- 1 Awans Lechii jeszcze w tym tygodniu? (118 opinii)
- 2 Arka bliżej awansu. Zmiennicy dali radę (75 opinii)
- 3 Chińczycy nie dostali wiz. O mało nie spadli (3 opinie)
- 4 Siatkarze zakończyli sezon na 6. miejscu (18 opinii)
- 5 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (163 opinie)
- 6 Żużlowcy po lekcji. Co zapowiedzieli? (151 opinii)
Otwarcie dla Turowa
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Portal trojmiasto.pl przeprowadził bezpośrednią transmisję z sobotniego pojedynku. Kliknij poniżej, aby zobaczyć jej treść i zdobycze punktowe poszczególnych graczy
Relacja LIVE
-
17 maja 2008, godz. 15:00
Początek należał do miejscowych, którzy objęli prowadzenie 12:7. Jednak po kapitalnej serii Jovo Stanojevica (9 punktów w pięć minut) Prokom uzyskał inicjatywę, której nie oddał przez kolejne 23 minuty! Mistrzowie Polski prowadzili od wyniku 21:20 do 61:60. W tym okresie ich przewaga dochodziła nawet do 14 punktów. Tak było jeszcze w 27. minucie, gdy Donatas Slanina podwyższył na 56:42!
Ostatni remis był przy 77:77. Na sześć sekund przed końcem David Logan, który po przerwie przypomniał o snajperskich umiejętnościach, trafił na 80:79. Sopocianie podczas przerwy obmyślali jak przeprowadzić ostatnią akcję. Niestety, Slanina nie utrzymał piłki podawanej mu przez Simonasa Serapinasa, a w odwecie sfaulował Andresa Rodrigueza. Sędziowie ocenili to jako przewinienie niegodne sportowca. Były zatem rzuty wolne i piłka z boku dla Turowa. Rozgrywający drużyny ze Zgporzelca, mimo że starcie z Litwinem okupił kontuzją, trafił dwa razy i ustalił końcowy wynik.
Na konferencji prasowej Tomas Pacesas pogratulował sukcesu rywalom, a względem swoich podopiecznych powiedział, że "mam nadzieję, że jutro też będziemy gotowi na taką samą walkę i nic więcej nie mam do powiedzenia." - Był to mecz walki, szkoda, że nie udało nam się wygrać. Z tego niepowodzenia trzeba wyciągnąć wnioski i w niedzielę z takim samym zaangażowaniem walczyć o sukces - dodał Krzysztof Roszyk, który przed rokiem finał przegrał w barwach... Turowa, a sobotę był wyróżniającym się zawodnikiem Prokomu.
Według Saso Filipovskiego kluczem do sukcesu była gra w obronie oraz rozbijanie ataków rywali. - Jutro musimy zagrać mądrzej w ataku. W defensywie zaś podstawowe zadanie to ograniczenie swobody centrów pod koszem oraz Slaniny w pojedynkach jeden na jeden - zdradził słoweński szkoleniowiec Turowa.
Kluby sportowe
Opinie (10) 1 zablokowana
-
2008-05-18 11:52
Rysiu ty to widzisz i nie grzymisz!!!!
W Arce twoja kasa poszła w błoto no i w Sopocie też...- 0 0
-
2008-05-18 18:03
0:2
niestety pięknie się oglądało Turów...
- 0 0
-
2008-05-18 19:17
brawo dziadki!!!!!!!!!!!!
w koncu rozwiaza ten smieszny kosz!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2008-05-18 20:04
Portal jhak zwykle śpi bo zakończył się parę godzin temu 2gi mecz i znowu baty. Trzeba wygrac oba mecze u siebie jeśli jeszcze zespół mysli o obronie mistrzostwa.
- 0 0
-
2008-05-18 22:05
dokladnie juz po drugim meczu a oni dopiero pierwszy opisali... masakra.
ja opisze ten mecz jednym słowem żenada.
Turów zagrał na medal prokom wrecz przeciwnie...
Shakura spadl za 5 fauli ale on jeden robil cos zeby zniewelowac straty za to naleza mu sie brawa.
Slanina 5 fauli w dodatku 2 techniki.. ale brawo za wczorajszy mecz...
Gurovic BEZ KOMENTARZA jak mu nie wychodzi to odrazu lapie tehnika i w oczach ma wypisane chce zejsc z boiska... nie tak zachowuje sie '' gwiazda'' jego formatu...
Filip robil co mogl moze to nie byly jego najlepsze mecze ale mysle ze to akurat decydowala obrona Turowa swietna zreszta.. Roszyk robil co mogl w obronie ale niestety on sam tego nie wybroni,Pepe Sow swietna gra pod koszem tylko tez za szybko spadl...
i oczywiscie na sam poczatek meczu calkiem nie potrzebna byla niemalze bujka przedmeczowa obu druzyn ... przegrywamy 2:0 w Sopocie albo bedzie 2:2 albo po NAS ...- 0 0
-
2008-05-18 22:17
ano
mielismy porzadny zespol, ktorym mozna bylo spokojnie walczyc w TOP16. ale nie bylo trenera. teraz nie ma ani porzadnego zespolu ani trenera. jak czytam, ze ktokolwiek nawet smie myslec o zostawieniu packa na stanowisku to az mnie bierze. te koslawe zaslony, to slamazarne przekazywanie na obwodzie. w ogolniaku mialem lepiej opracowane zagrania niz oni dzisiaj. jak dodac jeszcze brak checi to wychodzi to co mamy: PORAZKA. juz druga z kolei
- 0 0
-
2008-05-18 22:37
taaa i niech jeszcze czesciej Kisnera wystawia to juz wogole sie pogrążymy ...
- 0 0
-
2008-05-18 23:04
BRAWO TUROW! MOZE WRESZCIE SIE SKONCZY
TA ZABWA KTORA ZACZELA SIE NA KASIE WYCYKANEJ W ZUSIE
- 0 0
-
2008-05-18 23:48
WIĘCEJ PIENIĘDZY IM DAJCE...BRAWO ZGORZELEC...
- 0 0
-
2008-05-19 11:21
zenada
porazajac byla ilosc bledow sedziowskich w tym meczu na niekorzysc prokomu, na youtubie pojawiaja sie juz filmiki ze zwolnionymi akcjami
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.