- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (17 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (16 opinii)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (22 opinie)
- 4 Tego jeszcze nie było. Na mecz samolotem
- 5 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (12 opinii)
- 6 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (34 opinie)
Lechia nie rozwinęła skrzydeł
Lechia Gdańsk
Na początku sezonu Lechia ma kłopoty ze strzelaniem goli, gdyż nie rozwinęła skrzydeł zarówno w przenośni jak i na boisku. Jerzy Brzęczek co mecz proponuje nową parę skrajnych pomocników. Łącznie latem na tych pozycjach wypróbował już dziewięciu graczy, a efekt jest mizerny. - Start nie jest taki jakbyśmy chcieli, ale mamy duży potencjał w zespole - zapewnia Michał Mak, jeden z tych, wobec który oczekiwania są znacznie większe niż to co dotychczas pokazał.
LECHIA - POGOŃ 1:1. OCEŃ PIŁKARZY PO PIERWSZYM PUNKCIE W TYM SEZONIE
MAKUSZEWSKI PODPISAŁ KONTRAKT DO 2020 ROKU
Jedynie Brazylijczyk w piątkowym pojedynku rozegrał spotkanie od początku do końca. Wcześniej na skrzydłach szkoleniowiec szukał nowych impulsów i podczas jednego meczu potrafił sprawdzić na tej pozycjach i pięciu graczy. Przypomnijmy, że na końcówkę inauguracyjnego meczu jako lewoskrzydłowy zaprezentował się Nikola Leković.
- Mamy po 2-3 dobrych zawodników na pozycję, jest szeroka kadra, na którą nie każdy klub ekstraklasy może sobie pozwolić. Dlatego nie dziwi, że oczekiwania wobec nas są duże. Musimy po prostu im sprostać - przyznaje Mak, jeden z tych, którzy został sprowadzony latem, aby właśnie zwiększyć siłę gry na skrzydłach.
ADAM BUKSA: RADOŚĆ Z GOLI ZNIKA JAK NIE MA ZWYCIĘSTWA
mecze w ekstraklasie w tym sezonie/na skrzydle w podstawowym składzie, minuty gry
Adam Buksa 3/1 192
Maciej Makuszewski 3/2 181
Bruno Nazario 3/2 166
Piotr Wiśniewski 3/0 108
Michał Mak 3/1 104
Nikola Leković 1/0 19
Lukas Haraslin - -
Donatas Kazlauskas - -
Bartłomiej Pawłowski - -
Raporty meczowe, przygotowywane w tym sezonie przez Ekstraklasę SA, pokazują, że Lechia w ofensywie stara się rozkładać ciężar gry na skrzydłach. Od 36 do 45 procent akcji w poszczególnych spotkaniach było prowadzonych prawą lub lewą stroną. Jednak żadna z nich nie zakończyła się golem. Co więcej w liczbie piłkarzy, którzy mają najwięcej celnych dośrodkowań liderem w dwóch meczach granych w Gdańsku był... obrońca Jakub Wawrzyniak.
- Nie patrzę na to, z kim gram, czy wychodzę w pierwszym składzie, czy z ławki. Jak jestem na boisku chcę pokazać się z jak najlepszej strony. Każdy ma swoje zadania na boisku i ja także ze swoich chcę wywiązać się jak najlepiej - dodaje Mak, który po inauguracji stracił miejsce w wyjściowej "11".
Tylko w pierwszym meczu ligowym, przeciwko Cracovii statystycy wyliczyli, że Lechia częściej i celniej od rywali dośrodkowywała. Przeciwko "Pasom" aż 17 wrzutek było celnych. W Poznaniu i przeciwko Pogoni łączna suma dośrodkowań nie było większa, a liczba dokładnych w obu tych spotkaniach spadła po 12.
- Rzeczywiście start nie jest taki, jakbyśmy chcieli, ale mamy duży potencjał w zespole. Trzeba go przenieść na boisko. Musimy zacząć grać na miarę swojego potencjału - podkreśla były skrzydłowy GKS Bełchatów.
CRACOVIA
dośrodkowania:
łącznie 23/celne 17 (celne z lewej strony 4, z prawej strony 13)
balans ofensywny
akcje prawą stroną (26/40% wszystkich akcji), lewą stroną (26/40)
najwięcej celnych dośrodkowań
Wojtkowiak 5, Makuszewski 3
LECH POZNAŃ
dośrodkowania:
łącznie 15/celne 12 (po 6 z obu stron)
balans ofensywny
akcje prawą stroną (24/45), lewą stroną 19/36)
najwięcej celnych dośrodkowań
Wawrzyniak i Makuszewski po 3
POGOŃ SZCZECIN
dośrodkowania:
łącznie 17/celne 12 (celne z lewej strony 11, z prawej 1)
balans ofensywny
akcję prawą stroną (27/44, lewą stroną 26/43)
najwięcej celnych dośrodkowań
Wawrzyniak 6
Po ostatnich decyzjach kadrowych pole manewru na skrzydłach spadło. W rezerwach wylądowali Leković i Donatas Kazlauskas. Natomiast Piotr Wiśniewski i Adam Buksa, którzy także grywali na boku pomocy, bardziej przydatni zespołowi są w innych sektorach boiska - odpowiednio na pozycjach numer 10 i 9.
Szkoleniowiec musi wymagać lepszej gry od: Makuszewskiego, Nazario i Maka bądź do wymagań gry w ekstraklasie przygotować Lukasa Haraslina, którego w sparingach sprawdzał na lewym skrzydle. Jest jeszcze Bartłomiej Pawłowski, który w roli skrzydłowego spędził wiosnę w Zawiszy Bydgoszcz, ale w ostatnich sparingach, gdy był na boisku to raczej jako napastnik bądź ofensywny pomocnik.
- Ciśnienie na wynik w Gdańsku jest duże. Wszyscy tutaj mierzą wysoko. Nasze cele się nie zmieniają. Tak jak powiedział trener Brzęczek przed startem ekstraklasy, interesuje nas miejsce wyższe niż Lechia zajęła w poprzednim sezonie, walczymy też o prawy gry w europejskich pucharach - zapewnia Mak.
Kluby sportowe
Opinie (143) 4 zablokowane
-
2015-08-03 17:05
Ciszej nad tą trumną!!!
Może w trosce o nerwy kibiców - tych prawdziwych a nie hejterów - przez kilka chociaż dni przestaniecie pisać o tej pożałowania godnej mieszance działaczy , trenerów i piłkarzyków.
- 17 0
-
2015-08-03 17:58
Chyba już wszystko zostało napisane (2)
Dodam tylko, że dla mnie jednym z największych rozczarowań jest Sebastian Mila. Nie byłem zwolennikiem jego transferu, ale skoro już tak się stało to trzeba uszanować tę decyzje. Sebastian jest kompletnie bez formy i nie odnajduje się na boisku. W ostatnich meczach było to świetnie widać. Kiedy prosiło się wyjść szybko z kontrą i zaatakować bramkę rywala to on zwalnia akcje. W jego grze nie ma jakości. Pomijam jego przygotowanie fizyczne(chociaż akurat w naszej lidze to bardzo istotne), ale zauważcie jak on wykonuje choćby stałe fragmenty. Jeśli już musi grać ta 10 to powinien to być piłkarz w stylu Hamalainena z Lecha Poznań, który będzie miał na bramkę rywala. W obecnej sytuacji chyba najlepszym rozwiązaniem byłaby gra na 2 napastników. Milę jak już musi koniecznie grać to przesunąć na pozycję 8, na zmianę ze Stojanem.
- 12 1
-
2015-08-03 18:44
Mnie najbardziej nie podoba się podwójna moralność Mili, co innego mówi o jego oddaniu Lechii a co innego mówi jego postawa na boisku. Udało mu się zdobyć lukratywny kontrakt, ma trenera kukłę i to wykorzystuje.
Doprowadził siebie już do stanu recydywy aż przykro patrzeć jak udaje na boisku profesjonalnego piłkarza.- 8 2
-
2015-08-04 09:20
Mila został ściągnięty,żeby odwrócić zainteresowanie od głównego tematu.Kibice byli podnieceni tym transferem,a to co najważniejsze-czyli przepływ gotówki i pranie pod stołem nie miało żadnych zakłóceń.O to chodziło.
- 2 0
-
2015-08-03 18:12
Lechia juz nie rozwinie tylko zwinie skrzydła za dużo złodziei przy korycie
- 9 4
-
2015-08-03 18:14
Nie prójta się ziomalki
- 1 5
-
2015-08-03 18:19
LWY 0,5 NOCY (1)
Jeszcze nie tak dawno szczyciliście się banerem -Jesteśmy potomkami Rudolfa Hessa. Teraz musicie wprowadzić korektę - Jesteśmy wyd....mani przez potomków Rudolfa Hessa .Nie jest mi was wcale żal . Za to chamstwo na trybunach , za to obnoszenie się z tą " niepokalaną " przeszłością .Zasłużyliście na to jak nikt inny .Jako udziałowiec macie wgląd w dokumentację i sprawozdania finansowe Lechii .Jeżeli nic wam nie wydaje się podejrzane to :
A- jesteście naiwni lub
B-działacie razem z Mandziarą i Piekarskim . lub
C-jesteście tak "błyskotliwi" na umyśle jak chamscy na trybunach .- 17 5
-
2015-08-03 18:39
I niestety to jest prawda.
- 9 2
-
2015-08-03 18:20
Trochę pokolorowane.
A z tym belgijskim klubem to jest jedna wielka ściema. Mandziara nie miał nic z tym klubem wspolnego. Wernze też nie był tam żadnym inwestorem ani udziałowcem, a jedynie pożyczał pieniądze dla tonącego już dużo wczesniej w długach Germinalu, pod zastaw pieniedzy z praw telewizyjnych. Dla Germinalu pozyczki nic nie pomogly i klub upadł. Ja radzę nie brac wszystkiego na poważnie.
- 8 1
-
2015-08-03 18:36
Obudzimy sie w A-klasie
Za jakiś pewnie czas rok moze dwa , jak juz konsorcjum ;) z prezesikiem zarobią ile trzeba lub zacznie sie robic ciepło ;) to sie szybko zawiną z Gdańska. A My zostaniemy z długiem i zaczniemy od zera znowu ....
- 7 9
-
2015-08-03 18:43
Z
Na razie,wszystko jest źle!
- 5 1
-
2015-08-03 18:49
Kiedy
Kto pamięta kiedy ostatnio Lechia strzeliła bramkę po rożnym lub wolnym? Kiedy Mila miał ostatnią asystę?
- 9 3
-
2015-08-03 19:37
ten Brzeczek ,to nic już nie zdziala
Fani Lechii widzą dobrze co się dzieje.a gdzie jest drużyna, bo nie zauważyliśmy. .to już grała?
- 3 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.