- 1 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (68 opinii)
- 2 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (88 opinii)
- 3 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (9 opinii)
- 4 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (8 opinii)
- 5 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (186 opinii) LIVE!
- 6 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (149 opinii)
Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce nożnej. Nawet derby w CLJ tego nie tuszują
25 kwietnia 2024
(9 opinii)Obrońca Lechii oswaja się z polskim klimatem
Lechia Gdańsk
- Kilka razy zdarzyło mi się zagrać na boku defensywy, ale nie mogę powiedzieć, abym miał wielkie doświadczenie na tej pozycji. Gram tam, gdzie widzi mnie trener - mówi Joao Nunes. 21-latek, który dołączył do Lechii Gdańsk pod koniec sierpnia, uniknął zderzenia z ostatnim załamaniem pogody, ale wiem, że przyjdzie mu się mierzyć z klimatem, w którym jeszcze nie grał. - Właśnie wróciłem z Lizbony, gdzie jest słonecznie, a termometr wskazuje 30 stopni Celsjusza. Przede mną pierwsza tak chłodna zima w życiu - dodaje Portugalczyk.
JAK LECHIA JEST PRZYGOTOWANA DO SEZONU MOTORYCZNIE? OCEŃ, ZAGŁOSUJ I PRZECZYTAJ O ZMIANACH WŚRÓD TRENERÓW PRZYGOTOWANIA MOTORYCZNEGO
Michał Kozłowski: Czy udało się zapomnieć już o wyjazdowej porażce z Legią Warszawa 0:3?
Joao Nunes: Nikt jeszcze o niej nie zapomniał i sądzę, że nawet nikt nie powinien o niej zapomnieć. To powinna być dla nas przestroga przed kolejnymi meczami. Ważne, aby porażka nie wpłynęła negatywnie na nasze nastawienie. Musimy zwrócić uwagę na to, które elementy nie funkcjonowały należycie i poprawić je przed następnymi grami.
Idealnym momentem do tego wydaje się przerwa na reprezentacje. Czy również pan tak uważa? Do meczu z Zagłębiem Lubin został ponad tydzień.
To zdecydowanie wystarczający czas, aby wspólnie zmienić coś w grze i odpowiednio przygotować się do kolejnej części sezonu. Na treningach brakuje niektórych chłopaków, ale nie zmienia to faktu, że przyda nam się chwila spokoju.
W sobotę Lechia rozegra wyjazdowy sparing z Wiectisą Skarszewy. Czy nie obawia się pan, że przy panujących warunkach atmosferycznych w meczu z takim rywalem może dojść do kontuzji?
Nie mam takich obaw. Jesteśmy profesjonalistami i musimy być przygotowani do gry w takich warunkach. O ewentualnych kontuzjach nie myśli się przed spotkaniem. Co do samej pogody, to nie miałem okazji odczuć tych wichur, ponieważ w czwartek wróciłem dopiero z Lizbony, gdzie jest słonecznie, a termometr wskazuje 30 stopni Celsjusza. Różnica jest więc spora. W Polsce jest coraz chłodniej, więc muszę powoli oswajać się z myślą, że przede mną pierwsza taka zima w życiu.
W SOBOTĘ LECHIA ROZEGRA SPARING W SKARSZEWACH Z WIECTISĄ. SPRAWDZI NOWE USTAWIENIE W OBRONIE
Wskoczył pan do składu w meczu 8. kolejki przeciwko Cracovii i zagrał w czterech kolejnych spotkaniach. Jednak w drugiej połowie starcia z Ruchem Chorzów oraz od początku z Legią nie występował pan na środku, tylko na prawej obronie. W przeszłości zdarzało się panu grać na tej pozycji?
Kilka razy zdarzyło mi się zagrać na boku defensywy, ale nie mogę powiedzieć, abym miał wielkie doświadczenie na tej pozycji. Wiem jednak, jak powinien zachowywać się piłkarz tam występujący i kiedy dowiedziałem się, że mam zagrać z prawej strony nie był to dla mnie problem. Wychodzę z założenia, że gram na tej pozycji, którą przydzieli mi trener.
PRZECZYTAJ POPRZEDNIĄ ROZMOWĘ Z JOAO NUNESEM PRZEPROWADZONĄ NA POCZĄTKU WRZEŚNIA
A jak współpracuje się panu w środku defensywy z Mario Malocą? Chorwat nazywany jest przez trenera Piotra Nowaka "generałem". To określenie pasuje do niego?
Idealnie. Pamiętam, że od momentu, kiedy przyjechałem do Gdańska do mojego debiutu z Cracovią minęły zaledwie dwa tygodnie, a mimo tego świetnie się rozumieliśmy. Lubię z nim grać, ponieważ łatwo współpracuje się ze świetnymi piłkarzami. Zawsze mam pewność, że nawet gdy popełnię błąd, to Mario mi pomoże. To działa oczywiście w obie strony.
Do Lechii trafił pan później niż Steven Vitoria , z którym znacie się jeszcze z rezerw Benfiki. Co pan zdaniem sprawiło, że to panu Piotr Nowak postanowił zaufać?
Obaj dajemy z siebie wszystko na treningach, a reszta zależy już od preferencji trenera. To przecież normalna sytuacja, że jedni zawodnicy grają, a drudzy siedzą na ławce. Znam Stevena nie od dziś i wiem, że to świetny gracz i wierzę, że dostanie swoją szansę. Każdy z obrońców, którzy mogą grać na środku: ja, Mario, Steven czy Rafał Janicki walczymy o miejsce w meczowej jedenastce. Ja nie mogę narzekać, ponieważ występuję regularnie i jestem z tego zadowolony.
Przypomnij sobie, jak piłkarze Lechii cieszyli się z kibicami po zwycięstwie nad Lechem Poznań
Czy po kilku spotkaniach rozegranych na boiskach ekstraklasy pokusi się pan o porównanie jej poziomu rozgrywek w Portugalii?
Zacznę od tego, że wasza liga jest bardzo mocna. Przypuszczam, że ludzie w Portugalii nie podzieliliby mojego zdania na ten temat, ale tylko dlatego, że nie wiedzą jak trudno się gra w Polsce. Nie powiem, że wasza liga jest dużo słabsza, ale co oczywiste nie ma w niej drużyn pokroju Benfiki, Sportingu, Porto czy nawet Bragi. Gdyby jednak tych drużyn zabrakło w lidze portugalskiej, to bilans wyszedłby na równo.
Pańscy rodacy występujący w Lechii - bracia Mario i Flavio Paixao często podkreślają, że Lechia jest najlepszym zespołem w Polsce. Panu również podziela ten portugalski optymizm, czy może po prostu jest to fakt?
Ja zgadzam się z tym. Nie trafiłbym do Lechii gdyby nie moje przekonanie o jej sile i aspiracjach. Jesteśmy w czubie tabeli, gramy dobrą piłkę, więc jesteśmy jednym z najlepszych, jeżeli nie najlepszym klubem w Polsce.
PESZKO: ŚWIAT NIE KOŃCZY SIĘ NA MECZU Z LEGIĄ
Jak zaaklimatyzował się pan w drużynie? Gdy w zespole jest czterech rodaków adaptacja jest z pewnością łatwiejsza.
Zdecydowanie, kiedy możesz porozumieć się z kimś w ojczystym języku, wówczas łatwiej ci odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Podobnie jest jeżeli chodzi o Serbów, którzy grają w Lechii. To jasne, że z tymi osobami masz bliże kontakty, ale w drużynie nie ma podziałów. Rozmawiam z każdym bez względu na jego narodowość.
A jak podoba się panu język polski? Czy zdążył poznać pan już jego postawy?
Na razie podstawowe słówka, ponieważ to bardzo trudny język, a już najwięcej problemów sprawia mi czytanie. Cały czas doszkalam się i uczę nowych zwrotów. Jestem tutaj dopiero miesiąc, dlatego nawet na boisku pomagam sobie angielskim. Nie w pełni "złapałem" piłkarskie słownictwo, ale Marco i Flavio pomagają mi na każdym kroku.
Typowanie wyników
Jak typowano
26% | 111 typowań | Zagłębie Lubin | |
29% | 119 typowań | REMIS | |
45% | 191 typowań | LECHIA Gdańsk |
Tabela po 11 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Jagiellonia Białystok | 11 | 7 | 2 | 2 | 21:7 | 23 |
2 | Termalica Nieciecza | 11 | 7 | 2 | 2 | 14:13 | 23 |
3 | Lechia Gdańsk | 11 | 7 | 1 | 3 | 16:13 | 22 |
4 | Zagłębie Lubin | 11 | 5 | 5 | 1 | 17:8 | 20 |
5 | Arka Gdynia | 11 | 5 | 2 | 4 | 15:11 | 17 |
6 | Wisła Płock | 11 | 4 | 3 | 4 | 15:14 | 15 |
7 | Lech Poznań | 11 | 4 | 3 | 4 | 11:13 | 15 |
8 | Korona Kielce | 11 | 4 | 2 | 5 | 13:23 | 14 |
9 | Cracovia | 11 | 3 | 4 | 4 | 19:12 | 13 |
10 | Legia Warszawa | 11 | 3 | 4 | 4 | 13:12 | 13 |
11 | Pogoń Szczecin | 11 | 2 | 5 | 4 | 13:13 | 11 |
12 | Śląsk Wrocław | 11 | 2 | 5 | 4 | 10:12 | 11 |
13 | Piast Gliwice | 11 | 2 | 5 | 4 | 10:17 | 11 |
14 | Ruch Chorzów | 11 | 3 | 2 | 6 | 12:20 | 11 |
15 | Górnik Łęczna | 11 | 2 | 4 | 5 | 13:14 | 10 |
16 | Wisła Kraków | 11 | 3 | 1 | 7 | 11:21 | 10 |
Wyniki 11 kolejki
- ARKA GDYNIA - Piast Gliwice 1:2 (0:1)
- Legia Warszawa - LECHIA GDAŃSK 3:0 (0:0)
- Ruch Chorzów - Zagłębie Lubin 1:2 (1:1)
- Górnik Łęczna - Lech Poznań 1:2 (0:1)
- Wisła Płock - Wisła Kraków 2:3 (0:2)
- Cracovia - Korona Kielce 6:0 (3:0)
- Śląsk Wrocław - Termalica Nieciecza 1:2 (1:1)
- Jagiellonia Białystok - Pogoń Szczecin 0:0
Kluby sportowe
Opinie (25) 9 zablokowanych
-
2016-10-07 08:14
Wygrać najbliższy mecz!
O tym myślcie piłkarze!
- 4 2
-
2016-10-07 12:06
Bez Malocy przeczuwam jeszcze większą kaszanę w obronie niż zwykle...
- 2 0
-
2016-10-09 07:31
rodowity gdan;szcz*nin
Tylko jedna kwestia,nikt mi nie powie,że w akademi Lechii nie ma obrońcy ktory gra na takim poziomie jak ten koles z Portugalii,On pewnie pogra z dwa lata i zaraz gdzies transfer taki piłkarz ma gdzieś nasze barwy,a młody chłopak od Nas z rejonu grałby z sercem i dumą,że moze grać w Biało-Zielonej koszulce.Ps.przykład Frankowski w Jadze,a u Nas sie go pozbyto.Fanatyczy Dolny Vrzeszcz zawsze z Lesią,Ave Gdańskie Wariaty.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.