- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (12 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (13 opinii)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (21 opinii)
- 4 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (12 opinii)
- 5 Tego jeszcze nie było. Na mecz samolotem
- 6 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (32 opinie)
Najnowszy artykuł o klubie KL Lechia Gdańsk
Gdańska Gala Sportu Młodzieżowego. Niemal 200 laureatów podzieliło 167 tys. złotych
Biegnšcy, a do tego umiechnięty mnich będzie towarzyszył spacerowiczom, którzy sobotnie popołudnie zamierzajš spędzić na gdańskiej starówce. Na jej krętych uliczkach będš rywalizować uczestnicy 9. Międzynarodowego Biegu w. Dominika (17.30). W biegu głównym imprezy z pędzšcym mnichem w swym logo, zorganizowanej przez KL Lechia Gdańsk, wemie udział 27 biegaczy.Nie bez kozery mówi się, że dominikański bieg miało można nazywać nieoficjalnymi mistrzostwami Polski w biegach ulicznych. Stanisławowi Lange, dyrektorowi biegu, udało się namówić do udziału w zawodach krajowš mietankę biegów długodystansowych. Na starcie, usytuowanym przy Studni Neptuna (trasa liczy 9,35 km) stanš między innymi: Jan Białk, trzykrotny zwycięzca sztandarowego biegu ulicznego w naszym miecie, tegoroczny mistrz Polski w maratonie, Michał Bartoszak, przełajowy złoty medalista MP z tego roku, Dariusz Kruczkowski, mistrz kraju na 5 i 10 km, Leszek Biegała, wicemistrz Polski na 5 km czy Piotr Drwal, ubiegłoroczny zwycięzca Biegu Dominika. - Robilimy wszystko, co było w naszej mocy, by wystartowali najlepsi - mówi skromnie Lange.
W biegu głównym imprezy, której budżet sięga 50 tysięcy złotych, mogš wzišć udział tylko zawodnicy z drugš klasš sportowš, zaproszeni przez organizatora.
Wyrównana stawka powoduje, że zagrożony jest rekord trasy, który od 1998 roku należy do pary
Grzegorz Gajdus - Piotr Gładki (27:00). Gajdusa (Oleniczanka) zobaczymy także w tym roku, jednak Gładki, były zawodnik gdańskiego klubu, nie wemie udziału w rywalizacji. Z najlepszych w kraju zabraknie także Rafała Wójcika oraz Jakuba Czai, przygotowujšcych się do startu w monachijskich mistrzostwach Europy. - Jestem w dobrej formie. W Gdańsku czuję się równie dobrze jak w Wejherowie. Uważam, że jestem reprezentantem Trójmiasta. Pobicie rekordu trasy jest możliwe. Zamierzam tego dokonać, jednak wiele zależy od pogody, temperatury i tempa biegu - mówi Białk. - A jak faworyt rozegra końcowe metry rywalizacji? - Nie mam zamiaru czekać do końca. Zawsze atakuję wczeniej - wyjawia.
Uczestnicy nie tylko biegu głównego, ale i biegów towarzyszšcych (Bieg Klientów UPC, Bieg Kobiet i Amatorów, Bieg VIP-ów) będš pokonywać trasę wytyczonš ulicami: Długi Targ, Mieszczańskš, Ogarnš, Garbary i Długš. Na zwycięzcę biegu głównego czeka premia w wysokoci 3,5 tysišca złotch (dodatkowe dwa tysišce przewidzano za ustanowienie rekordu trasy).