- Nie jestem boiskowym rzeźnikiem ani brutalem. Nawet w żartach nikt do mnie tak nie mówi. Co najwyżej koledzy śmieją się, że idę po rekord - mówi nam Michał Nalepa. Dla obrońcy Lechii Gdańsk przerwa w rozgrywkach będzie o tydzień dłuższa niż dla innych piłkarzy ekstraklasy. Uzbierał 8 żółtych kartek, a to oznacza przymusową pauzę w Gliwicach, w spotkaniu z Piastem. 25-latek będzie mógł wrócić do gry na derby Trójmiasta, 27 października.
JAROSŁAW KUBICKI: ODBILIŚMY SIĘ. PRZECZYTAJ WIĘCEJ KOMENTARZY PO ZWYCIĘSTWIE LECHII NAD ZAGŁĘBIEM SOSNOWIEC 4:1Michał Nalepa za kadencji
Piotra Stokowca stał się obrońcą, który ma najpewniejsze miejsce w tej formacji. Szkoleniowiec postawił na tego defensora w drugim meczu, w którym prowadził Lechię Gdańsk i nadal mu ufał, mimo że tamto spotkanie z Lechem w Poznaniu zostało przegrane aż 0:3. 25-latek od 28. do 37. kolejki poprzedniego sezonu zagrał we wszystkich pojedynkach od pierwszej do ostatniej minuty.
Podobnie jest w bieżących rozgrywkach. To do niego dobierali sobie pozostali środkowi obrońcy:
Błażej Augustyn i
Steven Vitoria. Rozegrali oni odpowiednio 7 i 5 meczów, gdy Nalepa zaliczył ich 11. Problem tylko w tym, że jedynie w dwóch meczach z Wisłą w Krakowie, czyli byłym klubem piłkarza, a także w pierwszym występie sezonu w Gdańsku, ze Śląskiem, Michałowi udało się uniknąć kartki. Po czwartej żółtej musiał opuścić mecz w 6. kolejce, a o ósmej nie zagra w 12. kolejce.
Jego średnia ligowa to jak widać: 4 kartki na 5 spotkań!- Nie jestem boiskowym rzeźnikiem ani brutalem. Nawet w żartach nikt do mnie tak nie mówi. Co najwyżej koledzy śmieją się, że idę po rekord. Moje kartki nie są głupie, bo nie za odkopnięcie piłki, popchnięcie kogoś, czy za kłótnie. Najczęściej fauluję wtedy, kiedy drużyna tego potrzebuje. Tak też było w meczu z Zagłębiem. Szła groźna kontra. Mogliśmy ją przerwać wyżej, ale tego nie zrobiliśmy. Nie mogłem pozwolić, aby rywal mnie przeszedł, bo byłoby nieciekawie. A dla mnie zawsze ważniejsze będzie zwycięstwo drużyny niż ewentualnie uniknięcie kartki - mówi nam Nalepa.LECHIA GDAŃSK - ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC 4:1. PRZECZYTAJ RELACJĘ, ZOBACZ FOTO I VIDEO ORAZ WYSTAW OCENY GDAŃSKIM PIŁKARZOM I TRENEROWI
Zawodnik
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
SPRAWDŹ, ILE PIENIĘDZY LECHII PRZEKAZAŁA ENERGAPiłkarza rozgrzesza trener Lechii.
- Dla mnie to jeden z wiodących stoperów w ekstraklasie. Nie mam absolutnie żadnych pretensji. To nie są brutalne faule, a przewinienia taktyczne. Michał gra zdecydowanie, agresywnie. To jest walka, nie ma odpuszczania. Tego oczekuję od każdego zawodnika. Nalepa naprawia też błędy i niedociągnięcia innych. Czasami kończy się to kartkami, ale jest dla dobra zespołu i te upomnienia nie do końca są z jego winy, a wynikają z niedociągnięć gry w defensywie całego zespołu - tłumaczy Piotr Stokowiec.Gdy następuje przerwa w rozgrywkach, a zawodnik nie może zagrać w pierwszym meczu po wznowieniu rozgrywek, to często potem miewa problem. Szkoleniowiec przygotowuje bowiem "11" bez niego, a gdy ona go nie zawiedzie, nie robi zmian. Nalepa wierzy, że tak nie będzie w jego przypadku, choć Lechię w październiku czekać jeszcze będzie mecz o utrzymanie pozycji lidera w Gliwicach z Piastem, który ma tylko o punkt mniej, a następnie derby z Arką Gdynia.
- Pocieszam się tym, że nie są to 2 miesiące przerwy, jak w okresie między rundami, a tylko 2 tygodnie. To nie długi okres i liczę, że ta pauza nie będzie dla mnie problemem. Nie mogę obiecać, że po powrocie na boisko nie będę dostawał kartek, ale mogę obiecać, że postaram się, by ich nie dostawać. Jak? Może uda się przerywać akcje wcześniej? - dodaje Michał. PRZECZYTAJ CO TRENER LECHII GDAŃSK MÓWIŁ PRZED MECZEM Z ZAGŁĘBIEM
Na 19 października i mecz w Gliwicach trener Lechii zapewne ustawi w centrum defensywy Vitorię i Augustyna, ale także Nalepa będzie miał nad czym pracować.
- Czasami wyjścia Michała są ryzykowne. Robi "wycieczki" i idzie na raz. Popełnia błędy, ale to też są koszty grania. Pracujemy nad tym. Z nastawieniem i sercem do gry, które ma Nalepa, na pewnie będzie stawać się coraz lepszym obrońcą. A już widać postęp, bo wystarczy porównać, gdzie był ten piłkarz, gdy przychodziłem do Gdańska, a gdzie jest teraz - zapewnia trener Stokowiec. REKORDOWE PIENIĄDZE W SKALI ROKU OD GDAŃSKA DLA LECHII. POZNAJ SZCZEGÓŁY
Warto też podkreślić
odpowiedzialność i boiskową dojrzałość 25-latka. W ostatnim sezonie na Węgrzech, w Ferencvarosu Budapeszt, gdzie też zgromadził 8 żółtych kartek, aż dwa spotkania zakończył przed czasem, gdyż karany był po dwa razy w ciągu jednego meczu. W pierwszej rundzie w Lechii też zobaczył czerwoną kartkę za faul taktyczny w spotkaniu z Lechem w Poznaniu.
- Gdy już mam żółtą kartkę, to nie podejmuję takiego ryzyka, gdy wówczas, gdy jej nie mam. Strata zawodnika jest dużo gorsza niż jak kogoś przepuszczę. Przecież nie wiadomo, co stanie się później, czy będzie bramka, czy nie. Ale ja mogę, to oczywiście wolę dmuchać na zimne i gdy jest cień zagrożenia, to wolę skasować taką akcję. - przyznaje Michał. PRZECZYTAJ CO TRENER LECHII GDAŃSK MÓWIŁ PRZED MECZEM Z ZAGŁĘBIEMWyrzucenia z boiska nie uniknął na przykład
Jakub Tosik, który w ostatnim meczu osłabił Zagłębie Lubin już w 55. minucie meczu z Arką w Gdyni, a jego drużyna przegrała 1:3, choć grając 11 na 11, prowadziła 1:0. Właśnie ten obrońca jest najgroźniejszym rywalem Nalepy "w rywalizacji o pierwszeństwo" wśród najczęściej karanych w tym sezonie. Tosik żółtych kartek zebrał 7. Kolejny w klasyfikacji -
Zvonimir Kozulj karany był pięciokrotnie. Następnie jest grupa 12 piłkarzy, którzy zgromadzili po 4 żółte kartki. W tym gronie jest dwóch obecnych piłkarzy Lechii:
Filip Mladenović i
Patryk Lipski oraz były biało-zielony
Paweł Stolarski, który 3 karki zabrał ze sobą do Warszawy, a w Legii został ukarany na razie raz.
Nalepa już "poprawił" indywidualny rekord kartek w jednym sezonie w ekstraklasie. W ostatnich rozgrywkach w Wiśle Kraków (2013/14) w 16 meczach zobaczył 7 żółtych kartek. Potem trzy lata grał na Węgrzech. Tam najwięcej kartek zarobił w edycji 2015/16. Sędziowie napominali go dziewięciokrotnie.
BOGUSŁAW KACZMAREK POSTULOWAŁ ZMIANY W SKŁADZIE, KTÓRE DOKONAŁA W SOBOTĘ LECHIA. PRZECZYTAJ, CAŁY KOMENTARZ
Typowanie wyników
19 października 2018, godz. 18:00
3 pkt.
Piast Gliwice
LECHIA Gdańsk
Jak typowano
| 20% |
102 typowania |
Piast Gliwice |
|
| 26% |
127 typowań |
REMIS |
|
| 54% |
269 typowań |
LECHIA Gdańsk |
|
Tabela po 11 kolejkach
Piłka nożna - Ekstraklasa
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bramki |
Pkt. |
|
1
|
Lechia Gdańsk
|
11
|
6
|
3
|
2
|
20:13
|
21
|
|
2
|
Legia Warszawa
|
11
|
6
|
3
|
2
|
16:12
|
21
|
|
3
|
Wisła Kraków
|
11
|
6
|
2
|
3
|
20:10
|
20
|
|
4
|
Jagiellonia Białystok
|
11
|
6
|
2
|
3
|
17:13
|
20
|
|
5
|
Piast Gliwice
|
11
|
6
|
2
|
3
|
17:15
|
20
|
|
6
|
Korona Kielce
|
11
|
5
|
4
|
2
|
15:12
|
19
|
|
7
|
Lech Poznań
|
11
|
5
|
2
|
4
|
17:14
|
17
|
|
8
|
Zagłębie Lubin
|
11
|
5
|
1
|
5
|
17:17
|
16
|
|
9
|
Arka Gdynia
|
11
|
3
|
5
|
3
|
12:11
|
14
|
|
10
|
Pogoń Szczecin
|
11
|
3
|
4
|
4
|
13:13
|
13
|
|
11
|
Śląsk Wrocław
|
11
|
3
|
3
|
5
|
16:15
|
12
|
|
12
|
Miedź Legnica
|
11
|
3
|
3
|
5
|
15:20
|
12
|
|
13
|
Wisła Płock
|
11
|
2
|
4
|
5
|
14:20
|
10
|
|
14
|
Górnik Zabrze
|
11
|
1
|
6
|
4
|
11:17
|
9
|
|
15
|
Zagłębie Sosnowiec
|
11
|
1
|
4
|
6
|
15:24
|
7
|
|
16
|
Cracovia
|
11
|
1
|
4
|
6
|
8:17
|
7
|
Tabela wprowadzona: 2018-10-07
Wyniki 11 kolejki
- ARKA GDYNIA - Zagłębie Lubin 3:1 (0:1)
- LECHIA GDAŃSK - Zagłębie Sosnowiec 4:1 (2:1)
- Miedź Legnica - Piast Gliwice 2:2 (2:2)
- Górnik Zabrze - Lech Poznań 2:2 (1:0)
- Pogoń Szczecin - Wisła Płock 4:0 (1:0)
- Śląsk Wrocław - Legia Warszawa 0:1 (0:1)
- Korona Kielce - Jagiellonia Białystok 1:1 (1:0)
- Cracovia - Wisła Kraków 0:2 (0:2)
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
