot i błysnął intelektem zardzewiały janusz futbolu. (1)

      • 0 2

      • Jestes smarkaczem i nic nie wiesz o prawdziwym futbolu.

        Nie wiesz jak ciezka prace odwalaja na treningach pilkarze Barcelony, Realu, psg, juventusu czy wszystkie zespoly z Ameryki Poludniowej. Gdybys to widzial to zrozumial bys ze nasza pilka nigdy nie oderwie sie powyzej 5 milimetrow z nad poziomu morza.

        • 0 0

  • Opinia

    Po meczu w Warszawie można być optymistą.Strzelić Legii 3 bramki w tym dwie "stadiony świata"
    to budzi nadzieję na wygraną

    Po meczu w Warszawie jest nadzieja na wygraną z Wisłą.Dwie bramki Arki strzelone Legii
    "stadiony świata"Ten mecz z Wisłą pokaże prawdziwą wartość Arki.
    Na razie wygląda to naprawdę dobrze,a jak coś pójdzie nie tak to wróci Ojrzyński.
    i gitara.
    sławek

    9!

    • 6 1

  • Ojrzynski to byl
    zacofany frajer
    Zero z tylu I
    Laga do przodu
    I'm wyzej tym lepiej
    tragedia
    widac ze za smolki
    arka bedzie grala w pilke
    a nie bezmyslne kopanej
    za ojrzynskiego
    smolka widzi cel grania w pilke
    zeby wygrac trzeba strzelic
    wiecej niz przeciwnik
    1 do zera czy 5 DO 4
    to takie same 3 punkty
    I'm wiecej bramek
    tym lepsze widowisko
    tym wiecej radosci
    tylko arka
    przegrac o 1 to frajerstwo
    przegrac 4 DO 5
    przeciwnik byl lepszy
    i tego brakuje
    polskiej kopanej
    gdzieje strata pierwszego gola
    ustawia mecz
    slowa nicinskiego i
    ojrzynskiego

    • 3 3

  • Ojrzynski to byl
    zacofany frajer
    Zero z tylu I
    Laga do przodu
    I'm wyzej tym lepiej
    tragedia
    widac ze za smolki
    arka bedzie grala w pilke
    a nie bezmyslne kopanej
    za ojrzynskiego
    smolka widzi cel grania w pilke
    zeby wygrac trzeba strzelic
    wiecej niz przeciwnik
    1 do zera czy 5 DO 4
    to takie same 3 punkty
    I'm wiecej bramek
    tym lepsze widowisko
    tym wiecej radosci
    tylko arka
    przegrac o 1 to frajerstwo
    przegrac 4 DO 5
    przeciwnik byl lepszy
    i tego brakuje
    polskiej kopanej
    gdzieje strata pierwszego gola
    ustawia mecz
    slowa nicinskiego i
    ojrzynskiego

    • 0 4

  • Ojrzynski to byl
    zacofany frajer
    Zero z tylu I
    Laga do przodu
    I'm wyzej tym lepiej
    tragedia
    widac ze za smolki
    arka bedzie grala w pilke
    a nie bezmyslne kopanej
    za ojrzynskiego
    smolka widzi cel grania w pilke
    zeby wygrac trzeba strzelic
    wiecej niz przeciwnik
    1 do zera czy 5 DO 4
    to takie same 3 punkty
    I'm wiecej bramek
    tym lepsze widowisko
    tym wiecej radosci
    tylko arka
    przegrac o 1 to frajerstwo
    przegrac 4 DO 5
    przeciwnik byl lepszy
    i tego brakuje
    polskiej kopanej
    gdzieje strata pierwszego gola
    ustawia mecz
    slowa nicinskiego i
    ojrzynskiego

    • 1 4

  • Słaba gra Arki.Dużo farta.

    • 2 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Znicz Pruszków
24 kwietnia 2024, godz. 18:00
5% Znicz Pruszków
9% REMIS
86% ARKA Gdynia

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 28 17 5 6 47:22 56
2 Arka Gdynia 28 16 7 5 47:27 55
3 GKS Tychy 29 15 3 11 38:34 48
4 GKS Katowice 28 13 7 8 49:30 46
5 Wisła Kraków 29 12 10 7 53:36 46
6 Górnik Łęczna 28 11 12 5 30:25 45
7 Motor Lublin 28 13 6 9 38:35 45
8 Odra Opole 28 12 7 9 35:28 43
9 Wisła Płock 28 11 9 8 39:38 42
10 Miedź Legnica 28 10 11 7 37:28 41
11 Stal Rzeszów 29 11 6 12 41:45 39
12 Chrobry Głogów 28 9 6 13 29:44 33
13 Znicz Pruszków 28 9 4 15 24:36 31
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 28 7 10 11 42:44 31
15 Polonia Warszawa 28 7 9 12 35:41 30
16 Resovia 29 8 5 16 32:51 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 29 4 10 15 23:47 22
18 Zagłębie Sosnowiec 29 2 9 18 19:47 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 29 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - Polonia Warszawa (środa, godz. 20:30)
  • Znicz Pruszków - ARKA GDYNIA (środa, godz. 18)
  • Zagłębie Sosnowiec - Stal Rzeszów 0:1 (0:1)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Tychy 0:2 (0:1)
  • Resovia - Wisła Kraków 1:1 (0:0)
  • środa
  • Wisła Płock - Miedź Legnica
  • czwartek
  • Motor Lublin - Chrobry Głogów
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Odra Opole
  • GKS Katowice - Górnik Łęczna

Ostatnie wyniki

84% ARKA Gdynia
12% REMIS
4% Wisła Płock
12 kwietnia 2024, godz. 20:30
HIT
28% Motor Lublin
30% REMIS
42% ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 30 58 63.3%
2 Sławek Surkont 31 53 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 52 54.8%
4 Marek Dąbrowski 31 52 54.8%
5 Przemek Żuk 31 51 54.8%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane