• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ci koszykarze rozgrzeją derbach

Marta
1 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Andrzej Pluta uważa, że w derbach przeważy zespołowość, a nie indywidualności, ale ekscytujących pojedynków poszczególnych koszykarzy też z pewnością nie zabraknie. Ozdobą gry mogą być na przykład te Łukasza Koszarka i Franka Turnera. Andrzej Pluta uważa, że w derbach przeważy zespołowość, a nie indywidualności, ale ekscytujących pojedynków poszczególnych koszykarzy też z pewnością nie zabraknie. Ozdobą gry mogą być na przykład te Łukasza Koszarka i Franka Turnera.

Wicemistrz Polski gości mistrza naszego kraju. Taka rywalizacja w każdej dyscyplinie budzi ogromne zainteresowanie, a jest one tym większe, gdy w grę wchodzą jeszcze derby. W sobotę o godzinie 18:00 w Ergo Arenie koszykarze Trefla ugoszczą Asseco Prokom. Mimo że w pojedynkach tych drużyn sopocianie wygrali tylko czterokrotnie, a gdynianie cieszyli się ze zwycięstw aż czternaście razy, to tym razem faworytami wydają się być gospodarze, głównie ze względu na kłopoty finansowo-organizacyjne rywali. Poniżej przygotowaliśmy zestawienie pojedynków, które na poszczególnych pozycjach mogą rozgrzać emocje w pojedynku na szczycie TBL.




Relacja LIVE



Obydwie drużyny mają przystąpić do gry w optymalnych składach. W Sopocie nikt nie narzeka na zdrowie, podobnie jest w Gdyni, gdzie dochodzi jeszcze aspekt ewentualnych odejść z zespołu. Koszykarze Asseco Prokomu jednak jak na razie ćwiczą w komplecie, a jak przekonuje Łukasz Koszarek, o trudnej sytuacji finansowej klubu są informowani na bieżąco. Od pewnego też czasu wiedzą o propozycjach obniżenia kontraktów.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ OKIEM EKSPERTA: ADAM WÓJCIK

- Tak naprawdę z tą sytuacją jesteśmy zaznajomieni od dwóch tygodni, także nie jest to nowa sytuacja dla nas. Zawodnicy rozumieją sytuację klubu, teraz rozmowy są prowadzone na poziomie agent - właściciel prezes klubu. Pan Przemysław Sęczkowski wyjaśnił nam sytuację, natomiast o samych propozycjach dużo nie słyszałem. Była mowa o tym, że jest trudna sytuacja klubu i tak naprawdę zawodnicy akceptują ten fakt, również chcą pomóc klubowi wyjść na prostą - powiedział gdyński rozgrywający, który przed rokiem poprowadził żółto-czarnych po srebrny medal mistrzostw Polski.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ OKIEM EKSPERTA: ANDRZEJ PLUTA

Paradoksalnie, im więcej mówi się o kłopotach mistrzów, tym lepiej oni grają. Zdaniem Koszarka to m.in. zasługa dobrej komunikacji w zespole. Tę komunikację ułatwia jeden z najbardziej "polskich" składów w TBL, jak przekonuje Łukasz Koszarek nawet jedyny stranieri - Rasid Mahalbasić też już mówi w naszym języku.

- Gramy coraz lepiej w obronie również dzięki tej dobrej komunikacji. Idziemy do przodu jeśli chodzi o formę drużyny, o zrozumienie i o taktykę. Wiemy, że zostało nas niewielu już, ale wiemy też, że grając razem możemy zdziałać dużo, każdy siebie wspiera i ta atmosfera pomaga - zaznaczył Łukasz Koszarek.

Były gracz Trefla podkreślił, że nie sądzi, aby kibice w Sopocie głośno manifestowali niechęć do jego osoby po przejściu do zespołu lokalnego rywala. - Przeżyłem tu wspaniały sezon i to zostanie na zawsze, teraz jestem po drugiej stronie barykady i będę się starał, aby moja drużyna wygrała - dodał.

PRZECZYTAJ CO O DERBACH SĄDZI PRZEMYSŁAW ZAMOJSKI, KTÓRY GRAŁ W TREFLU I ASSECO PROKOMIE

Koszykarze jednej, jak i drugiej drużyny podkreślają mocno, że wszelkiego rodzaju animozje są sztucznie podsycane, jeżeli zaś takie istnieją, to tylko na poziomie kibiców. Sami zawodnicy zaś doskonale znający się z parkietów, pozostają w koleżeńskich stosunkach. Przed sobotnimi derbami mówili o tym m.in. Filip DylewiczAndrzej Adamek czytaj więcej.

Jak już wspomnieliśmy, sopocianie ciągle pamiętają o porażce, której doznali w grudniu w Gdyni. Wówczas, mimo prowadzenia 7 punktami na niespełna minutę przed końcem meczu, ulegli gospodarzom jednym punktem 81:82 zobacz relację.

- Bardzo chcemy wygrać, bardzo chcemy udowodnić, że jesteśmy lepszym zespołem od ekipy z Gdyni, ale ciężka przeprawa przed naszym zespołem. Myślę, że te problemy, które są w Gdyni, mogą negatywnie wpłynąć na postawę graczy rywali i będziemy chcieli to wykorzystać. Gorsze czasy w drużynie Trefla już minęły, jesteśmy skoncentrowani tylko na tym, by zwyciężać, by grać coraz lepiej i te ostatnie mecze obrazują, że jest coraz lepiej, że chemia jest doskonała w zespole - powiedział kapitan sopocian Filip Dylewicz.

Jednym z kluczowych zawodników w zespole Andrzeja Adamka jest Przemysław Zamojski, który jeszcze w pierwszym meczu zdobywał punkty dla Trefla. Filip Dylewicz podkreśla, że zwycięstwo "Zamoja" w konkursie rzutów za 3 punkty w ostatnim Meczu Gwiazd może dodać mu jeszcze więcej pewności siebie w tym elemencie.

- W rzutach trzypunktowych Przemek udowodnił, że jest bardzo dobrym strzelcem i na pewno zwycięstwo w Meczu Gwiazd, w konkursie rzutów trzypunktowych jeszcze podniosło jego pewność siebie. Trzeba będzie bardzo uważać na tego gracza, ale mamy kilku graczy, którzy grają bardzo dobrze w defensywie i myślę, że sobie poradzą - ocenił Filip Dylewicz.

Niespełna trzy miesiące temu do meczu w Hali Gdynia przystępowały dwa niemal inne zespoły. Głębsze zmiany dotyczyły zespołu mistrzów Polski. Przed rywalizacją w Ergo Arenie więcej szans na zwycięstwo daje się wicemistrzom Polski, ale gdynianie już nie raz udowodnili, że gra w charakterze drużyny, na którą się nie stawia, bardzo im odpowiada.

ZOBACZ JAK TRÓJMIEJSKIE DERBY PROMUJĄ MASKOTKI OBU KLUBÓW

Zakładając, że rzeczywiście tuż przed meczem nie dojdzie do osłabienia Asseco Prokom, choć znaczne obniżki uposażeń zaproponowano m.in.: Koszarkowi, Hrycaniukowi i Zamojskiemu, na poszczególnych pozycjach dojdzie do następujących pojedynków:

Pozycja nr 1 (rozgrywający)
Gospodarze mają tutaj Franka Turnera (20 meczów, 27.02 min, 13,6 pkt, 2,8 zbiórki, 6,4 asyst). Amerykanin, to ich siła napędowa, jednak Łukasz Koszarek to godny przeciwnik. Po odejściu Blassingamea dostaje od trenera więcej minut na rozegraniu, a to lubi najbardziej. Wydaje się więc, że reprezentant Polski w dobrej formie będzie skuteczniejszy od Amerykanina. Sopocianie mają jednak w kim wybierać. Oprócz Turnera play-makerem jest także Lorinza Harrington (15 m., 16.27 min., 5,3 pkt., 1,3 zb. 2,1 as.) w tym miejscu, w wyjątkowej sytuacji, może zagrać z powodzeniem również Adam Waczyński. W Gdyni wartościowych zmienników Koszarka nie ma, bo przed Tomaszem Śniegiem (5 m., 6.37 min., 2,8 pkt., 0,4 zb., 0,6 as. - dane z gry dla APG) jeszcze wiele pracy.

Pozycja nr 2 (rzucający obrońca)
Po odejściu Przemysława Zamojskiego sopocianie mogą mówić o luce na tej pozycji. Mają wprawdzie w składzie Piotra Dąbrowskiego (20 m., 17.05 min., 3,4 pkt., 2,4 zb., 0,8 as.) czy Michała Michalaka (20 m., 13.48 min., 5,7 pkt., 1,4 zb. 0,8 as.), ale ta dwójka nie jest w stanie załatać tej dziury. Trener może zawsze skorzystać na tej pozycji z Adama Waczyńskiego, ale wówczas powstanie luka na poz. nr 3. W Sopocie mamy jeszcze na tej pozycji Davida Brembley'a, (9 m., 5.23 min., 1,4 pkt., 0,0 zb., 0,2 as), Aleksandra Lebiedzińskiego (3 m., 2.58 min., 0,3 pkt., 0,0 zb., 0,0 as.), ale jak widać zawodnicy ci nie stanowią o sile uderzeniowej zespołu. Po drugiej stronie zagra Przemysław Zamojski (6 m., 23.50 min., 13,2 pkt., 2,7 zb., 1,3 as.) i Piotr Pamuła (20 m., 10.52 min., 3,6 pkt., 0,6 zb. 0,4 as.) - tu więc widać przewagę mistrzów Polski.

Pozycja nr 3 (niski skrzydłowy)
W tej części parkietu w zespole sopockim bryluje Adam Waczyński (20 m., 26.51 min., 12,7 pkt., 3,7 zb. 2,5 as.,) notujący bardzo dobry sezon. Waczyńskiego uzupełniać mogą: Dąbrowski czy też Marcin Stefański (19 m., 15.47 min., 4,4 pkt., 4 zb. 1,1 as.), choć ten akurat zawodnik lubi grac bliżej kosza. W zespole gdyńskim najczęściej w tym miejscu zobaczyć można Piotra Szczotkę (20 m., 19.51 min., 5,0 pkt., 3,7 zb., 0,6 as.), Mateusza Ponitkę (20 m., 18.54 min., 8,4 pkt., 4 zb. 0,4 as.) czy też Krzysztofa Roszyka (14 m., 9.36 min, 2,1 pkt., 1,2 zb., 0,3 as.). Liczebnie mamy na tej pozycji remis, jednak jeśli chodzi o jakość to, głównie dzięki Waczyńskiemu, więcej atutów mają gospodarze sobotniego meczu.

Pozycja nr 4 (silny skrzydłowy)
W Treflu niezastąpiony jest tutaj Filip Dylewicz, który niejednokrotnie sam potrafił poderwać cały zespół do walki. Na pewno derby bez tego zawodnika nie byłyby już takie same. To jednak z największych gwiazd nie tylko sobotniego meczu, ale także i całej ligi. "Dylu" (20 m., 30.41 min., 15,4 pkt., 6,9 zb. 1,8 as.) do spółki ze Stefańskim, a także Sime Spralją (20 m., 21.04 min., 9,2 pkt., 2,8 zb. 0,6 as.) mogą być jedną z silniejszych formacji w naszej lidze na tej pozycji. Mogą ale nie zawsze są, głównie poprzez przytrafiające się Chorwatowi mecze z fatalną skutecznością i irytującą wręcz manierą wychodzenia za łuk.
W Gdyni mamy do czynienia z dość uniwersalnymi graczami, jeśli chodzi o pozycje podkoszowe. Nominalną czwórką jest Robert Witka (19 m., 17.06 min., 4,7 pkt., 3,2 zb. 0,8 as.), ale na tej pozycji zagrać może również Rasid Mahalbasić (20 m., 17.23 min., 8,6 pkt., 5,3 zb. 0,9 as.) czy Adam Hrycaniuk (19 m., 25.10 min, 10, pkt., 6,8 pkt., 0,9 ab.). Zresztą bardzo często ci dwaj ostatni gracze, uchodzący bardziej za środkowych, wychodzą na parkiet w jednej piątce. Tu również w czasie sobotniego spotkania zapowiada się pasjonująca walka.

Pozycja nr 5 (środkowy)
Najwyższy na boisku, w zespole sopockim Kurt Looby (18 m., 14.15 min., 6,1 pkt., 4,2 zb., 0,4 as.) to klasyczny, nieźle blokujący center, ale zdarzają mu się całkowicie bezbarwne mecze, jeśli na dodatek Spralja "zaginie" gdzieś w okolicy linii 6,75, sopocianie miewają pod koszem kłopoty. Potrafi też jednak zagrać niezłe zawody, urastając do bardzo ważnego ogniwa sopockiej drużyny. W Gdyni pod koszem rządzą Hrycaniuk i Mahalbasić, którzy sprawiają wrażenie mniej chimerycznych graczy niż Looby i Spralja.

SPRAWDŹ CENY I HARMONOGRAM SPRZEDAŻY BILETÓW NA SOBOTNIE DERBY

Historia pojedynków Trefl Sopot - Asseco Prokom Gdynia
bilans meczów: 4:14, bilans punktów: 1322:1399
09.12.2012 (Gdynia) 82:83 (26:16, 17:20, 20:23, 18:23) (relacja)
26.09.2012 (Gdynia) 74:69 (19:17, 17:17, 18:19, 29:16) (relacja)
06.06.2012 (Gdynia) 68:76 (16:29, 9:23, 24:19, 19:14) (relacja)
04.06.2012 (Sopot) 84:81 (21:20, 20:26, 23:21, 20:14) (relacja)
02.06.2012 (Gdynia) 76:71 (18:15, 16:20, 19:20, 23:16) (relacja)
31.05.2012 (Sopot) 71:79 (18:24, 15:8, 17:26, 21:21) (relacja)
29.05.2012 (Sopot) 83:57 (26:14, 21:16, 22:12, 14:15) (relacja)
23.05.2012 (Gdynia) 65:77 (12:9, 12:31, 17:19, 24:18) (relacja)
21.05.2012 (Gdynia) 81:89 (21:26, 18:24, 19:18, 23:21) (relacja)
14.04.2012 (Sopot) 73:77 (21:18, 10:19, 18:26, 24:14) (relacja)
24.03.2012 (Gdynia) 61:81 (14:24, 21:18, 14:27, 12:12) (relacja)
26.02.2011 (Gdynia) 76:78 (15:16, 21:16, 17:25, 23:21) (relacja)
21.11.2010 (Sopot) 69:79 (19:20, 17:20, 19:12, 14:17, dogrywka 10:0) (relacja)
14.05.2010 (Sopot) 70:78 (13:16, 16:25, 15:15, 26:22) (relacja)
11.05.2010 (Gdynia) 76:87 (23:20, 8:19, 19:12, 18:17, dogrywka 8:19) (relacja)
09.05.2010 (Gdynia) 74:82 (13:26, 31:21, 13:21, 17:14) (relacja)
17.01.2010 (Sopot) 62:72 (23:17, 16:23, 13:14, 10:18) (relacja)
23.10.2009 (Gdynia) 78:84 (20:25, 30:22, 10:25, 18:12) (relacja)




Zobacz jak Treflik z Tygrysem przygotowują Trójmiasto na derby!

Marta

Opinie (35) 6 zablokowanych

  • Niech wygra lepszy (3)

    Jestem za TREFLEM od 15lat z jednej strony szkoda zawodników z drugiej Krauze i Szczurek pokazali po raz kolejny ,że umia zniszczyć coś dobrego. Naszczescie Wierzbicki mimo kłopotów szuka sponsorów i nie poddaje sie bez walki ale z problemami typu Zamomyski ,który teraz moze grać za 50% mniejsza pensje ma za co zapłacic raty za mieszkanie,na dzieci ? to poprostu jakas hipokryzja TREFL SOPOT

    • 27 11

    • Krauze (2)

      Wtopił na poszukiwaniach ropy w Kazachstanie i sie wycofuje dlaczego mieszasz do tego Szczurka nie wiem.

      • 3 4

      • Szczurek (1)

        Może dlatego że Szczurek miał pomysł na Wielką Arkę i był jednym z głównych pomysłodawców zabrania drużyny z Sopotu.

        • 10 1

        • Dokladnie

          Dokladnie jak napisał Jazgar

          • 0 0

  • Wszyscy na halę... (3)

    Pożegnać raz na zawsze gdyński tworek!

    • 40 24

    • ja niestety nie moge, jaka stacja tv bedzie to transmitowac? (1)

      • 0 0

      • Jest tylko płatna transmisja na plk.

        • 0 0

    • Ja jednak wejdę do hali

      a ty może włazić na halę, na dachu twoje miejsce po takim wpisie

      • 9 11

  • DERBY DLA TREFLA !

    PO RAZ KOLEJNY WITAMY WSZYSTKICH ODWIEDZAJĄCYCH NAJLEPSZĄ DZIELNICĘ ! ;-)

    • 1 1

  • Pytanie : to są derby Sopotu - oba kluby sopockie , więc dlaczego jeden ma w nazwie gdynia ?????

    • 5 2

  • A po meczu DO RZESZOWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Hahahaha!!!

    • 5 3

  • Na hale marsz!

    Będziecie mogli opowiadać wnukom ze ogladaliscie na żywo wielkie APG. Mistrz jest tylko jeden

    • 4 9

  • bedzie gdzies transmisja video w TV??! (1)

    • 0 3

    • płatna na stronie PLK

      • 3 0

  • Przemysław

    kosza zbaw

    • 6 1

  • (1)

    To nie kwestia dzikiej karty. Jestem Sopocianinem i od zawsze kibicuje Treflowi, ale fakt faktem że patrząc pod kątem aspektu prawnego, rzeczywiscie APG "jest kontynuacją" PTS.. Wystarczy spojrzec na KRS. To tak jakby przedsiębiorstwo przeniosło siedzibę do innego miasta i zmieniła swoją firmę (nazwę w obrocie).

    Jednakże... idiotyzmem jest dla mnie mówienie o np. 9 mistrzostwach.. Doszło do rozłamu i to co było przed zostawmy tam gdzie było - czyli w Sopocie, a resztę w Gdyni. Niepodważalnym faktem jest, że początkiem zarówno dzisiejszego Trefla jak i APG jest p. Wierzbicki. APG wyodrębniło się z PTS i to jest drodzy (niektórzy) zawistni Gdynianie FAKT :) To Kaziu założył w 95 Trefla, a potem dołączył się Krauze i dając więcej kasy przejął władzę.

    Reasumując, nie spinajmy się... Trefl Sopot to prawnie nowy twór, ale historycznie to kontynuacja po rozłamie.. To tak jakby powiedzieć że Polska po 123 latach zaborów to zupełnie nowe państwo, które kupiło dziką kartę.. bez sensu :)
    Pozdrawiam!

    • 25 4

    • W USA, w NBA

      Jak Seattle SuperSonics przenieśli się do Oklahoma City, to nowy klub zaczynał od zera. Żadnych starych banerów, tytułów. Od zera. Teraz Kings przeniosą się do Seattle i ta drużyna będzie kontynuować tradycje Seattle SS.

      • 3 2

  • Artykul (1)

    Fajny artykul ale byl by kompletny gdyby na biezaco byla informacja ile ludzi kupilo bilet. Bo to ciekawe info!

    • 9 0

    • sprawdz na stronie z biletami

      caly dol i wszystkie wieksze sektory u gory wykupione, na rekord sie raczej nie zanosi

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Trefla

King Szczecin
90% TREFL Sopot
0% REMIS
10% King Szczecin

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Sufcia Jagularownia 31 59 67.7%
2 Rafał Marczyński 31 58 71%
3 Łukasz Gawlik 32 55 68.8%
4 Tadeusz Grota 30 55 70%
5 Efcia Konefcia 31 53 67.7%

Tabela

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek 29 22 7 2494:2242 51
2 Trefl Sopot 29 21 8 2478:2287 50
3 King Szczecin 29 18 11 2603:2442 47
4 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 29 18 11 2515:2357 47
5 Legia Warszawa 29 18 11 2475:2381 47
6 PGE Spójnia Stargard 29 16 13 2386:2263 45
7 Polski Cukier Start Lublin 29 16 13 2628:2595 45
8 WKS Śląsk Wrocław 29 16 13 2295:2390 45
9 MKS Dąbrowa Górnicza 29 15 14 2777:2682 44
10 Dziki Warszawa 29 15 14 2277:2315 44
11 Arriva Polski Cukier Toruń 29 13 16 2358:2429 42
12 Icon Sea Czarni Słupsk 29 13 16 2239:2313 42
13 Tauron GTK Gliwice 29 9 20 2504:2619 38
14 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 29 9 20 2370:2660 38
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 29 8 21 2408:2611 37
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 29 5 24 2334:2555 34
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.

Wyniki 29 kolejki

  • MKS Dąbrowa Górnicza - KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA GDYNIA 107:86 (22:16, 27:20, 33:19, 25:31)
  • TREFL SOPOT - Śląsk Wrocław 79:82 (23:27, 22:11, 18:27, 16:17)
  • Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski - Polski Cukier Start Lublin 96:93 (27:27, 29:16, 24:22, 16:28)
  • PGE Spójnia Stargard - Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 94:72 (27:15, 24:25, 21:13, 22:19)
  • Legia Warszawa - Anwil Włocławek 96:87 (23:26, 25:14, 28:29, 20:18)
  • Icon Sea Czarni Słupsk - Dziki Warszawa 59:66 (9:25, 10:13, 23:15, 17:13)
  • Muszynianka Domelo Sokół Łańcut - Tauron GTK Gliwice 71:96 (15:20, 24:33, 15:25, 17:18)
  • Arriva Polski Cukier Toruń - King Szczecin 92:88 (31:22, 13:26, 24:17, 24:23)

Ostatnie wyniki Trefla

Śląsk Wrocław
93% TREFL Sopot
0% REMIS
7% Śląsk Wrocław
Tauron GTK Gliwice
13 kwietnia 2024, godz. 15:30
3% Tauron GTK Gliwice
0% REMIS
97% TREFL Sopot

Najbliższy mecz Arki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
87% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
12% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 28 59 82.1%
2 Marek Węgrzynowski 29 54 72.4%
3 Piotr Matusiak 29 53 75.9%
4 Rafał Kowalczyk 29 52 79.3%
5 Artur Dargacz 29 52 79.3%

Ostatnie wyniki Arki

20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
64% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
0% REMIS
36% Dziki Warszawa

Relacje LIVE

Najczęściej czytane