- 1 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (71 opinii)
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (63 opinie)
- 3 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (6 opinii)
- 4 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (5 opinii)
- 5 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (186 opinii) LIVE!
- 6 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (148 opinii)
Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce nożnej. Nawet derby w CLJ tego nie tuszują
25 kwietnia 2024
(6 opinii)Abbott: Chcę strzelić jak najwięcej goli dla Arki
Arka Gdynia
Paweł Abbott zrealizował już nieoficjalny warunek kontraktu z Arką, jakim jest strzelenie w sezonie 10 goli. - Kiedyś udało się strzelić 15 w sezonie, ale jeśli dojdę do tej liczby, to nagle się nie zatrzymam. Czuję się dobrze na boisku, a to przekłada się na skuteczność - mówi napastnik, który jednak nie nastawia się jedynie na walkę o koronę króla strzelców I ligi. Podkreśla, że najważniejszy jest awans do ekstraklasy. A w niedzielę będzie chciał strzelić trzeciego gola w trzecim meczu piłkarskiej wiosny. Wtedy Arka zagra na wyjeździe z Wigrami Suwałki.
Jeszcze latem przyszłość Pawła Abbotta w Arce stała pod dużym znakiem zapytania. Miał za sobą sezon, w którym strzelił tylko 2 gole w 15 meczach I ligi. W klubie szukali innego napastnika, ale ta sztuka się nie udała. Kontrakt z Abbottem został podpisany pod koniec lipca 2015 roku. Wtedy nieoficjalnie obiecał prezesowi Wojciechowi Pertkiewiczowi, że w nowych rozgrywkach strzeli co najmniej 10 bramek.
W LIPCU 2015 ABBOTT PODPISAŁ NOWY KONTRAKT Z ARKĄ
- Można powiedzieć, że nieoficjalny warunek kontraktu wypełniony. Nie chcę się jednak zatrzymywać na 10 bramkach. Wiadomo, że napastnik nie może przestać strzelać. W końcu właśnie od tego jest. Chcę pokazać, że mogę zdobyć ich znacznie więcej niż 10 - mówi Abbott.
Już po rundzie jesiennej był tego bliki mając na koncie 8 trafień. W dwóch wiosennych meczach z GKS Katowice i Zagłębiem Sosnowiec dołożył po golu i już ma 10. Zbliża się wiec do swojego rekordu na I-ligowych boiskach. W sezonie 2012/2013 zdobył dla Zawiszy Bydgoszcz 15 goli. W tym samym czasie tyle samo trafień dla Arki zaliczył Marcus. Jest to rekord żółto-niebieskich na zapleczu ekstraklasy od momentu ostatniego spadku, czyli sezonu 2011/2012.
2011/2012 Piotr Kuklis 8 goli
2012/2013 Marcus 15
2013/2014 Arkadiusz Aleksander 12
2014/2015 Marcus 9
- Oczywiście zawsze chce się więcej. Kiedyś udało mi się strzelić 15 goli w sezonie, ale jeśli dojdę do tej liczby, to nagle się nie zatrzymam. Czuję się dobrze na boisku, a to przekłada się na skuteczność. Grzechem byłoby nie wykorzystywać takich możliwości. Z drugiej strony nie myślę o koronie króla strzelców. Liczy się przede wszystkim walka o awans do ekstraklasy - twierdzi Abbott.
W ARCE PONOWNIE TRZEBA ZMIENIĆ OBRONĘ
Przed rundą wiosenną wydało się jednak, że piłkarz nie będzie w najwyższej formie. W końcu w okresie przygotowawczym zmagał się z urazem i opuszczał treningi oraz sparingi.
- Nie miałem jednak za dużo przerwy. Tak na prawdę może uzbierało się pięć dni bez jakiegokolwiek treningu. A tak coś zawsze robiłem - biegałem, sporo ćwiczyłem z piłką. Tylko nie jeździłem na sparingi. Martwiło mnie jedynie, czy będę miał odpowiednie czucie piłki. Jeśli chodzi o kondycję, to nie obawiałem się o nią - mówi Abbott.
Przed bramką, którą zdobył w meczu z Zagłębiem pokazał, że z czuciem piłki nie jest u niego źle. Przyjął ją po trudnym zagraniu za plecy i spokojnie umieścił w siatce.
- Raz uda się przyjąć piłkę jak w meczu z Zagłębiem, a następnym razem odbije się od piszczeli i wyleci w aut. W pierwszym meczu z GKS miałem trochę problemów z piłką, ale już z Zagłębiem nie było związanego z tym dyskomfortu. Myślę, że to nie były tylko moje odczucia i przełożyło się to na boisko - uważa napastnik żółto-niebieskich.
SANGOY MOŻE NIE ZDĄŻYĆ NA WIGRY
W poniedziałek, po chorobie do treningów wrócił Gaston Sangoy. Argentyńczyk ma wprowadzić rywalizację do ataku Arki. Czy Abbott obawia się jej, a może widzi miejsce na boisku tak dla siebie, jak i Sangoya?
- To już jest decyzja trenera. Na razie niewiele spędziliśmy razem czasu na boisku podczas treningów. Dlatego nie mogę się wypowiadać. Szkoleniowiec zdecyduje, czy wystawić go jako jedynego napastnika, czy może razem ze mną - ucina Abbott, który dodaje także kilka zdań o współpracy z innymi, nowymi piłkarzami.
- Zawsze może być lepiej. Oczywiście jak na początek współpracy jest dobrze. Wiadomo, jeszcze uczymy się swoich nawyków. Na przykład Darek Formella jak wrzuca piłkę w pole karne, to robi to w specyficzny sposób. Z biegiem czasu będę już wiedział kiedy zamierza wejść w drybling, a kiedy podać w "16".
TRENERZY I PIŁKARZE PO MECZU ARKA - ZAGŁĘBIE 2:2
W niedzielę napastnik poszuka trzeciego gola w trzecim z rzędu meczu tej wiosny. Kiedy jednak spojrzymy na ostatnie spotkanie jesieni, to w Suwałkach Abbott może zaliczyć 5. trafienie w czwartym ligowym starciu pod rząd.
- Przeciwnicy zawsze spinają się na nas bardziej niż na innych. Kiedy Arka jedzie do Suwałk to miejscowy zespół wychodzi na murawę podwójnie zmotywowany. Naszą rolą jest, aby pokazać jeszcze większą motywację. Wtedy powinniśmy wyjść ze starcia z Wigrami zwycięsko - kończy Abbott.
Typowanie wyników
Jak typowano
5% | 23 typowania | Wigry Suwałki | |
9% | 40 typowań | REMIS | |
86% | 375 typowań | ARKA Gdynia |
Kluby sportowe
Opinie (21) 2 zablokowane
-
2016-03-17 12:30
Sobieraj i Miszczuk to dwa najsłabsze ogniwa w Arce
To oni kotwiczą Arkę w 1 lidze,bo wiedzą że po awansie klub się z nimi pożegna.
- 2 7
-
2016-03-17 12:32
Sobieraj po tym numerze z samobójem wylatujesz ze składu
Przestan grać u bukmachera.Panie trenerze proszę go więcej nie wystawiać do składu ,on musi ponieść konsekwencje
- 3 4
-
2016-03-17 13:24
Pierwsza szansa już w Suwałkach
Jeszcze dużo meczów, nie można teraz gubić punktów..
W Suwałkach 3 pkt i najlepiej 0 z tyłu to obowiązek Arki
Hej Arka Gol !!- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.