• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ofiara dużej konkurencji w Lechii

jag.
10 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Lechia Gdańsk

11 miesięcy temu Martin Kobylański po raz ostatni zagrał w podstawowym składzie młodzieżowej reprezentacji Polski. Pomocnik nie przebił się w tym roku w Lechii Gdańsk i swojej szansy na ponowne zaistnienie w poważnej piłce nożnej szuka poprzez zmianę pozycji. 11 miesięcy temu Martin Kobylański po raz ostatni zagrał w podstawowym składzie młodzieżowej reprezentacji Polski. Pomocnik nie przebił się w tym roku w Lechii Gdańsk i swojej szansy na ponowne zaistnienie w poważnej piłce nożnej szuka poprzez zmianę pozycji.

W lutym Martin Kobylański przychodził z nadzieją, że stanie się ważnym punktem gdańskiej ofensywy Lechii. Jednak wiosną zagrał tylko 32 minuty w ekstraklasie. W bieżącym sezonie jest jeszcze gorzej, gdyż 22-latek w oficjalnym meczu ani razu nie znalazł się w "18". Szansą dla niego jest nowa pozycja. Piotr Nowak sprawdza piłkarza jako prawego obrońcę. Zatem ma stanowić on alternatywę dla Grzegorza Wojtkowiaka i Pawła Stolarskiego, a nawet Joao Nunesa.



Martin Kobylański jest synem srebrnego medalisty olimpijskiego z Barcelony 1992 - Andrzeja. Jako piłkarz ukształtowany został w Niemczech. Grał w juniorskich drużynach Hannoveru, Cottbus i Werderu Brema. Już w 2014 roku niemiecki portal transfermarkt.de wyceniał tego piłkarza na 600 tysięcy euro. Union Berlin za samo wypożyczenie na sezon 2014/15 pomocnika z Werderu miał zapłacić 200 tysięcy euro. Obecnie 22-latek jest piłkarzem Lechii i to źródło wycenia jego umiejętności sześć razy mniej, czyli na 100 tys. euro. Kontrakt w Gdańsku obowiązuje do 30 czerwca 2018 roku.

MŁODZIEŻOWKA W PONIEDZIAŁEK ZAGRA W GDYNI. BRAMKARZ LECHII GDAŃSK KANDYDUJE DO GRY

Ale o spadku wartości zawodnika świadczą nie tylko pieniądze. One są pochodną tego co dzieje się na boisku. Tutaj najlepszą ilustracją sytuacji Martina niech będzie zestawienie jego notowań w młodzieżowej reprezentacji Polski. 11 miesięcy temu w Gdyni wychodził jako podstawowy lewoskrzydłowy biało-czerwonych na mecz z Norwegią (1:0), a jego zmiennikiem był Dariusz Formella (obecnie wchodzi z ławki w meczach Lecha Poznań). Kilka dni później zagrał jeszcze 17 minut w spotkaniu w Krakowie z Ukrainą (0:1), gdzie zastąpił na prawym skrzydle Przemysława Frankowskiego (podstawowy piłkarz Jagiellonii Białystok). Natomiast w poniedziałek, gdy wybrańcy Marcina Dorny ponownie stawią się przy Olimpijskiej, piłkarz Lechii może wspierać ich jedynie z trybun.

Kobylański stał się ofiarą dużej konkurencji, która jest w gdańskiej drużynie. Do biało-zielonych dołączył w lutym tego roku, a kontrakt podpisał tego samego dnia co Flavio Paixao. Jego atutem miała być wszechstronność, gdyż z powodzeniem może grać na wszystkich ofensywnych pozycjach. Ale też to go chyba zgubiło, gdyż zawodnicy uniwersalni, mogący grać wszędzie często też nie grają nigdzie. Szczególnie w Lechii, gdy jeszcze latem kadra pierwszej drużyny liczyła ponad 30 piłkarzy.

TAK RELACJONOWALIŚMY MECZ, W KTÓRYM KOBYLAŃSKI ZAGRAŁ PO RAZ OSTATNI W PODSTAWOWYM SKŁADZIE MŁODZIEŻÓWKI

Zawodnik

Martin Kobylański

Martin Kobylański

ur.
1994
wzrost
178 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Dlatego, gdy jego niedawni koledzy z reprezentacji, sposobią się do kolejnego sprawdzianu przed młodzieżowymi mistrzostwami Europy, które w przyszłym roku odbędą się w Polsce, Martin cieszy się, że mógł zagrać w... sparingu z Wietcisą Skarszewy.

- Dawno nie byłem na boisku przez 90 minut. Bez względu na to, czy gram sparing, czy mecz o punkty najważniejsze, abym pokazywał się z jak najlepszej strony. Fajnie, że mieliśmy okazję rozegrać taki mecz. Wynik wynikiem, ale z pewnością można się cieszyć, że strzeliliśmy tyle bramek. Ponadto była okazja, by rozdać autografy i porozmawiać z kibicami, gdyż Lechia ma ich bardzo wielu także poza Gdańskiem - mówił Kobylański przed kamerą klubowej telewizji po zwycięstwie Lechii nad A-klasowcem 12:2.
DWUCYFRÓWKA W SPARINGU LECHII W SKARSZEWACH. AŻ 12 GOLI W SIATCE WIETCISY

W tym sezonie Martin ani razu nie znalazł się w meczowej "18" w oficjalnym spotkaniu. Nie zdecydował się jednak na wypożyczenie jak to zrobiło kilku innych młodych piłkarzy u schyłku letniego okna transferowego, choć wiosną w ekstraklasie zagrał tylko przez 32 minuty, trzykrotnie wchodzą z ławki. Miało to miejsce zawsze w wyjazdowych pojedynkach, w których w dodatku biało-zielonym nie szło.

Martin poznał smak ekstraklasy w końcówce pojedynku z Legią (1:1) w Warszawie, gdy zmienił w 87. minucie Michała Maka. Potem o 5 minut dłużej zagrał przeciwko Piastowi w Gliwicach (0:3), zastępując Milosa Krasicia, a najdłuższy fragment gry, od 72. minuty zaliczył przeciwko Cracovii w Krakowie (0:2), gdy wszedł za Sławomira Peszkę.

Już to zestawienie piłkarzy, których zmieniał pokazuje, jak wielką miał konkurencję na swoich nominalnych pozycjach, a odejście na przykład Maka wcale jej nie zmniejszyło, gdyż doszli choćby inni środkowi pomocnicy jak Rafał WolskiSimeon Sławczew. A na skrzydłach też trudno się przebić, gdyż poza Peszko grają tam m.in. Flavia Paixao, Lukas Haraslin czy Bartłomiej Pawłowski, choć ten ostatni leczy kontuzję. Ponadto trener Nowak obsadza także na bokach pomocy nominalnego bocznego obrońcę.

LECHIA SZUKA OPTYMALNEGO USTAWIENIA W OBRONIE

I właśnie poprawa gry w defensywie wydaje się obecnie kluczem to ewentualnego wzrostu notowań Kobylańskiego w Lechii. Po sparingu w Skarszewach dla jego losów wydaje się, że ważniejsze jest jak trener Nowak oceni występ 22-latka na prawej stronie obrony niż kierować się będzie tym, że Martin strzelił w sobotę jedną z 12 bramek.

- Trener mówi, że na prawej obronie spisuje się nawet, nawet, więc próbujemy grę na tej pozycji. Natomiast wyżej, zawsze grałem - dodał Kobylański, który w Skarszewach do przerwy grał jako prawy obrońca, a w drugiej połowie wcielił się w rolę prawoskrzydłowego.
Gdański szkoleniowiec, po przejściu do gry w ustawieniu z czwórką obrońców, wcale nie rezygnuje z ofensywnego stylu gry. Dlatego na bokach defensywy potrzebuje piłkarzy, którzy potrafią wspomóc drużynę w ataku, dysponują szybkością i dobrym dośrodkowaniem. Te atuty, w parze z dobrym odbiorem piłki, będą też w cenie po przejściu do poprzedniego systemu trenera Nowaka, czyli z tzw. wahadłowymi piłkarzami na bokach boiska i grą z tyłu na trzech nominalnych obrońców.

PRZECZYTAJ WYWIAD Z JOAO NUNESEM

W ostatnich meczach na prawej obronie szkoleniowiec biało-zielonych próbował: Grzegorza WojtkowiakaJoao Nunesa. Wcześniej występował też Paweł Stolarski, który w Skarszewach nie grał z racji powołania do reprezentacji Polski do lat 20.

Typowanie wyników

15 października 2016, godz. 20:30
3 pkt.
Zagłębie Lubin
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

26% 111 typowań Zagłębie Lubin
29% 119 typowań REMIS
45% 191 typowań LECHIA Gdańsk

Twoje dane



Tabela po 11 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Jagiellonia Białystok 11 7 2 2 21:7 23
2 Termalica Nieciecza 11 7 2 2 14:13 23
3 Lechia Gdańsk 11 7 1 3 16:13 22
4 Zagłębie Lubin 11 5 5 1 17:8 20
5 Arka Gdynia 11 5 2 4 15:11 17
6 Wisła Płock 11 4 3 4 15:14 15
7 Lech Poznań 11 4 3 4 11:13 15
8 Korona Kielce 11 4 2 5 13:23 14
9 Cracovia 11 3 4 4 19:12 13
10 Legia Warszawa 11 3 4 4 13:12 13
11 Pogoń Szczecin 11 2 5 4 13:13 11
12 Śląsk Wrocław 11 2 5 4 10:12 11
13 Piast Gliwice 11 2 5 4 10:17 11
14 Ruch Chorzów 11 3 2 6 12:20 11
15 Górnik Łęczna 11 2 4 5 13:14 10
16 Wisła Kraków 11 3 1 7 11:21 10
Tabela wprowadzona: 2016-10-02

Wyniki 11 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Piast Gliwice 1:2 (0:1)
  • Legia Warszawa - LECHIA GDAŃSK 3:0 (0:0)
  • Ruch Chorzów - Zagłębie Lubin 1:2 (1:1)
  • Górnik Łęczna - Lech Poznań 1:2 (0:1)
  • Wisła Płock - Wisła Kraków 2:3 (0:2)
  • Cracovia - Korona Kielce 6:0 (3:0)
  • Śląsk Wrocław - Termalica Nieciecza 1:2 (1:1)
  • Jagiellonia Białystok - Pogoń Szczecin 0:0
jag.

Kluby sportowe

Opinie (55) 7 zablokowanych

  • Ta cała Lechia z mandziaro i trenejro to jedna wielka ofiara (4)

    • 22 47

    • Ofiarami obecnego stanu Lechii sa kibice (2)

      Ponieważ nie maja zadnego wpływu na menagment klubu którym w głowie tylko kasa , a prawdziwych kibicow lechistow maja w d*pie

      • 6 12

      • (1)

        Lechia nie ma kibiców ma garstke chuliganki i ultrasów i samych januszów pikników co są jak chorągiewki

        • 5 9

        • Mylisz sie , lechia ma bardzo dużo prawdziwych kibiców którzy patrzą z politowaniem co się wyprawia z ich klubem

          • 2 3

    • Pralka niemiecka, kase woza i wywoza w bagaznikach.

      • 5 8

  • 3-5-2 (1)

    Stosujac taktyke z wahadlowymi bardzo mozliwa jest rotacja opisana w artykule.

    Przeciez to specyficzna pozycja, gdzie wymaga sie znacznie wiecej w ofensywie niz w przypadku klasycznego prawego obroncy.
    Nic dziwnego, ze nominalnego skrzydlowego ustawia na tej pozycji, mozna w sumie stwierdzic, ze w koncu dal mu szanse wykazania sie.
    Dobrze pamietam te skromne 30 min w ekstraklasie, gdzie wygladal obiecujaco.

    • 18 5

    • Nieciecza 2 | Wista ostatnia

      Dziwnie ta tabela wyglada.

      • 3 3

  • może arka by go chciała? w pakiecie z Garbusem?

    • 6 21

  • Nie rozumiem, dlaczego Kobylański nie został wypożyczony do innego klubu. (2)

    Biorąc pod uwagę, że miał prawie zerowe szanse na grę, trzeba było chłopaka ogrywać, w innym klubie.

    • 31 5

    • (1)

      Po przecież mamy rezerwy

      • 3 5

      • buhahahahahaha :):):):)

        • 0 1

  • (2)

    Największą ofiarą jest Kovacević.

    • 47 1

    • (1)

      Kovacevic jest ofiarą durnego ograniczenia do dwóch zawodników spoza UE.

      • 12 3

      • Mój komentarz się nie wyklucza

        • 3 0

  • anty Lechia (7)

    W lechii sa same ofiary... losu

    • 16 29

    • WRW (6)

      Ino RUCH HKS

      • 2 14

      • (3)

        No tam idealnie pasujecie Chorzów i Gdańsk. Dwa niemieckie miasta.

        • 3 9

        • (2)

          Nastepny burak szwab.Won stąd!

          • 5 0

          • (1)

            Bog honor ojczyzna, Samsung

            • 0 3

            • brak honoru i domu , AGD

              • 0 1

      • Lapy precz od Gdańska

        • 4 4

      • to ten hks co was po plaży i nie tylko ganiał

        • 2 1

  • Kobylański (1)

    Gdyby nie jego Tatuś nigdy by do Lechii nie trafił bo umiejętności ma mocno przeciętne ... i tyle

    • 12 11

    • Koblański jaki kobylański ?
      syn starego Kobylanskiego
      aha

      • 2 2

  • z gdańska

    • 3 1

  • Znów piękny tytuł artykułu pana jag.

    • 7 3

  • mandziaro musi odejść naprawdę (3)

    • 7 9

    • Brawo Adam Mandziara.

      • 6 0

    • (1)

      Nein Nowak raus

      • 0 5

      • ty szwabie rajd.

        • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

88% LECHIA Gdańsk
6% REMIS
6% Odra Opole

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 25 54 68%
2 Miś Beżuś 25 51 68%
3 Łukasz Gawlik 25 51 56%
4 Mariusz Kamiński 25 50 60%
5 Mirosław P. 25 49 64%

Ostatnie wyniki Lechii

Zagłębie Sosnowiec
96% LECHIA Gdańsk
2% REMIS
2% Zagłębie Sosnowiec
Podbeskidzie Bielsko-Biała
10 marca 2024, godz. 12:40
5% Podbeskidzie Bielsko-Biała
9% REMIS
86% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane