• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najwyższa przegrana gdynianek w historii

jag.
2 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 

VBW Arka Gdynia

Miało być ciężko o dobry wynik, ale najwyższej klęski w historii europejskich występów aż też trudno było się spodziewać. W pierwszym meczu 1/8 finału Euroligi koszykarki Lotosu przegrały na wyjeździe ze Spartakiem Region Moskwa aż 49:98 (14:19, 12:24, 13:33, 10:22). Mecz rewanżowy odbędzie się 5 lutego o godzinie 19.30 w Gdyni. Gdyby mistrzynie Polski wygrały, trzecie decydujące spotkanie trzeba byłoby rozegrać 10 lutego. Sukces zaś rosyjskiej drużyny w piątek skończy rywalizację

.

SPARTAK: Mc Carville 22 (3x3), Fowles 21, Bird 9 (3), Taurasi 7 (1), Jekabsone-Zogota 2 oraz Korstin 14 (1), Petrović 9 (1), Karpunina 4, Lisina 4, Vieru 4, Osipova 2, Miller.

LOTOS: Wright 12 (2), Phillips 11, Tomiałowicz 8 (2), Jujka 6, Matović 3 (1) oraz Leciejewska 5 (1), Halvarsson 4, Kaczmarska, Mukosiej, Sosnowska.

Kibice oceniają



Gdynianki rewelacyjnie rozpoczęły spotkanie. Przez trzy minuty piłka trafiała do kosza tylko po ich rzutach! Bezbłędne zza linii 6,25 m były Ivana Matović i Tanasha Wright, a za dwa punktowały Erin Phillips i Marta Jujka. Tym samym na tablicy pojawił się wynik 10:0! Jak się okazało nie były to nawet miłe złego, ale wręcz strasznego początki.

Trzykrotne mistrzynie Europy zaczęły punktować dopiero po piątym pudle. Poderwały je do walki akcje Janel Mc Carville i Sylvia Fowles. Niestety, gdy zaczęły trafiać gospodynie, to piłka przestała się słuchać naszej drużyny. Efekt - jedenaście punktów z rzędu Spartaka!

W 6. minucie prowadzenie dla Lotosu odzyskała Phillips, ale jak się później okazało tylko na chwilę. Od 12:11 sześć kolejnych punktów na swoją korzyść zapisały rywalki. Ostatecznie mistrzynie Polski inauguracyjną kwartę przegrały różnicę pięciu "oczek". Ich dobra gra skończyła się wraz z zejściem z parkietu Matović, która występowała tylko osiem minut.

Potem było już tylko gorzej. W drugiej kwarcie Lotos zdobył połowę punktów Spartaka. Kapitalny mecz rozgrywała Fowles. Amerykanka seryjnie zdobywała punkty oraz królowała na tablicach, z równą łatwością zbierając piłki na atakowanym jak i bronionym koszu. Po kwadransie od rozpoczęcia spotkania prowadzenie Spartaka wzrosło do 31:16, a pierwsza połowa zakończyła się z 17 punktową przewagą miejscowych (43:26).

Jeszcze boleśniejszą lekcję gdynianki oddały w trzeciej kwarcie. Co prawda otworzyła ją udana akcja Olivii Tomiałowicz, a po rzucie Louice Halvarsson było "tylko" 30:45, ale nasza drużyna skapitulowała, gdy "trójkami" odpowiedziały Diana Taurasi i Sue Bird.

Po pół godzinie spotkania Spartak prowadził już 76:39. Co więcej moskwiankom wcale nie było dość. Marina Karpunina i Ilona Korstin w 32. minucie poprawiły rezultat na 80:39.

Pogrom próbowali zmniejszyć "trójkami" Tomiałowicz i Magdalena Leciejewska, ale na długo animuszu gdyniankom nie starczyło. Od 82:45 znów grał tylko Spartak.

Najbardziej emocjonujące w ostatnich minutach było to, czy gospodynie przekroczą 100 punktów oraz uzyskają dwukrotnie większą zdobycz niż Lotos. Ostatecznie udało im się tylko ta druga sztuka. Wynik na 5 sekund przed końcem ustaliła Sonja Petrović.

Najdotkliwsze klęski gdyńskich koszykarek w Eurolidze:
2.02.2010 Sparta Moskawa Region (wyjazd) 49:98
15.10.2008 Ros Casares Walencja (wyjazd) 51:93
17.01.2007 Gambrinus Brno (dom) 51:92
jag.

Kluby sportowe

Opinie (46) 5 zablokowanych

  • brawo Areczko! rozslaw imie Gdyni w regionie Moskwa! (4)

    zolto-niebieskie barwy mamy, kazdego oprocz rosjan pokonamy!!

    • 13 21

    • gdanskie trolle zawsze pierwsze (1)

      porazka boli, ale nie ma co sie dziwic po tym co sie ostatnio dzieje w tym klubie. oby to wszsytko ogarneli w rozsadny sposob...

      • 6 3

      • dobrze sie dzieje! wszystko w dobrym kierunku

        ty trollu! ;(

        • 2 4

    • ale z ciebie glupek (1)

      to nie arka tylko lotos

      • 4 2

      • sie okaze sie

        kurna!

        • 2 2

  • gratki Spartak !!

    • 8 22

  • w piatek bedzie lepiej :) (1)

    • 12 9

    • zapewne 49:108

      he he

      • 3 6

  • спасибо ;-]

    • 7 17

  • Głowy do góry dziewczyny!! Spartak to czołówka koszykarska!!

    • 20 6

  • Czas pozegnac trenera !!! (2)

    Czas pozegnac trenera bo to on odpowiada za wyniki.!!!Od czasu gdy Winnicki zostal trenerem to Lotos gra slabo!!!!.Ostatni dzwonek aby pozegnac tego pana.!!!

    • 13 11

    • a Areczka to co? popychadla?

      w kazdym meczu o zwyciestwo!!! gora nasi,gora Gdynia!!!

      • 1 5

    • Lotos gra słabo a wywalczył tytuł mistrza Polski bardzo ciekawa argumentacja.Winnicki zrobił to czego nie zrobił kilka sezonów pod rząd Koziorowicz i w 2008 Skrzecz który mając majstra dosłownie o włos przegrał tytuł z odwiecznym wrogiem z Krakowa.Winnicki po kilku sezonach odzyskał laur dla Gdyni więc nie wiem skąd ta gadka.Owszem było kilka wpadek w eurolidze w tym sezonie ale czy trener za to odpowiada i tylko on?Jeżeli profesjonalne koszykarki jak Beard Christon Podrug Pawlak nie umieją rozpykać jakiegoś przeciętnego zespołu w grupie to co trener może?To one musiały przejść obok meczu nie skoncentrować się na grze.Trener może rozrysować taktycznie przygotować kondycyjnie ale w sferze mentalności jego rola nie jest taka wielka nie weźmie każdej na stronę i nie będzie jej wykładu robił to nie są dzieci wiedzą co robić żeby wygrywać.Większą ma z pewnością kwestia ambicji samych koszykarek.Lotos ma tylko 2 przegrane w lidze kiedy inni najważniejsi rywale poza Gorzowem po 4-5 porażek więc nie jest tak źle.Porażka z CCC na samym początku wynikała z niedogrania drużyny.

      • 5 0

  • najlepsza byla dzisiaj wypowiedz Krawczyka,to nie jest duza porazka dziewczyny sie ucza haha kretyn!!!

    • 11 8

  • Mecze ze Spartakiem nie są ważne... (2)

    ... bo i tak idą "na pożarcie";ważne,co będzie w lidze z Gorzowem i Krakowem.
    Istotnie,młode uczą się koszykówki,ale Lotos (i przede wszystkim Krawczyka) należy podsumować pod koniec sezonu.Na razie wygląda to marnie,ale poczekajmy:jeśli będzie przynajmniej finał,to nie będzie tak źle.Ale jeśli nie... to wtedy faktycznie należy zacząć wszystko od nowa,TAKŻE W KWESTII ZARZĄDU KLUBU.

    • 11 6

    • (1)

      co wygląda marnie?W lidze idą od zwycięstwa do zwycięstwa skład został ostatecznie uzupełniony teraz trzeba tylko czekać a nie gadać farmazony.Nawet w składzie bez ubytków ze Spartakiem nie było zbytnio co wierzyć w wygraną zwłaszcza w tym idiotycznym systemie jakim rozgrywana jest faza top 16 u kobiet.Warto jeszcze nadmienić że za taki stan rzeczy odpowiadają także te których w Gdyni już nie ma.To one przegrały kilka meczów w fazie grupowej sprawiając że drużyna miała najgorszy bilans i musiała trafić na absolutnego faworyta.Co ty porównujesz Spartaka z budżetem większym niż cała liga polska razem wzięta do Lotosu?Pieniądze przekładają się na jakość zawodniczek które w klubie grają.

      • 6 2

      • Zupełnie nie zrozumiałeś...

        Ze Spartakiem nie dawałem im szans,bo to nie te progi;podobne szanse w meczu fazy play-off np. piłkarskiej LM miałby mistrz Belgii w starciu z MU czy Chelsea.Zdaję sobie sprawę,że to za wysokie progi i zbyt duża różnica w budżetach;dlatego pisałem,że te mecze trzeba i tak spisać na straty,a liczy się teraz tylko liga.
        Ale denerwują mnie głupie gadki Krawczyka.Fakt,może dobrze że Pawlak odeszła,ale zrezygnował z Catch,a kogo sprowadził?Każdy,kto nazwie Hodges,Wright czy Halvarsson (choć ta ostatnia akurat może dać wiele pożytku w przyszłości;ale teraz to jeszcze nie jest zawodniczka stanowiąca o sile zespołu z takim aspiracjami) wzmocnieniami na miarę finału (czy wręcz obrony mistrzostwa) wykaże jedynie swój brak zdolności do realnej oceny.Wygrywają mecz za meczem?Dobrze,tylko z kim?Zauważ,że już po "wielkiej rzezi" wszyscy byli zgodni,że do zwycięstw z tymi zespołami wystarczą te,które w Gdyni zostały (nawet bez tych "wzmocnień").A przecież nawet w obecnym składzie wygrywają z nimi pewnie,ale jednak nie jest to taka przewaga,jaką z tymi zespołami pokazywały Wisła czy Gorzów.Aż zaczynam żałować,że rewanż z CCC był jeszcze przed "wielką rzezią",a nie np. za 2 tygodnie;wtedy moglibyśmy się przekonać,ile te "wzmocnienia" dały - a tak przekonamy się dopiero w ostatnich kolejkach sezonu zasadniczego... czyli gdy już będzie za późno.Wspomnisz moje słowa:jeśli z Gorzowem i Wisłą (a jak pamiętasz na pewno,grają oba u siebie) zaliczą dwie porażki,to możesz praktycznie zapomnieć o finale - a w takim wypadku Krawczyk po sezonie powinien odejść!

        • 1 0

  • (1)

    yyy które dziewczyny się uczą Panie Prezesie??

    to w Lotosie grają uczennice??
    a może 1 raz powiedział prawdę, no to poczekamy aż się nauczą...

    • 5 6

    • grają te które przez taką ciężką pawlak grzały ławę i one faktycznie się teraz uczą odpowiedzialności.Nie dziw się jak głupi że młode polskie koszykarki które wcześniej nie grały wiele nie dały rady najlepszej drużynie euroligi.Takie gadanie świadczy o tym że osoba mówiąca takie słowa bredzi albo się nie zna na niczym.Czym pokonać Spartaka?Samymi dobrymi chęciami?Każdy polski klub by dostał od tych ruskich takie wciry że aż by pierze szło.To jest inna koszykarska półka tak samo jak reprezentacja Rosji koszykarek jest na innej wyższej półce niż reprezentacja Polski.

      • 4 2

  • hehe chciałbym tak zarabiać jako U C Z E Ń

    niezłe jaja

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga Kobiet
M Z P Bilans Pkt.
1 KGHM BC Polkowice
2 PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wlkp.
3 VBW Arka Gdynia
4 Ślęza Wrocław
5 MB Zagłębie Sosnowiec
6 Polski Cukier AZS UMCS Lublin
7 Enea AZS Politechnika Poznań
8 Energa Polski Cukier Toruń
9 Polonia Warszawa
10 Basket Ekstraklasa Bydgoszcz
11 MKS Pruszków
  • ćwierćfinały (do dwóch zwycięstw)
  • KGHM BC Polkowice - Energa Polski Cukier Toruń 2:0
  • Ślęza Wrocław - MB Zagłębie Sosnowiec 2:1
  • PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów - Enea AZS Politechnika Poznań 2:0
  • VBW ARKA GDYNIA - Polski Cukier AZS UMCS Lublin 2:0
  • półfinały (do dwóch zwycięstw)
  • KGHM BC Polkowice - Ślęza Wrocław 2:0
  • PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów - VBW ARKA GDYNIA 2:0
  • o 3. miejsce (mecz i rewanż)
  • VBW ARKA GDYNIA - Ślęza Wrocław 142:133 (62:56 i 80:77)
  • finał (do dwóch zwycięstw)
  • KGHM BC Polkowice - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 2:0

Playoff

Ćwierćfinały

KGHM BC Polkowice 2
Energa Polski Cukier Toruń 0
Ślęza Wrocław 2
MB Zagłębie Sosnowiec 1
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 2
Enea AZS Politechnika Poznań 0
VBW ARKA GDYNIA 2
Polski Cukier AZS UMCS Lublin 0

Półfinały

KGHM BC Polkowice 2
Ślęza Wrocław 0
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 2
VBW ARKA GDYNIA 0

Finał

KGHM BC Polkowice 2
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 0

Ostatnie wyniki

97% VBW ARKA Gdynia
1% REMIS
2% Ślęza Wrocław
13 marca 2024, godz. 18:00
HIT
45% Ślęza Wrocław
0% REMIS
55% VBW ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Zdzisław Werner 36 88 83.3%
2 Radosław Dymkowski 36 85 80.6%
3 Izabela Dymkowska 36 83 83.3%
4 Marek Węgrzynowski 35 83 80%
5 Miś Brązuś 35 81 80%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane