• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe ustawienie przyniosło efekt

Marta
1 października 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Gdańscy hokeiści po dotkliwych porażkach w lidze i Pucharze Polski zrehabilitowali się przed własną publicznością. Ekipa Stoczniowca w zmienionym ustawieniu i z nowym kapitanem pokonała Podhale Nowy Targ 5:3 (1:1, 2:0, 2:2). Już w niedzielę czeka podopiecznych Tadeusza Obłoja u siebie rywalizacja z trzecią w tabeli Unią Oświęcim.



Bramki:
1:0 Chmielewski as. Steber, Wróbel (4.49)
1:1 Czuy as. Różański (19.31 w przewadze)
2:1 Skutchan as. Jankowski (34.17 w przewadze)
3:1 Ziółkowski as. Jankowski, Skrzypkowski (37.26 w przewadze)
4:1 Steber as. Chmielewski (46.56)
4:2 Neupauer as. Bomba (47.44)
5:2 Janecka (56.40)
5:3 Czuy as. Różański (59.20 w podwójnej przewadze)

STOCZNIOWIEC: Odrobny; Smeja - Kabat, Rompkowski - Kostecki, Skrzypkowski - Maciejewski, Kwieciński - Maj; Jankowski - Ziółkowski - Skutchan, Chmielewski - M.Wróbel - Steber, Pesta - Janecka - Marzec, Wróblewski - Stasiewicz - Błażejczyk.

PODHALE: Rajski; Cecuła - Łabuz, Wł.Bryniczka - Dutka, Gaj - Marek; Kmiecik - K.Bryniczka - Kapica, Różański - Kolusz - Czuy, Szumal - Michalski - Puławski, Bomba - Neupauer - Połącarz.

Kibice oceniają



Gdańszczanie rozpoczęli tak, jak zapowiadał trener, od uważnej gry z tyłu i wyczekiwania na dogodne okazje do kontry. Ta taktyka sprawdziła się już w 5 minucie kiedy to gospodarze wyszli z szybką kontrą a krążek do siatki wbił Aron Chmielewski.

Niestety w kolejnych minutach znów dała o sobie znać nieskuteczność. Stoczniowiec wypracował wprawdzie kilka podbramkowych sytuacji ale ani na przykład Jan Steber, ani Tomasz Ziółkowski, czy Petr Janecka nie wykorzystali swoich szans.

W odpowiedzi goście zaczęli coraz odważniej kontrować. Już w 10 minucie Marcin Kolusz stanął oko w oko z Przemysławem Odrobnym ale chybił. W kolejnych minutach nowotarżanie zaczęli też wykorzystywać błędy w obronie i w wyprowadzaniu krążka przez gospodarzy. W 16 minucie blisko zdobycia bramki był Jarosław Różański, po chwili Artur Kostecki rzucił się z poświęceniem na lód uniemożliwiając przejęcie krążka przez stojącego tuż przed bramką Kolusza.

Kiedy jednak do końca pierwszej tercji pozostawało około pół minuty Podhale wyprowadziło błyskawiczną kontrę z własnej tercji, Różański strzelił na bramkę a do odbitego krążka dopadł Kelly Czuy i umieścił go w bramce.

W drugiej tercji gdańszczanie cały czas przeważali, grali lepiej w obronie i efekty tego były widoczne. Raz po raz kotłowało się pod bramką gości. W połowie tercji gra zaostrzyła się, na lodzie doszło do kilku przepychanek m.in. Tomasz Ziólkowski dał popis umiejętności zapaśniczych , kiedy będąc już niemal w parterze, zrobił unik i po chwili to on przewrócił na lód napastnika. Sędzia ukarał najbardziej krewkich zawodników, ale nadal na lodzie dochodziło do spięć.

Po jednym z nich Władysław Bryniczka został odesłany do szatni a że kolejni hokeiści Podhala również odsyłani byli na ławkę kar gdańszczanie już do końca tercji grali w przewadze co skwapliwie wykorzystali.

Już w 35. minucie na ponowne prowadzenie wyprowadził gdańszczan Roman Skutchan. Ataki gospodarzy nie ustawały i kolejne trafienie dla gdańszczan było kwestią czasu.

W 38 minucie gdańszczanie rozgrywali zamek, na strzał zdecydował się Jankowski, krążek został jednak zablokowany i spadł kilka metrów przed bramką Tomasza Rajskiego, najszybciej znalazł się przy nim Ziółkowski, który z zimną krwią podwyższył na 3:1. Szkoda tylko, że w ostatnich sekundach drugiej tercji gdańszczanie nie zdobyli jeszcze jednej bramki, gdyż posiadali miażdżącą przewagę na lodowisku.

W ostatniej odsłonie gdańszczanie nadal przeważali. W 47 minucie Jan Steber, który najwyraźniej wziął sobie do serca słowa szkoleniowca, że od niego jako od obcokrajowca oczekuje się dwa razy więcej, pokonał nowotarskiego bramkarza.

Gospodarzy najwyraźniej uśpiło nieco trzybramkowe prowadzenie, gdyż po niespełna minucie Batłomiej Neupauer pokonał Odrobnego i "Szarotki" uwierzyły, że mogą odmienić losy meczu. Swoją bramkę zdobył Steber, trafienie dołożył też Petr Janecka, który z niewielkiej odległości podwyższył na 5:2.

W ostatniej minucie gdańszczanie niepotrzebnie złapali dwie kary z rzędu i grali w podwójnym osłabieniu. Czuy, w momencie, kiedy Podhale zamknęło gdańszczan w ich tercji, znalazł miejsce pomiędzy Odrobnym a bramką, uderzył pod poprzeczkę i zdobył bramkę. Goście jednak mieli już zbyt mało czasu aby myśleć o odwróceniu losów meczu i gdańszczanie mogli cieszyć się z przełamania passy porażek.

Tabela po 7 kolejkach

Polska Hokej Liga
Drużyny M Z R P Bilans pkt
1 ComArch Cracovia Kraków 9 5 3 1 38:15 21
2 GKS Tychy 7 5 2 0 24:13 17
3 Aksam Unia Oświęcim 8 5 2 1 29:20 17
4 Ciarko KH Sanok 7 3 2 2 26:23 13
5 JKH GKS Jastrzębie 7 2 3 2 31:18 10
6 Podhale Nowy Targ 7 3 0 4 20:29 9
8 Stoczniowiec Gdańsk 7 2 1 4 20:35 7
8 KTH Krynica 6 1 1 4 26:40 5
9 Zagłębie Sosnowiec 6 1 0 5 23:28 3
10 Akuna Naprzód Janów 5 1 0 4 21:33 3
Tabela wprowadzona: 2010-10-01
Pozostałe wyniki 7 kolejki PLH: Ciarko KH Sanok - KTH Krynica 5:2 (1:0, 0:1, 4:1), Aksam Unia Oświęcim - Zagłębie Sosnowiec 3:1 (0:0, 1:0, 2:1), JKH GKS Jastrzębie - GKS Tychy 3:2 po dogr.(1:0, 0:0, 1:2 d. 1:0), ComArch Cracovia - Akuna Naprzód Janów 5:1 (2:0, 0:0, 3:1).
Marta

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (73) ponad 10 zablokowanych

  • (9)

    czy ja dobrze widzialem, ze obok Karla pojawil sie nowy-stary młynarz ?

    • 8 0

    • (7)

      bez urazy USG, bo robicie dobra robote,,,ale z dodatkiem " starosci " dzisiaj bylo z****iscie:)

      • 5 0

      • (4)

        No USG nigdy chyba nic nie miało do starej ekipy.

        • 7 0

        • (3)

          nie ma i nie będzie miało ;)
          Mają do nich szacunek !

          • 2 0

          • (2)

            jestem z USG a w starej ekipie tez kibicowalem, jako malolat wprawdzie ale tez sie liczy:)

            • 3 0

            • (1)

              stara gwardia to są goście! aż się łezka w oku zakręciła jak Okoń w swoim stylu kręcił dopingiem i podskakiwał bijąc w kocioł...eeeeh chwila starych czasów wróciła. Oby częściej Okoń miał ochotę kręcić młynem!

              • 4 0

              • nie to żebym miał coś przeciwko obecnej ekipie, bo są coraz lepsi

                • 2 0

      • (1)

        bo Okoń jest nasz...!!!:) a z dodatkiem reszty hali bylo by przezajebiscie:P

        • 8 0

        • Dokładnie spróbujmy całą halą . Zobaczycie wtedy jak bd pięknie. ;)

          Pozdrawiam.

          • 6 0

    • dobrze ;)

      • 6 0

  • Zmiana repertuaru ;) (2)

    Cóż to za diabelska muzyka dzisiaj leciała!? AC/DC, Ramones, znowu AC/DC! Brawo brawo nasz konferansjer! :)
    Mam nadzieję, że kasa za prawa autorskie to nie kasa z pensji zawodników ;)

    I miło było obejrzeć MMA- PLH ;)

    • 14 1

    • (1)

      MMA ! ;D

      Ziółek niesamowity ! ;)

      • 2 0

      • tera kolej na Najmana :D

        • 0 0

  • a teraz UNIA

    z Podhalem poszło w miarę gładko.... ciekawe czy poradzą sobie z Oświęcimianami?

    • 0 0

  • trochę weselej (1)

    dzisiaj kibicom Stoczni uśmiechy na chwile powróciły na twarze........

    • 3 1

    • I na pewno zagoszczą jeszcze nie raz ! Jak wzniosą ten upragniony PUCHAR przez kibiców GDAŃSKIEGO STOCZNIOWCA !.

      • 2 0

  • ale, że Filip w drugiej piatce ??

    • 5 0

  • - Jestem niezadowolony, bo wydawało mi się, że wygramy, bo byliśmy zespołem lepszym. W tej dyscyplinie wrażenia artystyczne nie

    są ważne, lecz bramki. A te strzelał rywal – mówił markotny trener MMKS, Jacek Szopiński, po meczu ze Stoczniowcem. to chyba jakiś inny mecz widział pan trener ;)

    • 6 2

  • Brawo Stoczniowiec!!!

    Kostecki WON!!!! ARTUR ZJEDŹ!!!!

    • 7 3

  • dziękujemy Artur K. (1)

    1:1

    • 19 3

    • a co miał niby zrobić w tej sytuacji jak Rompek dał się ograć jakiemuś dzieciakowi ?

      Artur orłem nie jest ale tu akurat zachował się prawidłowo, musiał faulować i tyle

      • 2 2

  • No to Okoń dał czadu jak mial w zwyczaju, wariat jeden :) cieszy wygrana, barwo chlopaki! Brawo Ziółek! Ale nie zmienia to faktu ze nadal jest zle. Jak wykorzystac ta moc kibicow aby w naszym klubie dzialo sie lepiej?

    • 8 0

  • (1)

    mam wrazenie, ze dzisiaj lewa strona sie ruszyla...a dzieciaki obok lozy prasowej byly z*******e......musicie cos wymyslic dla mlodziezy stoczniowej... na kazdym meczu jest pelno żaków...warto to jakos wykorzystac

    • 10 0

    • Potwierdzam ferdek !

      CAŁA HALA DOPINGUJE. Piękne chwile.

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Stoczniowiec Gdańsk

 

Jeden z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce obiektów sportowych - gdańska Hala Olivia - zaprasza do skorzystania z oferty jaka proponuje nie tylko mieszkańcom Trójmiasta i okolic.
Prezes: Marek Kostecki
Dyrektor sportowy: Maciej Turnowiecki 
Rok założenia: 1970
Adres: Al. Grunwaldzka 470
80-309 Gdańsk

W rozgrywkach Polskiej Hokej Ligi klub reprezentuje założona w 2020 roku spółka akcyjna, której GKS Stoczniowiec jest stuprocentowym udziałowcem. Jej prezesem jest Maciej Turnowiecki.
 

Archiwum drużyny

wyniki w sezonie:
statystyki w sezonie:

Trójmiejskie drużyny

Relacje LIVE

Najczęściej czytane