Sport
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Sport
Dodaj raport
Sport Aktualności siatkówka
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Nie będzie drużyny siatkarek w Sopocie

jag.
19 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Opinie (142)
Siatkarek Atomu Trefla Sopot już nie zobaczymy na parkietach Orlen Ligi. Pozostanie po nich m.in. rekord rozgrywek. W połowie marca w Ergo Arenie zgromadziły ponad 9-tysięczną widownię. Siatkarek Atomu Trefla Sopot już nie zobaczymy na parkietach Orlen Ligi. Pozostanie po nich m.in. rekord rozgrywek. W połowie marca w Ergo Arenie zgromadziły ponad 9-tysięczną widownię.

Siatkarek Atomu Trefla Sopot już nie zobaczymy na parkietach Orlen Ligi. Pozostanie po nich m.in. rekord rozgrywek. W połowie marca w Ergo Arenie zgromadziły ponad 9-tysięczną widownię.

fot. Maciej Czarniak/Trojmiasto.pl

Atom Trefl Sopot znika z siatkarskiej mapy Polski na szczeblu seniorek. Będzie jedynie kontynuować szkolenie w grupach młodzieżowych. W wyniku zmian właścicielskich do spółki Atom Trefl Sopot SA przystąpił nowy akcjonariusz, firma Proxima Service, sponsor tytularny pierwszoligowej drużyny. W wyniku połączenia sił obu klubów w przyszłym sezonie na parkietach Orlen Ligi oglądać będziemy drużynę Trefl Proxima Kraków.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Jak oceniasz decyzję o przenosinach siatkarek z Sopotu do Krakowa?

Klub informuje, że taka jest decyzja założyciela i właściciela klubu, Kazimierza Wierzbickiego. Została ona podjęta w związku z tym, że na trójmiejskim rynku sportowym występuje duża konkurencja. Natomiast drużyna pozbawiona sponsora strategicznego, jakim przez lata była firma PGE, już w ostatnim sezonie grała w dużej mierze w młodzieżowym składzie. W Orlen Lidze uplasowała się na 9. miejscu na 14 drużyn.

- Do końca sezonu 2015/2016 kluby spod znaku Trefla miały uschematyzowaną konfigurację sponsorów, co pozwalało rozwijać każdy z nich zgodnie z założeniami. Przed rokiem stanęliśmy przed wyzwaniem budowy nowej przyszłości Atomu Trefla Sopot. Od tamtego czasu szukaliśmy rozwiązań dających możliwości dalszego rozwoju klubu. Po zrewidowaniu perspektyw, jakie mamy w obecnym położeniu i lokalizacji, podjęliśmy najlepszą dla klubu decyzję o połączeniu sił z Proximą Kraków - tłumaczy Kazimierz Wierzbicki.
Proxima Kraków w minionym sezonie grała w finale I ligi. Przegrała w nim trzykrotnie z Wisłą Warszawa. Po wakacjach zagra jednak w elicie. Kibice Atomu Trefla mają kibicować właśnie tej drużynie na... odległość.

- Wierzymy, że także chcecie dla klubu wyboru najlepszych możliwych rozwiązań, które pozwalają z optymizmem patrzeć w przyszłość, a takim właśnie jest relokacja do Krakowa. Podejmując takie kroki, myślimy o żeńskiej siatkówce pod szyldem Trefla nie w perspektywie sezonu, czy dwóch, a kilkunastu następnych lat. Wiem, że kibicowanie na odległość jest o wiele trudniejsze, ale wierzę, że wasze wsparcie, które mieliśmy przez ostatnich osiem sezonów, będziemy odczuwać także teraz. Liczymy, że razem ze społecznością krakowską będziemy kontynuować piękną historię, która zaczęła się w Sopocie - dodaje Wierzbicki.
Kraków już wcześniej dla właściciela Trefla SA był celem biznesowym. W 1997 roku firma stała się udziałowcem tamtejszej Fabryki Kart.

ATOM TREFL POKONAŁ PO RAZ DRUGI MUSZYNIANKĘ I ZAJĄŁ 9. MIEJSCE. JAK SIĘ OKAZAŁO TAK RELACJONOWALIŚMY OSTATNI MECZ SOPOCKICH SIATKAREK W ORLEN LIDZE

NAJWIĘKSZE SUKCESY SOPOCKIEJ DRUŻYNY SIATKAREK
Mistrzostwa Polski
2 złote medale: 2012, 2013
3 srebrne medale: 2011, 2015, 2016
1 brąz: 2014

Puchar Polski
Zdobywca pucharu: 2015
Dwukrotny finalista: 2012, 2013

Finalista Pucharu CEV
2015


W nowym sezonie w krajowej elicie siatkówki grać będzie drużyna Trefl Proxima Kraków.

- W Proximie Kraków, podobnie jak w klubach spod znaku Trefla, bardzo ważny jest rozwój grup młodzieżowych. Ta filozofia jest nam bardzo bliska. Jednocześnie pragnę zaznaczyć, że ten cel nie zmienia się także w naszych strukturach i będziemy kontynuować projekty młodzieżowe w Sopocie i Gdańsku. Małopolski klub nie tylko więc wyznaje takie same wartości jak my, ale także dynamicznie dąży do rozwoju, tworząc długofalową strategię. Dzięki wspólnej wizji razem możemy budować przyszłość i dbać o progres siatkówki żeńskiej pod szyldem Trefla - zapewnia Wierzbicki.
Przypomnijmy, że Trefl SA w zakresie żeńskiej siatkówki został zarejestrowany w 2008 roku w... Gdyni. W pierwszym roku działalności właśnie w tym mieście zespół wywalczył awans z II do I ligi. Następnie przeniósł się do Sopotu. W sezonie 2009/10 nie udało się zdobyć awansu do krajowej elity w sportowej walce, gdyż w dramatycznych okolicznościach zostały przegrane baraże z TPS Rumia.

Jednak zespół znalazł się w najwyższej klasie rozgrywek dzięki podpisaniu umowy sponsorskiej z PGE. Pieniędzy było tak dużo, że można było... zamienić się miejscami z PTPS Piła. Atom Trefl przejął miejsce w elicie, a Piła dobrowolnie przeniosła się do I ligi. Nieoficjalnie mówiono, że za tę przysługę przez trzy kolejne lata z Sopotu do Piły przelewano po milionie złotych.

JAK ATOM TREFL USTANOWIŁ REKORD ORLEN LIGI? OPISALIŚMY SZCZEGÓŁY TEGO PRZEDSIĘWZIĘCIA. MIAŁA BYĆ KONTYNUACJA...

Tak wspierano atomówki w przedostatnim meczu sezonu w Sopocie, gdy grały z mistrzyniami Polski. Pomogło. Wygrały sensacyjnie z Chemikiem Police 3:2. Tak wspierano atomówki w przedostatnim meczu sezonu w Sopocie, gdy grały z mistrzyniami Polski. Pomogło. Wygrały sensacyjnie z Chemikiem Police 3:2.

Tak wspierano atomówki w przedostatnim meczu sezonu w Sopocie, gdy grały z mistrzyniami Polski. Pomogło. Wygrały sensacyjnie z Chemikiem Police 3:2.

fot. Maciej Czarniak/Trojmiasto.pl

Sopocka drużyna od razu stała się krajową potęgą, gdyż stać ją było na angażowanie reprezentantek Polski i zagranicznych gwiazd. Była sowicie opłacana, gdyż reklamowała projekt budowy pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Już jako beniaminek, w 2011 roku zdobyła tytuł wicemistrzyń Polski. Potem po srebro sięgała jeszcze dwukrotnie w 2015 i 2016 roku.

Największe sukcesy przypadły na lata 2012-13, gdy sopocianki dwa razy z rzędu zostały mistrzyniami Polski. Jeszcze w 2015 roku sięgnęły po krajowy puchar oraz osiągnęły finału Pucharu CEV. Występowały także w Lidze Mistrzyń.

Kłopoty zaczęły się przed sezonem 2016/17. Wycofał się sponsor strategiczny. Z konieczności odmłodzona drużyna była zagrożona nawet grą w barażach o utrzymanie, ale po zmianie trenera zaliczyła udaną końcówkę sezonu. Ostatecznie sklasyfikowana została na 9. miejscu. Już wiemy, że po wakacjach w Sopocie nie będzie możliwości, by spróbować powalczyć o coś więcej.
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

więcej artykułów

Opinie (142) 8 zablokowanych

  • 2017-04-19 20:15

    Zniszczono żeńską siatkówkę w Trójmieście (2)

    Dawno zniszczono siatkówkę w Gdyni, niedawno w Gdańsku likwidując Spójnię i Gedanię a teraz w Sopocie.

    7 lat

    • 61 0

    • 2017-04-20 08:27

      Przedstawiali się jako zbawcy a okazali sie grabarzami. (1)

      7 lat

      • 6 0

      • 2017-04-20 10:37

        Zbawcy

        Za państwowe pieniądze. Zabawa,zabawa... Gdy otwarto nowy projekt związany z Grupą PGE nie zorganizowano lepszych warunków do kontynuowania rozwoju klubu Gedania Gdańsk, tylko stworzono całkowicie nowy klub - sztuczny twór - Atom Trefl.Tak to jest, jeżeli nie kultywuje się tradycji,nie dba się o historię...
        Kasa Misiu,kasa... do własnej kieszeni.

        7 lat

        • 8 2

  • 2017-04-19 20:33

    dramat

    Tyle lat chodziłem na atom kibicowanie do późnych godzin nocnych w LM i teraz co? Mam śmigać pendolino do Krakowa? Jakiś żart panie wierzbicki!!! Banda oszustów!!! Jeszcze koszykarzy przenieś do Suwałk a siatkarzy przemysla !!!! Wierzbicki zlotowki juz na mnie nie zarobisz!!

    :

    7 lat

    • 59 5

  • 2017-04-19 20:38

    Gdzie te czasy.... (2)

    Spójnia, Gedania, Wybrzeże....
    Tym drużynom aż chciało się kibicować. Zawodnicy i zawodniczki najczęściej byli rzeczywistymi gdańszczanami....
    Teraz to wszystko drużyny zbudowane w większości z najemników, którzy po prostu grają tam gdzie płacą
    Nic w tym złego,ale nie ma najmniejszych szans do nawiązania do dawnych klimatów...

    gdynianin z konieczności

    7 lat

    • 54 4

    • 2017-04-20 06:39

      (1)

      A kto do tego doprowadził.Wolność ponad wszystko,(liberalizm).Zielone swiatla dla imigrantów uchodźców.Za 200 lat z Europy chrześcijańskiej zrobi się Europa muzułmańska.Średnio rodzina arabska ma 5 dzieci,Europejska 1.

      (po)tologia.pajac;klaun sluga Europy.poltusk.

      7 lat

      • 10 10

      • 2017-04-20 20:27

        dawne klimaty?

        to se ne vrati pane Havranek!!

        ehhh... łza się w oku kręci

        7 lat

        • 1 0

  • 2017-04-19 20:48

    Skąd my to znamy

    Mam nadzieje, że Kraków nie będzie rościł sobie prawa do tytułow jak Asseco

    7 lat

    • 29 12

  • 2017-04-19 21:20

    Szkoda.

    Duża szkoda...

    Liga Forum Radunia

    7 lat

    • 18 2

  • 2017-04-19 21:22

    Po co treflowi trzy zespoły jak ich nie stać?

    Sonia

    7 lat

    • 25 4

  • 2017-04-19 21:24

    Jedynym klubem siatkarek HISTORYCZNYM w Tojmiescie to GEDANIA (4)

    Reszta to jakies nieme kino bez histori i tozsamosci

    7 lat

    • 49 15

    • 2017-04-19 21:35

      do Adamowicza pretensje

      sop

      7 lat

      • 16 0

    • 2017-04-19 22:18

      gedania

      widzę że żyjesz wspomnieniami Zdzisiu :)

      szczery

      7 lat

      • 11 1

    • 2017-04-19 22:35

      Gedania przetrwała w Gdańsku Hitlera i Bieruta, (1)

      ale Adamowiczowi nie dała rady.

      zgred

      7 lat

      • 11 1

      • 2017-04-19 23:35

        I Stankiewicza!

        7 lat

        • 10 1

  • 2017-04-19 21:32

    Kazimierzowi i Zdzisławowi

    dziekujemy za zniszczenie gdańskiej siatkówki!

    zapamiętamy, rozliczymy?

    7 lat

    • 40 5

  • 2017-04-19 21:52

    Czujer jako kibic , ze zostalem sprzedany jak towar i wyrzucony na śmietnik.

    7 lat

    • 22 2

  • 2017-04-19 22:03

    rozgoryczony (4)

    No i stało się, stwórzmy nową potęgę siatkówki żeńskiej w stolicy województwa ,w wiecznym mieście Gdańsku i ,w najbardziej zasłużonym klubie tj. w Gedanii Gdańsk , dosyć tych krótkoterminowych tworów klubowych ,dla takich właścicieli jak Trefl liczy się tylko kasa, przez myśli wyłącznie o swojej grubo wypchanej kieszeni i kibiców siatkówki żeńskiej w trójmieście ma w głębokim poszanowaniu ...

    7 lat

    • 36 4

    • 2017-04-19 22:19

      obudz sie i przejrzyj na oczy

      z kim tu cokolwiek budować? oprócz mieszkań na Kościuszki??

      racjonalny

      7 lat

      • 8 2

    • 2017-04-19 23:26

      Trzeba było Adamowicza kiedyś przypinować (2)

      jak wywalał Gedanię z Gdańska na prowincję

      sop

      7 lat

      • 12 0

      • 2017-04-20 07:58

        Nie Adamowicza a Stankiewicza (1)

        Gedania przeniesiona się do Żukowa za Stankiewicza on zdecydowała i również doprowadził do dewastacji hali z rozbiórką. Dziwnym trafem taka sama sala stoi do dziś na ulicy Kołobrzeskiej i ma się dobrze.
        Więc grabarzem Gedanii nie jest Adamowicz a Stankiewicz.

        trener

        7 lat

        • 11 2

        • 2017-04-20 13:40

          Stankiewicza kto umościł? Nie Adamowicz? W końcu panowie się nie dogadali i Gedania wylądowała w Żukowie.

          7 lat

          • 6 2

1
2
3
4
5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Siatkówka

Bogdanka LUK Lublin - Trefl Gdańsk 3:0. Siatkarze oddalili się od 5. miejsca

Siatkarze Trefla dalej od 5. miejsca

18 kwietnia 2024 (31 opinii)

Trefl Gdańsk zaczyna walkę o 5. miejsce. Kontuzje zmorą siatkarzy w tym sezonie

Zmora siatkarzy w kończącym się sezonie

17 kwietnia 2024 (19 opinii)

Asseco Resovia Rzeszów - Trefl Gdańsk 3:1. Siatkarze zagrają o piąte miejsce

Siatkarze Trefla zagrają o 5. miejsce LIVE!

14 kwietnia 2024 (27 opinii)

Asseco Resovia Rzeszów - Trefl Gdańsk. Kewin Sasak: Jedziemy po zwycięstwo

Lider Trefla: Do Rzeszowa po awans

13 kwietnia 2024 (6 opinii)

więcej (113)

Relacje LIVE

wszystkie relacje

Okiem eksperta

WŁODZIMIERZ ŻEMOJTEL
WŁODZIMIERZ ŻEMOJTEL
17 kwietnia 2024 (30 opinii)

Szanse awansu Arki Gdynia w tym momencie oceniłbym na 90 proc. Nie wyobrażam sobie zmarnować tej szansy, jaka się przed nami pojawiła. Myślę, że największą różnicę w porównaniu do poprzednich sezonów w I lidze zrobił nam Wojciech Łobodziński. Docierają do mnie sygnały, że trener ma świetne relacje z drużyną. Razem chcą tworzyć zespół, któremu przyświeca jasny cel.
więcej opinii eksperckich

Najczęściej czytane

Sprawdź jeszcze