Jacek Wasilewski triumfował w dwóch z pięciu klas, w których walczono w Gdańsku w mistrzostwach Polski skuterów wodnych. Jednak wyścigi najlepszych w tej specjalności w kraju nie były jedyną atrakcją dwudniowych zawodów, które przygotował miejscowy MOSiR przy molo w Brzeźnie. Do rywalizacji stanęli także dziennikarze i VIP-y. Doszło m.in. do starcia w rodzinie Michalczewskich, z którego wyszedł pokonany bokserski mistrz.
2010-07-12 16:43
2010-07-12 21:37
Było super :-)
2010-07-13 01:14
Wielkie zawody celebrytów! Michalczewski najpierw walił piwo, a później na pełnym gazie wyjeżdżał z wody na piasek. Towarzystwo wzajemnej adoracji...
2010-07-13 23:02
towarzystwo wzajemnego narzekania i zawiści
2010-07-13 08:48
A dlaczego w żadnych wiadomościach nie komentuje się wielkiego sukcesu gdańszczanina Pawła Gudowskiego z GKS (II miejsce). Wszyscy inni trójmiejscy zawodnicy, ze Stańczykiem na czele zawiedli, a on jako jedyny stanął na podium !!!"Redaktorki" tego w ogóle nie zauważyli. Tym większy sukces Gudowskiego (nr 27), że jest to jego pierwsze podium w karierze. Każdy, kto go zna wie, że to na pewno nie będzie jego ostatnie "pudło".
2010-07-13 23:00
takie dla tępych mas - jak np piłka nozna.
2010-07-13 09:40
bogatym wolno wszystko...
2010-07-13 23:01
2010-07-13 10:08
Dziekuję organizatorom, że mogłam Go podziwiać na skuterze wodnym mimo że nie zwyciężył był świetny.... A w meczu Gwiazd zdobył wyrównującego gola na 1:1 w walce z dziennikarzami. Zresztą szkoda, że jest zajęty bo bym się z nim umówiła
2010-07-13 22:58
i nudne
Opinia została zablokowana przez moderatora
2010-07-14 11:38
Rewelka
2011-07-17 16:44
gnijace belki, bez farby, w wielu miejscach brakuje desek, masakra, dlaczego MOSIR nic nie robi z tym?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
