- 1 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (23 opinie) LIVE!
- 2 Kompromisowa data derbów Lechia - Arka (186 opinii)
- 3 Skóra o Arce: Zasługujemy na ekstraklasę (24 opinie) LIVE!
- 4 Awans Lechii jeszcze w tym tygodniu? (125 opinii)
- 5 VBW Arka postawi na nowe gwiazdy (12 opinii)
- 6 Chińczycy nie dostali wiz. O mało nie spadli (8 opinii)
Obie Trotter: Węgry to etap zamknięty. Koszykarz Trefla Sopot nie przeszkodzi Polsce
W poniedziałek o godz. 20 w Szombathely Polacy zagrają z Węgrami w kolejnym meczu eliminacji mistrzostw świata. Szansę na drugi występ w reprezentacji może otrzymać Marcel Ponitka z Asseco Gdynia. Jeszcze kilka lat temu naprzeciw niego mógłby wystąpić Obie Trotter. Amerykański rozgrywający Trefla Sopot zakończył jednak występy w reprezentacji Madziarów.
POLSKA WYGRAŁA Z KOSOWEM. PRZECZYTAJ RELACJĘ Z MECZU, W KTÓRYM W REPREZENTACJI DEBIUTOWAŁ MARCEL PONITKA
Obie Trotter w 2011 roku otrzymał węgierskie obywatelstwo. Świetnie spisywał się wtedy w barwach klubu Szolnoki Olaj i władze tamtejszej federacji podjęły kroki umożliwiające Amerykaninowi występy w kadrze narodowej. Prowadził grę Węgrów w latach 2011-2013, ale podkreśla, że to już dla niego przeszłość.
- To zamknięty etap w moim życiu. Grałem dla reprezentacji Węgier przez trzy lata i uznałem, że tyle wystarczy. Skupiam się na karierze klubowej i dbaniu o swoje zdrowie - szybko ucina temat potencjalnych występów w kadrze.
Trefl: Karolak 15, Mielczarek 15, Dylewicz 11, Zack 10, M. Kolenda 10, Ł. Kolenda 9, Śmigielski 7, Love 7, Trotter 6, Motylewski 6, Pułkotycki 3, Walda 0
DWÓCH KOSZYKARZY ASSECO GDYNIA W REPREZENTACYJNEJ "14". SPRAWDŹ, KOGO JESZCZE SELEKCJONER MA DO DYSPOZYCJI
Mecze reprezentacji Polski w eliminacjach mistrzostw świata spowodowały przerwę w rozgrywkach Energa Basket Ligi. Przed nią Trefl odniósł przekonujące zwycięstwo nad AZS Koszalin. Sopocianie w Ergo Arenie zwyciężyli aż 100:73.
USKRZYDLONY TREFL ROZGROMIŁ AZS KOSZALIN
- To było dla nas bardzo istotne spotkanie. Doznaliśmy dwóch porażek z rzędu, w meczach, w których powinniśmy powalczyć o zwycięstwa i mieliśmy szanse, by je odnieść. To mogło nas podłamać, ale trenowaliśmy ciężko, by przełamać tę serię i nam się to udało. Zagraliśmy agresywnie w obronie, nie pozwalaliśmy przeciwnikom dochodzić do pozycji rzutowych. To zaowocowało naszą kilkunastopunktową serią w drugiej połowie, która dodatkowo nas napędziła i pozwoliła na efektowne zwycięstwo - ocenił zdobywca 12 punktów w tym spotkaniu.
Dla Trottera mecz z AZS był też szansą na rehabilitację za nieudany występ w Krośnie. Amerykanin w drugiej kwarcie starcia z Miastem Szkła zwrócił się z pretensjami do sędziego, a ten ukarał go dwoma przewinieniami technicznymi, w efekcie czego rozgrywający Trefla jeszcze przed przerwą zakończył swój udział w tamtym spotkaniu.
OBIE TROTTER ZALICZYŁ NAJLEPSZY DEBIUT W TREFLU W WYKONANIU OBCOKRAJOWCA. SPRAWDŹ, JAK DO TEGO DOSZŁO I KOGO ZOSTAWIŁ W TYLE
- To nie było sprawiedliwe. Jeden z naszych graczy był faulowany, a ja zapytałem arbitra, dlaczego nie gwizdnął. Nie powiem głośno, co dokładnie wtedy mu powiedziałem, ale mogłem się liczyć z pierwszym faulem technicznym. Sędzia zdecydowanie przesadził jednak z dalszą reakcją. Powiedziałem mu tylko, że w tej kwarcie jest cztery do jednego w faulach, a on dał mi drugie przewinienie techniczne, które skutkowało dyskwalifikacją. Byłem w szoku - wspomina Amerykanin.
Trotter po przyjściu do Trefla z miejsca stał się liderem drużyny. W każdym meczu zdobywa średnio 13,8 punktu, notując przy tym 5,4 asysty. W Krośnie sopocki zespół zaczął jednak odrabiać straty, kiedy podstawowy rozgrywający był już poza boiskiem. W momencie zejścia Amerykanina żółto-czarni przegrywali różnicą 20 punktów, a w trzeciej kwarcie udało im się doprowadzić do remisu.
- Tamten mecz pokazał, że beze mnie na boisku zespół też jest w stanie sobie radzić. Mamy różne opcje w ataku i posiadamy w składzie zawodników gotowych przejąć odpowiedzialność za grę. To nie jest tak, że jestem najważniejszą osobą na boisku. Wszyscy jesteśmy ważni. Każdy ma swoje umiejętności, które wnosi do drużyny, przez co możemy funkcjonować jako zespół - zauważa.
Dołączając do Trefla na początku stycznia, Trotter powiększył amerykańską kolonię w Sopocie. 34-letni rozgrywający oraz Steve Zack i Jermaine Love dobrze rozumieją się zarówno na boisku, jak i poza nim.
- Od początku złapaliśmy bardzo dobry kontakt, często wychodzimy gdzieś wspólnie. To świetni ludzie i znakomici koszykarze. Steve jest nieoceniony przy zbiórkach i walce pod koszem, a Jermaine to bardzo atletyczny gracz, wyróżniający się przy szybkich atakach - komplementuje rodaków rozgrywający Trefla.
Trefl obecnie plasuje się w tabeli na 12. miejscu, które nie stanowi najlepszej pozycji wyjściowej do walki o awans do fazy play-off. Trotter nie przestaje jednak wierzyć w realizację przedsezonowych założeń.
- Rozwijamy się, czuję, że nasza forma idzie do góry. Liczę, że będziemy piąć się również w tabeli. Droga do play-off jest długa, ale mam nadzieję, że znajdziemy się w ósemce. Po to przyszedłem do Sopotu - deklaruje.
Kolejne spotkanie w Energa Basket Lidze koszykarze Trefla rozegrają dopiero 3 marca o godz. 17. Ich rywalem będzie Rosa Radom. Reprezentacyjną przerwę sopocianie wykorzystali na rozegranie zamkniętego sparingu z Polpharmą Starogard Gdański. Po 50 minutach rywalizacji w sali treningowej Ergo Areny żółto-czarni ulegli 99:100. Po czterech kwartach odnotowano remis 79:79, ale trenerzy umówili się na rozegranie dodatkowej, dziesięciominutowej części.
Typowanie wyników
Jak typowano
87% | 303 typowania | TREFL Sopot | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
12% | 43 typowania | Rosa Radom |
Jak typowano
13% | 48 typowań | GTK Gliwice | |
1% | 1 typowanie | REMIS | |
86% | 307 typowań | ASSECO Gdynia |
Kluby sportowe
Opinie (4)
-
2018-02-25 19:47
Trefl do boju.Grać z zębem,z zaangażowaniem.
Reprezentacja pewnie przegra z Węgrami,Litwinami i Kosowem.- 6 2
-
2018-02-25 22:19
szanse na playoff da conajmniej 6 zwyciestw w 10 ostatnich meczach
jest to mozliwe - ale nie ma juz miejsca na absurdalne wpadki typu lublin czy gliwice u siebie
jest możliwe - tylko zaangazowanie i grac - terminarz nie jest zły- 6 0
-
2018-02-26 11:40
Nicola w Stalówce
Ciekawe jak teraz czują się władze Trefla które puściły go okrężną drogą do Stali....a chcieli wynegocjować powrót Kulki.
Jasiński brzydko gra ....
Zawodnicy dostali ultimatum motywacyjne, a sensownej 4/5 wygląda na to że się nie doczekamy już- 2 0
-
2018-02-26 21:47
Trotter nie musiał pomagać Węgrom
Nasi sami sobie przegrali mecz.
Taylor pakuj samsonite'y. Miałeś 5 lat. Wystarczy tego eksperymentu.- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.