• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polska pokonała Brazylię przy wsparciu Vistalu

jag.
30 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Akcja Patrycji Kulwińskiej, dzięki której Polki mogły rozpocząć drugą połowę w liczebnej przewadze, okazała się przełomowym momentem meczu z Brazylią. Akcja Patrycji Kulwińskiej, dzięki której Polki mogły rozpocząć drugą połowę w liczebnej przewadze, okazała się przełomowym momentem meczu z Brazylią.

Tydzień przed wyjazdem na finały mistrzostw świata polskie piłkarki ręczne pokonały Brazylię 29:25 (13:17). To dobry prognostyk przed turniejem w Serbii, gdyż biało-czerwone w grupie mieć będą dwa zespoły z Ameryki Południowej, teoretycznie słabsze niż mistrz kontynentu i szósta drużyna igrzysk olimpijskich z Londynu, którą pokonały w Elblągu. Na parkiecie zaprezentowały się cztery szczypiornistki Vistalu Gdynia.




POLSKA: Wysokińska, Gapska - Niedźwiedź 3, Kulwińska 1, Stachowska 2, Siódmiak 2, Grzyb 3, Kudłacz 3, Koniuszaniec 3, Wojtas 6, Semeniuk-Olchawa 1, Szwed-Orneborg, Migała 3, Stasiak 1, Jochymek, Byzdra 1.

BRAZYLIA: Pessoa, Arenhart - Quintino, Diniz, Nascimento 4, Rocha 1, Piedade 1, Andrade 1, Silva 5, Rodrigues 7, Gomes, Da Rocha, Souza, Nunes 1, Moura 2, Cavaleiro 3


Finały mistrzostw świata rozgrywane będą w Serbii od 6 do 22 grudnia. Brazylia będzie jednym z faworytów, gdyż dwa lata temu uplasowała się na 5. miejscu, a rok temu w Londynie zajęła 6. lokatę w olimpijskim turnieju. Polki wysoko notowane nie są, gdyż na rozgrywki tej rangi zakwalifikowały się po raz pierwszy od 2007 roku. Sześć lat temu były na 11. pozycji.

Brazylię zaproszono do Polski, aby biało-czerwone oswoiły się ze stylem gry obowiązującym w Ameryce Południowej. Aby awansować do 1/8 finału na mistrzostwach świata, nasza drużyna narodowa w grupie będzie musiała wykazać wyższość nad Argentyną i Paragwajem. Ponadto w pierwszej fazie rozgrywek nasze reprezentantki za rywalki będą mieć ekipy: Angoli, Norwegii i Hiszpanii. Cztery zespoły z tej grupy awansują dalej.

Dlatego wygrana w Elblągu nad Brazylią jest bardzo dobrym prognostykiem przed meczami Polek w Zrenjaninie. Sukces tym cenniejszy, gdyż do przerwy na niego się nie zanosiło.

Kim Rasmussen po raz pierwszy przerwał grę w 7. minucie, gdy podopieczne duńskiego selekcjonera biało-czerwonych przegrywały 1:4. W 27. minucie było już 17:12 na korzyść przeciwniczek.

Jak się później okazało, bardzo ważna dla dalszego przebiegu meczu była akcja w ostatniej sekundzie pierwszej połowy. W roli głównej wystąpiła Patrycja Kulwińska. Obrotowa Vistalu Gdynia została sfaulowana przez Elaine Gomes. Brazylijka otrzymała 2-minutową karę i przez taki okres na początku drugiej połowy Polski mogły grać w liczebnej przewadze.

Biało-czerwone nie tylko bezwzględnie wykorzystały przewagę, ale aż na 8 minut zamurowały dostęp do własnej bramki. W tym czasie zdobyły 6 bramek (w tym Kulwińska na 16:17), nie tracąc żadnej i wyszły na prowadzenie 19:17!

Potem, w ważnych momentach bramki zdobywała rozgrywająca Vistalu. Iwona Niedźwiedź trafiła na 20:18, a na trzy minuty przed końcem ostatecznie pozbawiła rywali szans na walkę nawet o remis, poprawiając wynik na 28:23.

W Elblągu trener Rasmussen sprawdził 16 zawodniczek, które zabierze na mistrzostwa świata, w tym 3 z Gdyni. Niedźwiedź mecz rozpoczęła w wyjściowej "7", a w defensywie grała na jednej z dwóch centralnych pozycji. To na rozegraniu jest największa rywalizacja w reprezentacji, gdyż powołano aż 8 zawodniczek, ale nie ma wśród nich żadnej leworęcznej.

Natomiast tylko po jednej rywalce do gry mają Kulwińska i Małgorzata Gapska. Wśród obrotowych selekcjoner najwyraźniej już porozdzielał zadania. Patrycja wchodzi na parkiet, gdy Polki są przy piłce, a była szczypiornistka gdyńskiego klubu, obecnie zawodniczka Pogoni Szczecin - Monika Stachowska gra, gdy trzeba bronić.

Z kolei Gapska na razie jest drugą bramkarką. Popularna "Ryba" w Elblągu grała między 14. a 27. minutą, zastępując Annę Wysokińską, która obecnie jest pierwszą golkiperką biało-czerwonych.

ONE POJADĄ NA MISTRZOSTWA ŚWIATA

Czwarta zawodniczka Vistalu w meczu Polska - Brazylia zaprezentowała się w... barwach gości. Jessica Quintino na prawe skrzydło wchodziła na krótkie zmiany w obu połowach, bramki nie zdobyła. Na jej pozycji gwiazdą jest Alexandra do Nascimento, która w plebiscycie Międzynarodowej Federacji Piłki Ręcznej została uznana najlepszą szczypiornistką 2012 roku.

Ponadto wyjazd Quintino na mistrzostwa świata stoi pod znakiem zapytania także ze względów zdrowotnych. Polskę Brazylijka opuszcza z podejrzeniem więzadeł krzyżowych. Na szczęście ten uraz, który oznaczałby rozbrat na pół roku z grą, na razie wykluczono, jednak Jessica nadal odczuwa ból w kontuzjowanym kolanie.

QUINTINO MIAŁA BYĆ OPEROWANA

Polki po ograniu Brazylii dostały wolne do 3 grudnia. Tego dnia mają stawić się na krótkiej konsultacji w Pruszkowie, skąd odlecą do Serbii.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (8)

  • oby tak na mistrzostwach

    w grupie tylko Niorwegia poza zasiegiem
    a o 2 miejsce mozna powalczyc

    • 6 0

  • Czym się to wsparcie Vistalu wyraziło? Premię ufundowali? (5)

    • 6 3

    • dali zawodniczki nie kumasz? (4)

      • 2 1

      • ale to nie wsparcie vistalu tylko ZAWODNICZEK vistalu (3)

        pytanie nadal jest bez odpowiedzi. Inna sprawa to prosty fakt że jag. po prostu pisać nie umie, a swoimi tytułami oraz treścią wkurza ludzi!!! Przykład na oba fakty:
        "była szczypiornistka gdyńskiego klubu, obecnie zawodniczka Pogoni Szczecin - Monika Stachowska gra, gdy trzeba bronić"
        1. jag zapomniał że Stacha grała przez kilka lat w gdańskich drużynach Starcie i AZSie???
        2. "gra gdy trzeba bronić" to może napisać uczeń podstawówki a nie podobno dziennikarz sportowy. no chyba że mu na słowa płacą to szacun za cwaniactwo

        • 2 3

        • Stacha grala tez w Victporii Torun i we Francji (2)

          ale to art o Vistalu wiec tylko to zostalo przypomniane

          a zawodniczki pewnie nie zmiescilo sie w tytule ....

          takie cwaniakowanie jak Raven tylko pewnie juz sie wstydzi podpisywac bo tak sie tutaj kompromituje

          • 2 1

          • art o Vistalu, ale portal 3miejski
            więc nie zaszkodziłoby przypomnieć też o Starcie i AZS
            i co to za klub ta Victporia

            • 0 0

          • właściwie to artykuł bardziej o kadrze niż o Vistalu

            • 0 0

  • Wysokińska pierwszą bramkarką biało-czerwonych. Bardzo ciekawe stwierdzenie, ale na jakiej podstawie? Bo zaczęła mecz w Elblągu? Z tego co wiem w Cetniewie zaczynała Ryba. Parecki mówi o dwóch równorzędnych, a jag jako jedyny sprawiedliwy ocenił. Wstyd!

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane