- 1 Lechia coraz bliżej awansu (106 opinii) LIVE!
- 2 Koniec passy Arki bez porażki (143 opinie) LIVE!
- 3 Żużel: długie treningi i zagraniczne starty (98 opinii)
- 4 Gedania awansowała do 1/2 finału PP (10 opinii)
- 5 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (61 opinii)
- 6 Arka znika z nazwy klubu. Nowy herb (48 opinii)
Sześć medali Polski w zimowych igrzyskach w Soczi
Do sześciu wzrosła liczba medali dla Polski w zimowych igrzyskach olimpijskich w Soczi. W przedostatnim dniu zmagań dwa miejsca na podium biało-czerwoni wywalczyli w drużynowych biegach w łyżwiarstwie szybkim. Panie zdobył srebro, a panowie brąz. To będzie najlepszy start naszej reprezentacji w tej rangi imprezie. Wcześniej bowiem w Rosji cieszyliśmy się z czterech tytułów mistrzowskich.
Polacy na olimpijskie podium w Soczi wrócili dokładnie po tygodniowej przerwie. Poprzednia sobota była złota w wykonaniu biało-czerwonych, gdyż w ciągu kilku godzin mistrzowskie tytuły zdobyli: Zbigniew Bródka na 1500 metrów w łyżwiarstwie szybkim oraz Kamil Stoch na dużej skoczni.
W konkurencjach drużynowych w łyżwiarstwie szybkim zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn, do turnieju olimpijskiego zakwalifikowało się po osiem zespołów. Startowały zespoły trzyosobowe, równocześnie na torze były dwie drużyny. O wyniku ekipy decydował czas najsłabszego członka danej ekipy.
W Soczi obowiązywała zasada pucharowa, a drużyny zostały rozstawione według wcześniejszych osiągnięć. Rywalizacja na igrzyskach rozłożona została na dwa dni. W piątek panowie rozgrywali ćwierćfinały i półfinałowy, a panie poprzestały na jednym wyścigu, by dwa kolejne rozegrać w sobotę.
Katarzyna Bachleda-Curuś, Natalia Czerwonka i Luiza Złotkowska cztery lata temu na igrzyskach wywalczyły brąz. Tym razem też mierzyły w podium. Nerwy pojawiły się na starcie, bo Czerwonka popełniła falstart. Jednak, gdy rozpoczął się bieg, w ćwierćfinale nasze reprezentantki pewnie pokonały ekipę Norwegii. Biało-czerwone uzyskały czas 3:02.12, gdy rywalki poprzestały na 3:05.13.
Do półfinałów awansowały także: Holenderki, Japonki i Rosjanki. Właśnie gospodynie były następnymi rywalkami biało-czerwonych. Własny tor nie pomógł sbornej. Bachleda-Curuś, Czerwonka i Złotkowska pojechały jeszcze szybciej niż dzień wcześniej. Rezultat Polek to 3:00.60. Rosjanki metę osiągnęły z czasem 3:02.09.
W finale Polki zmierzy się z faworyzowanymi Holenderkami. Ta drużyna w półfinale ustanowiła rekord olimpijski (2:58.43), zdecydowanie wygrywając z Japonią (3:10.19).
Przed decydującym biegiem nasz szkoleniowiec zdecydował się na zmianę w składzie. W miejsce Czerwonki weszła Katarzyna Woźniak, czyli skład był identyczny jak cztery lata wcześniej w biegu o brąz. Tym razem zmiana miała nie tyle wzmocnić drużynę, co pozwoliła, aby na olimpijskim podium stanęły aż cztery nasze reprezentantki.
Holenderki nie pozwoliły nawet na złudzenia, że złoto może być w tej konkurencji dla Polski. Po czwartej z 12 rund miały już 4.12 sekundy przewagi. Po ósmej rundzie różnica przekroczyła pięć sekund.
Na mecie Holenderki pobiły kolejny rekord olimpijski, uzyskując 2:58.05. Polki skończyły bieg z rezultatem 3:05.55.
Kolejne miejsca zajęły: 3. Rosja, 4. Japonia, 5. Kanada, 6. USA, 7. Norwegia, 8. Korea Południowa.
Mężczyźni w konkurencji drużynowej mieli do pokonania 3200 metrów, czyli o 800 metrów więcej niż panie. Zbigniew Bródka, Konrad Niedźwiedzki i Jan Szymański w ćwierćfinale stoczyli pasjonującą, a co najważniejszą zwycięską walkę z Norwegami. Biało-czerwoni uzyskali 3:42.78, rywale poprzestali na 3:43.19.
Jednak w związku z tym, że nasza reprezentacja niemal rzutem na taśmę wywalczyło prawo w Soczi, to była rozstawiona z tyłu stawki. To oznaczało, że już w półfinale nasza drużyna musiała stawić czoła faworyzowanym Holendrom.
Biało-czerwoni spróbowali podjąć walkę, ale gdy około połowy dystansu przekonali się, że przeciwnik jest poza zasięgiem, zwolnili i oszczędzali siły na walkę o brąz. Holendrzy wjechali do finału z wynikiem 3:40.79, a Polacy uzyskali czas 3:52.08.
W pojedynku o trzecie miejsce rywalem naszej ekipy była Kanada (wynik 3:45.28). Mistrzowie olimpijscy sprzed czterech w półfinale ulegli Korei Południowej (3:42.32).
Bieg o brąz lepiej rozpoczęli Kanadyjczycy. Po 7 z 16 rund rywale mieli już 2,33 sekundy przewagi. Jednak potem nastąpił zdecydowany atak Polaków. Najpierw z każdą rundą odrabiali straty, a od 14. wyszli na prowadzenie, by aż do mety powiększać przewagę.
Końcowy wynik Polaków to 3:41.94, czyli był to najszybszy bieg podopiecznych Wiesława Kmiecika w Soczi. Kanadyjczycy poprzestali na rezultacie 3:44.27.
Złoto wywalczyła Holandia w czasie nowego rekordu olimpijskiego (3:37.71), a srebro zdobyła Korea Południowa (3:40.85). Dalsze miejsca zajęli: 5. Norwegia, 6. Rosja, 7. USA, 8. Francja.
W klasyfikacji medalowej igrzysk w Soczi w łyżwiarstwie szybkim Polska uplasowała się na drugim miejscu, gdyż zdobyła po jednym krążku każdego koloru. Wygrali Holendrzy z imponującym dorobkiem: 8 złotych, 7 srebrnych i 8 brązowych medali.
Wszystko wskazuje na to, że w Soczi Polska zakończy start z sześcioma medalami, czterema złotymi oraz po jednym srebrnym i brązowym. Pod względem miejsc na podium biało-czerwoni powtórzyli dorobek sprzed czterech lat, ale są tym razem zdobycze są z bardziej cennego kruszcu niż to miało miejsce w Vancouver, gdzie poprzestaliśmy na jednym złocie.
Z polskich kandydatów do medali przedostatniego dnia igrzysk nie powiodło się tylko Justynie Kowalczyk. W biegu na 30 kilometrów techniką dowolną Polka zeszła z trasy na 13 kilometrze, tłumacząc się bólem kontuzjowanej stopy. Już wówczas z dużą przewagą prowadziły trzy Norweżki, które ostatecznie podzieliły medale między sobą.
Trzecie złoto w tych igrzyskach zdobyła Marit Bjoergen. Jednocześnie stała się ona najbardziej utytułowaną sportsmenką w historii zimowych igrzysk olimpijskich. Norweżka, która debiut olimpijki zaliczyła w 2002 roku, ma w kolekcji 6 złotych, 3 srebrne i 1 brązowy medal. Poprzednia liderka tej klasyfikacji, także biegaczka - Lubow Jegorowa (Rosja) w latach 1992-94 poprzestała na 6 złotych i 3 srebrnych medalach.
6 ZŁOTYCH - 7 SREBRNYCH - 7 BRĄZOWYCH
27 stycznia 1956 Cortina d'Ampezzo Franciszek Groń-Gąsienica BRĄZ
kombinacja norweska indywidualnie
21 lutego 1960 Squaw Valley Elwira Seroczyńska SREBRO
łyżwiarstwo szybkie - 1500 m
21 lutego 1960 Squaw Valley Helena Pilejczyk BRĄZ
łyżwiarstwo szybkie - 1500 m
11 lutego 1972 Sapporo Wojciech Fortuna ZŁOTO
skoki narciarskie - duża skocznia
10 lutego 2002 Salt Lake City Adam Małysz BRĄZ
skoki narciarskie - skocznia normalna
13 lutego 2002 Salt Lake City Adam Małysz SREBRO
skoki narciarskie - skocznia duża
24 lutego 2006 Turyn Justyna Kowalczyk BRĄZ
biegi narciarskie - 30 km techniką klasyczną
25 lutego 2006 Turyn Tomasz Sikora SREBRO
biathlon - bieg masowy 15 km
13 lutego 2010 Vancouver Adam Małysz SREBRO
skoki narciarskie - skocznia normalna
17 lutego 2010 Vancouver Justyna Kowalczyk SREBRO
biegi narciarskie - sprint techniką klasyczną
19 lutego 2010 Vancouver Justyna Kowalczyk BRĄZ
biegi narciarskie - bieg łączony 15 km
20 lutego 2010 Vancouver Adam Małysz SREBRO
skoki narciarskie - skocznia duża
27 lutego 2010 Vancouver Justyna Kowalczyk ZŁOTO
biegi narciarskie - 30 km techniką klasyczną
27 lutego 2010 Vancouver Katarzyna Bachleda-Curuś, Katarzyna Woźniak, Luiza Złotkowska BRĄZ
łyżwiarstwo szybkie - bieg drużynowy na dochodzenie
9 lutego 2014 Soczi Kamil Stoch ZŁOTO
skoki narciarskie - skocznia normalna
13 lutego 2014 Soczi Justyna Kowalczyk ZŁOTO
biegi narciarskie - 10 km techniką klasyczną
15 lutego 2014 Soczi Zbigniew Bródka ZŁOTO
łyżwiarstwo szybkie - 1500 m
15 lutego 2014 Soczi Kamil Stoch ZŁOTO
skoki narciarskie - skocznia duża
22 lutego 2014 Soczi Katarzyna Bachleda-Curuś, Natalia Czerwonka, Luiza Złotkowska, Katarzyna Woźniak SREBRO
łyżwiarstwo szybkie - bieg drużynowy na dochodzenie
22 lutego 2014 Soczi - Zbigniew Bródka, Konrad Niedźwiedzki, Jan Szymański BRĄZ
łyżwiarstwo szybkie - bieg drużynowy na dochodzenie
Opinie (30) ponad 10 zablokowanych
-
2014-02-22 21:54
KOGO TO OBCHODZI ? WHAT ? (1)
kiedy basen dla ludzi bedzie ? CALE POLUDNIE CZEKA ! PO CO ADAMOWICZOWI 11 MIESZKAN ? CZY ON UMRZE Z OTWARTYMI OCZAMI ?
- 2 7
-
2014-02-22 23:34
po co bylo przeprowadza c sie na poludnie :)
- 2 0
-
2014-02-22 22:02
fenomen!!!! (1)
polscy panczenisci nie mają gdzie trenowac w Polsce zdobyli 3 medale w sochi i teraz qwa beda sie do nich slinic prezesi z PKOLu??? pieknie pogonic dziadów!!!
- 7 1
-
2014-02-23 07:39
Prezesi jak prezesi ale donaldinio i prezio teraz będa się przy nich promować
a złotówki nie dali na łyżwiarstwo szybkie.
- 2 0
-
2014-02-23 08:14
Panie Jacku
Bardzo fajny, rzetelnie napisany tekst. Gratuluję:)
- 0 0
-
2014-02-23 13:13
miali byc10-12 medali jest tylko 6 wielki wstyd dla calego kraju nigdy wiecej
- 0 1
-
2014-02-23 19:07
Zabrać kasę piłkarzom i dać panczenistom.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.