Arka z pięciu sparingów wygrała cztery, osiągając doskonały bilans bramkowy 17:2. Te rezultaty udało się osiągnąć, mimo że żółto-niebiescy grali na dwie "11" i sporo w nich rotowali pomiędzy poszczególnymi grami kontrolnymi. Od soboty to się zmieni. O godzinie 15:00 na Narodowym Stadionie Rugby przeciwko ćwierćfinaliście Pucharu Polski, grającym na co dzień w II lidze - Błękitnym Stargard Szczeciński - mamy zobaczyć tylko tych gdyńskich piłkarzy, którzy będą mieli największą szansę na miejsce w "18", a za tydzień sprawdzona będzie "11" przygotowywana na inaugurację wiosny 8 marca z GKS Tychy. Dla kibiców wstęp wolny. Trwa sprzedaż karnetów. Na razie mogą je nabywać ci, którzy posiadali taki abonament w poprzedniej rundzie, a dystrybucja otwarta ruszy 26 lutego.
Po każdym sparingu, nawet jeśli wynik jest niezwykle korzystny, jak to miało miejsce w ze Startem Warlubie (7:0), gdyńscy szkoleniowcy otrzymują materiał do analizy. Następnie wnioski przekazywane są piłkarzom.
- Trzeba być szczerym wobec zawodników. Na początku przygotowań obiecaliśmy każdemu, że dostanie szanse i tak było. Jednak czym bliżej inauguracyjnego meczu, to musimy się zbliżać do optymalnego składu. Nawet w sparingu ze Startem nie ustrzegliśmy się błędów w obronie. Co prawda rywal ich nie wykorzystał, ale trzeba je eliminować, bo w lidze mogą one skutkować stratą goli - mówi Grzegorz Witt, drugi szkoleniowiec Arki.
W dotychczasowych sparingach Arka grała jedną "11" do przerwy, a drugą po zmianie stron. Jednak nie były to stałe ustawienie. Trenerzy sprawdzali podopiecznych w różnych wariantach, a niektórzy mogli wykazać się na więcej niż tylko jednej pozycji. Na przykład Marcus grał na pozycji "10" oraz na prawym skrzydle, Paweł Wojowski mógł się wykazać nie tylko jako lewoskrzydłowy, ale także z lewej strony defensywy, a Antoni Łukasiewicz poza rolą defensywnego pomocnika zagrał także w środku obrony.
- Zagraliśmy na dwie jedenastki, gdyż nadal poszukujemy i sprawdzamy nowe rozwiązania. Każdy ma jeszcze pełne pole do popisu. Potem będę stawiał na tych, którzy realizuje założenia taktyczne i są w najlepszej dyspozycji - powtarzał po każdym kolejnym sparingu Grzegorz Niciński, pierwszy szkoleniowiec Arki.
Jednak czas prób już się skończył. Sztab szkoleniowy ma "prześwietlonego" każdego z 25 piłkarzy, którzy kandydują do gry na inaugurację z GKS Tychy 8 marca w Gdyni. Kadra pierwszej drużyny jest co prawda liczniejsza, ale Bartosza Ławę, Glaubera, Macieja Wardzińskiego i Macieja Koziarę z rywalizacji eliminują na razie kontuzje.
- Oczywiście po grze ze Startem nie było tylu zastrzeżeń co po poprzednim sparingu z Kotwicą Kołobrzeg, gdzie mieliśmy sporo uwag do organizacji gry. Ponadto dużo jest pozytywów. Na pewno cieszą efektowne akcje i gole. Można ocenić, że zespół jest dobrze przygotowany motorycznie, gdyż ataki prowadzone są na dużej szybkości - dodaje Witt, który jest także trenerem przygotowania fizycznego żółto-niebieskich.
Zobacz jak piłkarze Arki grali ze Startem Warlubie, który zakończył się zwycięstwem 7:0
Oczywiście, gdy wszyscy będą zdrowi, a Arka oficjalnie potwierdzi podpisanie kontraktu z Grzegorzem Tomasiewiczem, to kadra pierwszej drużyny będzie musiała być okrojona, gdyż codziennie treningi w grupie 29 zawodników, będą mijać się z celem. Już na niektórych pozycjach jest tłok, gdyż do miejsca w "11" jest na nich po trzech kandydatów.
- Na razie nie myślimy, by kogoś wypożyczać. Pojawiło się zainteresowanie Rozwoju ponownie Michałem Gałeckim, ale ten sygnał wyszedł z Katowic, a nie była to nasza sugestia - mówi Edward Klejndinst, dyrektor sportowy Arki.
Piłkarz, który do II-ligowego Rozwoju został wypożyczony na cały rok 2014, ale w połowie roku transfer czasowy został skrócony, póki co też nie myśli o powrocie na Śląsk. - Nie ma tematu - mówi krótko, choć jesienią w Arce nie zagrał ani minuty w I lidze, a poprzestał na 14 grach w III-ligowych rezerwach, dla których strzelił 4 gole.
- Czym bliżej pierwszego meczu z Tychami jesteśmy bliżsi optymalnego składu. Już w sparingu z Błękitnymi zawęzimy skład. Nie będzie to może jeszcze podstawowa "11", ale nieco szersza grupa zawodników, na których będziemy chcieli się opierać w kontekście inauguracji. Ostatnie gry kontrolne przed I ligą mamy zaplanowane na 28 lutego. Wówczas zagramy na dwa składy, a ten zbliżony do podstawowego może uda się sprawdzić już na trawiastym boisku. Liczymy, że na ten dzień może będzie gotowa boczna płyta GOSiR bądź na naturalną murawę zaprosi nas Gryf do Wejherowa - przyznaje trener Witt.
W sobotę gdynianie zagrają jeszcze na Narodowym Stadionie Rugby. Rywalem będzie 6. drużyna II ligi - Błękitni Stargard Szczeciński, która ma za sobą doskonałą jesień. Podopieczni do miejsc gwarantujących na koniec sezonu awans na zaplecze ekstraklasy drużyna traci tylko 5 punktów, a ponadto jest rewelacją Pucharu Polski. Dzięki m.in. wygranym nad I-ligowcami: GKS Tychy 3:2, Chojniczanką 1:0 i Pogonią Siedlce 3:1 awansowała do ćwierćfinału, w którym 4 marca rozpocznie rywalizację z Cracovią.
Obecnie w składzie Arki jeszcze na około połowie pozycji walka o podstawową "11" nie jest zakończona. Pewniaków jest w zasadzie pięciu. Z piłkarzy pozyskanych zimą najmocniejszą pozycję wywalczył Patrik Lomski. Prawoskrzydłowy strzelił w sparingach już 5 goli i dołożył kilka asyst.
Na lewym skrzydle grać będzie inny gracz zatrudniony w tym roku Michał Renusz. Natomiast w obronie najmocniejszą pozycję mają (od prawej): Łukasz Kowalski, Krzysztof Sobieraj i Marcin Warcholak.
Rywalizacja nadal trwa w bramce, o drugą pozycję stopera, na środku drugiej linii oraz w ataku. Między słupkami Jakub Miszczuk wydaje się, że utrzymuje nieznaczną przewagę nad Łukaszem Skowronem, choć dlatego, że jako jedyny golkiper grał we wszystkich sparingach.
Nie wiadomo, kto będzie partnerem Sobieraja na środku obrony. Po dwa razu u boku kapitana Arki sprawdzono młodzieżowców Przemysława Szura i Michała Marcjanika, a w środę grał z nim junior Tomasz Wojcinowicz. Jednak, gdy przyjdzie do ligi, w defensywie może zagrać rutynowany Łukasiewicz, który jako stoper zaprezentował się przez pół godziny w sparingu z Olimpią Grudziądz.
Największa rotacja następuje w grach kontrolnych na środku drugiej linii oraz w ataku. Wśród rozgrywających najbliżej "11" jest ponownie Michał Nalepa. W dwóch ostatnich sparingach wspólnie z nim występował Michał Rzuchowski, co wskazuje, że piłkarz wypożyczony z Ruchu Chorzów może być ponownie podstawowym graczem Arki.
Z tymi pomocnikami w dwóch ostatnich grach kontrolnych grali Marcus i Tomasiewicz. Na dzisiaj to oni są najbliżej obsadzenia pozycji numer 10. Trenerzy zdecydują czy postawią na doświadczenie 30-letniego Brazylijczyka, czy na talent niespełna 19-latka pozyskiwanego z Legii Warszawa. Na razie większe szanse dajemy temu pierwszemu choćby z racji tego, że na tej pozycji został sprawdzony w sparingach z I-ligowcami Olimpią i Stomilem, a ponadto strzelił 3 gole, co daje mu drugie miejsce w zimowej klasyfikacji najskuteczniejszych.
Z walki o grę w drugiej linii nie rezygnują również doświadczeni: wspomniany Łukasiewicz, a także Grzegorz Lech. Natomiast po wyleczeniu kontuzji i powrocie do treningów rywalizację o "11" zaostrzy jeszcze Bartosz Ława.
Wśród napastników w golach sparingowych jest remis między Michałem Szubertem i Piotrem Karłowiczem (po 2 trafienia), a jedną bramkę strzelił Paweł Abbott. Ustawienia w pierwszych grach kontrolnych wskazywały, że trenerzy poszukują wariantu z wysokim napastnikiem, który potrafić będzie zrobić użytek m.in. z mocniejszych niż jesienią skrzydeł. Jednak w dwóch ostatnich sparingach w drugich połowach, które lepiej w ofensywie wyglądały niż te do przerwy, na szpicy wystawiony był Szubert, który jest znacznie niższy niż jego konkurenci do gry w ataku.
Do rundy wiosennej przygotowują się nie tylko piłkarze, ale także klub. Trwa sprzedaży karnetów na rundę wiosenną. Do 22 lutego abonament mogą nabyć ci, co mieli go jesienią i zamierzają utrzymać dotychczasowe miejsca na trybunie.
Kolejne trzy dni (22-25.02) przeznaczone są również dla dotychczasowych karnetowiczów, ale w tym okresie mogą oni dokonać tzw. "przesiadki", czyli zmienić miejsce na inne.
Sprzedaż otwarta, dla wszystkich chętnych wystartuje 26 lutego. Karnety, w zależności od trybuny i ewentualnej ulgi, kosztują od 35 do 275 zł. Natomiast rodzice do sektora rodzinnego mogą nabywać je za 90 i 30 zł.
W sprzedaży będzie również abonament VIP. Został on wyceniony na 700 zł.
Sparingi wygrane z kelnerami niestety nic nie znaczą...mogli zagrać z kimś z ekstraklasy choćby i z Lechią....mam tylko nadzieję że się utrzymają....
the bill
9 lat
1439
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 13:33
Lechia? wątpliwe. Arka na pewno skonczy w pierwszej ósemce
9 lat
1511
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 13:32
Coraz lepiej to wygląda, super wyniki w sparingach (2)
i co ważniejsze dobra, ofensywna gra nowych zawodników
brawo Arka
9 lat
3813
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 15:00
propaganda sukcesu (1)
super wyniki z amatorami
skończy się jak zawsze
9 lat
77
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 16:36
Stomil i Olimpia to amatorzy?
9 lat
82
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 13:37
Spokojnie (4)
sparing z kelnerami to nie liga;
brakuje klasowego stopera , dobrego bramkarza i napastnika.
TAG
9 lat
247
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 13:41
grali tez z wyzej notowanymi ligowcami - Olimpią i Stomilem i tez byli lepsi
9 lat
1311
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 14:02
Dokładnie (2)
W drużynie brakuje mocnych punktów: stoper, bramkarz i napastnik. Zamieniłbym 6 zawodników średnich na 3 z tych pozycji, ale klasowych. Wtedy naprawdę walka o awans do E-lipy byłaby wciąż możliwa.
Fikimiki
9 lat
45
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 15:09
u nas.... (1)
W kraju nie ma klasowych napastników , widać po lidze , w naszej Arce nie wiem jak Karłowicz ,ale Ci co ogladali ostatni mecz rezerw to mówią ze tragedia , no i Abbott kolejny pociąg towarowy , byłem załamany jak on sie porusza po boisku w ostatnią sobotę w meczu z Kotwicą , to moim zdaniem Schubert i Wardziński to dobrzy zawodnicy , tylko że Wardziński ma kontuzję , ale na pewno wróci szybciej niż niektórym się wydaje i zwiększy rywalizacje na pozycji napastnika , co wychodzi tylko na dobre wszystkim zawodnikom.
9 lat
32
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 16:02
Szubert i Wardziński?
błagam. Już wolę Abbotta
9 lat
35
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 13:44
Dziwi mnie dobór sparingpartnerów (2)
Drużyna podobno aspiruje do ekstraklasy a najwięcej sparingów z drużynami z 3 ligi (dawnej czwartej).
9 lat
1510
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 16:01
Latem grała z ligą mistrzów
i drużynami z ligi europy. I co z tego?
9 lat
32
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 17:36
Aspiruje ale nie w tym roku....spokojnie
mactus
9 lat
31
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 13:53
Arka powoli wygasza wspolprace z niektorymi pilkarzami (1)
pewne info
9 lat
113
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 17:37
Oby to było pewne info bo z Sobierajem, Kowalskim, Abbottem i Kędrą nawet nie ma co próbować...
mactus
9 lat
63
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 14:00
(1)
podobno Arka się wygasza
zenben
9 lat
1817
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 14:37
podobno ale nie jest to prawdą
za to na pewno Lotos wygasza współprace z Lechią
9 lat
207
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 14:48
można już zakupić karnety kolekcjonerskie? (1)
teresa tory
9 lat
56
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 16:37
możesz kupić w punktach sprzedazy i w internecie
dużo karnetów na Arkę już sprzedanych
9 lat
33
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 16:35
Nowy sponsor na koszulkach Arki! Wszystko idzie ku lepszym czasom (3)
TAG
9 lat
163
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 16:42
Pytranie brzmi - ile to dziś kosztuje? (2)
No i ważne w którym miejscu na koszulce. Nie wierzę, że to będzie na piersi zamiast Gdyni i Polnordu. Rękawek?
9 lat
22
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 16:59
nawet jesli daja tysiac miesiecznie to zawsze na plus!
9 lat
62
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 20:44
Nie mamy za kibica Tuska
Aby zalatwial sponsorów państwowych.
polo
9 lat
113
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-20 16:53
Kedra do bramki odważny na przedpolu rozwija się i jest czas by się ogrywal! !!
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
