- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (19 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (19 opinii)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (22 opinie)
- 4 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem (2 opinie)
- 5 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (34 opinie)
- 6 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (14 opinii)
Rugbiści Arki pogodzeni z utratą tytułu
Ostatnia akcja derbów Trójmiasta i radość rugbistów Ogniwa Sopot
Rugbiści Arki Gdynia mają jeszcze matematyczne szanse, by zagrać w finale ekstraligi, ale po trzeciej porażce z rzędu w grupie mistrzowskiej już stracili wiarę, że to im się uda. Zdobywcy złota sprzed roku przegrali na własnym boisku z Ogniwem Sopot 20:25 (17:15), pozwalając rywalom na zdobycie aż pięciu przyłożeń. Punkty na wagę pierwszego w historii zwycięstwa ekipy Karola Czyża na tym obiekcie zdobył Marcin Wilczuk, który niegdyś grał w szeregach "Buldogów". Jeśli w niedzielę o godzinie 16 Lechia Gdańsk wygra w Łodzi z Budowlanymi już na trzy kolejki przed końcem rozgrywek zapewni sobie prawo gry w meczu o tytuł.
Punkty zdobyli:
Arka Szymon Sirocki 15, Łukasz Szostek 5
Ogniwo: Wojciech Piotrowicz 10, Marcin Wilczuk 5, Robert Graban 5, Grzegorz Szczepański 5
ARKA: Podolski, Zdunek, Bartkowiak - Perzak, Zypper (75 Mikołajczyk) - Korbolewski, Grabowski, P.Dąbrowski (31 Witt) - Szostek (65 Szyc) - Zaradzki - Rakowski, Szrejber (65 Machnio), Simionkowski (75 Steindl), Plichta - Sirocki
OGNIWO: Wilczuk, Rau Filip, Mokrecow - Graban, A.Piotrowski - Powała-Niedźwiecki (74 Wojtkuński), Nitschke (41 Zeszutek), Rogowski - Szablewski - Piotrowicz - Czasowski, Przychocki, Szczepański, Hodura - Żuk
Kibice oceniają
Arka Rugby
Ogniwo Sopot
-
3.92 (64 oceny)
-
3.60 (58 ocen)
-
Karol Czyż (Trener)3.08 (36 ocen)
Były to derby drużyn, którym ostatnio idzie jak po grudzie, przegrywały mecz za meczem. Trenerzy robili wszystko, by na sobotę zmontować jak najsilniejsze składy. Z Danii do Arki wrócili Rafał Szrejber i Krzysztof Korbolewski, a do Ogniwa Marek Przychocki. Ponadto w drugiej połowie w sopockiej drużynie pierwszy raz od operacji kolana zagrał kapitan zespołu, Piotr Zeszutek, a objawieniem okazał się niespełna 20-letni Adam Piotrowski, który uczy się rugby we francuskiej akademii w Grenoble.
- Dla obu ekip był to mecz na przełamanie. Cieszymy, że udało nam się ono nam. Radość jest tym większa, że jest to pierwsza wygrana Ogniwa w historii występów na Narodowym Stadionie Rugby w Gdyni - podkreśla Karol Czyż, szkoleniowiec Ogniwa, który na ligowe zwycięstwo na boisku czekał od 26 marca i sukcesu w Sopocie nad... Arką 32:21.
Dla wciąż aktualnych mistrzów Polski była to trzecia przegrana z rzędu. W grupie mistrzowskiej na razie zanotowali komplet porażek.
- Nie chcę szukać żadnych usprawiedliwień. Gramy poniżej oczekiwań kibiców, trenera i swoich. To prawda, że brakuje ludzi. Po ostatnim meczu wypadł nam jeszcze filar, w tygodniu Rafał Kwiatkowski naciągnął miesięń dwugłowy, a teraz nie wiadomo co z kolanem Witka Zaradzkiego. Ponadto połowa zawodników, którzy wyszli na boisko, grała z urazami. Jednak i w takim składzie - uważam, że ten mecz powinniśmy wygrać - mówi Łukasz Szostek, kapitan "Buldogów".
Gdynianie prowadzili 14:7, a na przerwę zeszli jeszcze z prowadzeniem 17:15. Jednak po zmianie stron nie potrafili odpowiedzieć na dwa przyłożenia sopocian. Dzięki temu Ogniwo odwróciło losy spotkania. Razem z rugbistami z sukcesu cieszył się ksiądz, który towarzyszył drużynie w Gdyni.
- Do przerwy jeszcze jakoś to wyglądało. Potem niepotrzebnie straciliśmy punkty po nieporozumieniu w obronie. Rywal praktycznie przebiegł z piłką całe boisko i położył przy chorągiewce - dodaje łącznik młyna Arki.
Pierwsze zwycięstwo w historii gier Ogniwa na Narodowym Stadionie Rugby w Gdyni zapewnił sopocianom Marcin Wilczuk. On ten obiekt zna bardzo dobrze, gdyż grał na nim także jako zawodnik Arki.
- Przed meczem nie było nawet żadnej myśli, że możemy tutaj przegrać. Chcieliśmy grać jak równy z równym i wynik pokazuje, że tak rzeczywiście było. Początek w naszym wykonaniu był słaby, ale potem coraz więcej atakowaliśmy. Piękny mecz zagrał nasz nowy chłopak - Piotrowski. Mi udało się przyłożyć zwycięskie punkty. Poszedłem prawo stroną, po maulu podniosłem piłkę i już było niedaleko, by dobiec do pola punktowego - podkreśla Wilczuk.
Wynik derbów Trójmiast nie zmienił kolejności na miejsca 3-4, a najbardziej ucieszył Lechię. Jeśli gdańszczanie wygrają w niedzielę w Łodzi, już na trzy kolejki przed końcem sezonu zapewnią sobie awans do finału.
- Na finał już nie mamy szans. Czekamy na zawodników kontuzjowanych. Zamierzamy walczyć, by uratować jeszcze choć trochę ten sezon i zdobyć medal. To nie ma znaczenia, kto jest na boisku, musimy grać jako drużyna. Na tę chwilę musimy być jednością, gdyż tylko to może nas uratować - przyznaje Szostek, choć Arka ma jeszcze matematyczne szanse, by zagrać w finale.
Ale również teoretycznych możliwości nie rozważają w Ogniwie. Tam też gotują się przede wszystkim do boju o brązowy medal z Arką.
- Chcemy wygrywać z Lechią i Łodzią, będziemy z nimi na pewno walczyć, żaden mecz nie będzie odpuszczany, ale na te chwilę te drużyny są wyżej w tabeli. Z Arką gramy o prestiż i o to, by mecz o 3. miejsce odbył się na naszym stadionie. Dla nas medal byłby wielkim wydarzeniem, jesteśmy jego głodni, gdyż czekamy na niego od 2003 roku. Mamy młodą drużyną, dogrywamy się cały czas - dodaje Wilczuk, który 13 lat temu był z Ogniwem mistrzem Polski.
Typowanie wyników
Jak typowano
92% | 346 typowań | ARKA Gdynia | |
0% | 2 typowania | REMIS | |
8% | 29 typowań | OGNIWO Sopot |
Tabela po 17 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Lechia Gdańsk | 17 | 14 | 0 | 3 | 713:229 | 41 |
2 | Budowlani Łódź | 17 | 13 | 0 | 4 | 485:254 | 38 |
3 | Arka Gdynia | 17 | 11 | 0 | 6 | 674:293 | 29 |
4 | Ogniwo Sopot | 17 | 10 | 0 | 7 | 371:441 | 27 |
5 | Pogoń Siedlce | 17 | 10 | 0 | 7 | 574:318 | 34 |
6 | Orkan Sochaczew | 17 | 7 | 0 | 10 | 276:677 | 22 |
7 | Skra Warszawa | 17 | 2 | 0 | 15 | 228-662 | 9 |
8 | Posnania | 17 | 1 | 0 | 16 | 147:594 | -2 |
* Posnania nie przystąpiła do rundy wiosennej.
Wyniki 17 kolejki
- Grupa mistrzowska
- ARKA GDYNIA OGNIWO SOPOT 20:25 (17:15)
- Budowlani Łódź - LECHIA GDAŃSK 15:9 (10:3)
- Grupa spadkowa
- Skra Warszawa - Pogoń Siedlce 0:28 (0:7)
- Orkan Sochaczew - Posnania 25:0 (walkower)
Kluby sportowe
Opinie (38) 1 zablokowana
-
2016-05-20 00:05
sio (1)
nikt z tobą nie chce grac
- 2 0
-
2016-05-23 16:45
zeby tylko grac. nikt z nim nic nie chce. grac, trenowac, jesc, pic, latac.
- 0 0
-
2016-05-15 10:51
(2)
A co z Bojke? Dobrze się pokazał w ostatnich meczach.
- 7 2
-
2016-05-20 05:20
Słaby strasznie był i jest
- 0 1
-
2016-05-15 12:24
Bojke w Marinie w Gdyni sezon się zaczal:)
:)
- 7 1
-
2016-05-14 19:57
(2)
brawo ogniwo a wilczuk to chłopak z sopotu
- 27 5
-
2016-05-18 21:14
ale kocha dalej ARKE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2016-05-14 21:04
Wielka Litera
- 16 0
-
2016-05-15 18:29
Arka... co dalej? (4)
Klub przez 20 lat nie zbudował środowiska działaczy i sympatyków wspomagających drużynę.
Takich ludzi było zdecydowanie więcej w latach 1996-2001.Niestety po pewnej stabilizacji do roku 2015 po zmianie Zarządu nastąpił zdecydowanyn regres co widać na boisku.
Pieniądze przesłoniły wszystko ale jak widać nie podniosły poziomu sportowego a wręcz odwrotnie.Odnoszę wrażenie że Zarząd nie ma pomysłu na wyjście z dołka.
Szkoda tego klubu.- 19 4
-
2016-05-15 21:12
Jaki ma mieć pomysł? (3)
W zarzadzie obecnie są zawodnicy albo osoby wskazane przez zawodników. A zawodnicy zawsze mają jeden interes: wysokie wynagrodzenia. Nawet jeśli nie pozwala na nie budżet. Najlepiej też jeśli te wysokie wynagrodzenia będą oddzielone od wyniku sportowego. Do tego wąski skład i katastrofa gotowa-sportowa i finansowa.
Pierwszeństwo wynagrodzenia nad innymi sprawami nie jest przypadłością tylko tego klubu, ale tutaj na to pozwolono w dużej mierze.- 15 1
-
2016-05-16 04:35
(2)
Ale o czym wy mowicie? Arka zbudowala super klub z niczego. Mowie to jako osoba kompletnie nie sympatyzujaca z pilkarska Arka, w ogole z pilka nozna od wielu lat juz nie sympatyzuje (i szczesliwy jestem ;) ) . Bardzo szanuje dokonania Arki i ludzi z nia zwiazanych jesli chodzi o rugby. Zaden klub na swiecie nie moze wiecznie wygrywac. I tak sa w czolowce zawsze walcza o medale a ich trener nie moze byc ich wychowankiem bo jak zaczynal przygode z rugby to Arka sekcji nie miala (Baltyk jako pierwszy mial sekcje rugby w Gdyni szkoda, ze zamiast tego teraz jest tam to co jest). Pozdrawiam i troche wiecej optymizmu. Wasz klub walczy o medale!!!
- 7 2
-
2016-05-17 22:03
ale z tych ludzi co zakladali nie ma nikoga teraz sa sami interesowni Sio Guga Kwiat i inni (1)
- 9 0
-
2016-05-18 18:50
Zainteresowani kasą.Wynagrodzenie musi byc połączone z wynikiem sportowym.Uprawianie sportu to przyjemnosc za którą wiele osób płaci.Sport wyczynowy to nie TKKF radosc zycia.
- 0 0
-
2016-05-15 00:53
Oj Stachu (3)
A miałeś takich fajnych, przyszłościowych grajków jak Grzenkowicz, Harnaś...
Ogniwo zainwestowało w młodzież i teraz chłopak 97 wyciąga wam wszystkie auty- 22 2
-
2016-05-15 13:04
(1)
To nie tylko zasługa trenera Stachury, że młodzież młodsza lub starsza rezygnuje z gry w tym klubie.
- 9 4
-
2016-05-15 16:35
Tak. Również kapitana.
- 15 2
-
2016-05-15 01:22
Stachu szkoda ze tak robisz
- 13 2
-
2016-05-15 16:19
7-0 dla łodzi
- 5 1
-
2016-05-14 23:30
MAM wrażenie czasami (2)
że Arka pozwala wygrać kolegom z SOPOTU aby Ogniwo zdobyło punkty , chciałbym zauważyć że to nie pierwszy raz , czyżby przyjazn była aż tak wielka ...
- 4 24
-
2016-05-15 15:03
Ładnie słońce przygrzalo
- 7 0
-
2016-05-14 23:50
Wróć przed tv oglądać eurowizję!
- 23 1
-
2016-05-14 22:57
(2)
A jeszcze niedawno trener Czyż uczył mnie wf-u :-D
- 8 3
-
2016-05-15 11:06
A teraz jest trenerem Ogniwa. (1)
A ty nadal masz zwolnienie z wf-u od mamy?
- 9 1
-
2016-05-15 12:52
Od pediatry całoroczne, bo palce bolą przy odbijaniu piłki
- 6 0
-
2016-05-15 12:24
stachu też jest wychowankiem ogniwa.
- 7 1
-
2016-05-15 06:59
Brawo Ogniwo
Wygrać Derby na wyjeździe, nie lada wyczyn. Stachu jest dobrym trenerem ale trudnym człowiekiem. Daj sobie spokój . Pamietaj Arka to Gdynia. Nie tylko twoje ego . Nie zapomnimy twoich zasłóg dla klubu. Ale już czas sie żegnać
- 16 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.