- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (20 opinii)
- 2 Darmowa inauguracja sezonu na żużlu (8 opinii)
- 3 Arka współpracuje z SI. Chce budować (24 opinie)
- 4 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem (3 opinie)
- 5 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (22 opinie)
- 6 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (37 opinii)
Trefl Gdańsk nie zaskoczył na rozegraniu. Lukas Kampa i Kamil Droszyński zostają
25 marca 2024
(15 opinii)Trefl Gdańsk wygrał turniej w Suwałkach. Kryzys siatkarzy w MŚ
Trefl Gdańsk
W niedzielę, o godz. 19:40 polscy siatkarze zagrają z Serbią o być albo nie być w mistrzostwach świata. Wszystko dlatego, że po porażce 2:3 z Argentyną przegrali 1:3 z Francją. Turniej w Suwałkach wygrali siatkarze Trefla Gdańsk. W pierwszym starciu pokonali miejscowy Ślepsk 3:2, a w sobotnim finale okazali się lepsi także 3:2 od Chemika Bydgoszcz.
POLSKA: Drzyzga, Szalpuk 19, Nowakowski 5, Kurek 8, Śliwka 13, Kochanowski 10, Zatorski (libero) oraz Łomacz, Kwolek 3, Bieniek 4, Konarski 11, Schulz 3
W pierwszym meczu drugiej fazy Polacy zmierzyli się z teoretycznie najsłabszą Argentyną. Niestety musieli radzić sobie w nim bez kapitana, Michała Kubiaka. Podstawowy przyjmujący przegrał z chorobą, a w wyjściowej szóstce zastąpił go Aleksander Śliwka.
Trener Vital Heynen wystawił w pierwszym składzie środkowego Trefla Gdańsk Piotra Nowakowskiego. Zdobył on punkt, przy jego zagrywce nasza kadra wyszła na prowadzenie 5:1, ale następnie został zastąpiony przez Mateusza Bieńka.
Zawodnik żółto-czarnych wrócił na boisko w trzeciej partii, a od czwartej ponownie był w wyjściowej szóstce. Właśnie ten set uratował Polakom punkt, ponieważ przegrywali już 1:2. W tie-breaku ponownie mieliśmy wymianę punkt za punkt. Wśród biało-czerwonych brakowało skutecznego atakującego.
Niestety, kiedy wydawało się, że w najważniejszym momencie partii Polacy wyrwą zwycięstwo, od stanu 14:11 w tie-breku stracili 5 pkt z rzędu i przegrali pierwszy mecz w turnieju.
Przypomnijmy, że w drugiej fazie drużyny zachowały dorobek z eliminacji grupowych. Oznaczało to, że już na starcie biało-czerwoni mieli przewagę 3 pkt nad wiceliderem z Serbii i 4 nad trzecią Francją. Dlatego wystarczyło, iż wygrają dwa z trzech meczów i mają zapewnione pierwsze miejsce w grupie. Rzeczywistość na razie jednak przerasta naszych kadrowiczów.
POLSKA: Łomacz, Szalpuk 12, Kochanowski 11, Schulz 6, Śliwka 2, Bieniek 11, Zatorki (libero) oraz Drzyzga, Kwolek, Nowakowski, Kurek 7, Kubiak 1, Konarski 3, Wojtaszek (libero)
Jeśli ktoś myślał, że porażka z Argentyną mocno komplikuje drogę do najlepszej "6" mistrzostw, to w sobotę biało-czerwoni udowodnili, że może być jeszcze gorzej.
Choć zaczęli mecz z Francją od prowadzenia 5:2, to przy zagrywce Earvina Ngapetha stracili 9 pkt z rzędu i ich gra zupełnie się posypała. Mało tego, udało się im pozbierać dopiero w trzecim secie. Wcześniej sytuację próbował ratować m.in. chory Kubiak.
W jedynej, wygranej partii zdecydowanie poprawiło się przyjęcie biało-czerwonych, więc rozgrywający Grzegorz Łomacz mógł mylić blok. W trzecim secie doczekaliśmy się na boisku Nowakowskiego. Środkowy Trefla wszedł z końcówce za Bieńka, który miał chwilowy problem z palcem. Z końcem partii zakończył się jednak także udział Nowakowskiego w sobotnim meczu. A w czwartym secie Francuzi ponownie dominowali, Polacy nie potrafili mocno atakować i przegrali.
Biało-czerwoni zagrają o być albo nie w turnieju w niedzielę, o godz. 19:40. Jeśli chcą w nim zostać, muszą wygrać z Serbią.
Drogę do kolejnej rundy rywalizacji mocno skomplikowała sobie reprezentacja Belgii. Drużyna prowadzona przez trenera Trefla Andreę Anastasiego przegrała 0:3 ze Słowenią i spadła na 3. miejsce w grupie F. jej sytuację nieco poprawiło sobotnie zwycięstwo z Australią 3:0, ale w niedzielę Belgowie zagrają z Brazylią, która jednak ma już pewne pierwsze miejsce - 17 pkt. Belgowie mają 13 punktów, Słoweńcy zgromadzili ich 12 a Australia 7 pkt.
PRZECZYTAJ O OSTATNICH MECZACH KADRY POLSKI W PIERWSZEJ FAZIE MISTRZOSTW ŚWIATA
kolejno: wygrane, porażki, punkty sety
1. Serbia 6 1 17 20: 9
2. POLSKA 5 2 16 18: 9
3. Francja 4 3 15 18:11
4. Argentyna 3 4 8 13:16
W turnieju w Suwałkach grają siatkarze Trefla. Na początek zmierzyli się z miejscowym Ślepskiem. W podstawowym składzie Nowakowskiego zastępuje Patryk Niemiec. W starciu z I-ligowcem zdobył 9 pkt.
Niewiele brakowało, aby żółto-czarni zagrali w sobotę o 3. miejsce. Żółto-czarni obudzili się jednak w czwartej partii, a w tie-breaku nie dali szans rywalowi. Zaimponował ponownie Milan Mijailović, który zdobył 21 pkt - skończył m.in. 15 z 24 ataków.
W finale imprezy gdańszczanie spotkali się z Chemikiem Bydgoszcz i ponownie przebywali na boisku przez pięć setów. Choć po dwóch pierwszych wydawało się, że Trefl spokojnie wygra mecz, gdyż rozbijał rywala. W dwóch kolejnych to jednak Chemik był górą. W tie-breaku żółto-czarni jako pierwsi dotarli do 15.
Na wysokim poziomie zagrał reprezentant Niemiec Ruben Schott, który zdobył 22 pkt, zaliczając m.in. pięć asów serwisowych. Zresztą gdańszczanie ogólnie pokazali się dobrze w polu zagrywki zdobywając z niego 13 pkt. Kolejne turniej czeka żółto-czarnych w kolejny weekend w Solcu Kujawskim.
TREFL: Janusz 1 punkt, Mijailović 21, Grzyb 6, Muzaj 16, Schott 9, Niemiec 6, Olenderak (libero) oraz Jakubiszak 4, Mordyl 7, Sasak 2, Kozłowski
Chemik Bydgoszcz - Trefl Gdańsk 2:3 (16:25, 21:25, 25:19, 28:26, 13:15)
TREFLA: Janusz 3 punkty, Mijailović 6, Grzyb 7, Muzaj 18, Schott 22, Niemiec 7, Olenderek (libero) oraz Kozłowski, Jakubiszak 4, Sasak, Hebda, Mordyl 6,
Kluby sportowe
Opinie (19)
-
2018-09-21 22:39
janusze w cylindrach załamani
- 16 2
-
2018-09-21 22:45
Jaki skład? (1)
Czy w następnym meczu Irek znowu zaczyna jako nasz najlepszy zawodnik?
- 5 0
-
2018-09-21 22:46
Kurek
- 2 2
-
2018-09-22 10:14
Cieniasy (6)
- 6 5
-
2018-09-22 12:58
(1)
Jesteś w tym lepszy? Dlaczego tam Cię nie ma?
- 2 4
-
2018-09-23 12:07
Czy to jemu podatnicy fundują stypendia sportowe, zgrupowania, całe sztaby ludzi na każde kiwnięcie palcem? Nie, fundują siatkarzom, to i od siatkarzy wymagają. Ale już na jakimś portalu były zdjęcia któregoś z nich z panienką. Jak się zaczyna gwiazdorzyć i panience przecierać szlaki na instagramie, piłka schodzi na drugi plan.
- 0 0
-
2018-09-22 18:58
(2)
Anastasi wroci na sezon? Czy moze sie spoznic na poczatek sezonu? Lysy sobie nie radzi...
- 4 2
-
2018-09-23 18:28
(1)
Łysy radzi sobie tak jak potrafi. A że nie potrafi to inna sprawa.... kto go tu ściągnąl?, tu musi być drugie dno
- 0 1
-
2018-09-24 13:33
drugie dno??!! typowi Polacy nie dogodzisz.. wygrany turniej ale Łysy sobie nie radzi, hahaha
- 0 0
-
2018-09-23 07:48
Artykuł o lechii jest w innym miejscu
- 4 0
-
2018-09-22 12:00
młodzież (1)
wegańska? wręcz jakaś anemiczna - w ataku zero mocy
- 7 3
-
2018-09-22 23:35
Zgadzam się w zupełności. Potrzeba więcej energii do skończenia ataku.
- 4 0
-
2018-09-22 15:28
sport dla kobiet
- 9 6
-
2018-09-22 22:25
dobra zmiana. z Mistrza Świata na cieniasa
- 7 2
-
2018-09-22 23:28
PiS rzadzi Polska wstaje z kolan... (1)
Smutne to
- 2 6
-
2018-09-23 00:15
Kolejny POgięty
- 5 4
-
2018-09-22 23:44
Siatkówka staje się antysportem.
- 3 6
-
2018-09-23 11:49
Baloniku mój malutki
Rośnij duży, okrąglutki.
Balon rośnie, że aż strach,
przebrał miarę, no i traaaaaaaaaaach!- 6 2
-
2018-09-23 13:34
Dzisiaj Serbia wpuści nas do szóstki. Oni mają awans i wola się pozbyć w grze o medale Francję. Zresztą zobaczcie jakie są kursy u bukmacherów.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.