• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nietypowe Budowle Trójmiasta. Stadion Leśny w Sopocie

Ewa Budnik
14 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Stadion w jesiennej oprawie robi szczególne wrażenie, ale leśne sąsiedztwo sprawia, że o każdej porze roku panuje tu szczególna atmosfera.

W cyklu Nietypowe Budowle Trójmiasta opowiadamy o ciekawych obiektach budowlanych. W poprzednim odcinku opowiadaliśmy o historii wieży do treningów strażackich i suszenia węży w Nowym Porcie. Dzisiaj pokazujemy jesienne piękno Stadionu Leśnego w Sopocie. W grudniu przybliżymy historię i działanie śluzy w Gdańsku PrzegalinieMapka.



Byłe(a)ś kiedyś na Stadionie Leśnym w Sopocie?

Stadion w lesie, na końcu ulicy Wybickiego w Sopocie GórnymMapka, istnieje od lat 20. XX wieku. Tymczasem nadal część mieszkańców Trójmiasta nie wie o jego istnieniu, a przecież otoczony lasami Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego robi wrażenie o każdej porze roku. A wchodząc na trybuny, można choć przez chwilę znaleźć się dosłownie na wysokości koron sosen i buków otaczających stadion.

Niedokończone plany rozbudowy



Położony w otoczeniu lasu kompleks zaczął powstawać w 1923 r. dla uczczenia stulecia powstania kąpieliska Sopot (Sopot prawa miejskie uzyskał w 1901 r., ale jako kąpielisko istnieje również od lat 20. XIX wieku). Został otwarty w 1926 r. i do 1945 r. oficjalnie nazywał się Sportowym Boiskiem Stulecia.

Drewniany domekMapka, który do dziś stoi na terenie stadionu, w 1926 r. został przeniesiony z Łazienek Południowych, czyli z parku blisko plaży. Stał tam jako izba celna Wolnego Miasta Gdańska.

- W latach 70. powstał drugi program Telewizji Polskiej. Miał on być poświęcony głównie tematyce sportowej. Dlatego zapadła decyzja o utworzeniu trzech tego typu ośrodków sportowych w Polsce: w Zakopanem, w Spale i w Sopocie. Wówczas powstała konstrukcja trybuny i tylko tyle. Siedzibą klubu był ten domek, a obok był niewysoki budynek z szatniami i pomieszczeniami gospodarczymi - opowiada Jerzy Smolarek, obecny dyrektor klubu, który z tym miejscem jest związany od 1975 r.
Plany z tamtego okresu przewidywały także budowę drugiego ciągu trybun - naprzeciwko tych istniejących. Pod nimi planowane było powstanie hali treningowej o długości około 90-100 m. W takim wypadku domek miał być przeniesiony na koniec stadionu - pod las, by stanąć pomiędzy prawą i lewą trybuną. Ta część projektu nie została jednak do dzisiaj zrealizowana, a jedyną pozostałością po tych pomysłach jest przejście podziemne spod domku, pod bieżnią, na stadion - tym przejściem zawodnicy mieli przechodzić z krytej hali na płytę stadionu.

- Był nawet taki pomysł, aby najbliższe stadionowi budynki mieszkalne połączyć przejściami podziemnymi ze stadionem. Miały tam być miejsca zakwaterowania dla sportowców. Mieszkańcy tych budynków mieli już nawet decyzje o wykwaterowaniu. Ale przyszedł rok 1980 i realizacja tych planów została wstrzymana - wspomina Jerzy Smolarek.

ZOBACZ INNE NIETYPOWE BUDOWLE TRÓJMIASTA



To właśnie na Stadionie Leśnym w Sopocie w roku 1978 położona została druga w Polsce bieżnia tartanowa.

- Pierwszą Amerykanie położyli na stadionie Skry w Warszawie, a drugą Francuzi na stadionie w Sopocie - mówi dyrektor Smolarek.
W latach 1998 - 2002 cały kompleks przeszedł modernizację. Klubowicze pozyskali środki z ministerstwa na skończenie trybuny. Dopiero wtedy, 20 lat po wybudowaniu samej konstrukcji, pojawiły się na niej krzesełka. Zmieniono też tartan, a przede wszystkim powstał skomponowany z trybunami budynek rozszerzający sportowe funkcje całego obiektu.

Historia stadionu to historia klubu lekkoatletycznego



Do 1957 r. stadion wykorzystywany był do uprawiania różnych dyscyplin sportowych. Następnie decyzją Głównego Komitetu Kultury Fizycznej został oddany do dyspozycji działającego w Gdańsku od 1946 r. Klubu Sportowego Spójnia. Właśnie w Sopocie działała sekcja lekkiej atletyki tego klubu. Po roku 1990 powstał, już związany z sopockim samorządem, istniejący do dzisiaj Sopocki Klub Lekkoatletyczny.

- Wszyscy zawodnicy europejscy, którzy tu przyjeżdżają na zawody, podkreślają, że nie ma w całej Europie tak położonego obiektu. Nie jest to oczywiście największy ani najnowocześniejszy stadion, ale tak malowniczo położonego nie ma - podkreśla Jerzy Smolarek.
Na stadionie wychowały się setki utytułowanych, polskich lekkoatletów. To tutaj trenowali między innymi rzucający oszczepem Janusz Sidło, Elżbieta Duńska-Krzesińska (skok w dal), tyczkarka Anna Rogowska czy sprinter Łukasz Chyła.

W planie kolejne inwestycje



Na stadionie co roku odbywa się Grand Prix Janusza Sidły, odbywają się pikniki dla mieszkańców, sztafety, organizowany jest dzień dziecka. Na co dzień trenują tu zawodnicy.

W budynku znajduje się 12 pokoi hotelowych, restauracja (od niedawna Brat Łata), siłownia, fitness z zajęciami, które w miarę dobrej pogody odbywają się na tarasie dachowym, sauny, pomieszczenia administracyjne, szatnie, sala konferencyjna.

- Konieczna będzie kolejna duża inwestycja. Już zaczynamy myśleć o wymianie tartanu, górne boisko trzeba będzie na nowo zagospodarować na boisko rozgrzewkowe, bo przy dużych mityngach jest ono niezbędne. Projekt jest w opracowaniu, szukamy także funduszy na przeprowadzenie tych prac - mówi Jerzy Smolarek.
Nietypowa budowla? Zgłoś nam do wyjaśnienia

Zastanawiasz się, czym jest i jaką funkcję pełni dziwna budowla, którą mijasz w drodze do pracy lub która znajduje się w pobliżu twojego miejsca zamieszkania? Napisz do nas! Poinformuj o lokalizacji, napisz, jakie masz pytania. Postaramy się ją sfilmować i wyjaśnić, co to takiego.

inwestycje@trojmiasto.pl


Quiz Nietypowe budowle Trójmiasta. Czy rozpoznasz wszystkie? Średni wynik 57%

Nietypowe budowle Trójmiasta. Czy rozpoznasz wszystkie?

Rozpocznij quiz

Miejsca

Opinie (90) 8 zablokowanych

  • SLA

    Pod koniec lat 50tych tak nazywał się klub byłem zawodnikiem z powodzeniem walczylismy w pierwszej lidze lekkoatletycznej.Naszym atutem była wspaniała atmosfera,kolezenstwo.duza zasluge w tym mieli trenerzy szczgolnie małżeństwo Aleksander i Anna Zylinscy trenerzy,Tokarski Skorzynski,Krzesinski,starsi zawodnicy Kwiatkowski,gwiazdy światowe lekkiej Sidło,Ela Duńska Krzesinska Kropidłowski Boguszewicz,pamietam wielu znakomitych zawodnikow a potem wspaniałych trenerów jak Sławek Nowak,Walek Wejman,Jurek Maciukiewicz,Jurek Cendrowski,Jozek
    Głogowski i wielu innych,gospodarzem był Antoni Gredzicki,pilnował aby po treningach specjalna szczotka zamiatać zryta bieznie,Kochaliśmy ten klub był to wielki zaszczyt być Jego czlonkiem. Mam wrażenie ze dziś to miejsce bez charakteru zimne mimo pięknego polozenia,

    • 10 0

  • potencjał ogromny i niewykorzystany

    smutne, ale potencjał stadionu jest niewykorzystany. Zarząd klubu - bez wizji - trwa na posadkach, tylko, by doczekać emerytury. Miasto może sobie flaki wypruć, ale niczego nie osiągnie. W zabytkowym domu - piękne mieszkano - a kto tam sobie ...

    • 3 0

  • Te "trybuny" grożą zawaleniem (zresztą połowa jest już i tak niedostępna ze względów bezpieczństwa). Czy zarządca ma zamiar coś z tym zrobić? Bo to strach tam siadać.

    • 1 0

  • Wspaniałe miejsce

    Biegałem tam

    • 0 0

  • były lekkoatleta

    piękny stadion startowałem tu na żużlowej bieżni jako zawodnik na 400 ,800 i 1000 m a później na tartanie tej bieżni biegał mój syn również biegi średnie jako zawodnik klubu Bałtyk.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane