• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nieznaczna porażka na inaugurację FIBA EuroChallenge

Krzysztof Klinkosz
28 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
aktualizacja: godz. 22:41 (28 września 2010)

Trefl Sopot

Adam Waczyński rozegrał dobre spotkanie i uzyskał dla zespołu 13 punktów. Adam Waczyński rozegrał dobre spotkanie i uzyskał dla zespołu 13 punktów.

Koszykarze Trefla w Mons-Hainaut rywalizowali z Dexią w rundzie wstępnej FIBA EuroChallenge. Sopocianie po fatalnej pierwszej kwarcie, przejęli inicjatywę, ale w końcówce skuteczniej zagrali koszykarze z Belgii, którzy ostatecznie wygrali 74:71 (23:12, 13:25, 19:21, 19:13). Minimalna porażka wydaje się być niezłym prognostykiem przed meczem rewanżowym, który odbędzie się 5 października w Ergo Arenie. Zwycięzca dwumeczu awansuje do fazy grupowej, pokonany pożegna się z rozgrywkami.



DEXIA: Lewis 18, Hatten 18 (11 zb.), Taylor 12, van Paassen 8, Cage 7, Foster 5, McCauley 3, Libert 2, Bellin 1.

TREFL:Gustas 17, Waczyński 13, Dylewicz 10, (13 zb.), Stefański 6, Ceranić 1 - Hlebowicki 9, Kinnard 8, Kikowski 5, Beal 2.

Kibice oceniają



I KWARTA
Trener Karlis Muiznieks do pierwszej piątki desygnował - Gustasa, Stefańskiego, Waczyńskiego, Dylewicza i Ceranicia.
Pierwszy atak przeprowadzili gospodarze ale Taylor nie trafił za 3 punkty. W odpowiedzi Gustas trafił z półdystanu i sopocianie objęli prowadzenie 2:0.

Pierwsze minuty spotkania stały pod znakiem wyrównanej gry, na minimalne prowadzenie wychodziła raz jedna, raz druga drużyna, dopiero w 8 minucie po 7 punktach z rzędu Marcusa Hattena gospodarze wyszli na prowadzenie 17:9. Zirytowany trener Trefla poprosił wówczas o przerwę na żądanie.

Niestety przerwa w grze nie niewiele się zdała, sopocianie nadal byli nieskuteczni i nie trafiali nawet z prostych pozycji. Efektem tego była wysoko przegrana pierwsza kwarta (12:23).

II KWARTA
Drugą odsłonę celnym rzutem za 3 punkty otworzył Kinnard ale za chwilę znów punkty zaczęli zdobywać gospodarze. W 13 minucie prowadzili 30:17 a sopocianie nadal pudłowali a chcąc zniwelować straty zaczęli rzucać zbyt szybko.

W połowie drugiej odsłony koszykarze Dexii "dostosowali się" do poziomu skuteczności ekipy Trefla. Nie posłużyło to atrakcyjności widowiska ale spowodowało, że strata sopocian do gospodarzy przestała rosnąć - 30:19 w 15 min.

W kolejnych sekundach meczu sopocianie za sprawą celnych wolnych Gustasa i Dylewicza zniwelowali nieco straty i w 17 minucie było 31:25 dla Dexii. Pogoń Trefla trwała nadal po "trójce" Waczyńskiego było już tylko 31:28 dla gospodarzy, później dwa punkty dołożył Gustas aż wreszcie po dwóch celnych wolnych, Filip Dylewicz odzyskał prowadzenie dla drużyny z Polski (32:31 w 18 min.)

Gospodarze wprawdzie niemal natychmiast odpowiedzieli wolnymi w wykonaniu Liberta, jeszcze na sekundę przed końcem Dexia prowadziła 36:37, ale w kończówce pierwszej połowy dwa rzuty wolne wykonał celnie Litwin i sopocianie wygrali pierwszą połowę 37:36.

Najwięcej punktów dla Trefla w tej części gry zdobyli: Gustas 12 oraz Waczyński i Kinnard po 6, dla Dexii 11 punktów zdobył Hatten.

III KWARTA
Trzecia odsłona ropoczęła się od w miarę wyrównanej gry. Gospodarze odrobili minimalne straty (37:37 i 39:39). Za sprawą Adama Waczyńskiego sopocianie wyszli na prowadzenie 41:40 ale wówczas 5 punktów z rzędu zdobyli gospodarze.

Po kolejnych kilkdziesięciu sekundach wynik znów się "odwrócił", tym razem czwarty zespół polskiej ekstraklasy za sprawą Filipa Dylewicza wyszedł na prowadzenie 46:45 a po "trójce" Michała Hlebowickiego, który pod koszem wymienił grającego bez wyrazu Ceranicia, było 49:45 dla Trefla w 25 minucie gry.

Goście poprawili skuteczność i dzięki temu na dłużej utrzymali prowadznie w meczu. W 27 minucie było 53:48 dla Trefla. Niestety później gospodarze po celnych wolnych i "trójce" McCauleya doprowadzili do stanu 55:53 dla gości. W ostatniej akcji sopocian w trzeciej części meczu Filip Dylewicz nie trafił z dystansu ale sopocianie udanie powstrzymali odpowiedź Amerykanów grających w ekipie Dexii i po 30 minutach meczu Trefl prowadził 58:55.

IV KWARTA
Ostatnią część gry jednym celnym rzutem wolnym - z dwóch - otworzył Michał Hlebowicki (59:55 dla Trefla). Doświadczenie takich zawodników jak Gustas, Dylewicz, czy Hlebowicki pozwoliło sopocianom utrzymać nieznaczne prowadzenie, w 35 minucie było 64:59 dla gości.

Gospodarze odrobili te nieznaczne straty już po kilkudziesięciu sekundach, Trefl zbnów zaczął grać nieskutecznie i aby przerwać tą złą passę Karlis Muiznieks wziął czas.

To na chwilę poskutkowało gdyż Gustas zdobył punkty na 66:64 ale znów lepiej zaczęli grać gospodarze i na 93 sekundy przed końcem meczu odzyskali prowadzenie po "trójce" Lewisa (71:69). Ten san zawodnik dołożył jeszcze jedno "oczko" z rzutu wolnego i było 72:69 dla gospodarzy.

W ostatnich 30 sekundach Cage popełnił błąd kroków i sopocianie po przejęciu piłki, za sprawą Gustasa zniwelowali nieco straty (71:72) później jednak znów dał o sobie znać Hatten (74:71 dla Dexii). Do końca meczu pozostało kilkanaście sekund, trener gości wziął czas, Trefl był w posiadaniu piłki ale w ostatnich sekundach Gustas chybił i gospodarze wygrali różnicą 3 punktów.

Kluby sportowe

Opinie (32) ponad 10 zablokowanych

  • ............

    wie ktoś gdzie można obejrzeć ten mecz???? bo oglądać słuchając w radio gdansk to sie nie da:/

    • 8 4

  • TREFL GOL, TREFL GOL!

    • 6 13

  • Tylko zwycięstwo, hej Dexia tylko zwycięstwo!

    • 7 30

  • Dexia Trefl 31:25

    • 2 5

  • 31:28

    • 2 3

  • 31-28 gonią :)

    • 3 2

  • (2)

    Gdzie jest jakaś relacja konkretna?

    • 0 2

    • (1)

      http://live.fibaeurope.com/netcasting/default.asp?game_number=7936-13-Aµsite_scope=undefined

      • 1 1

      • oki dzięki już mam

        • 1 0

  • remis po 32

    • 2 3

  • 37-36 dla nas

    • 4 2

  • na razie prawie remis...

    ...z drobną przwagą Trefla czyli 37:36 po zakończeniu drugiej kwarty

    • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Trefla

Polski Cukier Start Lublin
92% TREFL Sopot
0% REMIS
8% Polski Cukier Start Lublin

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1. Aneta Starzyńska 2 8 100%
2. Małgorzata Starzyńska 2 8 100%
3. Andrzej Starzyński 2 8 100%
4. Sławek Sikora 2 8 100%
5. Grzegorz Wrzask 2 8 100%

Tabela

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt
1 Dziki Warszawa 1 1 0 86:65 2
2 PGE Spójnia Stargard 1 1 0 81:61 2
3 Legia Warszawa 1 1 0 90:72 2
4 Polski Cukier Start Lublin 1 2 0 102:85 2
5 SUZUKI ARKA GDYNIA 1 1 0 84:73 2
6 Anwil Włocławek 1 1 0 91:83 2
7 King Szczecin 1 1 0 85:79 2
8 MKS Dąbrowa Górnicza 1 1 0 82:80 2
9 Śląsk Wrocław 1 0 1 80:82 1
10 Rawlplug Sokół Łańcut 1 0 1 79:85 1
11 TREFL SOPOT 1 0 1 83:91 1
12 Tauron GTK Gliwice 1 0 1 73:84 1
13 Arriva Twarde Pierniki Toruń 1 0 1 85:102 1
14 Enea Zastal BC Zielona Góra 1 0 1 72:90 1
15 Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 1 0 1 61:81 1
16 BM Stal Ostrów Wlkp. 1 0 1 65:86 1

Wyniki 1 kolejki

  • Anwil Włocławek - TREFL SOPOT 91:83 (25:20, 21:23, 23:21, 22:19)
  • Tauron GTK Gliwice - SUZUKI ARKA GDYNIA 73:84 (22:20, 19:15, 18:23, 14:26)
  • Grupa Sierleccy Czarni Słupsk - PGE Spójnia Stargard 61:81 (12:23, 21:18, 16:14, 12:26)
  • Polski Cukier Start Lublin - Arriva Twarde Pierniki Toruń 102:85 (23:18, 33:26, 24:19, 22:22)
  • Legia Warszawa - Enea Zastal BC Zielona Góra 90:72 (27:27, 23:19, 29:14, 11:12)
  • MKS Dąbrowa Górnicza - Śląsk Wrocław 82:80 (23:19, 16:15, 22:14, 21:32)
  • Dziki Warszawa - BM Stal Ostrów Wlkp. 86:65 (19:10, 22:19, 22:18, 23:18)
  • KING SZCZECIN - Rawlplug Sokół Łańcut 85:79 (21:25, 25:24, 21:20, 18:10)

Ostatnie wyniki Trefla

Anwil Włocławek
24 września 2023, godz. 17:30
HIT
85% Anwil Włocławek
0% REMIS
15% TREFL Sopot
20 września 2023, godz. 19:00
HIT
mecz pucharowy
81% King Szczecin
1% REMIS
18% TREFL Sopot

Relacje LIVE

Najczęściej czytane