FC Barcelona mogła przegrać po bezbarwnej grze z Bayernem Monachium, ale dla mniej utytułowanych przeciwników nie ma litości nawet w sparingach. Na trzy dni przed występem w Gdańsku mistrzowie Hiszpanii rozbili w Oslo tamtejszą Valerengę aż 7:0 (4:0) i to mimo,że nadal grali bez uczestników Pucharu Konfederacji. Mecz oglądało niespełna 26 tysięcy widzów. Większa frekwencja ma być we wtorek na PGE Arenie.
Bramki: Sanchez 4, Tello 6, Messi 13, Dos Santos 42, Dongou 51, 55, Joan Roman 87
VALERENGA: Hirschfeld - Andre Muri (46 Gonzalez), Larsen, Anene, Berre - Ogude (46 Solli), Fredheim-Holm, Haestad, Braaten, Thomassen - Zahid
BARCELONA: Pinto (46 Oier) - Montoya (61 Patric), Bartra (61 Roman), Mascherano (61 Planas), Adriano (61 Sergi Gomez) - dos Santos (61 Ilie), Song (46 Samper), Sergi Roberto (61 Espinosa) - Alexis (61 Dani Nieto), Messi (46 Dongou), Tello (61 Kiko)
tak, a nawet wyżej, bo Lechia to co najwyżej poziom Valerengi
46%
wynik tak naprawdę zależy od zaangażowania Barcelony, a Lechia będzie miała mały na niego wpływ
31%
Lechia tak tanio skóry nie sprzeda, jeśli przegra - to po walce
14%
czuję, że będzie niespodzianka i Barcelona nie wygra w Gdańsku
9%
Na Ullevaal Stadion, który jest narodowym obiektem reprezentacji Norwegii, jest 25 572 miejsca. Jedno z nich zajął
Gerardo Martino. Argentyńczyk, choć już został oficjalnie zaprezentowany w roli trenera Barcelony, mecz w Oslo oglądał z trybun.
Skład mistrzów Hiszpanii nie różnił się od tego, który w ostatnią środę przegrał z Bayernem w Monachium 0:2, kilkakrotnie narażając się kibicom na Allianz Arenie na gwizdy, bo grał bardzo przeciętnie.
BARCELONA SŁABA W MONACHIUMJednak o ile 12 piłkarzy z kadry pierwszej drużyny Barcelony zasilonych rezerwistami nie było w stanie stawić czoła tegorocznemu triumfatorowi Ligi Mistrzów to już w meczu
z pięciokrotnym mistrzem i czterokrotnym zdobywcą pucharu Norwegii urządziło sobie "strzelnicę".
Valerenga, która w ostatnim sezonie w rodzimych rozgrywkach zajęła tylko 8. miejsce, nie była w stanie przeciwstawić się naporowi Dumy Katalonii. W kierunku bramki gospodarzy oddano ponad 20 strzałów.
LECHIA W OSTATNIM MECZU PRZED BARCELONĄ - W CHORZOWIE 0:0Koncert gdy dał Leo Messi. Argentyńczyk asystował przy dwóch pierwszych golach dla Barcy, a na 3:0 już w 13. minucie poprawił osobiście. Potem się rozluźnił i chyba dlatego na bramki nie zamienił kolejnych strzałów w dobrych okazjach. Raz posłał piłkę w słupek, innym razem dobrze bronił
Lars Hirschfeld, 35-letni golkiper rodem z Kanady.
W przerwie,
w wyjściowej "11" Barcelony, która była identyczna jak w Monachium i zapewne taka też rozpocznie mecz w Gdańsku, zaszły trzy zmiany, a ośmiu pozostałych piłkarzy zostało zmienionych po godzinie gry, gdy wynik brzmiał już 6:0!
Z rezerwowych najlepiej spisał się
Jean Marie Dongou Tsafack. 18-latek z Kamerunu w przerwie zmienił Messiego i tego dnia postanowił przebić go pod względem skuteczności. Napastnik, który jest w Barcelonie od 2008 roku, ale na razie grał w lidze tylko w drugiej drużynie, w Oslo
strzelił dwa gole w ciągu 10 minut po wejściu na boisko! Przy obu trafieniach podawał Alexis Sanchez, który został królem asyst, gdyż jego zagranie otworzyło również drogę do bramki
Jonathanowi dos Santos na 4:0 w końcówce pierwszej połowy.
Wynik spotkania w 87. minucie ustalił piłkarz, który także nie grał jeszcze w pierwszej drużynie w oficjalnym meczu Barcelony.
Joan Angel Roman to 20-latek, który jest wychowankiem Espanyolu, ale zanim trafił do drugiego klubu z tego miasta (2012) przez trzy lata bezskutecznie próbował przebić się w rezerwach Manchester City.
Z Oslo piłkarze Barcelony wrócili do domu. W Gdańsku zameldują się dopiero w dniu i od razu po spotkaniu planują odlot. Jedynym ich oficjalnym występem poza grą na PGE Arenie ma być konferencja prasowa, przeznaczona wyłącznie dla mediów, w filharmonii na Ołowiance.
TUTAJ ZATRZYMAJĄ SIĘ PIŁKARZE BARCELONY W GDAŃSKUCzynione są starania, aby skład mistrzów Hiszpanii był silniejszy niż ten, który grał w Monachium i Oslo. W poniedziałek do treningu po urlopach ma wrócić 10 reprezentantów Hiszpanii i Brazylii, którzy grali w czerwcu w Pucharze Konfederacji. Organizator meczu od razu po odwołaniu meczu w pierwszy terminie podkreślał, że w ramach rekompensaty mógł przyjechać
Neymar.
PREZES RACHWAŁ: BARCELONA POCZUWA SIĘ DO REKOMPENSATYWedług naszych informacji organizatorzy meczu na PGE Arenie podjęli negocjacje, aby w kadrze Barcelony na wtorek znalazło się nawet pięciu piłkarzy, którzy wracają z urlopów. Dodatkowy atutem ma być fakt, że reprezentanci Hiszpanii mają mieć dobre wspomnienia z pobytu w Gdańsku podczas ubiegłorocznego Euro 2012.
CI PIŁKARZE BARCELONY SĄ NAMAWIANI DO PRZYJAZDY DO GDAŃSKANadal trwa dystrybucja biletów na mecz Lechia - Barcelona, a także przyjmowane są zwroty od tych, którzy kupili wejściówki na 20 lipca, ale dziesięć dni później nie są w stanie stawić się na stadionie.
Bilety na mecz Lechia - BarcelonaPrzypominamy, że bilety zakupione na pierwszy termin meczu zachowują swoją ważność. Odnośnie informacji na temat ich wykorzystania najlepiej wejść na stronę internetową, na której były nabywane lub w miejsce ich zakupy. Tam też można dostać kolejnej wejściówki na to spotkanie.
Uruchomiono również procedury zwrotu wejściówek. Regulaminów należy szukać na stronach internetowych
www.bilety.psport.pl,
www.KupBilet.pl oraz
www.eBilet.pl, gdzie stworzono specjalny aneks do regulaminu związany z meczem Lechia - Barcelona.
Bilety zakupione w kasach stadionu lub poprzez Operatora PGE Arena można zwracać w kasach PGE Areny od środy do niedzieli w godzinach 10-17. Bilety zakupione w Punkcie Obsługi Stadionu z puli
Lechii Gdańsk można zwracać w Punkcie Obsługi Stadionu (od środy do piątku w godzinach 12-17).
Typowanie wyników
LECHIA Gdańsk
FC Barcelona
Jak typowano
| 14% |
143 typowania |
LECHIA Gdańsk |
|
| 12% |
112 typowań |
REMIS |
|
| 74% |
738 typowań |
FC Barcelona |
|
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
