Już siedem medali zdobyła lekkoatletyczna reprezentacja Polski w mistrzostwach Europy Monachium 2022 w lekkoatletyce. O drugie złoto dorobek powiększył Wojciech Nowicki, który był najlepszy w rzucie oszczepem. Anna Kiełbasińska (SKLA Sopot) zdobyła brązowy medal w biegu na 400 metrów podczas mistrzostw Europy w lekkoatletyce, a w tej samej konkurencji Natalia Kaczmarek wywalczyła srebro. W siedmioboju 2. miejsce zajęła Adrianna Sułek, a z 9. lokatą rywalizację ukończyła Paulina Ligarska. Jakub Szymański (oboje SKLA) odpadł w półfinale 110 metrów przez płotki. Zawody trwać będą do 21 sierpnia.
Aktualizacja, 18.08.2022, godz. 22:24Paulina Ligarska drugi dzień zmagań w siedmioboju rozpoczęła od skoku w dal, gdzie osiągnęła wynik 6 metrów, trzeci w klasyfikacji. Następnie rzuciła oszczepem na odległość 43.94 m, co było 8. rezultatem. W ostatniej konkurencji, w biegu na 800 metrów uzyskała czas 2:13.32, który dał jej 7. lokatę.
Łącznie zawodnika SKLA Sopot zdobyła 6090 punktów, a w końcowej klasyfikacji zajęła 9. miejsce.
Mistrzostwa Europy 2022 w lekkoatletyce - starty lekkoatletów z Trójmiasta
19 sierpnia (piątek)
11:40 - eliminacje sztafety 4x400 m kobiet (ew. Kiełbasińska)
20 sierpnia (sobota)
ew. 21:45 - finał sztafety 4x400 m kobiet (ew. Kiełbasińska)
Starty zakończone
3. miejsce
Anna Kiełbasińska (SKLA Sopot) 400 metrów
9. miejsce
Paulina Ligarska (SKLA Sopot) siedmiobój
13. miejsce
Jakub Szymański (SKLA) 110 metrów przez płotki
23. miejsce
Karolina Urban (AZS AWFiS Gdańsk) rzut dyskiemWicemistrzynią Europy w wieloboju została
Adrianna Sułek, która zainkasowała 6532 punktów, a wygrywając bieg na 800 metrów przesunęła się z 3. na 2. miejsce. Lepsza była tylko Belgijka Nafissatou Thiam (6628 punktów).
Na dwa medale liczyliśmy w rzucie młotem. Nie zawiódł
Wojciech Nowicki, który obronił tytuł mistrzowski sprzed czterech lat. Na prowadzenie wysunął się w przedostatniej kolejce, osiągając równe 82 metry, co jest najlepszym wynikiem w tym roku na świecie. Natomiast
Paweł Fajdek skończył tuż za podium. Wynik 79,15 okazał się o 30 centymetrów słabszy od Norwega
Eivinda Enriksena, który sięgnął po brąz.
Mistrzostwa Europy Monachium 2022 w lekkoatletyce - polskie medale
2 złote, 3 srebrne, 2 brązowe
ZŁOTO
Aleksandra Lisowska - maraton
Wojciech Nowicki - rzut młotem
SREBRO
Natalia Kaczmarek - 400 metrów
Ewa Różańska - rzut młotem
Adrianna Sułek - siedmiobój
BRĄZ
Anna Kiełbasińska - 400 metrów
Lisowska, Angeliką Mach, Monika Jackiewicz - maraton drużynowo
Polki miały liczebną przewagę w finale biegu na 400 metrów. Jako jedyna nacja mieliśmy trzy swoje zawodniczki. Wystartowały z parzystych torów: 2, 4 i 6.
Natalia Kaczmarek od początku próbowała dotrzymać kroku faworyzowanej
Femke Bol, ale nie dała rady.
Holenderka zdobyła złoto w czasie 49.44. Polka srebro skwitowała wynikiem dokładnie o pół sekundy słabszym, ale warto podkreślić, że dopiero po raz drugi w karierze przełamała 50 sekund. Przed nią tak szybko biegała w naszym kraju jedynie legendarna
Irena Szewińska, siedmiokrotna medalistka olimpijska i była rekordzistka świata na 400 metrów (49.28).
Natomiast
Anna Kiełbasińska zaatakowała na ostatniej prostej. Dzięki doskonałemu finiszowi lekkoatletka SKLA Sopot zdobyła brąz z wynikiem 50.29. To czas zaledwie o 0,01 sekundy słabszy od jej rekordu życiowego.
8. miejsce zajęła
Iga Baumgart-Witan, która uzyskała 51.28.
- Jest szaleńcza atmosfera. Jestem zmęczona, ale mam i endorfiny. Z tego co kojarzę to po wyjściu z wirażu byłam 5., ale mówiłam sobie: "dasz radę, dasz radę". Chciałam, aby ten momenty był wyjątkowy, bo być może już więcej się nie zdarzy. Pamiętam jak przed rokiem miałam kontuzję. Czasu jest coraz mniej, a ja jestem coraz starsza. Odczuwałam ból po naciągnięciu mięśnia, ale okazało się, że on przeszkadza mi przy... chodzeniu, ale nie przy bieganiu. Naciągnęłam go potykając się klapkiem o dywan - przyznała Anna Kiełbasińska przed kamerami TVP. Dorobek Polski po trzech dniach mistrzostw do pięciu medali podniosła niespodziewanie
Ewa Różańska. Nasza reprezentanta ustanowiła rekord życiowy w rzucie młotem - 72.12. Ten wynik dał jej srebro. Lepsza była tylko Rumunka Bianca Florentina Ghelber - 72.72.
Przeczytaj, jak relacjonowaliśmy medale Polek w maratonie
Na razie na podium w Monachium z biało-czerwonych stają na razie tylko panie.
Paulina Ligarska (SKLA Sopot) ma za sobą pierwszy z dwóch dni rywalizacji w siedmioboju. Lekkoatletka SKLA rozpoczęła od 14.22 w biegu na 100 metrów przez płotki, co było 19. wynikiem. W skoku wzwyż było 177 cm, co było 9. rezultatem. W pchnięciu kulą sopocianka zaliczyła 13.78, co było 10. wynikiem. Natomiast dzień zakończyła 24.72 na 200 metrów, czyli 12. czasem.
Po czterech konkurencjach Ligarska z dorobkiem 3580 punktów zajmuje 15. lokatę. Znacznie lepiej spisuje się druga z Polek.
Adrianna Sułek uzbierała 3815 punktów, co daje jej 4. pozycję ze stratą zaledwie 9 punktów do podium.
Jakub Szymański (SKLA Sopot) uzyskał 13.66. Był to 13. wynik półfinałów. Do walki o medale zakwalifikowało się ośmiu najlepszych. Płotkarz SKLA Sopot żałuje, że nie pobiegł tak jak w czerwcu, gdy uzyskał "życiówkę" na poziomie 13.50.
- Nie czułem tremy. Rekord życiowy dałby mi finał. Muszę popracować nad techniką i wytrzymałością, aby nie tracić sił na zbędne ruchy - podsumował Szymański przed kamerami TVP swój debiutancki występ w tej ragi imprezy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
