Piłkarki ręczne Vistalu awansowały do półfinału play-off. Gdynianki po raz drugi pokonały Ruch Chorzów, tym razem na wyjeździe 30:23 (11:13). Szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechyliły po przerwie, gdy bardzo dobrze do gry wprowadziła się Katarzyna Janiszewska, a przez pełne 60 minut na wysokim poziomie prezentowała się Iwona Niedźwiedź. W walce o finał podopieczne Pawła Tetelewskiego zmierzą się ze Startem Elbląg. Rywalizacja do trzech zwycięstw rozpocznie się 18 kwietnia, a dwa pierwsze pojedynki i ewentualnie decydujący, piąty odbędą się w Gdynia Arena.
RUCH: Ciesiółka, Montowska - Rodak 4, Belmas 5, Pieniowska 1, Masłowska 1, Piotrkowska 5, Doktorczyk, Ważna 5, Krzymińska, Jasinowska 2, Płomińska
VISTAL: Gapska, Kordowiecka - Łabuda, Kobylińska 4, Niedźwiedź 8, Kulwińska 5, Kozłowska 3, Gutkowska 1, Pawłowska, Galińska, Zych 3, Janiszewska 5, Zrnec 1, Dorsz, Andrzejewska, Kłusewicz
kibice oceniają
Gdynianki rozpoczęły mecz jakby pamiętały to co wydarzyło się we wrześniu ubiegłego roku. Wówczas doznały w Chorzowie ligowej porażki 23:26, a tak naprawdę mecz przegrały już w pierwszej połowie, którą oddały w rozmiarach 11:17.
WRZESIEŃ 2014: VISTAL POKONANY W CHORZOWIE
Tym razem Vistal miał olbrzymie problemy w ofensywie. Od bramki Iwony Niedźwiedź na 1:1 na kolejne trafienie przyjezdnych czekaliśmy aż do 11. minucie. Wówczas udaną akcję przeprowadziła Patrycja Kulwińska, zmniejszając straty na 2:5.
Dużego pecha w inauguracyjnych minutach miały gdyńskie skrzydłowe. Po rzutach Anety Łabudy piłka obiła słupek i poprzeczkę, a jeden strzał Magdaleny Pawłowskiej również sprawdził wytrzymałość bocznej żerdzi bramki. Natomiast próby rzutów rozgrywających były blokowane.
Do tego doszła jeszcze kiepska skuteczność w karnych. Już w pierwszej minucie Monika Kobylińska nie zdołała pokonać Moniki Ciesiółki, a potem z siedmiu metrów w poprzeczkę rzuciła Niedźwiedź. Tym samym przed przerwą mieliśmy aż trzy egzekutorki karnych w Vistalu, gdyż do tego elementu przymierzyła się jeszcze Aleksandra Zych.
KOBYLIŃSKA: Z CHORZOWA CHCEMY PRZYWIEŹĆ PÓŁFINAŁ
Tak cieszono się w Gdyni po pierwszej wygranej w ćwierćfinale nad Ruchem
Ruch dyktował warunki meczu do 6:2. Gdynianki zaczęły odrabiać straty, gdy Paweł Tetelewski zdecydował, by indywidualną opiekę powierzyć Wiktorii Belmas. W 26. minucie po rzucie Joanny Kozłowskiej Vistal zbliżył się na 9:10.
Niestety, Ukrainka zgubiła "plaster" przenosząc się z rozegrania na lewe skrzydło i znów trafiła. Nie pomogła już zmiana bramkarki. Udane rzuty zaliczyły również Katarzyna Jasinowska i Agnieszka Piotrkowska. Vistal przegrał pierwszą połowę 11:13.
Po zmianie stron odpowiedzialność za losy gdynianek wzięła Niedźwiedź. Rutynowana reprezentantka Polski zdobyła dwie bramki, poprawiając dorobek trafień w tym meczu do sześciu oraz popisała się kapitalną asystą, dogrywając piłkę na koło. Po tej akcji w 39. minucie Kulwińska wyrównała na 17:17.
W 41. minucie Vistal po raz pierwszy w tym pojedynku objął prowadzenie. Udaną interwencją w bramce popisała się Małgorzata Gapska i niemal od razu podaniem przez całe boisko uruchomiła kontrę. Na 18:17 trafiła Katarzyna Janiszewska. Co więcej po chwili Gapska obroniła karnego, egzekwowanego przez Zuzanną Ważną, a Kozłowska poprawiła na 19:17.
Dopiero wówczas Ruch indywidualną opiekę powierzył Niedźwiedź. Jednak Vistal już na dobre poukładał ofensywę. Nawet w osłabieniu bramkę zdobyła Janiszewska, która w grze pojawiła się dopiero po przerwie, wnosząc do poczynań gdynianek nową, lepszą jakość.
Na kwadrans przed końcem podopieczne trenera Tetelewskiego odskoczyły na 22:18, czyli w ciągu 15 minut po przerwie zdobyły tyle bramek co przez całą pierwszą połowę.
Ruch próbował odmienić koleje meczu, podkręcając poziom agresywności. Nic to nie dało. Chorzowianki złapały tylko w ciągu kilkunastu sekund dwie kary, a w grze 6 na 4 Niedźwiedź poprawiła jeszcze wynik.
W 49. minucie Marcin Księżyk podjął ostatnią próbę poderwania do walki Ruchu. Wówczas jednak Vistal prowadził już 25:18! Po wznowieniu gry trafiły: Joanna Rodak i Piotrkowska, ale trener Tetelewski nie zamierzał dać się rozpędzić rywalkom.
- Nie popełniajmy głupot - apelował do podopiecznych podczas przerwy na żądanie, którą wziął w 51. minucie przy 25:20.
I gdynianki głupot nie popełniały. 26. bramkę szybko zdobyła Zych, po chwili Kulwińska "zapracowała" na karę dla Ważnej, a w 53. minucie czerwoną kartkę po brutalnym faulu na Galińskiej zobaczyła Rodak.
Typowanie wyników
Jak typowano
Ćwierćfinały | ||||||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
Selgros Lublin
1 miejsce po rundzie zasadniczej
|
2 |
KGHM Metraco Zagłębie Lubin
4 miejsce po rundzie zasadniczej
|
0 |
VISTAL GDYNIA
2 miejsce po rundzie zasadniczej
|
2 |
Energa AZS Koszalin
3 miejsce po rundzie zasadniczej
|
0 | |||
KPR Jelenia Góra
8 miejsce po rundzie zasadniczej
|
0 |
Pogoń Baltica Szczecin
5 miejsce po rundzie zasadniczej
|
2 |
Ruch Chorzów
7 miejsce po rundzie zasadniczej
|
0 |
Start Elbląg
6 miejsce po rundzie zasadniczej
|
2 |
Półfinały | ||||
---|---|---|---|---|
Selgros Lublin
zwycięzca ćwierćfinału 1
|
VISTAL GDYNIA
zwycięzca ćwierćfinału 3
|
|||
Pogoń Baltica Szczecin
zwycięzca ćwierćfinału 2
|
Start Elbląg
zwycięzca ćwierćfinału 4
|
Finał | |
---|---|
|
|
|