- 1 Lechia: Próba destabilizacji klubu (22 opinie) LIVE!
- 2 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (149 opinii)
- 3 Kuciak z trybun Lechii do bramki mistrza (62 opinie)
- 4 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (10 opinii)
- 5 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (77 opinii)
- 6 Pierwsze derby Trójmiasta w tym roku (4 opinie)
Ważą się losy trenera żużlowców Wybrzeża
Energa Wybrzeże - żużel
Zdunek Wybrzeże Gdańsk nie podjęło jeszcze rozmów Mirosławem Kowalikiem, co do angażu na kolejny sezon. - Czekam na ruch działaczy - przyznaje szkoleniowiec żużlowców, który wciąż przeżywa porażkę w barażach o PGE Ekstraligę i związaną z nimi aferę korupcyjną. - Nie przespałem kilku nocy. Ja nie mam nic do ukrycia, ale nigdy nie ma pewności czy nie było innych propozycji przekupstwa i czy każdy zachował się tak jak zawodnik, który o tym poinformował - dodaje trener.
JUŻ DWÓCH ZATRZYMANYCH W SPRAWIE KORUPCJI W ŻUŻLU. TERAZ ŚLEDZTWO PROWADZI DO TORUNIA.
Mało tego, znakomitą do niedawna atmosferę popsuła afera korupcyjna związana z nieudaną próbą przekupstwa jednego z gdańskich zawodników - według naszych informacji prawdopodobnie Kacpra Gomólskiego.
- Wciąż nie mogę dojść do siebie po tym co się wydarzyło. Mam za sobą kilka nieprzespanych nocy. Nie wiem co o tym myśleć. Nikogo nie podejrzewam, ale tak naprawdę nie mamy stuprocentowej pewności czy nie było innych propozycji i czy wszyscy zawodnicy zachowali się tak jak ten, który poinformował o próbie przekupstwa. Ta cała sprawa nie da mi spokoju jeszcze przez kilka dobrych tygodni - żali się trener Kowalik.
MIKKEL BECH ZASTANAWIA SIĘ CZY BYĆ PROFESJONALNYM ŻUŻLOWCEM
Szkoleniowiec odniósł się również do pojawiających się insynuacji jakoby to on miał działać na korzyść rywali i przygotować pasującą im nawierzchnię.
- Szkoda to nawet komentować. Policja i prokuratura badają całą sprawę i bardzo dobrze. Niech wszystko wyjdzie na jaw, ja o siebie jestem spokojny, nie mam nic do ukrycia. Szkoda tylko, że ta afera godzi w dobre imię całej dyscypliny - wyjaśnia Kowalik.
Szkoleniowiec nie wie jeszcze jaka czeka go przyszłość. Jego kontrakt obowiązuje do końca października i choć za zadanie miał wprowadzić zespół do elity, nie był to pisemny warunek przedłużenia umowy. Jeszcze przed barażami były wstępne rozmowy odnośnie jego pozostania w Gdańsku na kolejny sezon. Obecnie utkwiły jednak w martwym punkcie.
- Rozmawialiśmy nawet o koncepcjach składu na kolejny sezon, ale póki co, wszyscy żyjemy wydarzeniami z ostatnich tygodni. Nie jestem w stanie powiedzieć czy zostanę w Wybrzeżu. Czekam na ruch działaczy - mówi wciąż aktualny trener gdańskich żużlowców.
OSTATNIE STARTY GDAŃSKICH ŻUŻLOWCÓW W TYM ROKU
Kluby sportowe
Opinie (91) 5 zablokowanych
-
2017-10-19 06:10
Trener (8)
Wykonał dobrą pracę z zespołem także zostaje jak dla mnie.
Jeszcze jedno jestem z Torunia, wygraliśmy z Wami po walce ale jeśli okaże się że ktoś próbował wpłynąć na wynik przekupstwem wstyd dla nas jako kibiców klubu z Torunia.
Wyeliminować takich sponsorów w brudnymi pieniędzmi...- 93 5
-
2017-10-19 08:10
(3)
Jak ktoś? Przyznał się wczoraj jeden pogrążył drugiego więc Jak ktoś coś? Mamy jasność czekam na karę dla Torunia!..-10pkt i 2 banki kary przypomnę że to recydywa po finale ligi ze stala. Kolejny przerwał
- 26 0
-
2017-10-19 11:54
-50 pkt i - 500 bańek
Przypomnij mi jaką karę dostała Sparta za walkower w ćwierćfinale? Czy to też było -8pkt i kilkaset tys?
- 7 1
-
2017-10-19 12:20
(1)
Może jeszcze wam stadion na lawecie przywieźć?
- 2 8
-
2017-10-19 18:29
Stadion macie a honor gdzie zostawiliście ?
- 11 1
-
2017-10-19 08:36
Jesli pracownik kradnie w zakłądzie pracy to konsekwencje ponosi nie tylko ten co kradł... (2)
ale i pracodawca! To chyba logiczne i nikt nie powie mi jak to mówił wieszcz że białe jest białe a czarne jest czarne. Tak więc logiczne że konsekwencje MUSI ponieść sponsor jako zleceniodawca i KLUB jako ten który przyjął pod swój dach tego sponsora!!
- 21 2
-
2017-10-19 12:52
(1)
Jeżeli pracownik okrada, to pracodawca może go zwolnić dyscyplinarnie, a ponadto dochodzić zadość uczynienia w sądzie, jeżeli działał na szkodę firmy.
- 7 2
-
2017-10-19 19:42
To zdopinguj KLUB z T aby tak zrobił:) A dam sobie rękę uciąć że tak nie będzie:)
- 4 0
-
2017-10-19 22:48
Nie kibice z Torunia powinni się wstydzić !
To działacze klubu z Torunia powinni się wstydzić !
Kibice z Torunia to na taczkach za bramę powinni tych działaczy wywieżć !
Oczywiście jak by coś wyszło na jaw.- 6 0
-
2017-10-19 06:34
Żuk Bola widziany pod stadionem Wandy! (1)
Bolo w Wandzie w sezonie 2018!!!
- 40 2
-
2017-10-19 06:40
Tego żuka widziano pod bankomatem. Kierowca wysiadł i wypłacił 100 tysięcy PLNów. Niewiadomo tylko czy przyjął czy ma wręczyć?
- 12 1
-
2017-10-19 06:42
Pytanie do trenera Kowalika (13)
Kto ponosi odpowiedzialność za przygotowanie toru na rewanż z piernikami?
- 58 4
-
2017-10-19 06:56
(1)
Kolejny internetowy ekspert który siedząc w domu wie jak był przygotowany tor
- 13 11
-
2017-10-19 13:16
Om może nie wie , ale jak pokazały ostatnie wydarzenia trener też nie
Chyba że wie , tylko udaje że nie wie
- 10 1
-
2017-10-19 07:01
Komisarz toru (2)
Proste jak się było na meczu
- 19 5
-
2017-10-19 12:11
G.prawda .
Komisarz odbiera tor przed zawodami ! NIE przygotowuje toru wielki znawco .I to Kowalijk jest winien ,bo nie dopilnowal przygotowania toru na wlasnym obiekcie !
- 12 6
-
2017-10-19 13:18
Komisarz toru , odbiera tor i sprawdza czy jest regulaminowy, chyba, że
mecz ma status zagrożonego a ten konkretny mecz takiego statusu nie miał
- 2 4
-
2017-10-19 07:19
toromistrz
trener nie jeździ traktorem
- 10 6
-
2017-10-19 08:18
Pogoda
- 11 4
-
2017-10-19 10:35
(3)
To kto kazał zrobić beton? Trener czy komisarz?? I czemu Toruń trenował przed meczem z Gdańskiem na betonie w Grudziądzu??
- 16 4
-
2017-10-19 12:02
(2)
Stadion w Grudziądzu od miesiąca rozkopany jest baranie. Trwa modernizacja.
