• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Olimpijczyk Gdańsk - Alpat Gdynia 1:3

16 grudnia 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 

Ponownie w czterech setach rozstrzygały się derby Trójmiasta siatkarek w II lidze. Nie miało znaczenia miejsce rozgrywania spotkania. Znów lepszy okazał się Alpat Gdynia. Olimpijczyk Gdańsk przegrał we własnej hali z liderem rozgrywek 1:3 (25:15, 27:29, 13:25, 20:25).

Olimpijczyk: W. Skłucka, Jankowska, Kowalczyk, Kołodziejczyk, Bernatowicz, Brzóska oraz Lorkowska (libero), Kolasa, Brzostowska.
Alpat: K. Zygmuntowicz, Szajek, Chodorowska, Podgórniak, Słodnik, Perończyk oraz Grela (libero).


Gdynianki nie pomogły gospodyniom balasującym na granicy czwartej pozycji, a zatem na koniec rundy zasadniczej - bez względu na wyniki późniejszych play off - gwarantującej utrzymanie. Jakby na pocieszenie Marek Patoła, prezes Alpatu, mówił: "Olimpijczyk zmusił nas do dużego wysiłku. Jeśli tak będzie grał w dalszej części sezonu, to nie powinien miec żadnych kłopotów z utrzymaniem".

Kto wie, jak potoczyłby się mecz, gdyby gospodynie wykorzystały jedną z trzech piłek setowych w drugiej partii i objęły prowadzenie 2:0. Inauguracyjna część gry to kompletne zaskoczenie. Do wyniku 7:7 gra była wyrównana. Przy zagrywce Barbary Brzóski miejscowe odskoczyły na 12:7, a następnie poprawiły na 21:14.

W drugim secie wszystko decydowało się w grze na przewagi. Jako pierwsze setballa wywalczyły podopieczne Jacka Łapińskiego. Potem miały jeszcze szanse na zakończenie gry przy 25:24 i 27:26. Alpat wybronił się, a wygraną zapewnił sobie dzięki dobrej postawie Alicji Szajek i Marty Słodnik przy drugiej okazji. Pierwszą piłkę setową miał bowiem przy wyniku 26:25.

Dopiero przed trzecim setem obejrzeliśmy pierwszą zmianę w tym meczu. Dokonał jej szkoleniowiec Olimpijczyka, który do szóstki za Walentynę Skłucką wstawił bardziej doświadczoną Małgorzatę Kolasę. Małgorzata Kałdonek, trener Alpatu, była konserwatywna. Od początku do końca korzystała tylko z siedmiu zawodniczek.

W trzeciej partii miejscowe walczyły tylko do wyniku 5:6. Znacznie dłużej mogły mieć nadzieje co najmniej na tie-breaka w kolejnej odsłonie, gdyż było 16:17. Jednak gdynianki poprawiły na 21:17 i nie roztrwoniły już przewagi.

Pozostałe wyniki 9. kolejki: OPP Kołobrzeg - Nowy Dom Chodzież 2:3, Przylesie Agat Koszalin - Zawisza II Sulechów 3:1, Nafta Gaz II Piła - Pałac II Bydgoszcz 2:3.

1. ALPAT 9-0 18 27:7
2. Nowy Dom 7-2 16 24:12
3. Kołobrzeg 7-2 16 21:12
4. Przylesie 5-4 14 22:13
5. OLIMPIJCZYK 4-5 13 18:20
6. Bank Pocztowy II 3-6 12 13:22
7. Zawisza II 1-8 10 9:26
8. Nafta Gaz II 1-8 10 7:26

jag.




Głos Wybrzeża

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane