• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trwa wyjazdowa passa hokeistów

Rafał Sumowski
5 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Gdańscy hokeiści z wyniku 0:2 po pierwszej tercji zdołali wyjść na 3:2. Stempel na zwycięstwie z Naprzodem postawił Filip Pesta. Gdańscy hokeiści z wyniku 0:2 po pierwszej tercji zdołali wyjść na 3:2. Stempel na zwycięstwie z Naprzodem postawił Filip Pesta.

Hokeiści MH Automatyki pokonali na wyjeździe Naprzód Janów 3:2 (0:2, 2:0, 1:0). Bramkę na wagę 3 punktów zdobył na 3 minuty przed końcem spotkania Filip Pesta. Dla gdańszczan to szósty z rzędu wygrany mecz wyjazdowy w PHL. Niestety, złamaniem nadgarstka przypłacił go Michaił Samusienko. Kolejne spotkanie hokeiści zagrają 19 listopada po przerwie na mecze reprezentacji w Krakowie przeciwko Comarch Cracovii.



Bramki:
1:0 Horzelski as. Indra 10:42 5 na 4
2:0 Indra as. Parizek 15:15
2:1 Vitek as. Polodna - Steber 24:03
2:2 Maciejewski as. Steber - Vitek 26:32
2:3 Pesta as. Polodna - Strużyk 56:58

Naprzód: Elżbieciak; Musioł, Charousek - Seda, Słodczyk, Adamus; Horzelski, Parizek - Jaros, Stachura, Indra; Kosakowski, Zielosko - Rajski, Pohl, Stokłosa; Kapłon, Sarna - Skrodziuk, Piper, Sroka

MH AUTOMATYKA: Witkowski; Bilcik, Maciejewski - Steber, Polodna, Vitek; Lehmann, Wachowski - Samusienko, Stasiewicz, Skutchan; Dolny, Wysocki - Strużyk, Pesta, Marzec; Gierasimienko, Wrycza - Rompkowski, Różycki, Szczerbakow

Kibice oceniają



Wbrew wcześniejszym obawom, na mecz do Janowa pojechał z drużyną Kamil Dolny. Obrońca, który doznał kontuzji palca, mimo urazu zdecydował się zagrać w spotkaniu z Anteo Naprzodem. To istotne, tym bardziej, że do końca roku nie zagra inny defensor Krzysztof Kantor, a sezon z głowy ma napastnik Marek Wróbel.

Skoro mowa o napastnikach, trener Andriej Kowaliow zdecydował się przed niedzielnym meczem awansować Adama Skutchana, który w ostatnich spotkaniach występował w czwartym ataku. Czech został przesunięty do drugiej formacji, a do czwartej wrócił Dymitr Szczerbakow.

GDAŃSCY HOKEIŚCI MISTRZAMI WYJAZDÓW

To właśnie jednak "Dima" oddał pierwszy groźny strzał na bramkę gospodarzy chwilę po tym, gdy Tomasz Witkowski odbił krążek po uderzeniu Marcina Jarosa. Autorem kolejnej próby był Dawid Maciejewski. Po jego uderzeniu spod niebieskiej linii kierunek lotu krążka zmienił jeszcze Petr Polodna, ale guma odbiła się od poprzeczki.

Gdańszczanie napierali na bramkę Naprzodu, ale brakowało skuteczności. To zemściło się w połowie pierwszej tercji, gdy po podaniu z prawej strony mocno i precyzyjnie uderzył z kilku metrów Marcin Horzelski, którego miejscowi wypożyczyli niedawno z GKS Tychy. Gdańszczanie grali wówczas w osłabieniu po karze Jana Stebera.

Gościom bardzo zależało na szybkiej ripoście, ale w pierwszej naprawdę dogodnej sytuacji przewrócił się Michaił Samusienko, który po podaniu Skutchana miał przed sobą tylko bramkarza. Chwilę później podanie zza bramki otrzymał Marek Indra, a ten przymierzył w okienko nie dając szans Witkowskiemu.

Podrażnieni gdańszczanie, którzy na wyjazdach wygrali kolejno pięć ostatnich spotkań, zdołali pozbierać się w przerwie i do drugiej tercji przystąpili z olbrzymim animuszem. Ostrzeliwanie bramki Naprzodu rozpoczął Petr Polodna, po nim próbował Steber aż wreszcie po znakomitej drużynowej akcji krążek w bramce umieścił Josef Vitek.

2,5 minuty później MH Automatyka cieszyła się już z wyrównania. Potężnym uderzeniem z bulika zaskoczył bramkarza gospodarzy Maciejewski. Gdańszczanie jeszcze kilkukrotnie sprawdzili Michała Elżbieciaka, ale ten wychodził z sytuacji obronną ręką m.in. w pojedynku sam na sam z Vitkiem.

Po zderzeniu z jednym z rywali przy bandzie ucierpiał bramkarz gości Witkowski, który przez chwilę zwijał się z bólu, ale ostatecznie kontynuował grę. Na trzecią tercję obie drużyny wyszły przy remisie i statystyce strzałów 26:20 dla gości. Kolejny raz Vitka w dobrej sytuacji powstrzymał Elżbieciak. Później nad bramką uderzał Skutchan, a w odpowiedzi obok słupka posłał gumę Mateusz Adamus.

Zwycięstwo na 3 minuty przed końcem spotkania zapewnił gdańszczanom Filip Pesta. Napastnik na raty pokonał bramkarza gospodarzy dobijając własny strzał po indywidualnej akcji. Dla MH Automatyki to szóste z rzędu wyjazdowe zwycięstwo w PHL. Niestety, nieszczęściem przypłacił je napastnik Michaił Samusienko. "Misza" doznał złamania nadgarstka po uderzeniu w bandę.

Teraz podopiecznych trenera Kowaliowa czekają dwa tygodnie przerwy. Reprezentacja Polski (bez zawodników z Gdańska) zagra w tym czasie w Budapeszcie w turnieju Euro Ice Hockey Challenge. Podopieczni Teda Nolana zmierzą się z reprezentacjami Węgier, Japonii i Włoch od 10 do 12 listopada. Po przerwie na kadrę, 19 listopada gdańszczanie zagrają w Krakowie z Comarch Cracovią.

Typowanie wyników

5 listopada 2017, godz. 18:00
3 pkt.
Anteo Naprzód Janów
MH AUTOMATYKA Gdańsk

Jak typowano

23% 74 typowania Anteo Naprzód Janów
2% 6 typowań REMIS
75% 246 typowań MH AUTOMATYKA Gdańsk

Twoje dane


Tabela po 18 kolejkach

Polska Hokej Liga
Drużyny M Z Rz Rp P Bramki Pkt.
1 GKS Tychy 16 13 1 2 0 80:27 43
2 Comarch Cracovia 16 13 1 1 1 83:33 42
3 JKH GKS Jastrzębie 17 10 2 2 3 63:33 36
4 Tauron KH GKS Katowice 16 10 1 2 3 88:46 34
5 TatrySki Podhale Nowy Targ 16 9 0 0 7 63:47 27
6 Mh Automatyka Gdańsk 17 8 1 1 7 53:64 27
7 PGE Orlik Opole 17 4 3 1 9 53:50 19
8 Polonia Bytom 16 6 0 1 9 56:62 19
9 Unia Oświęcim 16 5 1 1 9 58:61 18
10 Anteo Naprzód Janów 17 2 1 0 14 45:91 8
11 SMS Katowice 18 0 0 0 18 15:143 0
Drużyny zagrają cztery rundy, systemem każdy z każdym. Do ćwierćfinałów play-off awansują drużyny z miejsc 1-6. O pozostałe dwa miejsca powalczą do 2 zwycięstw pary z miejsc 7-10 i 8-9. Przegrani zagrają o utrzymanie. Spaść z ligi nie może SMS PZHL.
Tabela wprowadzona: 2017-11-17

Wyniki 18 kolejki

  • Anteo Naprzód Janów - MH AUTOMATYKA GDAŃSK 2:3 (2:0, 0:2, 0:1)
  • GKS Tychy - JKH GKS Jastrzębie 3:0 (1:0, 0:0, 2:0)
  • Tauron KH GKS Katowice - SMS Katowice 7:1 (0:1, 5:0, 2:0)
  • Polonia Bytom - PGE Orlik Opole 3:2 (2:1, 1:1, 0:0)
  • Comarch Cracovia - Unia Oświęcim 7:3 (2:0, 4:2, 1:1)
  • pauza: TatrySki Podhale Nowy Targ
  • zaległy mecz 13. kolejki
  • Polonia Bytom - SMS Katowice 8:3 (2:1, 4:1, 2:1)

Kluby sportowe

Opinie (62) 5 zablokowanych

  • BRAWO!!!
    Styl piękny nie był ale tu liczą się 3 punkty, a te jadą do Gdańska :D

    • 50 0

  • Brawo Dziki !

    Jednak są walczaki, obawiałem się tego meczu.
    Odpocząć teraz 2 tygodnie (znaczy skupić się na Craxie i Tychach) i do boju.

    • 34 0

  • Super,brawa za wygraną i próbować powalczyć z kimś że ścisłej czołówki

    • 36 0

  • Gra nie zachwyciła.

    Ważne że podnieśli się przy 2:0 w plecy.

    • 37 3

  • Stazi

    Brawo Stoczniomatyka!!!

    • 26 1

  • (14)

    Kurde trochę ta taktyka "na wrzutkę i dobieg" do tercji jest trochę oklepana i nieskuteczna. Powinni częściej jeden za drugim wjeżdżać do tercji przeciwnika, oddawać gumę do tyłu czy boku i strzelać. Tak jak to robi czołówka.

    • 9 9

    • Witek

      93% skuteczności. Bardzo fajny mecz. Brawo!

      • 12 0

    • (2)

      Nieskuteczna , liczą się 3 punkty . Proponuje powiedzieć to Trenerowi

      • 7 2

      • (1)

        Na janow moze i dobra ale na podhale, jastrzebie czy giekse juz nie bardzo, bez urazy.

        • 8 4

        • W zeszłym sezonie była skuteczna - Smerf maruda

          • 0 0

    • Trudno mówić że nieskuteczna skoro są trzy punkty.

      • 12 1

    • (8)

      Czemu ktoś o minusuje? co Wy na mecze nie chodzicie? Było wykupić dzisiaj transmisje to byście widzieli. Nieskuteczni bo 3 bramki przy 20 dobrych okazjach to chyba kiepsko, nie? Ludzie, trochę takiej sensownej krytyki. Fajnie, że 3 pkt. tylko, dalek nie zajedziemy na takiej taktyce.

      • 7 7

      • (6)

        Skoro było "20 dobrych okazji" znawco to oznacza że taktyka jest ok tylko skuteczność szwankuje.

        • 3 2

        • (5)

          Chłopie, chodź na mecze, oglądaj transmisje z meczów wyjazdowych to będziesz wiedział o czym mowa. Widzę, że zaczyna się nowa moda na rzucanie zaczepnych tekstów i nazywanie ironicznie "znawcami" tych, którzy są w stanie wysunąć konstruktywną krytykę.

          • 1 3

          • (4)

            Sam sobie przeczysz. Taktyka ma tworzyć okazje bramkowe. I piszesz ze było ich ze 20. Czyli taktyka jest dobra, a poprawić trzeba skuteczność skuteczność.
            Dotarło?

            • 3 0

            • (3)

              Ta taktyka polega na tym, że wrzuca się gumę na szybko do tercji przeciwnika i jeden z Naszych do niej dojeżdża. Niewątpliwie stwarza okazje bramkowe. Ale na tym ta taktyka się kończy. Jak już są w tercji przeciwnika to improwizują, a jeśli nie to tak to wygląda. W nieskończoność kleją się do bandy. Nie mówię, że tego wcale ma nie być. Ale ciągłe przedłużanie w ten sposób wielu bramek nam nie przyniesie. I jak tu pracować nad ogólną skutecznością kiedy w tercji przeciwnika zdani jesteśmy na improwizacje? Na tej podstawie piszę, że ta taktyka nie jest najlepsza. Lepszy były inny schemat, np. taki jak widać było w GKS Katowice. Wjazd w trzech, każdy siebie widzi, jest blisko i w gotowości do przyjęcia podania lub strzału z pierwszej. Teraz to ja pytam, dotarło? Mogę swoje zdanie wyrazić bez nazywania mnie "znawcą"? Nawet Ciebie nie pytam jakim Ty jesteś znawcą ze ślizgawki. Spójrz sobie na liczbę straconych i strzelonych bramek - 53:64 - biorąc pod uwagę, że bramkarze dobrze się spisują, a ich gole to niemal "setki", obrońcy nie strzelają a napad jest wiecznie "nieskuteczny" w tej taktyce. Tylko nie pisz mi, że dziś Macieja strzelił więc obrona strzela. Chłopie, to Steber nie trafił w krążek, który podsunął się pod nos Maciejewskiego, stąd ta decyzja o strzale i weszło. To nie założenia taktyczne i treningi. Jasne? Napiszę jeszcze dla tych niekumatych. Mimo krytyki, gratuluję zwycięstwa. Jestem kibicem, ale nie będę tańczyć i śpiewać kiedy widzę grę, która ewidentnie szwankuje.

              • 4 6

              • (2)

                To w końcu jak, znawco? Było 20 dobrych okazji czy nie?

                • 3 0

              • (1)

                Przeanalizuj ten tekst dzisiaj na polskim, wspólnie z nauczycielem.

                • 1 4

              • Czyli jak widać sam nie rozumiesz co napisałeś skoro nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie - były te dobre okazje czy nie.
                Może jednak to ty powinieneś wrócić do szkoły?

                • 3 0

      • Zaufaj trenerowi Kowaliow wie co robi

        • 4 0

  • kiedy u nas???

    Kiedy u nas zaczniecie wygrywać? Spala Was trema przed własną publiką czy co? Dajcie się teraz pocieszyć naszym ,najwierniejszym kibicom - Czas na to. Brawa za zwycięstwo w Janowie.

    • 16 12

  • (3)

    tydzień zaczął się fatalnie - w poniedziałek lanie od Korony, we wtorek od Katowic. Za to weekend potoczył się pięknie od piątkowego wieczora do dzisiaj

    • 26 4

    • Jak to cieszy

      • 4 4

    • (1)

      Nie wydaje mi się, żeby Automatyka grała z Koroną.

      • 9 6

      • ok to idź spać

        • 1 8

  • (9)

    Ciesza 3 punty ale... powli staje sie tradycja ze tracimy w pierszej tercji 2 bramki i teraz zalezne od sytuacji albo uda sie cos strzelić i wtedy walczemy albo przeciwnicy strzelaja 3 bramke i jest po meczu. 1 tercja beznadziejna, w 2 sie podciagneli i praktycznie caly czas mieli przewge, ale zdarzaja sie farfocle typu gramy w oslabieniu 4/5 a Maciejewski wybija krazek poza lodowisko i idzie na 2 minuty na kare i juz gramy 3/5. 1 formacja widoczna, 2 to juz nie za bardzo i Marzec fajne rajdy po skrzydle.

    • 13 7

    • (8)

      Wybija celowo żebyś miał o czymś napisać a bramke zdobył przypadkowo EKSPERT

      • 5 8

      • (5)

        Aha jak zdobyl bramke to super... moze wybijac krazek poza tafle. Obejrzyj druga brame dla Janowa:). Panie ekspercie

        • 6 1

        • (4)

          Nie napinaj się bo ci rurki pękną .Na trenera się nadajesz

          • 1 6

          • (3)

            Napisalem to co widzialem jesli ktos widzial to inaczej chetnie poslucham. W przecienstwie do ciebie napisalem plusy i minusy tego meczu jak widac ty nie masz nic konstruktywnego do dodania dlatego proponuje zebys spakowal lekcje i do wyra bo rano masz wf.

            • 4 2

            • (2)

              Panel dyskusyjny to macie w ludowisku po paru browarach , po 50 już wf nie uprawiam

              • 1 4

              • (1)

                może czas zacząć uprawiać bo jak widać umysł juz trochę zadymiony

                • 10 1

              • frajerze stój przy barze na Tychach , to sobie podyskutujemy .

                • 0 2

      • (1)

        No można powiedzieć że to był przypadek bo sreber nie trafił czysto w krążek i wyszło podanie na farcie a Macieja wystrzelił i wpadło

        • 4 2

        • Tak jak ostatni gol Lewego piętą. Wszyscy och i ach, a przecież to rykoszet był.

          I gdyby piłka nie trafiła obrońcy w nogę to bramkarz by to złapał bez problemu.

          W sporcie po prostu dobrze jest też mieć trochę szczęścia.
          No i strzelać na bramkę również nie zaszkodzi. ;)

          • 1 0

  • Eh (2)

    Z janowem 3:2 :/ eh

    • 1 25

    • oj marudny, marudny, marudny

      stary stoczniowcu czy to ty znowu marudzisz????
      chopie dej se siana!!

      • 9 0

    • z Janowem trzy punkty

      i o to chodzi, o to chodzi .... w sumie nie tak bardzo istotne czy 3:2 czy 13:2

      • 5 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane