Po trzech porażkach w Eurolidze koszykarze Asseco Prokomu Gdynia znaleźli się w trudnej sytuacji. Jako jedyni w grupie nie wygrali jeszcze meczu, więc następny, środowy z Partizanem Belgrad wygrać już muszą. "Partyzanci" to ekipa młoda i nieobliczalna a przez to bardzo groźna, za gdynianami stoi większe doświadczenie i historia. To właśnie w Belgradzie, wówczas jeszcze Prokom Trefl Sopot, rozpoczynał swoją przygodę z Euroligą, rozpoczynał zwycięsko.
Początek środowego meczu w Hali Gdynia wyznaczono na 20.15. Miejmy nadzieję, że wreszcie po ostatniej syrenie to żółto-niebiescy schodzić będą z parkietu jako drużyna zwycięska.
Najbliższy przeciwnik gdynian to ekipa z bogatymi tradycjami i długą historią występów w europejskich pucharach. Bolączką ekipy z Serbii jest jednak brak stabilizacji składu. Niemal co roku z drużyny odchodzi wielu zawodników, którzy przystanek Partizan traktują jako odskocznię do kariery i możliwość wypromowania się.
W minionym sezonie zarówno Serbowie jak i mistrzowie Polski zanotowali w Europie jedne z najlepszych występów w ostatnich latach. Partizan awansował do Final Four, co uznano za niespodziankę, Asseco Prokom do Top 8 co również było niespodzianką.
W tym sezonie, przynajmniej na jego początku, obydwie drużyny grają poniżej oczekiwań. Serbowie na trzy mecze wygrali tylko jeden ale za to z Chimkami Moskiewski Region, gdynianie nie zaznali jeszcze smaku zwycięstwa.
W teoretycznych rozważaniach przedsezonowych ekipy Partizana i Żalgirisu wskazywano jako te, z którymi gdynianie powinni, jeśli nie, wręcz, muszą wygrać. Blisko zwycięstwa było w Kownie ale teraz nikt już mistrzów Polski za ładną grę chwalił nie będzie, muszą to wygrać, jeśli chcą coś jeszcze "ugrać" w Europie.
Naprzeciw drużyny z Gdyni stanie młoda, głodna zwycięstw ekipa. Z euroligowego składu Partizana tylko 4 koszykarzy ma powyżej 25 lat. Partizan na pozycjach 1 i 2 ma nieco "szalonego" ale groźnego Amerykanina Olivera Lafayette oraz najbardziej doświadczonego w zespole Dusana Kecmana. Na pozycji 2 lub 3 gdynianie będą musieli uważać na Petara Bozicia.
Koszykarze z Belgradu mają również swoje silne ogniwo pod koszem. Australijczyk z aborygeńskimi korzeniami Nathan Jawai imponuje warunkami fizycznymi i chyba tylko Ratko Varda będzie w stanie wypchnąć go spod kosza. To, podobnie jak Varda typowy center. Odcięcie go od kosza to już połowa sukcesu gdyż Australijczyk w tym sezonie nawet nie spróbował jeszcze rzutu za 3 punkty.
Mecz z Partizanem u gdyńskiego środkowego z kolei wywoła z pewnością dodatkowe pokłady ambicji, Varda jest przecież wychowankiem Partizana i do roku 2001 występował w tym klubie.
Jak już wspomnieliśmy Partizan to drużyna o pięknych koszykarskich tradycjach. Jednak tylko raz zespół z Belgradu zapewnił sobie miano najlepszej drużyny w Europie. Stało się to w 1992 roku. Trzykrotnie Partizan wygrywał w Pucharze Koracza, było to w latach 1978, 1979 i 1989. Dziewięciokrotnie Partizan zdobywał mistrzostwo Jugosławii, pięć razy był najlepszy w mistrzostwach Serbii i Czarnogóry a po podziale tego państwa po trzy razy wygrywał w mistrzostwach i Pucharze Serbii.
Optymistycznie, koszykarzy z Gdyni i ich fanów, może nastrajać historia euroligowych potyczek w Partizanem. Jeszcze jako drużyna z Sopotu mistrzowie Polski potykali się z Serbami dwukrotnie i dwukrotnie wygrywali. Jak już wspomnieliśmy jedno z tych zwycięstw było historyczne, gdyż odniesione w pierwszym meczu euroligowym.
3 września 2004 - Partizan Belgrad - Prokom Trefl Sopot 64:66
Najwięcej punktów dla Partizana: Dejan Milojević 20, Vuke Avdalović 10, dla Prokomu Trefla: Adam Wójcik 15, Filip Dylewicz 11.
22 grudnia 2004 - Prokom Trefl Sopot - Partizan Belgrad 76:68
Najwięcej punktów dla Prokomu Trefla: Mark Miller 19, Tomas Masiulis 14, dla Partizana: Blake Roy Stepp 12, Slobodan Bozović 11, Avdalović 11.
Tabela grupy A po trzech kolejkach
kolejno mecze, zwycięstwa, porażki, bilans koszy, punkty
1. Caja Laboral Vitoria 3 2 1 234:215 5
2. Chimki Moskwa 3 2 1 214:208 5
3. Żalgiris Kowno 3 2 1 217:216 5
4. Maccabi Electra Tel Awiw 3 2 1 231:218 5
5. Partizan Belgrad 3 1 2 201:195 4
6. Asseco Prokom Gdynia 3 0 3 217:236 3