• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pewne zwycięstwo w Chorzowie

jag.
19 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Na bramkę Ruchu rzuca Katarzyna Duran, która w Chorzowie zdobyła 8 bramek Na bramkę Ruchu rzuca Katarzyna Duran, która w Chorzowie zdobyła 8 bramek

Piłkarki ręczne Vistalu Łączpolu najkrótszą drogą awansowały do półfinału play-off PGNiG Superligi. Gdynianki pokonały po raz drugi Ruch Chorzów, tym razem na wyjeździe 34:23 (18:9). Kluczem do sukcesu była doskonała gra w obronie, przede wszystkim do przerwy, dzięki której można było zdobywać "łatwe" bramki po kontratakach

.

VISTAL ŁĄCZPOL: Sadowska, Mikszto - Sulżycka 9, Głowińska 5, Jędrzejczyk 2, Białek, Kulwińska 2, Kobzar 1, Lipska, Szwed, Mateescu 1, Duran 8, Koniuszaniec 1, Lazar 5

Kibice oceniają



W ćwierćfinałach rywalizacja toczy się do dwóch wygranych. W poniedziałek w Gdyni podopieczne Jerzego Cieplińskiego wygrały pewnie 38:24. Dzisiaj w Chorzowie praktycznie już w pierwszej połowie zniechęciły rywalki do walki. Pierwszy i zarazem ostatni remis bramkowy był przy wyniku 1:1.

- Rywalki nie prowadziły ani razu. Bardzo dobrze graliśmy w obronie, z tego wyprowadzaliśmy kontry. Nie wiem, czy nie była to nawet nasza najlepsza połowa pod tym względem w tym sezonie - relacjonuje Adrian Struzik, drugi szkoleniowiec gdyńskiej drużyny.

W 8. minucie Vistal Łączpol prowadził już 7:1, a kapitalny początek miała Karolina Sulżycka. Lewoskrzydłowa zdobyła pięć z pierwszych siedmiu bramek w Chorzowie! Ponadto trafiły w tym okresie Katarzyna Duran i Monika Głowińska, które wiodły prym w naszej drużynie w drugiej linii.

Przewaga gdynianek systematycznie rosła aż do 35. minuty, kiedy było już 22:9. - Potem stopniowo wprowadzaliśmy do gry rezerwowe, co niestety odbiło się na jakości naszej gry - przyznaje trener Struzik.

Gdy ambitnie grający Ruch, w 51. minucie zbliżył się na 20:26, trener Ciepliński poprosił o przerwę na żądanie. na parkiet wróciły również na przykład Duran, Głowińska czy Patrycja Kulwińska. Napór chorzowianek został zatrzymany. Końcówka ponownie należała do gdynianek.

Dzięki szybkiemu zakończeniu gry w ćwierćfinale gdynianki będą miały dwa tygodnie na przygotowanie do kolejnej tury półfinałów. Z kim zagra o finał Vistal Łączpol dowiemy się 26 marca, gdy odbędzie się trzeci mecz między SPR Lublin a Piotrcovią.

Pozostałe wyniki ćwierćfinałów play-off
Piotrcovia - SPR AZS Lublin 22:30 (12:11), KSS Kielce - KGHM Metraco Zagłębie Lubin po dogrywce 33:38 (15:15, 29:29), Start Elbląg - AZS Politechnika Koszalińska 27:26 (16:12)

Playoff

Ćwierćfinały

KGHM Metraco Zagłębie Lubin 2
KSS Kielce 0
AZS Politechnika Koszalińska 1
Start Elbląg 1
VISTAL ŁĄCZPOL GDYNIA 2
Ruch Chorzów 0
SPR Lublin 1
Piotrcovia Piotrków Tryb. 1

Półfinały

KGHM Metraco Zagłębie Lubin
VISTAL ŁĄCZPOL GDYNIA

Finał

jag.

Kluby sportowe

Opinie (39) 4 zablokowane

  • No właśnie wygrywają ! (1)

    A nie męczą się z leszczami jak to zrobiło Zagłębie i SPR !!! Dwa mecze bez najmniejszej szansy dla Ruchu .

    • 8 5

    • Za to Lubin nie dał szansy V-Ł.

      V-Ł został ograny przez Lubin jak leszcz ;)

      • 5 8

  • I o to chodzi żeby wygrywać z leszczami . (1)

    Leszczom pokazały gdzie ich miejsce w szeregu . Natomiast wspomniane Zagłębie męczyło się z leszczami niesamowicie a SPR z takimi samymi leszczami zaliczył porażkę i to na własnym parkiecie !!!

    • 7 4

    • Piotrcovia leszcze ? :) Rozumiem, ze wszyscy leszcze poza VLG ?

      • 3 1

  • no to czekamy na SPR, bo to on zapewne będzie naszym półfinłaowym rywalem. (1)

    a potem finał z Lubinem. :)

    • 5 4

    • najpierw trzeba przejść Lublin a to nie będzie takie proste. Trener, który mniej będzie przeszkadzał swojej drużynie awansuje do finału. 2 tygodnie czasu to atut Gdyni tylko jak ten czas wykorzysta Ciepły... ?!

      • 2 4

  • Te dwa tygodnie to wcale nie atut ! (6)

    W tym przypadku SPR jeżeli przejdzie Piotrkowie będzie w gazie po trzech trudnych meczach tak fizycznie jak i mentalnie . VŁ natomiast miał bardzo łatwe dwa mecze i do tego dwutygodniowe rozprężenie z czego ja się nie cieszę . Żadne treningi nie dają tego co mecze o stawkę nawet gdyby w tym czasie rozegrano kilka sparingów . Ta przerwa to atut SPR !!! Co do przeszkadzania to w SPR nie ma kto przeszkadzać bo tam nie Jankowski rządzi tylko starsze zawodniczki .

    • 5 1

    • (5)

      ale to Jankowski robi nie przemyślane zmiany, a nie zawodniczki
      a w Gdyni to Cieplinski prowadzi treningi i jeśli nic się w filozofii doktora nie zmieniło
      to o świeżości przed najważniejszymi meczami w sezonie można zapomnieć ...

      • 2 7

      • (4)

        Tyle tylko, że dla SPRu każdy mecz będzie odbijał się na kondycji. Pamiętajcie, że tam nie ma zbyt wielu małolat. Trzy ciężkie mecze z pewnością będzie widać. I tu szansa dla Vistalu, żeby zaskoczyć świeżością, szybkością.

        • 5 1

        • te babki z Lublina mają po 36 lat. (3)

          od 25 lat grają w handballa, a przez 15 lat były mistrzyniami.

          myślę, że one już wiedzą jak się spiąć na najważniejsze mecze w sezonie.
          Ponadto nie ubliżając Sulżyckiej i Jędrzejczyk, ale Włodek je kiwa technicznie jak i motorycznie jest szybsza na boisku. I to mimo, że razem z Marzec są najstarszym zawodniczkami na parkiecie.

          Tak więc niech nasze dziewczyny lepiej liczą na siebie jako kolektyw i zgranie się wzajemne niż na to, że "babcie" z Lublina im odpuszczą kondycyjnie!

          No i na litość boską - nie popełniajcie tak głupich strat i nie raźcie taką nieskutecznoącią w ataku - wtedy wygracie.

          • 4 0

          • zapomnialem dodać, że jedyny fart, że Włodek nie zagra w najblizszym dwumeczu na pewno. (2)

            • 3 1

            • (1)

              Straszysz Sabiną, a potem piszesz, że nie zagra. Doświadczenie doświadczeniem, a siły siłami. Z całą pewnością kluczem do zwycięstwa z SPRem będzie bieganie, szybkie środki. Generalnie trzeba zagrać bardzo szybko. Tylko, że ja Łączpolu nie widziałem tak grającego ;-( Dlatego cały czas liczę na Piotrcovię :-)

              • 0 1

              • No to się grubo przeliczyłeś z tą Piotrcovią. Wczoraj nie istniała na parkiecie od 40 minuty.

                • 1 1

  • Ale w gdyni Ciepły bardzo przeszkadza i może umoczyc mecz z SPR

    • 3 6

  • Na nic świeżość.

    Jeżeli będą ostrzeliwały firanki i zanotują dużą ilość strat .A tego właśnie się obawiam .

    • 1 1

  • do tego wyzej (1)

    artykuł jest z soboty to i stan play-off też z soboty
    tak trudno to zrozumieć...

    • 0 1

    • Trudno to zrozumieć, bo nie ma nowszego artykułu, a wyniki powinny być aktualne. Jak widać można, ale trzeba chcieć.

      • 0 0

  • To nic pewnego . (1)

    Niech SPR wygra teraz z Piotrkowią a będzie czas się martwić z kim będziemy walczyli dalej !!! Co do Włodek to popieram że SPR bez niej to 1/3 drużyny mniej .

    • 1 1

    • Czemu SPR ma wygrać z Piotrcovią? Lepiej jak wygra Piotrków ;-)

      • 0 0

  • (2)

    Stało się trafiamy na SPR. Łatwo nie będzie. Chociaż wczorajszy mecz był wybitnie słaby to i tak należy podejść z dużym respektem. O ile w Piotrkowie wystarczy wyłączyć Wypych i cała gra się sypie, o tyle w SPR zagrożenie jest z każdej pozycji. Puchacz, Wojtas, Repelewska, oba koła, Majerek... na dodatek potrafią zaskoczyć Kucińska, czy Skrzyniarz. Mecze z pewnością będą ciekawe. W Gdyni trzeba wygrać dwa razy i szukać szczęścia w Lublinie.
    Klub kibica chyba nie będzie się wykręcał i do Lublina pojedzie w liczbie podobnej w jakiej biało-zieloni zawitają do Gdyni ;-)

    • 3 2

    • (1)

      SUN spokojnie - nie masz co porownywac doswiadczonych wyjazdowiczow z Lublina do chlopakow z Gdyni. Ci ostatni sie dopiero ucza ale robia to bardzo dobrze,

      • 2 3

      • Niech się uczą - pierwszy poważny wyjazd do SPRu ;-)

        • 2 1

  • (4)

    Pierwszy mecz o bardzo dziwnej porze. Ciekawe jak to wszystko wyjdzie. Zespół który jest przygotowywany do gry ok godz 17 trzyma się w rytmie. Teraz nagła zmiana na godziny wczesnopopołudniowe. Bardzo jestem ciekawy jak to wszystko się ułoży ;-)

    • 3 0

    • (1)

      dlaczego taka pora w sobote ?? podobno meczu nie ma w Polsacie ? W.g. Zwiazku i programu pokazuja mecz Zaglebie - Politechnika..

      • 0 1

      • Hala w Gdyni przeżywa oblężenie. Mecz po meczu i tak wypadło, że trzeba grać o 13. Meczu nie będzie pokazywać Polsat.

        • 0 0

    • do tego wyzej (1)

      Maja tez nowe skarpetki jak to wyjdzie a dostaly tez nowe buty do chodzenia

      • 2 1

      • Jak nie masz nic do powiedzenia to po co trolisz?

        • 1 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane