• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie róbcie sobie nadziei

star.
25 lutego 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Po raz czwarty w historii gdańscy hokeiści spróbują przebić się do upragnionego finału. Rok temu tamą, która zatrzymała "stocznię", był zespół z Katowic. W latach 1998-99 na przeszkodzie stawała Unia, ta sama która stoi teraz. Dziś pierwszy mecz w Oświęcimiu. Walka toczy się do trzech zwycięstw. W drugim półfinale MP Podhale zagra z Katowicami.

Siłę unitów dokumentuje ich dorobek w sezonie zasadniczym, indywidualny (patrz tabelka) i drużynowy. Niewiele im zabrakło, aby wyrównać znakomity wynik z edycji 2000/2001, kiedy wygrali 37 z 42 spotkań. Zadowolili się 34 zwycięstwami, co i tak dało im miażdżącą przewagę nad rywalami. Na sześć porażek złożyły się potknięcia z Tychami i Zagłębiem (po dwa) oraz Stoczniowcem i Katowicami. Sosnowiczanie, jako jedyni, wyrwali całą pulę z paszczy lwa, w ostatniej kolejce, jednak była to paszcza bez kłów. Gospodarze wystawili juniorów. Drugie Podhale zakończyło ligę biedniejsze o 30 punktów. To dowód, że Karel Suchanek, który w maju 2001 przybył z Opavy na miejsce Pavla Soudskiego, szybko poznał specyfikę polskiego hokeja. Przypomnijmy, że w pierwszym roku swojej pracy - choć ostatecznie sięgnął po tytuł (dla Dworów już piąty z rzędu) - miał poważne kłopoty. Unia przecież przystępowała do play off z numerem 3 (24 wygrane na 39 meczów). Latem doszło do kilku zmian. Odeszli z klubu m.in. wypożyczony do Francji Garbocz, próbujący szczęścia w znamienitym HC Vitkovice L. Laszkiewicz, a także Wieloch. Wolne etaty zajęli Łabuz, Stebnicki (obaj z Katowic), Rzimsky (Tychy), Rozum (Slezan Opawa) oraz wracający z Gdańska Gabryś. W trakcie rozgrywek odrzucił łyżwy w kąt Wojciechowski i natychmiast z Krynicy sprowadzono D. Laszkiewicza. Zespół urósł w siłę, a przy tym nie stracił na doświadczeniu. Średnia wieku zawodników z formacji ataku wynosi 29 lat. To jest to, co - poza klasą sportową - zdecydowanie rozgranicza obu rywali. Stoczniowiec cierpi na niedostatek graczy ukształtowanych, rutynowanych, rzec można wodzirejów. Suchanek w rozmowie z nami wcale nie krył się z tym, czego oczekuje po swoich podopiecznych. Że Parzyszek, Gonera, Klisiak i Jaworski wezmą na siebie ciężar gry, że ujawnią pełną skalę swoich talentów, umiejętności indywidualnych. Czeski szkoleniowiec mówił: "Nie ma że grypa, nie ma że coś tam boli. Na play off trzeba być zdrowym, trzeba dać z siebie wszystko. Przeciwko Stoczniowcowi nie wystąpi tylko Puzio."

Najlepszy snajper ligi ma nogę w gipsie po fatalnym złamaniu kości piszczelowej w dwóch miejscach. Zakładamy, że jego miejsce w pierwszym, zabójczym ataku zajmie Jakubik, młodzian do specjalnych zadań, jednak nikt w siedzibie mistrzów Polski nie chciał dyskutować na tematy kadrowe. Nawet związany ongiś z Gdańskiem Andrzej Magiera. Kierownik drużyny poradził nam jedynie, abyśmy nie hodowali w sercach nadziei na niespodziankę. Okrutny, prawda? - Jeszcze nie ten czas i nie ta drużyna - oświadczył. - Rozumiem wasze chęci, bo przecież sam byłem w podobnym położeniu. Jestem w Unii od początku lat 90. i na zawsze zapamiętałem pięć kolejnych finałów przegranych z Podhalem. Waszą rolą jest atakować wszelkimi metodami, naszą - bronić tytułu. W tym roku też obronimy.

- Graliśmy ze sobą już siedem razy, bo liczę też finał Pucharu Polski - kontynuował Suchanek. - Ja was dobrze poznałem, trener Pysz dużo wie o nas. Czym możemy się zaskoczyć? Własnych wniosków nie zdradzę. Usłyszą je tylko moi zawodnicy na odprawie. Mówicie, że Wawrzkiewicz wraca do dyspozycji z początku sezonu? Hm, to bramkarz reprezentacji, więc musi być dobry. Jednak w dobrej formie każdy bramkarz, nie tylko wasz, jest trudny do pokonania.
Matematyka nie mówi całej prawdy o sporcie, ale daje pewne wyobrażenia. Na ich bazie budujemy prognozy. Nasza jest taka: jedno zwycięstwo będzie sukcesem. Po prostu trzeba było zająć trzecie miejsce w lidze.


Wyniki gdańszczan
U siebie Na wyjeździe

UNIA 1:6, 1:0, 2:2 2:4, 1:5, 1:4
PODHALE 5:0, 8:3, 0:1 3:1, 2:4, 1:9
KATOWICE 2:1, 4:3, 1:4 3:4 d, 1:2, 3:4
TYCHY 1:2, 2:1, 5:4 4:1, 5:2, 6:5 d
EUROSTAL 5:0, 5:0, 8:1 2:4, 3:5, 4:3
ZAGŁĘBIE 4:4, 4:2, 5:4 4:3, 4:6, 6:2
KRYNICA 4:3, 5:0 w, 5:0 w 5:4, 2:3 d, 2:3
d - po dogrywce, w - walkower

STOCZNIOWIEC W PLAY OFF
1996/97 7. miejsce Katowice 1-2, Naprzód 0-1, Toruń 1-0
1997/98 4. miejsce Sanok 3-1, Unia 1-3, Katowice 2-3
1998/99 4. miejsce Warszawa 3-1, Unia 0-3, Podhale 0-3
1999/00 7. miejsce Krynica 1-3, Katowice 2-3, Cracovia 3-0
2000/01 7. miejsce Katowice 1-3, Podhale 0-3, Sanok 3-0
2001/02 4. miejsce Katowice 2-3 Tychy 0-4

Stoczniowiec
NAPASTNICY M B A B+A
Raszczyński
(26) 40 22 19 41
Moskal (28) 40 15 23 38
Jurasek (28) 26 14 21 35
Myszka (23) 38 14 16 30
Bagiński (23) 40 15 17 32
Justka (29) 33 12 16 28
Wróbel (26) 40 6 8 14
Błażowski (26) 40 7 11 18
Kostecki (25) 35 2 3 5
Jankowski (22) 38 5 5 10
A. Fraszko (34) 31 3 6 9
Soliński (19) 9 - - 0

OBROŃCY
Leśniak
(30) 40 8 4 12
R. Fraszko (29) 22 1 - 1
Cychowski (25) 32 5 3 8
S. Bukowski (22) 34 - 1 1
Sokół (22) 32 2 2 4
Smeja (22) 37 - 2 2
Guziński (20) 17 - - 0

BRAMKARZE M B
Wawrzkiewicz
(26) 37 105
Jakubowski (22) 4 14


Unia
M. Puzio (37) 40 36 14 50
Parzyszek
(28) 38 23 30 53
Klisiak (36) 38 16 34 50
Rozum
(28) 40 17 14 31
Stebnicki
(38) 42 17 21 38
Wojtarowicz
(23) 37 13 10 23
D. Laszkiewicz
(27) 41 15 8 23
D. Rzimsky
(32) 41 16 14 30
Kelner
(28) 39 25 21 46
Jakubik
(21) 39 9 13 22
Jaros
(22) 35 6 5 11
Kotoński
(42) 19 5 5 10
Gonera
(32) 36 12 27 39
Dulęba
(28) 40 1 16 17
Łabuz
(25) 35 10 10 20
Zamojski
(35) 39 6 18 24
Kłys
(26) 20 - 1 1
Gabryś
(22) 37 1 1 2
Cinalski
(23) 39 3 3 6
Kozak
(22) 25 1 2 3
Jaworski
(32) 37 76
Witek
(22) 9 14


Statystyki po seoznie zasadniczym

SNAJPERZY
36 - M. Puzio (Unia)
29 - Ślusarczyk (Tychy)
27 - Pajerski (Podhale)
26 - Sarnik (Tychy)
25 - Kelner (Unia), Słaboń (Tychy)

ASYSTENCI
36 - Ślusarczyk
34 - Klisiak (Unia)
30 - Parzyszek (Unia)
27 - Gonera (Unia), Różański (Krynica, Podhale)
26 - Prima (Podhale)

KLASYFIKACJA KANADYJSKA
65 - Ślusarczyk (29+36)
53 - Parzyszek (23+30)
51 - Różański (24+27)
50 - Klisiak (16+34), M. Puzio (36+14)
49 - Słaboń (25+24)
Głos Wybrzeżastar.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (1)

  • Andrzej???

    a mi się wydaje że w Stoczni grał Witold Magiera

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane