• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trzecie zwycięstwo koszykarzy Asseco

mad
18 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Pomimo słabszej dyspozycji w czwartej kwarty Asseco zachowało czyste konto po stronie porażek w Tauron Basket Lidze. Pomimo słabszej dyspozycji w czwartej kwarty Asseco zachowało czyste konto po stronie porażek w Tauron Basket Lidze.

Koszykarze Asseco zagrali perfekcyjnie pierwszą połowę meczu z Polfarmeksem Kutno. To wystarczyło, aby pokonać rywala w Gdynia Arenie 71:62 (19:9, 20:9, 19:19, 13:25). Gospodarze nie ustrzegli się jednak błędów, które doprowadziły do nerwowej końcówki. Ponownie z dobrej strony pokazała się trójka obwodowych: Anthony Hickey, Filip MatczakSebastian Kowalczyk, która zdobyła w sumie 44 pkt.



ASSECO: Hickey 17 (3x3), Matczak 17 (1x33 5 zb.), Parzeński 6 (12 zb.), Żołnierewicz 6, Frasunkiewicz 5 (1x3) oraz Kowalczyk 10 (2x3), Szczotka 6 (6 zb.), Morozov 4, Kaplanović 0

Polfarmex: Parker 22 (2x3), Zyskowski 15 (3x3), Fraser 12 (9 zb.), Wołoszyn 7 (1x3, 7 zb.), Johnson 6 (9 zb.) oraz Jarecki 0, Grochowski 0, Malczyk 0, Gabiński 0


Kibice oceniają



Szybka koszykówka Asseco już na początku spotkania zniechęcała gości do walki. Punkty z kontry Athony'ego HickeyaFilipa Matczaka dały gdynianom prowadzenie 6:0. Po trójce Amerykanina zrobiło się 9:0. Trener Polfarmeksu Jarosław Krysiewicz zmuszony był poprosić o czas. A jego zespół dopiero po 5 min. gry trafił do kosza. Uczynił to rzutem zza linii 6,75 m Jarosław Zyskowski.

I choć za moment zrobiło się 9:8 dla Asseco, to gospodarze ruszyli z kolejnym natarciem zdobywając 10 pkt przy zaledwie jednym gości. Polfarmex na koniec pierwszej kwarty miał 2/13 z gry, a do tego spudłował trzy kolejne rzuty na początku kolejnej części gry.

PO RAZ OSTATNI TAK DOBRZE W SEZON ASSECO WESZŁO W 2009 ROKU

Po świetnym wejściu pod kosz Przemysława Żołnierewicza i podaniu do Maxima Morozowa, który będąc w powietrzu złapał piłkę, rzucił i trafił gdynianie mieli już 14 pkt przewagi (23:9). Rosła ona aż do 15. min, gdy po raz kolejny w strefę trzech sekund gości wszedł Matczak (27:9). Serię zakończył celnym rzutem spod kosza Michael Fraser.

Dwa wolne Matczaka i w 18. min. gdynianie przekroczyli kolejną granicę, tym razem 20 pkt przewagi (36:16). Następnie za trzy rzucił Sebastian Kowalczyk, który zwieńczył ładną wymianę podań po obwodzie. Ta dwójka była najskuteczniejsza w Asseco w pierwszej połowie. Matczak skończył ją z 11, a Kowalczyk z 10 pkt.

Trzecia kwarta stała się pojedynkiem amerykańskich rozgrywających. Zaczął ją ten z Asseco. 5 pkt z rzędu Hickey'a i gdynianie prowadzili 44:18. Gościom udało się jednak zremisować kwartę dzięki Joshowi Parkerowi. Zdobył on w tej części gry 11 pkt, czyli dwa więcej niż Hickey. Ale Asseco dalej wydawało się niezagrożone.

Obraz gry zmienił się na początku ostatniej kwarty. Polfarmex zaczął ją od serii 8:0 - plus 5 z wcześniejszej kwarty (58:45). Gospodarze oddawali dziwne rzuty, tracili w głupi sposób piłkę, więc w 32. min. trener Tane Spasev poprosił o czas.

Jego koszykarze męczyli się jeszcze do 33. min. Zołnierewicz podał w pole trzech sekund do Piotra Szczotki, a ten wreszcie odblokował punktowo swój zespół (60:47). Ale Polfarmex grał jak w transie. Trójka Zyskowskiego zmniejszyła stratę jego drużyny poniżej 10 pkt (62:54).

Asseco drugi mecz z rzędu miało ogromne problemy ze strefą postawioną w defensywie przez rywali. Nawet jak gdynianie znajdowali czyste pozycje do rzutów za trzy punkty, to nie mogli trafić. Ostatnie 2 min. meczu rozpoczęły się przy wyniku 62:59 dla gospodarzy.

W końcu zza linii 6,75 m trafił jednak Matczak, w ostatniej minucie jego wyczyn powtórzył Frasunkiewicz (68:60) i ponownie było bezpiecznie dla Asseco. Na 21 sekund przed końcem linię trzypunktową minimalnie przekroczył Parker więc zrobiło się 68:62. Polfarmex miał jeszcze problem z faulami. Na jego koncie były trzy, więc potrzebował kolejnych dwóch, aby wysłać gospodarzy na linię rzutów wolnych. Udało się to 2 sekundy później. Matczak trafił tylko jednego osobistego (69:62) dając gościom nadzieję na korzystny wynik. W akcji i Polfarmeksu Bartłomiej Wołoszyn wszedł pod kosz i wsadził piłkę w... ręce Szczotki.

- Mamy swój meczowy plan, jesteśmy przygotowani, wiemy co robi przeciwnik. Udaje się nam realizować nasze założenia czasem przez 2-3-4 kwarty. Musimy zdawać sobie sprawę, że trzeba być skoncentrowanym przez 40 minut - uważa trener Spasev.
- Gratulacje dla zespołu z Kutna, że wrócił do gry. Nie jest łatwo podjąć walkę w momencie gdy traci się 20 pkt. do rywala. Starałem się pobudzić mój zespół, ale z tak młodymi koszykarzami nie jest to łatwe. Z drugiej strony walczymy i mamy perfekcyjny bilans trzech zwycięstw. Moi zawodnicy często wpadają w sinusoidę formy, ale dobrze, że sobie z tym radzą. Musimy przejść przez wiele problemów. Czasami jednak trudno nam określić, kto ma pociągnąć grę. I trzeba z tym walczyć - dodaje.

Tabela po 2 kolejkach

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 Asseco Gdynia 3 3 0 221:188 6
2 Stelmet BC Zielona Góra 2 2 0 157:123 4
3 Energa Czarni Słupsk 2 2 0 194:162 4
4 Anwil Włocławek 2 2 0 177:150 4
5 Polski Cukier Toruń 2 2 0 182:164 4
6 Siarka Tarnobrzeg 2 2 0 150:144 4
7 Start Lublin 3 1 2 202:205 4
8 Śląsk Wrocław 3 1 2 220:226 4
9 PGE Turów Zgorzelec 3 1 2 221:229 4
10 Polfarmex Kutno 2 1 1 119:122 3
11 BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 2 1 1 122:144 3
12 AZS Koszalin 2 1 1 131:155 3
13 Rosa Radom 2 0 2 164:171 2
14 MKS Dąbrowa Górnicza 2 0 2 145:153 2
15 King Wilki Morskie Szczecin 2 0 2 151:168 2
16 Trefl Sopot 2 0 2 125:148 2
17 Polpharma Starogard Gdański 2 0 2 149:178 2
Tabela wprowadzona: 2015-10-20

Wyniki 2 kolejki

  • Rosa Radom - Śląsk Wrocław 75:79 (17:18, 19:19, 22:23, 17:19)
  • AZS Koszalin - TREFL SOPOT 75:74 (17:21, 18:13, 15:22, 19:13, d. 6:5)
  • ASSECO GDYNIA - Polfarmex Kutno 71:62 (19:9, 20:9, 19:19, 13:25)
  • Polpharma Starogard Gdański - Energa Czarni Słupsk 81:101 (29:23, 21:22, 12:25, 19:31)
  • BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Anwil Włocławek 61:85 (15:20, 13:30, 16:16, 17:19)
  • PGE Turów Zgorzelec - Start Lublin 76:66 (18:16, 24:15, 15:16, 19:19)
  • MKS Dąbrowa Górnicza - Polski Cukier Toruń 94:96 (19:17, 23:11, 15:20, 15:24, d: 10:10, 12:14)
  • King Wilki Morskie Szczecin - Siarka Tarnobrzeg 70:75 (20:19, 19:23, 16:19, 15:14)
  • Śląsk Wrocław - Stelmet BC Zielona Góra 67:76 (18:24, 17:19, 19:13, 13:20)
  • Awansem z 6. kolejki
  • ASSECO GDYNIA - PGE Turów Zgorzelec 77:75 (23:17, 5:17, 29:14, 20:27)


Typowanie wyników

ASSECO Gdynia
Polfarmex Kutno

Jak typowano

98% 354 typowania ASSECO Gdynia
1% 2 typowania REMIS
1% 5 typowań Polfarmex Kutno

Twoje dane

mad

Opinie (15)

  • Brawo !

    .

    • 45 4

  • Świetny wybór

    jak to dobrze że Walton odszedł do Koszalina,Hickey to jest superstar.

    • 41 4

  • leader jest tylko jeden !!!

    • 25 5

  • Gratulacje za wygraną

    ale ta 4 kwarta to masakra:-)

    • 43 5

  • asseco dobrze sie oglada. Jeszcze kilka zwyciestw i bedzie mozna powaznie myslec o playoff

    • 36 4

  • Asseco rusza jak pendolino, szarpie ale mknie, nagle w połowie trasy napęd główny idzie w piz...u i nowy pociąg na awaryjnym ledwie dociąga do końca trasy.
    Tak to widzę i właściwie nie wiem jak ten mecz ocenić. 2 punkty oczywiście się liczą ale z głodną i wkur...ą Rosą w środę z taką grą nie wróżę sukcesów.
    w 7-u nie da się utrzymać wysokiej intensywności i równej gry przez 40 min.

    • 30 8

  • Już myślałem że będzie spokojnie a tu co? Horror jak zwykle:) Na szczęście z happy endem.Dziś mniej widoczny Przemek Żołnierewicz ,kolejny dobry mecz Filipa ,Hickey dobry poziom ,ale graczem nr 1 dla mnie był Kuba Parzeński.-12 zbiórek na takich kulturystach jak Johnson i Fraser to jest coś. Bilans 3-0 jest super ,teraz czekamy na Rosę.

    • 28 3

  • Byłem widziałem (2)

    Asseco ogląda się bardzo przyjemnie. W głownej mierze podoba mi się walka. Tu dla mnie najwidoczniejsi są Żołnierewicz, Szczotka i Hiskey. Ale strasznie mnie wkurza Frasunkiewicz, który praktycznie nie walczy o niczyje piłki.
    Hickey jak się troszkę ogra to będzie super gracz.

    • 26 5

    • pytanie

      mnie też się to rzuca w oczy. I on wychodzi w I piątce!

      • 8 4

    • jak się Hickey ogra, to odejdzie do lepszej ligi lub drużyny. Choć przypadek AJ Waltona mówi coś zupełnie innego (pewnie się przeliczył finansowo).

      • 3 6

  • kolejny emocjonujący mecz

    Końcówka najlepsza.
    Zespół młody i potrzebuje ogrania co pokazała 4 kwarta .
    Szczęście pozostało przy gospodarzach.
    Dziwna ta liga.

    • 14 4

  • brawo i dzięki

    Przyjemnie jest przychodzić na mecze Asseco, szczególnie dlatego,że nie ma spokoju przez cały mecz.Trzy kwarty pod pełną kontrolą i duża przewaga, potem zabrakło sił i ( 7 siódemką zawodników) i było jak zawsze nerwowo.Zespól wymaga jednak uzupełnienia i to w środku pod koszem -co prawda Parzeński się ambitnie stara,ale to będzie za mało na takie zespoły ( Anwil,Rosa,Stelmet,Śląsk)-pozostali środkowi prawie nie wnoszą pkt a wygrać mecz przy 3 punktujących dwucyfrowo- na pewno nie wystarczy.Póki co dziękuję za wygrany mecz i mam nadzieję,że będzie tylko jeszcze lepiej.

    • 18 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

20 kwietnia 2024, godz. 15:30
92% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
8% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 27 56 81.5%
2 Marek Węgrzynowski 28 51 71.4%
3 Rafał Kowalczyk 28 50 78.6%
4 Artur Dargacz 28 50 78.6%
5 Piotr Matusiak 28 50 75%

Ostatnie wyniki Arki

64% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
0% REMIS
36% Dziki Warszawa
Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
7 kwietnia 2024, godz. 17:30
54% Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
1% REMIS
45% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najczęściej czytane