- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (18 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (18 opinii)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (22 opinie)
- 4 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem
- 5 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (12 opinii)
- 6 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (34 opinie)
Piłka ręczna. Arka Gdynia straciła i szuka graczy
Brazylijscy szczypiorniści Anderson Mollino i Jackson Souza opuścili Arkę Gdynia. Klub podał, że kontrakty rozwiązano ze względu na sprawy rodzinne obu zawodników. Trener Dawid Nilsson poszukuje graczy, którzy wypełnią powstałe w składzie luki. Ma czas do ostatnich dni stycznia, kiedy PGNiG Superliga wznowi rozgrywki.
W nowy rok skład piłkarzy ręcznych Arki Gdynia skurczył się o dwóch zawodników. W zespole nie ma już zagranicznych szczypiornistów, ponieważ rozstali się z nim Brazylijczycy Anderson Mollino i Jackson Souza. Obaj byli zawodnikami gdyńskiego klubu od początku obecnego sezonu.
OSTATNI MECZ ARKA ZAGRAŁA 10 GRUDNIA, KIEDY ODPADAŁA Z PUCHARU POLSKI PO STARCIU Z GÓRNIKIEM ZABRZE
Brazylijczycy zagrali w gdyńskim klubie w sezonie 2018/2019 po 14 meczów. Molino rzucił w nich 49 goli, natomiast Souza zdobył 27 bramek. Daje to w sumie 76 z 358 trafień całej Arki. Klub podał, że przyczyną rozstania ze szczypiornistami były ich sprawy rodzinne.
- Odejście Brazylijczyków na pewno nie ułatwia nam dość ciężkiej sytuacji. Jeżeli zawodnik nie chce zostać w drużynie, to nie zatrzymamy go na siłę. Jackson jednak zakomunikował nam już w listopadzie, że chce wrócić do Brazylii, ponieważ wyprawa do Polski nieco go przerosła. Zresztą w ojczyźnie ma żonę i dziecko i mówił, że ciężko mu bez nich. Z drugiej strony, dzięki jego szczerości mieliśmy czas, aby poszukać zastępcy - mówi Dawid Nilsson, trener Arki.
Problem pojawił się za to z Molino. W klubie mówią, że jeszcze dwa dni przed wylotem do Brazylii, gdzie miał spędzić przerwę w rozgrywkach, zawodnik zapewniał, że dobrze czuje się w Arce. Później zakomunikował za pośrednictwem portalu społecznościowego, że nie wraca do Gdyni.
- W trakcie sezonu trudno znaleźć wartościowego, leworęcznego zawodnika. Nie ma jednak wątpliwości, że musimy załatać powstałe luki. Dlatego też poszukujemy nowych szczypiornistów. Z jednym jesteśmy już po słowie, ale dopóki nie mamy podpisanego kontraktu, to nie mogę nic więcej powiedzieć - dodaje szkoleniowiec Arki.
Trener Nilsson ma czas do ostatnich dni stycznia, aby ułożyć zespół po zmianach w składzie. Do treningów, po przerwie świąteczno-noworocznej, gdynianie wrócą w czwartek, o godz. 18:30. Przez pierwsze dwa tygodnie będą mieć po dwa zajęcia dziennie. Arka zajmuje ostatnie miejsce w tabeli mając tylko jedno zwycięstwo na koncie i 4 punkty straty do znajdującej się miejsce wyżej Stali Mielec i 6 pkt do 12. w tabeli Sandra SPA Pogoni Szczecin.
Kluby sportowe
Opinie (19) 2 zablokowane
-
2019-01-02 12:00
Molina wyrzuciliście bo brak pieniędzy i zaległości jeszcze z poprzedniego sezonu a nie brak zaaklimatyzowania się.....!!!
- 12 1
-
2019-01-02 12:40
młodzież!!!!!!!! (2)
Zainwestować w młodzież!!! W tym nadzieja.!!! Pomóc juniorom....
- 8 1
-
2019-01-02 20:50
dokładnie!! (1)
Praca od podstaw! Są chętni i zdolni chłopcy, którzy chcieliby grać..... No ale cóż skoro w Gdyni liczy się tylko nożna....przykre. Dziewczyny z ręcznej nawet stroje muszą same kupować. Czy to ok??? nie nie nie!!!!!!
- 4 0
-
2019-01-02 22:19
To straszne kupowac sobie samej strój
Patologia jakas.
- 2 0
-
2019-01-02 13:08
zlikwidujcie to bo wstyd
- 24 5
-
2019-01-02 13:13
(2)
Souza od początku sezonu się nie nadawał i wszyscy wiedzieli że projekt Brazylia będzie tylko trwał przez pół sezonu... Tu nie chodzilo o sprawy rodzinne
A mollino nie chcial już tam grać za darmo!!!
Więc po co było wyrzucac młodych zawodników?( Pedryc, Luberecki, Marszałek)
Ten klub nie ma prawa istnienia...- 21 2
-
2019-01-02 13:42
To niech szukają. Zresztą nie wiem kto by chciał grać za darmo. Zaległośći z zeszłego sezonu i z tego robią się coraz większe. Ramczykowski spisuje kontrakty i niedotrzymuje ich
Skandal- 12 0
-
2019-01-03 14:52
prawda
- 4 0
-
2019-01-02 13:25
Spójna Gdynia
Idzie w ślady piłkarek ręcznych. Po sezonie(jak woogóle go ukończą?) nastąpi likwidacja klubu i drużyny.
- 18 3
-
2019-01-02 14:19
Siema
Siema szko jest wolny brać go na skrzydło
- 12 4
-
2019-01-02 15:25
rama daj spokuj sam grales w super druzynie a to jest niewypal zero niema trenera zawodnikow a i kasy szkoda
- 3 3
-
2019-01-02 15:32
Projekt "Wielka Arka" to kiełbasa wyborcza gryzonia
teraz widać po co to zrobił, zlikwidował piłkarki ręczne, a teraz weźmie się za piłkarzy ręcznych.
Gryzoń zlikwiduj najbardziej haniebną sekcję piłki nożnej w arce która przynosi wstyd dla miasta oraz największe obciążenie finansowe.- 21 3
-
2019-01-02 15:35
(1)
Może niech poszukają na allegro lub aliexpress.
- 14 1
-
2019-01-02 19:50
A czy są gwarantowane zwroty .
- 3 0
-
2019-01-02 19:46
Układ Gdyński
Nie widzidzicie że nie chcą nic po za tymi kopaczami
Męska padnie potem czas na kosza kobiet i mężczyźni też padną.
Wojciech będzie miał tylko swoją piłkę nożną w Gdyni i cała kasa na nich pójdzie- 9 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.