Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych po przegranej z Hiszpanią 23:27 (15:16) straciła szanse na awans do ćwierćfinałów mistrzostw świata 2023. To oznacza, że biało-czerwoni nie zagrają w Ergo Arenie. Wyniki ostatnich meczów w Krakowie z Czarnogórą (20.01, godz. 20:30) i Iranem (22.01, godz. 18) przydzielą im jedno z miejsc w przedziale 9-24 w końcowej klasyfikacji. Natomiast na grę w hali na granicy Gdańska i Sopotu 25 i 27 stycznia obecnie największe szanse mają: Francuzi, Hiszpanie, Norwegowie i Niemcy. Bilety są w sprzedaży. Ich ceny zaczynają się od 99 zł, a te z cateringiem są nawet dziesięciokrotnie droższe.
Polska podjęła walkę, ale było to za mało na Hiszpanię
Porażki z Francją 24:26 i Słowenią 23:32 oraz wymęczona wygrana z Arabią Saudyjską 27:24 (nie liczy się w tabeli obecnej fazy mistrzostw) sprawiły, że tylko komplet zwycięstw w drugiej fazie turniej mógł pozwolić biało-czerwonym włączyć się do walki o awans do ćwierćfinałów mistrzostw świata. Jednak cudu na miarę 2009 roku, gdy Polska po kiepskim początku odrodziła się do tego stopnia, że sięgnęła po brąz nie było.
POLSKA Morawski, Kornecki - Moryto 5 bramek, Sićko 7, T. Gębala, M. Gębala, Bis 2, Walczak, Daszek, Działakiewicz, Jędraszczyk 4, Olejniczak 2, Krajewski, Czuwara 3, Pietrasik, Komarzewski
Hiszpania Perez de Vargas, Corrales - Pecina, Maqueda, Fernandez 4, A. Dujshebaev 4, D. Dujshebaev 2, Sole 2, Figueras 4, Garciandia, Canellas 3, Casado, G. Guardiola 2, Valera 2, Sanchez Migallon, Odriozola 3
Nadzieje na znalezienie się w gronie 8 najlepszych drużyn świata, a tym samym przyjazd do Ergo Areny na mecze ćwierćfinałowe prysły już w pierwszym starciu drugiej fazy turnieju w Krakowie. Hiszpania, czyli aktualny wicemistrz Europy oraz brązowy medalista zarówno ostatnich mistrzostw świata jak i igrzysk olimpijskich, oparła się atakom Polaków.
Co prawda przez niemal cały mecz można było się łudzić i liczy na happy end. Świetnie bowiem rozpoczął nasz najskuteczniejszy rozgrywający Szymon Sićko (trafione 4 z 5 pierwszych rzutów), swoje bramki rzucał Arkadiusz Moryto, choć przydarzył mu się i niewykorzystany rzut karny, a do bramki rewelacyjnie wprowadził się Mateusz Kornecki, który w pierwszej fazie turnieju nie zagrał ani razu.
Hiszpanie odskoczyli na 15:11, ale jeszcze przed zejściem na przerwę Polacy złapali kontakt, gdyż po akcjach kończonych przez Jana Czuwarę była już tylko jedna bramka do odrobienia (15:16).
Niestety, w pierwszym kwadransie po zmianie stron biało-czerwoni zaliczyli tylko dwa trafienia. Rywale znów odskoczyli na 4 trafienia (21:17). Był jeszcze pościg, mimo czerwonej kartki dla Patryka Walczaka, ale udało się najbardziej zbliżyć już tylko na 22:24.
Polska nie zagra w ćwierćfinałach mistrzostw świat, nie przyjedzie do Ergo Areny
Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych w 28. mistrzostwach świata piłkarzy ręcznych, które od 11 do 29 stycznia 2023 roku nasz kraj organizuje wspólnie ze Szwecją, zakończy start na drugiej fazie turnieju. Tym samym nie nawiąże do największych sukcesów biało-czerwonych w tej imprezie.
Największym sukcesem był srebrny medal w 2007 roku, po przegranym finale z Niemcami, ówczesnymi gospodarzami rozgrywek. W reprezentacji Polski prowadzonej przez trenerów: Bogdana Wentę i Daniela Waszkiewicza byli m.in.: obecny zawodnik - Mateusz Jachlewski oraz menedżer Torus Wybrzeża Gdańsk - Damian Wleklak.
Ten ostatni grał również w ekipie, która zdobyła brąz na mistrzostwach świata dwa lata później. Był to jeden z trzech turniejów, na których polscy piłkarzy ręczni stanęli na najniższym stopniu podium. Ponadto ta sztuka udała im się jeszcze w: 1982 i 2015 roku.
Tabela "polskiej" grupy w drugiej fazie MŚ 2023 kolejno zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty
Teraz pozostała już tylko rywalizacja o jak najwyższe miejsce w przedziale 9-24 w końcowej klasyfikacji. Podopieczni Patryka Rombla zakończą turniej w Krakowie meczami z: Czarnogórą (20.01, godz. 20:30) i Iranem (22.01, godz. 18).
Kto przyjdzie do Ergo Areny?
Przypomnijmy, że najważniejsze mecze polskiej części mistrzostw świata 2023 odbędą się w Ergo Arenie. W hali na granicy Gdańska i Sopotu zaplanowane są dwa mecze ćwierćfinałowe oraz spotkanie półfinałowe. Przyjadą na nie po dwa najlepsze zespoły z grup: I (polskiej) i III.
Mecze ćwierćfinałowe w Ergo Arenie rozpoczynać się będą 25 stycznia o godzinie 18 i 20:30. Drużyny ze wspomnianych grup zmierzą się na tzw. krzyż, czyli 1 z 2. Z polskiej grupy największe szanse na awans mają Francja i Hiszpania, a w grze jest też Słowenia.
Natomiast w grupie III, która drugą fazę rozgrywek rozpocznie w czwartek, 19 stycznia, po 4 punkty mają: Norwegowie i Niemcy, po 2: Serbowie i Holendrzy, a bez żadnej zdobyczy są: Katarczycy i Argentyńczycy. Przed każdą z tych drużyn jeszcze po trzy tury gier, które ustalą końcową kolejność.
W Ergo Arenie 27 stycznia o godzinie 18 odbędzie się również jeden z dwóch półfinałów. Natomiast pokonani w ćwierćfinałach przeniosą się do Sztokholmu, gdzie zagrają o miejsca 5-8 w końcowej klasyfikacji mistrzostw.
W stolicy Szwecji odbędą się również: finał (29.01, godz. 20:30 oraz mecze o: brąz (29.01, 18), 5. (29.01, 15:30) i 7. miejsce (29.01, 13).
Po ile bilety do Ergo Areny?
Bilety na mecze, które odbędą się w Ergo Arenie są wciąż w sprzedaży na różnych portalach internetowych. Warto je porównywać, bo mogą być różnice.
Ceny wejściówek uzależnione są od miejsca na trybunie. Oczywiście obowiązuje zasada, że czym bliżej miejsce jest parkietu, tym trzeba zapłacić więcej. Są też bilety z... cateringiem.
Wybierając się na ćwierćfinał za najtańszy bilet trzeba zapłacić 99 zł. Wyższe kategorie cenowe oznaczają wydatek: 159, 199, 399 i 499 zł.
Reprezentacja Polski w Ergo Arenie u schyłku 2021 roku
Natomiast wybierając dostęp do Strefy Cateringowej 60 minut przed pierwszym meczem i 60 minut po ostatnim gwizdku, przekąski i ciepłe posiłki serwowane przed meczem, w przerwie meczowej oraz po meczu, wino, piwo oraz napoje bezalkoholowe, opiekę hostess i szatnię zapłacimy 699 zł w Barze A4 oraz 999 zł w Skybox.
Na mecz półfinały ceny wejściówek ze świadczeniami w strefie cateringowej się nie zmieniają. Natomiast na pozostałe trybuny tak jak w ćwierćfinałach też będzie pięć kategorii cenowych, z tym że najtańsza wejściówka to już wydatek 159 zł. Droższe bilety kosztują: 199, 299, 399 i 499 zł.
Gdzie oglądać mistrzostwa świata 2023?
Wyłączność na transmitowanie wszystkich meczów turnieju w naszym kraju ma platforma Viaplay. Mecze Polaków, finał oraz półfinały będzie można oglądać na antenach TVP Sport oraz na stronie sport.tvp.pl.
szkoda, że bez Polaków, te mecze będą TOP, no ale sorry 499 pln to gruba przesada
1 rok
251
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-01-19 19:42
Szkoda że Mistrzostwa Świata
w Polsce a w TVP Sport udają, że to zawody Polska vs Reszta Świata. W grudniu odległy Katar wylewał się przez plazmę...a tamte mistrzostwa w kopanej obsługiwało mnóstwo komentatorów- średnio 10 mądrali na mecz.
Bramkarz
1 rok
102
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-01-19 17:14
499 zł za bilet na mecz, którego wynik mało kogo obchodzi
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