Sobie rowerem możesz potrenować co najwyżej.- 5 12
-
2017-10-19 13:21
Sam Frątczak wypowiadał się na temat treningów w Grudziądzu, może faktycznie rowerem tam jeździł?
- 7 0
-
2017-10-19 13:23
Trenowali baranie. Nie jesteś w temacie.
- 9 0
-
2017-10-19 16:58
Ten co przygotowywuje tor
- 1 2
-
2017-10-20 10:12
Komisarz toru z pge ekstaligi, tor został ubity na beton aby podczas deszczu się nie rozlecia
- 1 0
-
2017-10-19 07:28
Mirek zastań ! (1)
- 6 21
-
2017-10-19 08:35
Bolo postaw!
- 11 1
-
2017-10-19 07:42
Wyrzucić na pysk. To on prowadził drużynę i popełnił mnóstwo błędów (1)
Aureliusz, daj spokój już
- 37 25
-
2017-10-19 08:53
jesteś BARAN!!!
- 12 2
-
2017-10-19 07:57
na pewno ktoś maczał w tym palce, no przeciez teraz nikt nie moze powiedziec ze NIC nie wiedzial, ...
- 18 0
-
2017-10-19 08:07
Rzetelność autora (1)
Tak ciężko się dowiedzieć u władzy klubu? Kowalika już nie ma podobnie Oskara który wrócił do Gniezna. To samo Batch nie spełnił oczekiwań miał być liderem....
- 7 23
-
2017-10-19 21:31
niech idą w p....u
- 5 0
-
2017-10-19 08:30
Ja mu ufam.
- 2 12
-
2017-10-19 08:33
Fakt Mirku...nie masz nic do urycia...
ale gorzej że nie masz NIC DO ZAOFEROWANIA JAKO TRENER!!!
- 21 13
-
2017-10-19 08:34
Obiektywnie myślę (6)
Widać było że brakuje jemu doświadczenia oraz oczywiście przysłowiowych jaj.
Przykłady? Przegrany mecz z Wandą , upór przy wystawianiu Łęgowika i Bielińskiego , oddanie Linusa.Orzygotowywanie betonowego toru.
Awansować mogliśmy w Tarnowie, niestety tam też trener popełnił błędy.
Jest jednym z największych rozczarowań oprócz Fajfera.
To właśnie bezsensowny manewr Oskara w 1 biegu z Tarnowem pozbawił nas awansu.
Cel był jasny - awans, zadania nie wykonał więc nie ma mowy o dalszej pracy.- 24 14
-
2017-10-19 09:24
Bezsensowny manewr?? (5)
To Oskara wina że chciał dobrze wyprzedzając zawodnika gości walcząc o punkty dla naszego zespołu i pech chciał że go zahaczył i doznał kontuzji??! Specjalnie wypakował w płot przy prawie 100 km na godz. żeby Wybrzeże nie awansowało?Pomyśl trochę...
- 20 3
-
2017-10-19 10:26
(2)
Zabrakło mu chłodnej głowy i wyrachowania, mógł go wyprzedzić na drugim, trzecim bądź czwartym okrążeniu.
- 6 6
-
2017-10-19 12:53
(1)
Podejrzewam że chciał to "załatwić" od razu bo na naszym torze wiadomo jak jest z wyprzedzaniem .
- 4 2
-
2017-10-19 20:15
Bzdura, mógł spokojnie go wyprzedzić na kolejnym "kółku".
- 1 1
-
2017-10-19 13:35
jakie 100 km/h? przestańcie pie*rzyc głupoty
- 3 1
-
2017-10-19 16:42
Co Ty pleciesz za bzdury!!!
To byl pierwszy bieg Oskara w finałowym dwumeczu.. A nie finałowy czy dodatkowy bieg o awans
Tak nie zachowuje sie odpowiedzialny zawodnik..
Trzeba było przyjechać z przeciwnikiem juz w tym biegu a nie na chama sie pakować w tylne kolo co poskutkwalo wiedomo czym..Brakiem awansu.
To wszystko.- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.