• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ośrodek Przygotowań Olimpijskich w Gdyni - niezagrożony?

22 czerwca 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Polskie gimnastyczki artystyczne na mistrzostwach Europy w układach zbiorowych z nawiązką wykonały zadanie postawione im przez Urząd Kultury Fizycznej i Sportu. Zatem dalsze funkcjonowanie w Gdyni Ośrodka Przygotowań Olimpijskich nie powinno być zagrożone.
W ostatnich mistrzostwach świata "biało-czerwone" w układach zbiorowych zajęły 18., a na mistrzostwach Europy 13. miejsce. Te rezultaty były poniżej oczekiwań. Zmieniono skład i spróbowano jeszcze raz podjąć rywalizację z zagranicznymi rywalkami. Tym razem Maria Mrozińska postawiła na zawodniczki, które bardzo dobrze znała z codziennych treningów w SGA. Do sześcioosobowego zespołu powołania otrzymało aż pięć gdynianek: Izabela Kowalska, Aleksandra Zawistowska, Anna Mrozińska, Anna Maszkiewicz i Aleksandra Wójcik, a skład uzupełniła szczecinianka, Justyna Banasiak.

W Genewie, według ministerialnych wytycznych, Polki miały uplasować się w wieloboju na miejscach 10-12. Zadanie wypełniły z zapasem. Uplasowały się na dziewiątej pozycji ze stratą zaledwie 0,075 punktu do ósmej Szwajcarii. Ponadto awansowały do finału ćwiczenia ze skakankami i piłką, w którym uplasowały się na siódmym miejscu.

W konkurencji indywidualnej po zakończeniu kariery przez Anną Kwitniewską SGA Gdynia reprezentacyjny dres odstąpiła Legii Warszawa. Jako że nie było punktacji wielobojowej, to awans Magdaleny Markowskiej do dwóch finałów (6. miejsce w układzie ze skakanką i 7. z maczugami) oraz niewielka strata do trzeciego (9. w obręczy) jest także dobrym prognostykiem na przyszłość.

jag.



Głos Wybrzeża

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane