- 1 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (28 opinii) LIVE!
- 2 Kompromisowa data derbów Lechia - Arka (206 opinii)
- 3 Skóra o Arce: Zasługujemy na ekstraklasę (24 opinie) LIVE!
- 4 Awans Lechii jeszcze w tym tygodniu? (125 opinii)
- 5 VBW Arka postawi na nowe gwiazdy (12 opinii)
- 6 Chińczycy nie dostali wiz. O mało nie spadli (8 opinii)
Czwartą kolejkę mężczyzn i trzecią kobiet zaplanowano na sobotę w grupach północnych I ligi w tenisie stołowym. Dokończona zostanie też czwarta seria ekstraklasy. Miejmy nadzieję, że pomorskie zespoły nie pójdą w ślady pingpongistów MRKS DGT Gdańsk, którzy w meczu rozgrywanym awansem przegrali w Zielonej Górze 0:4.
Choć od inauguracji rozgrywek minęło już pięć tygodni, dopiero teraz sympatycy Pogoni będą mogli zobaczyć swoich ulubieńców we własnej hali (sobota, 16.00). Dla Piotra Napiórkowskiego będzie to powtórny, a dla Krzysztofa Lubina i Andrzeja Kopeckiego absolutny debiut w Lęborku. Zapewne ten dzień zechcą uczcić efektownym zwycięstwem, tym bardziej że okazja jest wyśmienita. Goszczą beniaminka z Iławy, który już dwa razy przegrywał po 1:9. A przypomnijmy, że Pogoń przed dwoma tygodniami pokonała, i to na wyjeździe, Agro-Sieć Chełmno 10:0.
W sobotę z tym ostatnim rywalem zagra Tęcza Nowa Wieś Lęborska. Dobry występ Marka Prądzińskiego w I OTK (ćwierćfinał) zapowiada ligowe zwycięstwo.
Bardzo trudno o pierwszy punkt w tym sezonie będzie elblążanom. Mlexer we własnej hali (sobota, 16.00) zmierzy się z Elektrykiem Toruń, który w pierwszych trzech meczach zdobył już pięć punktów.
Jednak najtrudniejsza przeprawa z pomorskiego kwartetu I-ligowców czeka pingpongistki MRKS. Co prawda, to gdańszczanki są liderkami tabeli, ale z AZS AE Wrocław zagrają na wyjeździe. Akademiczki przed tygodniem były rewelacją I OTK. W Nowej Rudzie Magdalena Cichocka zwyciężyła, Renata Krawczyk była 13, Małgorzata Derlich - 29, a do turnieju nie zakwalifikowała się żadna gdańszczanka.
jag.
Choć od inauguracji rozgrywek minęło już pięć tygodni, dopiero teraz sympatycy Pogoni będą mogli zobaczyć swoich ulubieńców we własnej hali (sobota, 16.00). Dla Piotra Napiórkowskiego będzie to powtórny, a dla Krzysztofa Lubina i Andrzeja Kopeckiego absolutny debiut w Lęborku. Zapewne ten dzień zechcą uczcić efektownym zwycięstwem, tym bardziej że okazja jest wyśmienita. Goszczą beniaminka z Iławy, który już dwa razy przegrywał po 1:9. A przypomnijmy, że Pogoń przed dwoma tygodniami pokonała, i to na wyjeździe, Agro-Sieć Chełmno 10:0.
W sobotę z tym ostatnim rywalem zagra Tęcza Nowa Wieś Lęborska. Dobry występ Marka Prądzińskiego w I OTK (ćwierćfinał) zapowiada ligowe zwycięstwo.
Bardzo trudno o pierwszy punkt w tym sezonie będzie elblążanom. Mlexer we własnej hali (sobota, 16.00) zmierzy się z Elektrykiem Toruń, który w pierwszych trzech meczach zdobył już pięć punktów.
Jednak najtrudniejsza przeprawa z pomorskiego kwartetu I-ligowców czeka pingpongistki MRKS. Co prawda, to gdańszczanki są liderkami tabeli, ale z AZS AE Wrocław zagrają na wyjeździe. Akademiczki przed tygodniem były rewelacją I OTK. W Nowej Rudzie Magdalena Cichocka zwyciężyła, Renata Krawczyk była 13, Małgorzata Derlich - 29, a do turnieju nie zakwalifikowała się żadna gdańszczanka.
jag.