• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jastrzębie ustrzelone we Wrocławiu

mad
12 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Na 15. z rzędu zakończyła się zwycięskich meczów Seahawks Gdynia. Mistrzowie Polski futbolu amerykańskiego przegrali po raz pierwszy w tym sezonie. We Wrocławiu ulegli miejscowym Devils 25:34 (7:14, 0:7, 12:7, 6:6).



Przed niedzielnym, wyjazdowym starciem, ostatniej ligowej porażki gdynianie doznali 31 marca 2012 roku, na własnym boisku, w meczu z Warsaw Eagles (22:52). Od tego momentu zwyciężyli w aż 15 spotkaniach z rzędu, zdobywając w międzyczasie mistrzostwo Polski.

- Dawno nie przegraliśmy, ale czasem trzeba dostać kubeł zimnej wody na głowę. Devils byli lepszym zespołem i zasłużenie wygrali. Momentami wyrywali nam się tak, jakby byli posmarowani wazeliną. W pierwszej kwarcie pozwoliliśmy im na zbyt dużo, a później było już za późno na odrabianie strat - przyznał Maciej Suchanowski, defensywny liniowy Seahawks.

Od początku meczu drużyną bardziej nastawioną na zwycięstwo byli gospodarze. Po raz pierwszy w polu punktowym gdynian zameldowali się oni już po czterech ofensywnych akcjach. W trzeciej próbie Sedrick Harris podał do Grzegorza Mazura, a ten przebiegł z piłką 40 jardów. Defensywa Seahawks zatrzymała gracza Diabłów jard przed własnym polem punktowym. W kolejnej próbie kropkę nad i postawił Xavier Glenn.

Goście szybko odpowiedzieli przyłożeniem Sebastiana Krzysztofka, a po podwyższeniu wyszli nawet na prowadzenie 7:6. Nie byli jednak w stanie zbyt długo utrzymać korzystnego wyniku. Tym razem Mazur przebiegł z piłką 60 jardów, a żaden z graczy Seahawks go nie zastopował.

Pomimo orzeźwiającego deszczu gdynianie nie mogli otrząsnąć się z letargu, a gospodarze męczyli ich akcjami biegowymi. Po jednej z nich podwyższyli w drugiej kwarcie prowadzenie na 21:7.

- Po ciężkich chwilach takie zwycięstwo zawsze bardzo dobrze smakuje. Nieważne jak się przegrywa, ale ważne jak się podnosi po porażce. Wygraliśmy niezwykle ciężki mecz, wyeliminowaliśmy nasze błędy, prezentując znacznie lepszy futbol w ofensywie. Nie mogliśmy wymarzyć sobie lepszego początku spotkania - powiedział Dawid Tarczyński, skrzydłowy Devils.

Seahawks mieli w tym spotkaniu problemy nie tylko z przeciwnikiem, ale również z kontuzjami. Gdynianie przystąpili do meczu bez Patryka Kordysia. W pierwszej kwarcie, z boiska z urazem zszedł Krzysztofek, a w trzeciej części meczu jego los podzielił Jeremy Dixon.

Chwilę wcześniej Jastrzębie zdołały zmniejszyć starty za sprawą przyłożenia Łukasza Płaczka (21:13). Gdynianie także na koniec tej kwarty po raz kolejny znaleźli się w polu punktowym rywala - dokonał tego Marcin Bluma - ale w międzyczasie gospodarze uczynili to samo.

Ostatnia część gry przyniosła kolejne punkty Mazura (34:19), które rozstrzygnęły o losach meczu. I choć Gaweł Pilachowski zmniejszył prowadzenie gospodarzy (34:25), to Jastrzębiom nie udało się uchronić przed porażką.

Pozostałe wyniki 6. kolejki Topligi:
Giants Wrocław - Eagles Warszawa 9:7 (0:0, 9:0, 0:7, 0:0)
Kozły Poznań - Steelers Będzin 39:7 (13:0, 12:7, 14:0, 0:0)
Rebels Katowice - Spartans Warszawa 19:6 (3:0, 0:6, 8:0, 8:0)

Topliga futbolu amerykańskiego
Tabela grupy północnej
kolejno mecze, zwycięstwa, porażki, bilans, punkty
1. SEAHAWKS GDYNIA 6 5 1 236: 75 10
2. Warsaw Eagles 5 3 2 129: 58 6
3. Kozły Poznań 5 3 2 121: 93 6
4. Warsaw Spartans 6 0 6 20:274 0

Tabela grupy południowej
kolejno mecze, zwycięstwa, porażki, bilans, punkty
1. Giants Wrocław 5 4 1 180: 70 8
2. Devils Wrocław 4 3 1 156: 65 6
3. Steelers Będzin 5 2 3 69:144 4
4. AZS Silesia Rebels 6 1 5 58:190 2



Mecze Seahawks Gdynia w Toplidze 2013
24 marca Warsaw Spartans wyjazd 48:0 (20:0, 7:0, 7:0, 14:0)
7 kwietnia AZS Silesia Rebels dom 35: 6 (7:6, 14:0, 7:0, 7:0)
14 kwietnia Giants Wrocław d 32:28 (6:9, 14:7, 6:12, 6:0)
20 kwietnia Warsaw Eagles w 20: 7 (0:0, 6:7, 6:0, 8:0)
4 maja Warsaw Spartans d 76: 0 (20:0, 42:0, 7:0, 7:0)
12 maja Devils Wrocław w 34:25 (14:7, 7:0, 7:12, 6:6)
18 maja Zagłębie Steelers w
2 czerwca Kozły Poznań d
9 czerwca Warsaw Eagles d
16 czerwca Kozły Poznań w

ew. półfinał - 29 lub 30 czerwca
ew. finał - 13 lipca (Stadion Narodowy w Warszawie)
mad

Kluby sportowe

Opinie (6)

  • .

    Kiedyś to musiało się stać...

    • 4 1

  • Z malinowymi nosami?? No nic, budujemy nową serię.

    • 1 3

  • Dajcie spokoj, lekka zadyszka i tyle ;-)

    Nastepny wygramy :-D

    • 6 4

  • Goł goł sikołki

    Kom'on

    • 2 1

  • Wydrzyki żadne jastrzębie

    • 2 3

  • Nic się nie stało, Wydrzyki nic się nie stało!

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane