- 1 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (24 opinie) LIVE!
- 2 Kompromisowa data derbów Lechia - Arka (195 opinii)
- 3 Skóra o Arce: Zasługujemy na ekstraklasę (24 opinie) LIVE!
- 4 Awans Lechii jeszcze w tym tygodniu? (125 opinii)
- 5 VBW Arka postawi na nowe gwiazdy (12 opinii)
- 6 Chińczycy nie dostali wiz. O mało nie spadli (8 opinii)
W Sopocie zakończy się cykl turniejów, po których poznamy najlepszego zawodnika Ligi Północo-Wschodniej Kendo. Zawody w klubie przy ul. Niepodległości rozpoczną się w sobotę, o godzinie 11.
Nazwa Kendo to połączenie dwóch słów ken - miecz oraz do - droga. Jest to japońska odmiana szermierki sportowej, w której do walki używa się mieczy bambusowych - shinai. Kendo uprawia na świecie blisko 7 mln ludzi, w tym 4 mln poza granicami Japonii.
Właśnie tę sztukę walki preferuje się podczas zmagań Ligi Północno-Wschodniej. Zwycięzca zdobywa tytuł najlepszego w tej części Polski. Impreza obejmuje miasta: Olsztyn, Warszawę, Białystok, Bydgoszcz, Gdynię, Morąg, Toruń, Łódź, a finał zaplanowano w Sopocie. Liga jest otwarta, a każdy kendoka może startować we wszystkich jej spotkaniach. Punkty (za miejsca od 1. do 8.- 10, 8, 6, 6, 4, 3, 2, 1) do ogólnej klasyfikacji otrzymują tylko członkowie północnych i wschodnich klubów.
MISTRZOSTWA EUROPY KENDO GOŚCIŁY W GDYNI
- Kendo nie jest dyscypliną tak egzotyczną, jak mogłoby się wydawać. Nad Wisłą kendo znane jest od wczesnych lat 70. Europejska Federacja Kendo zrzesza 41 narodowych związków sportowych. W Polsce prężnie działa blisko 30 klubów, których członkowie co roku uczestniczą w szeregu imprez sportowych na szczeblu krajowym i międzynarodowym - przekonuje Piotr Horniatkiewicz, instruktor kendo w Sopockim Klubie Kendo.
- Pomimo, iż kendo nie jest łatwym sportem i aby opanować nawet podstawowe techniki potrzeba kilku lat intensywnego treningu, nie wymagamy szczególnych predyspozycji fizycznych. Na początek wystarczy determinacja i chęć do nauki - dodaje Andrzej Malkiewicz, instruktor kendo.
mad