• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Siatkarz Lotosu Trefla podporą kadry

mad
31 maja 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Trefl Gdańsk

Polacy pokazali w dwumeczu z Rosją, że dobrze czują się nie tylko w ataku, ale i w obronie. W wielu sytuacjach wykazywali się dobrym czytaniem akcji rywali. Polacy pokazali w dwumeczu z Rosją, że dobrze czują się nie tylko w ataku, ale i w obronie. W wielu sytuacjach wykazywali się dobrym czytaniem akcji rywali.

W Ergo Arenie siatkarscy mistrzowie świata udowodnili dwukrotnie swoją wyższość nad mistrzami olimpijskimi. Grający na co dzień w Lotosie Trefu Mateusz Mika pokazał, że dobra postawa na mundialu, czy w sezonie ligowym nie były przypadkiem. Przyjmujący był podporą kadry w meczach z Rosją i jej najrówniej grającym zawodnikiem. - Robię co w mojej mocy, aby kończyć jak najwięcej ataków i dźwigać ciężar gry na swoich barkach wtedy, gdy jest to konieczne. Staram się jednak nie myśleć o tym za dużo, aby nie nakładać na siebie niepotrzebnej presji - mówi gdański siatkarz.



Podczas zeszłorocznych mistrzostw świata Mateusz Mika był odkryciem trenera Stephane'a Antigi. Nikt nie wiedział, czego się po nim spodziewać, a on stał się niespodziewanie jednym z kluczowych siatkarzy kadry. W tym roku czeka go trudniejsze zadanie. Nie wchodzi do kadry jako nieznany gracz. Teraz oczekuje się po nim, że będzie podporą drużyny mistrzów świata. I w pierwszych dwóch meczach sezonu kadry 2015 nie zawiódł.

W CZWARTEK, W ERGO ARENIE POLACY ROZBILI ROSJĘ 3:0

- Robię co w mojej mocy, aby kończyć jak najwięcej ataków i dźwigać ciężar gry na swoich barkach wtedy, gdy jest to konieczne. Staram się jednak nie myśleć o tym za dużo, aby nie nakładać na siebie niepotrzebnej presji. Na razie cieszę się, że mogę grać w siatkówkę. Robię to z przyjemnością gdyż gra sprawia mi radość. Jeżeli tak pozostanie, to będzie dobrze - mówi Mika.

W PIĄTEK O ZWYCIĘSTWIE ZDECYDOWAŁ TIE-BREAK

Przyjmujący, który poprowadził Lotos Trefl w minionym sezonie PlusLigi do wicemistrzostwa Polski w pierwszym meczu z Rosją, wygranym 3:0 zdobył 12 pkt. W drugim, także zakończonym zwycięstwem biało-czerwonych, ale 3:2, uzbierał 21 pkt.

- Uciekły nam w pewnym momencie dwa sety, ale najważniejsze jest to, że nie poddaliśmy się. Uwierzyliśmy, że możemy wrócić do gry, na boisku pojawił się Rafał Buszek. Wydawało mi się, że w secie, w którym wszedł skończył wszystkie piłki w ataku i pomógł nam wygrać. O to właśnie chodzi. Jesteśmy jedną drużyną, każdy walczy za każdego i mam nadzieję, że tak będzie do końca sezonu zasadniczego - uważa Mika.

Można oczywiście mówić, że Rosjanie przylecieli do Ergo Areny bez 8 ważnych siatkarzy, ale trzeba również pamiętać, że wśród biało-czerwonych zabrakło: Michała Winiarskiego, Mariusza Wlazłego, Pawła ZagumnegoKrzysztofa Ignaczak. Pierwsza trójka zakończyła reprezentacyjną karierę. Wgląda jednak na to, że ich następców nie trzeba będzie długo szukać.

- Wiedziałem, że będzie dobrze. Oczywiście jesteśmy dopiero na początku drogi w tym sezonie, ale znam chłopaków z którymi gram i wiem, że możemy na siebie liczyć. Jeżeli coś, komuś nie wychodzi to inni pomogą. Jestem pewien, że będziemy walczyć w każdym spotkaniu. Oczywiście może zdarzyć się tak, że przeciwnik danego dnia będzie lepszy, ale na pewno nie będziemy schodzić z boiska z opuszczonymi głowami - twierdzi Mika.

- U nas nie gra tylko pierwszy skład. Chodzi o to, by zmiennicy pomagali. Może w kolejnych meczach właśnie ja będę w takiej sytuacji i wtedy też będę chciał jak najlepiej odciążyć kolegów wchodząc do gry z kwadratu dla rezerwowych. Mamy mocną grupą w Lidze Światowej i na pewno jeden z nas nie wygra wszystkich meczów. W pierwszym starciu z Rosją zabłysnął anonimowy do czwartku Mateusz Bieniek. W piątek wystrzelili Bartek Kurek i Buszek. Nie jest tak, że w Polsce jest wąska grupa siatkarzy, która potrafi grać. Takich zawodników mamy wielu, co pokazaliśmy w starciach z Rosją - dodaje.

Zawodnik

Mateusz Mika

Mateusz Mika

ur.
1991
wzrost
206 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Oprócz Miki najwięcej zainteresowania wzbudza właśnie postać Kurka. Jego kosztem przyjmujący Lotosu Trefla zagrał w ostatnich mistrzostwach świata. Teraz jednak mogą zagrać razem. Także z tego względu, że Kurek został przesunięty na pozycję atakującego.

-Nie ma co ukrywać, staramy się wygrywać każde spotkanie i dzięki temu awansować do turnieju finałowego Ligi Światowej. W piątek udało się nam to ponownie, więc kontynuujemy zwycięski marsz. Myślę, że będzie tak przyjemnie także w następnych meczach. Co do mojego powrotu do kadry, to było wszystko widać na boisku. Kilka akcji było udanych, kilka nie, ale przewaga leżała po stronie tych pierwszych - mówi Kurek.

- Myślę, że z kolegami dobrze dogadujemy się na boisku. Oby zostało tak na dłużej - dodaje.

W polskiej grupie grają jeszcze USA i Iran. Pierwszy mecz w Ameryce Północnej odbył się w sobotę. Gospodarze wygrali 3:1. Drugie spotkanie w niedzielę. W kolejny weekend Polska podejmie w Częstochowie Iran, a USA zagra u siebie z Rosją.

TABELA GRUPY B 
zespół, mecze, punkty, sety
1. POLSKA 2 5 6:2
2. Rosja 2 1 2:6
3. USA 1 3 3:1
4. Iran 1 0 1:3
mad

Kluby sportowe

Opinie (3)

  • Brawo Mika, brawo biało-czerwoni, na waszych meczach jest zawsze coś fajnego. (1)

    Byle organizatorzy nie byli tak pazerni i niżej wyceniali te mecze w biletach.

    • 2 0

    • Cóż...

      Z jednej strony masz rację, ceny biletów co roku rosną, i stają się już naprawdę wysokie... Z drugiej strony, patrząc oczami organizatora,, jaki sens miałoby obniżanie ich cen, skoro przy obecnych jest pełna hala :) ? To popyt kreuje podaż, skoro są ludzie, gotowi zapłacić taką cenę, to znaczy że jest ona adekwatna do jakości usługi. Brutalne, ale uczciwe prawa wolnego rynku ;)

      • 0 0

  • Oby tak dalej!

    A Kurek, no,no! Jeśli utrzyma progres dobrej gry, to aż miło będzie oglądać mecze z nim! Okazuje się, że ubiegłoroczne posunięcie Antigi z Kurkiem, odniosło wręcz idealny skutek dla Bartka i w efekcie dla drużyny. Teraz z kolei odkrycie Bieńka. Ależ ten Antiga ma nosa. Ręce same składają się do braw.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Renata Koczyńska 34 64 67.6%
2 Radosław Dymkowski 35 63 71.4%
3 Ada Bert 35 63 68.6%
4 Katarzyna Ziembicka 35 63 68.6%
5 Wojteks 23 35 63 65.7%

Tabela końcowa

Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
M Z P Sety Pkt.
1 Jastrzębski Węgiel
2 Aluron CMC Warta Zawiercie
3 Projekt Warszawa
4 Asseco Resovia Rzeszów
5 Bogdanka LUK Lublin
6 Trefl Gdańsk
7 PSG Stal Nysa
8 Indykpol AZS Olsztyn
9 PGE GiEK Skra Bełchatów
10 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
11 Ślepsk Malow Suwałki
12 Barkom Każany Lwów
13 GKS Katowice
14 KGHM Cuprum Lubin
15 Exact Systems Hemarpol Częstochowa
16 Enea Czarni Radom
  • Finał (do dwóch wygranych, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • Aluron CMC Warta Zawiercie - Jastrzębski Węgiel (27 kwietnia, w pierwszym meczu 0:3)
  • Mecz o 3. miejsce (do dwóch wygranych, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym)):
  • Asseco Resovia - Projekt Warszawa (26 kwietnia, w pierwszym meczu 0:3)
  • O miejsca 5-8, przegrani w ćwierćfinałach play-off, dwumecze według miejsc z tabeli sezonu zasadniczego, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego
  • o 5. miejsce
  • Bogdanka LUK Lublin - TREFL GDAŃSK 3:1 oraz 3:0
  • o 7. miejsce
  • Indykpol AZS Olsztyn - PSG Stal Nysa 1:3 złoty set 13:15 oraz 3:1
  • o miejsca 9-13, dwumecze według miejsc z tabeli sezonu zasadniczego, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego
  • o 9. miejsce
  • Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE GiEK Skra Bełchatów 1:3 oraz 3:2
  • o 11. miejsce
  • Ślepsk Malow Suwałki - Barkom Każany Lwów 3:1 oraz 3:0
  • o 13. miejsce
  • GKS Katowice - KGHM Cuprum Lubin 1:3 złoty set 17:15 oraz 3:0
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 15-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z PlusLigi: Enea Czarni Radom

Playoff

Ćwierćfinały

Jastrzębski Węgiel 3 3
Indykpol AZS Olsztyn 0 1
Asseco Resovia 3 3
TREFL GDAŃSK 2 1
Aluron CMC Warta Zawiercie 3 3
PSG Stal Nysa 0 2
Projekt Warszawa 3 0*
Bogdanka LUK Lublin 1 3

Półfinały

Jastrzębski Węgiel 3 3
Asseco Resovia 2 2
Aluron CMC Warta Zawiercie 3 3
Projekt Warszawa 0 1

Finał

Jastrzębski Węgiel 1
Aluron CMC Warta Zawiercie 0

Ostatnie wyniki Trefla

Bogdanka LUK Lublin
64% TREFL Gdańsk
36% Bogdanka LUK Lublin
Bogdanka LUK Lublin
18 kwietnia 2024, godz. 20:30
72% Bogdanka LUK Lublin
28% TREFL Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane