- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (20 opinii)
- 2 Darmowa inauguracja sezonu na żużlu (9 opinii)
- 3 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem (3 opinie)
- 4 Arka współpracuje z SI. Chce budować (24 opinie)
- 5 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (22 opinie)
- 6 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (37 opinii)
Mistrzostwa Europy Monachium 2022. Aż 14 medali. Anna Kiełbasińska trzy razy na podium
Aż 14 medali zdobyła reprezentacja Polski w mistrzostwach Europy w lekkoatletyce. Trzykrotnie na podium w Monachium stanęła Anna Kiełbasińska. Po brązie indywidualnie na 400 metrów zawodniczka SKLA Sopot dwukrotnie sięgnęła po srebro w sztafetach 4x400 i 4x100 metrów. W tej drugiej konkurencji, ale w wydaniu męskim, brąz z rekordem Polski uzyskał m.in. Przemysław Słowikowski, wychowanek GOKF Gdańsk. Ostatniego dnia zawodów zaimponowała również Pia Skrzyszowska, która zdobyła złoto i srebro.
Aktualizacja, 21.08.2022, godz. 20:47
Kapitalnie zakończyły się mistrzostwa Europy Monachium 2022 dla reprezentacji Polski. Ostatniego dnia zawodów dorobek biało-czerwonych podniesiony został aż do 14 medali. 12 z nich to zasługa pań.
Pia Skrzyszowska wygrała bieg na 100 metrów przez płotki w czasie 12.53. Niepełna 40 minut później wzmocniła ona sztafetę 4x100 metrów, która pobiegła w eksperymentalnym składzie. Doszła do niego także Anna Kiełbasińska. Ponadto wystartowały w finale typowe sprinterki: Marika Popowicz-Drapała i Ewa Swoboda. Była to pokerowa zagrywka bądź pójście wabank.
Polki uzyskały wynik 42.61, co jest nowym rekordem kraju. Uległy tylko Niemkom (42.34). Zadanie ułatwiły im faworyzowane Brytyjki i Francuzki, które nie ukończyły sztafety.
- To jest chłodna, ale i skłonna do ryzyka głowa trenera Jacka Lewandowskiego. Powiedziałyśmy sobie, że albo bierzemy wszystko, albo nic. Ja kocham biegać na 100 metrów. Musiałam to zrobić. W końcu po 18 lat kariery się spełniam - podsumowała Kiełbasińska, która nim przeniosła się na 400 metrów, przez lata biegała właśnie w sprintach.
Natomiast w sztafecie 4x100 metrów mężczyzn brąz okraszony rekordem Polski (38.15) zdobyli: Adrian Brzeziński, Przemysław Słowikowski, Patryk Wykrota, Dominik Kopeć. Szybsi od biało-czerwonych byli tylko: Brytyjczycy (37.67) i Francuzi (37.94). Pecha miała trzecia z faworyzowanych sztafet. Niemcy zgubili pałeczkę, co otworzyło biało-czerwonym drogę do podium.
Przypomnijmy, że Słowikowski, który obecnie reprezentuje MKL Szczecin, przygodę z lekkoatletyką rozpoczynał w GOKF Gdańsk, a następnie biegał m.in. w barwach: MMKS Gdańsk i Floty Gdynia. 28-latek medal zadedykował synkowi Filipowi, który ma przyjść na świat w listopadzie.
Drugi medal na mistrzostw Europy Kiełbasińska zdobyła w finale sztafety 4x400 metrów. Trener Aleksander Matusiński wystawił tutaj najmocniejszy skład, a dla lekkoatletki SKLA Sopot znalazł miejsce na pierwszej zmianie.
- Bardzo zależało mi, aby dobrze wystartować i dać z siebie wszystko. Mieliśmy chrapkę, aby wygrać, ale poziom był niesamowicie wysoki. 2. miejsce ujmy nam nie przynosi - powiedziała po biegu 31-latka.
Kiełbasińska oddała pałeczkę jako 2-3 wspólnie z Belgijkami, a za Brytyjkami. Iga Baumgart-Witan na półmetek przyprowadziła polską sztafetę na 3. pozycji. Nerwy zaczęły się, gdy biegła Justyna Święty-Ersetic, gdyż spadła na 4. miejsce.
Mistrzostwa Europy Monachium 2022 - wyniki sztafety 4x400 m
Do tytułu wicemistrzowskiego biało-czerwone poprowadziła Natalia Kaczmarek, która wyprzedziła Brytyjki i Belgijki, finiszując w czasie 3:21.68. To drugi polski wynik w historii tej konkurencji. Złoto zdobyły Holenderki - 3:20.87.
Mistrzostwa Europy 2022 w lekkoatletyce - wyniki lekkoatletów z Trójmiasta
SREBRNY MEDAL
Anna Kiełbasińska sztafeta 4x100 metrów
SREBRNY MEDAL
Anna Kiełbasińska (SKLA Sopot) sztafeta 4x400 metrów
BRĄZOWY MEDAL
Anna Kiełbasińska (SKLA Sopot) 400 metrów
9. miejsce
Paulina Ligarska (SKLA Sopot) siedmiobój
13. miejsce
Jakub Szymański (SKLA) 110 metrów przez płotki
23. miejsce
Karolina Urban (AZS AWFiS Gdańsk) rzut dyskiem
O kolejną miłą niespodziankę w polskiej ekipie pokusiła się Anna Wielgosz. 28-latka nie była w gronie faworytek do podium na 800 metrów, a jak sama przyznała - rozważała nawet zakończenie kariery, gdyż kończyły jej się fundusze na uprawianie profesjonalnego sportu.
Przez większą część dystansu Polska biegła na 5-6 pozycji, ale popisała się kapitalnym finiszem, zdobywając brązowy medal. Podopieczna Jacka Kostrzewy uzyskała czas 1:59.87, zaledwie o 0.03 sekundy słabszy od jej rekordu życiowego. Przed nią były tylko: Brytyjka Keely Hodgkinson (1:59.04) i Francuzka Renelle Lamote (1:59.49).
To dopiero drugi medal Polki w historii tej konkurencji w historii mistrzostw Europy. Wcześniej jedynie w 2014 roku brąz zdobyła Joanna Jóźwik.
Przed ostatnim dniem mistrzostw Europy nasza reprezentacja ma już 11 medali. Więcej zdobyły tylko dwie nacje: Niemcy (14) i Wielka Brytania (18).
Mistrzostwa Europy Monachium 2022 w lekkoatletyce
14 polskich medali (3 złote, 6 srebrnych, 5 brązowych)
ZŁOTO
Aleksandra Lisowska - maraton
Wojciech Nowicki - rzut młotem
Pia Skrzyszowska - 100 metrów przez płotki
SREBRO
Anna Kiełbasińska, Iga Baumgart-Witan, Justyna Święty-Ersetic, Natalia Kaczmarek (w eliminacjach: Kinga Gacka, Małgorzata Hołub-Kowalik) - sztafeta 4x400 metrów
Skrzyszowska, Kiełbasińska, Marika Popowicz-Drapała, Ewa Swoboda - sztafeta 4x100 metrów
Kaczmarek - 400 metrów
Ewa Różańska - rzut młotem
Adrianna Sułek - siedmiobój
Katarzyna Zdziebło - chód na 20 km
BRĄZ
Kiełbasińska - 400 metrów
Sofia Ennaoui - 1500 metrów
Anna Wielgosz - 800 metrów
Adrian Brzeziński, Przemysław Słowikowski, Patryk Wykrota, Dominik Kopeć - sztafeta 4x100 metrów
Lisowska, Angeliką Mach, Monika Jackiewicz - maraton drużynowo
Reprezentacja Polski w mistrzostwach Europy w lekkoatletyce nadal w Monachium bazuje przede wszystkim na sukcesach pań. Liczbę medali do dziewięciu, a ośmiu kobiecych podniosły: Sofia Ennaoui i Katarzyna Zdziebło.
Ta druga była na papierze faworytką chodu na 20 km, który odbywał się w przedostatnim dniu mistrzostw Europy, ale też tajemnicą poliszynela było to, że mogła nawet nie stanąć do starcie, bo borykała się z kłopotami zdrowotnymi.
Przeczytaj, jak relacjonowaliśmy bieg Anny Kiełbasińskiej po brązowy medal mistrzostw Europy
Przed miesiącem Polka w mistrzostwach świata w USA zdobyła srebrny medal zarówno na tym dystansie, jak i na 35 km, będąc zarazem najlepszą z Europejek. W Monachium wystartowała tylko w jednej konkurencji. W drugiej najlepszą z Polek była w tych zawodach Olga Niedziałek (5. miejsce).
Zdziebło od początku szła w czołówce, która z kilometra na kilometr była coraz mniej liczna. Miejsca na podium zostały rozdane praktycznie na 14. kilometrze, kiedy w prowadzącej grupce zostały tylko trzy chodziarki.
Na przedostatnim okrążeniu zaatakowała Antigoni Trismpiotti i to Greczynka zdobyła złoto, czasem 1:29:03 ustanawiając rekord życiowy. Polka ruszyła w pościg, ale gdy na ostatnim okrążeniu otrzymała od sędziów drugie ostrzeżenie, a kolejne eliminowałaby ją z walki o podium, to ograniczyła się do obrony 2. miejsca.
Przypomnij sobie, jak relacjonowaliśmy sukcesy Katarzyny Zdziebło w mistrzostwach świata 2022
Srebro zdobyła wynikiem 1:29:20. Poszła zatem o blisko 2 minuty wolniej niż w lipcu w mistrzostwach świata, gdzie wynikiem 1:27:31 ustanowiła rekord Polski.
Przypomnijmy, że Katarzyna Zdziebło ma być gwiazdą 56. Pucharu Polski. 3 września w jest awizowana do startu na 10 km. Istnieje możliwość, aby każdy chętny przystąpił do ogólnodostępnych konkurencji podczas tej imprezy.
Przeczytaj jak zapisać się do ogólnodostępnych konkurencji w Pucharze Poczty Polskiej
W piątkowy wieczór, w biegu na 1500 metrów Ennaoui w czasie 4:03.59 zdobyła brąz, choć po cichu liczyła co najmniej na srebro. Jednak na ostatnim okrążeniu nie dogoniła już duetu zawodniczek, które oderwały się od stawki tuż przed tym, gdy rozległ się dzwonek, sygnalizujący, że do mety zostało 400 metrów. Wygrała faworyzowana Brytyjka - Laura Muir - 4:01.08 przed Irlandką Ciarą Mageean z Irlandii - 4:02.56.
Przedostatniego dnia mistrzostw Europy liczymy jeszcze na medal żeńskiej sztafety 4x400 metrów i drugie miejsce na podium w Monachium Anny Kiełbasińskiej. W piątkowych eliminacjach lekkoatletka SKLA Sopot, brązowa medalistka na 400 metrów, podobnie jak 8. w finale biegu na 400 metrów Iga Baumgart-Witan nie startowały.
Przypomnij sobie, jak relacjonowaliśmy najbardziej nieoczekiwane medale Polek w mistrzostwach Europy 2022
Trener Aleksander Matusiński w ich miejsce wpisał do składu zawodniczki, które nie biegały indywidualnie: Kingę Gacką i Małgorzatę Hołub-Kowalik. I właśnie w takiej kolejności Polki rozpoczęły bieg eliminacyjny. Po wyrównaniu, na 500. metrze były piąte. Wydawało się, że Hołub-Kowalik na półmetek wbiegła jako druga, ale zła zmiana z Justyną Święty-Ersetic ponownie zepchnęła Polki na 5. miejsce.
Dlaczego Anna Kiełbasińska nie pobiegła w sztafecie mieszanej i skończyło się bez medalu dla Polski na mistrzostwach świata?
Z tą lokatą na ostatnią zmianę wyruszyła Natalia Kaczmarek. Indywidualna wicemistrzyni Europy na 400 metrów wyprzedziła Hiszpankę i Czeszki, wprowadzając naszą sztafetę na finału z 3. pozycją i wynikiem - 3:26.05. Lepsze były: Brytyjki (3:23.79) i Belgijki (3:25.44), a w drugim półfinale szybciej on naszych reprezentantek pobiegły jeszcze Holenderki (3:25.84).
Przypomnijmy, że Polki bronią w sztafecie 4x400 metrów złotego medalu. Cztery lata temu w Berlinie w finale biegły w składzie: Hołub-Kowalik, Baumgart-Witan, Patrycja Wyciszkiewicz, Święty-Ersetic. Na jaki skład zdecyduje się w sobotni wieczór selekcjoner i czy nie będzie takich kontrowersji przy tym wyborze jak w mistrzostwach świata?
Pamiętasz, jakie wyniki osiągnęły Polki w mistrzostwach świata 2022 na 400 metrów i w sztafecie 4x400?
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2022-08-20 11:59
Brawo dla dziewczyn! (7)
Panowie brać przykład z kobiet! Nie grymaszą nie narzekają ....bo subiektywnie wypowiedz Pana Fajdka jest poniżej krytyki " nie chciałem tu byc" To trzeba było nie być a nie płakać że medalu nie ma! Myslę że już czas na zmianę pokoleniowa i czas na emeryturę Panie Pawle!
- 15 7
-
2022-08-20 21:34
No proszę znawca się znalazł .Znajdz innego zmiennika z takim dorobkiem jak Paweł..Pamientaj też że człowiek nie robot ,ma również słabsze dni.Sorry Ty zapewne takich nie masz.
- 7 0
-
2022-08-20 13:15
Brawo medaliści
To trzeba przyznać że kobiety dały czadu, a co do pana Fajdka to rozumiem że można być wyczerpanym i nie w formie zwłaszcza że młociarze startowali wcześniej w Eugene. Ale z tym że czas na emeryturę to się kompletnie nie zgadzam i uważam że Polska od dłuższego czasu młotem stoi czy to u kobiet czy u mężczyzn, niech pani nie zapomina że Pan Paweł jest 5-krotnym mistrzem świata. I w Eugene zdobył złoto.
- 11 0
-
2022-08-20 12:14
ta, kobiety nie narzekają... To poczytaj, jak o MŚ w Eugene wypowiadała się Sułek (4)
a wysyłanie na emeryturę typa, który miesiąc temu w najważniejszej imprezie sezonu zdobył złoty medal to już wyższa szkoła ignorancji.
- 13 2
-
2022-08-20 12:17
Tylko że Sułek narzeka robiąc medal z kontuzją a Fajdek narzeka bez kontuzji i medalu:) (3)
I jak by Fajdek maił tak ciężko pracować jak wieloboistki czy wieloboiści to inaczej szanował by miejsca w mistrzostwach. Ale palemka lekko wystrzeliła:)
- 2 6
-
2022-08-20 21:31
Nie pajacuj.lepiej zamilcz niż bzdury opowiadać
- 3 0
-
2022-08-20 12:44
jaki medal zdobyła Sułek w Eugene i z jaką kontuzją tam występowała? (1)
Nie odróżniasz MŚ od ME? Na ME na nic nie narzekała i od razu jest efekt, ma medal.
- 4 1
-
2022-08-20 15:00
Narzekała na kontuzje teraz pisali tu tez poczytaj
- 2 2
-
2022-08-20 22:13
Brawo Natalia, Iga, Justyna.
- 4 1
-
2022-08-21 23:51
Super! Każdy sukces cieszy.
Moim zdaniem mistrzostwa Europy i to w dodatku w sezonie poolimpijskim i miesiąc po mistrzostwach świata to impreza prawie towarzyska.Mam nadzieje i trzymam kciuki za to aby taki sam dorobek medalowy mieli nasi reprezentanci na następnych igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.