• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obrona dziurawa jak szwajcarski ser

robi
12 września 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Nie udało się Polonii Olimpii Elbląg awansować do 1/8 fianłu pucharu Polski. Po słabym spotkaniu elblążanie przegrali z Ceramiką Opoczno 0:6 (0:3).

Bramki: Kaczmarek (6), Feliksiak (13), Łochowski (32), Wachowicz 2 (62, 64), Morawski (73).
Sędziował Eugeniusz Kobylarz (Gdańsk).

Polonia: Hyz - Augustynowicz, Sznaza, Zambrzycki Ż (61 Adrian Fedoruk), Łojek, Gut (46 Wiercioch), Chuderski Ż, Warecha, Nadolny (46 Lepka), Wiśniewski, Adam Fedoruk.

Goście już od samego początku spotkania narzucili miejscowym swój styl gry, a pomogła im w tym szybko zdobyta bramka. W 6 min obrońcy Polonii nie upilnowali w polu bramkowym Kaczmarka, który po dośrodkowaniu Łochowskiego głową skierował piłkę do siatki. Siedem minut potem Toborek dośrodkował z rogu na długi słupek, akcję zamykał nie pilnowany Feliksiak i zrobiło się 2:0. Osiem minut później jedna z nielicznych akcji gospodarzy mogła zakończyć się golem, jednak strzał Adama Fedoruka minimalnie minął słupek. W 32 min bardzo aktywny w tym meczu Kaczmarek po indywidualnej akcji dośrodkował w pole karne, a tam stojący samotnie Łochowski zmusił do kapitulacji Hyza. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie, goście cały czas kontrolowali przebieg wydarzeń na murawie zaś, Polonia nie miała żadnego pomysłu na grę i to, zemściło się utratą kolejnych trzech bramek. W 62 min po raz kolejny zagapili się elbląscy obrońcy a Wachowicz uderzeniem z narożnika pola karnego podwyższył stan meczu. Nie minęły nawet dwie minuty i ponownie wprowadzony po przerwie Wachowicz nie dał Hyzowi szans w sytuacji sam na sam. Wynik tego pojedynku ustalił po błędzie Sznazy i rzucie wolnym pośrednim z pola karnego Morawski, kiedy to, dobil piłkę po strzale Czerbniaka. Po zmianie stron gospodarze mieli sznasę zdobyć dwie bramki. Pierwszej nie wykorzystali do spółki Adam i Adrian Fedoruk, kiedy po uderzeniu Lepki Grzanka wypuścił piłkę z rąk i a drugiej Lepka, który po dośrodkowaniu z rogu Warechy strzelił dobrze a zmierzającą do siatki piłkę wybił z linii bramkowej Kościukiewicz.

- Gospodarze tracili bramki po banalnych błędach swoich obrońców - powiedział goszczący w Elblągu Andrzej Strejlau, były selekcjoner reprezentacji Polski.


1/16 piłkarskiego Pucharu Polski:
GKS Bełchatów - Amica Wronki 2:3 (2:2), Hetman Zamość - Śląsk Wrocław 2:0 (0:0), Unia Skierniewice - Polar Wrocław 3:5 (2:2), Zagłębie Sosnowiec - Stomil Olsztyn 1:3 (0:1), Alit Ożarów - Odra Wodzisław 0:2 (0:0), Garbarnia Szczakowianka Jaworzno - Wisła Kraków 1:3 (0:0).
Głos Wybrzeżarobi

Zobacz także

Opinie (1)

  • 0-6!!! Jak taki zespol jakim jest bezwatpienia Arka mogl przegrac z elblazanami? Wstyd panowie pilkarze!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane