- 1 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (54 opinie)
- 2 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (65 opinii)
- 3 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (5 opinii)
- 4 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (184 opinie) LIVE!
- 5 Kolejne odejścia. Dłuższy sezon Wybrzeża (4 opinie)
- 6 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (139 opinii)
Morskie żeglarskie mistrzostwa Polski od 23 do 25 sierpnia na Zatoce Gdańskiej
Zatoka Gdańska od 23 do 25 sierpnia będzie areną zmagań w morskich żeglarskich mistrzostwach Polski załóg wieloosobowych. Rywalizacja powinna być dobrze widoczna z plaży i mola w Brzeźnie. W programie jest siedem wyścigów. Jachty stacjonować będą w Marinie Gdańsk przy ul. Szafarnia. Medale zostaną rozdane w niedzielę o godzinie 16.
Żeglarskie regaty również przy sopockim molo. Poznaj wyniki i harmonogram Sopot Match Race 2019
- W roku 2018 Komisja Żeglarstwa Morskiego Polskiego Związku Żeglarskiego ogłosiła konkurs na organizację Morskich Żeglarskich Mistrzostw Polski ORC International we wszystkich kategoriach, najwyżej rangi regat rozgrywanych w Polsce. Organizację powierzono Gdańskiemu Ośrodkowi Sportu. To dla nas duże wyróżnienie i jednocześnie uznanie dla naszych dotychczasowych działań na rzecz rozwoju żeglarstwa i sportów wodnych w Gdańsku. Mogę zapewnić, że stworzymy dla uczestników jak najlepsze warunki - zapewnia Leszek Paszkowski, dyrektor GOS.
Wielkim nieobecnym regat będzie Scamp 27. Gdyński jacht, należący do Witolda Karałowa oraz Macieja Gnatowskiego, przed tygodniem zdobył brązowy medal w mistrzostw Europy ORC w grupie A, czyli największych jednostek.
Jak duży to sukces, najlepiej świadczy fakt, że w tej randze imprezie Polska wcześniej tylko raz miała swojego reprezentanta na podium. W 2015, załoga jachtu Neoprofil pod dowództwem gdańskiego żeglarza Piotra Adamowicza sięgnęła po brąz klasyfikacji generalnej oraz po srebro w rywalizacji załóg niezawodowych.
Przeczytaj o sukcesach trójmiejskich żeglarzy podczas regat przedolimpijskich w Japonii
Właśnie Neoprofil obok takich jachtów jak: Dancing Queen, Good Speed, Duży Ptak, czy Czarodziejka jest zaliczany do faworytów gdańskich mistrzostw.
- W Polsce mamy aktualni od 18 do 24 jachtów, które ścigają się na poziomie profesjonalnym. Oczekujemy, że na starcie stawi się większość z nich - dodaje dyrektor Paszkowski.
Portem regat będzie Marina Gdańsk, przystań zlokalizowana przy ul. Szafarnia, na przeciwko historycznego Żurawia. Tam można oglądać jachty między wyścigami.
W piątek regaty rozpoczną się od wyścigu krótkiego. Następnie żeglarze zmierzą się w wyścigu najdłuższym w tej imprezie, na dystansie 20 mil morskich. Nosi on nazwę o "Puchar Marszałka", gdyż patronuje mu Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego.
W sobotę przewidziane są trzy starty, a w niedzielę dwa kolejne. Do klasyfikacji końcowej nie będzie liczyć się najsłabszy wynik, ale tylko wówczas, gdy uda się rozegrać co najmniej 5 wyścigów. Ceremonia zakończenia mistrzostw i rozdanie medali planowane jest w Marinie Gdańsk w niedzielę, 25 sierpnia o godzinie 16.
- Jeśli pogoda dopisze, zmagania żeglarzy będzie można śledzić z molo w Brzeźnie oraz okolicznych plaż, ponieważ właśnie w tych okolicach ustawione będą trasy regat - informuje Marek Lenard, komandor regat.
Przypomnij sobie jak relacjonowaliśmy mistrzostwa Europy ORC, które Gdańsk gościł w 2017 roku
Współorganizatorzy: Polski Związek Żeglarski, Pomorski Związek Żeglarski,
Sponsor: Granaria Development Gdańsk
Partnerzy: SPORTIS, Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego, Muzeum Archeologiczne w Gdańsku, Muzeum Narodowe w Gdańsku, Muzeum II Wojny Światowej, Eljacht, Spider Tomasz Malinowski
Patronat medialny: trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Dziennik Bałtycki, gdansk.pl, sailbook.pl, żeglarski.info
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (5)
-
2019-08-23 14:16
(1)
A Kuba Marjański i jacht kizimizi nie są faworytem?
- 4 2
-
2019-08-23 14:43
zobaczymy na wodzie
- 4 1
-
2019-08-24 00:10
Cóż, w latach 80-tych kilkanaście jachtów to w jednej klasie startowało. (2)
A w całych Morskich ŻMP około 50-ciu.
I wyścigi były dużo dłuższe, teraz "długi wyścig" 20 mil, śmiechu warte.
Zresztą wystarczy zajrzeć do byle której większej mariny, większość jednostek to po prostu duże motorówki. Bo to szpan większy, a poprowadzić łatwiej.
We wspomnianych latach 80-tych standardem było wchodzenie do basenu jachtowego w Gdyni (i do każdego innego) po prostu pod żaglami, teraz żagle w dół, odpalamy katarynę i parkujemy jak auto.- 6 0
-
2019-08-24 06:27
co racja co racja
większość jachtów drewnianych i gorszych technologicznie ale to byli panowie żeglarze
a teraz tylko powożący jachtami oczywiście nikogo nie obrażając bo są i nadal żeglarze czasami- 3 0
-
2019-08-24 19:36
Piotr Adamowicz te czasy pamięta, ścigał się wtedy z nami, na "Ichtianderze" :)
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.