- 1 Lechia chce goli do czystego konta (30 opinii) LIVE!
- 2 Ci żużlowcy są na celowniku Wybrzeża (133 opinie)
- 3 Suzuki Arka wygrała na inaugurację (16 opinii)
- 4 Kibice zbierają na oprawę (2 opinie)
- 5 PZPN dał odpowiedź Lechii ws. trybun (97 opinii)
- 6 Michalczewski odsłonił swój mural (107 opinii)
Piłkarskie spotkanie absolwentów UG
7 maja 2002 (artykuł sprzed 21 lat)
Coraz mniej czasu pozostało do piłkarskiego spotkania absolwentów Uniwersytetu Gdańskiego. 12 maja o godz. 16.00 na boisko przy ul. Wita Stwosza wybiegną drużyny Niebieskich i Białych. Patronem medialnym spotkania jest "Głos Wybrzeża".
Rok temu lepsi okazali się Niebiescy wygrywając 4:2. Mecz jest okazją do spotkania przyjaciół, których łączą wspomnienia nie tylko ze wspólnej nauki, ale również z boiska. W obu drużynach wystąpią zawodnicy, którzy zdobywali dla Uniwersytetu m.in. medale akademickich mistrzostw Polski.
- Gra w uniwersyteckiej drużynie to najpiękniejszy okres w moim życiu - wspomina Ryszard Janusz, obecnie dyrektor Zespołu Szkół Hadlowych w Elblągu. - Na boisku nawiązały się przyjaźnie, które trwają do dziś. Gra umocniła naszą przyjaźń. Nasze rozmowy zazwyczaj zaczynają się od piłki, ale później schodzą na inne tematy, a tych nam nie brakuje. Z niecierpliwością czekam na mecz. Względy zdrowotne nie pozwalają mi na pełne uczestnictwo w grze, ale równie ważna jest okazja do ponownego spotkania z przyjaciółmi. Każdy z nas jest ciekaw, jak się powiodło innym. Jak się odnaleźli w dorosłym życiu. Pomysł organizowania takiego spotkania raz do roku jest bardzo dobry. Gdybyśmy spotykali się częściej straciłoby to swój urok i szybko stałoby się rytuną. To jest święto. Będzie okazja do spotkania towarzyskiego, ale na boisku grać będziemy na poważnie. Wszyscy będą chcieli zaprezentować się z jak najlepszej strony i nie powinno zabraknąć emocji - dodaje zawodnik drużyny, która wywalczyła srebrny medal akademickich mistrzostw Polski w Krakowie.
Rok temu lepsi okazali się Niebiescy wygrywając 4:2. Mecz jest okazją do spotkania przyjaciół, których łączą wspomnienia nie tylko ze wspólnej nauki, ale również z boiska. W obu drużynach wystąpią zawodnicy, którzy zdobywali dla Uniwersytetu m.in. medale akademickich mistrzostw Polski.
- Gra w uniwersyteckiej drużynie to najpiękniejszy okres w moim życiu - wspomina Ryszard Janusz, obecnie dyrektor Zespołu Szkół Hadlowych w Elblągu. - Na boisku nawiązały się przyjaźnie, które trwają do dziś. Gra umocniła naszą przyjaźń. Nasze rozmowy zazwyczaj zaczynają się od piłki, ale później schodzą na inne tematy, a tych nam nie brakuje. Z niecierpliwością czekam na mecz. Względy zdrowotne nie pozwalają mi na pełne uczestnictwo w grze, ale równie ważna jest okazja do ponownego spotkania z przyjaciółmi. Każdy z nas jest ciekaw, jak się powiodło innym. Jak się odnaleźli w dorosłym życiu. Pomysł organizowania takiego spotkania raz do roku jest bardzo dobry. Gdybyśmy spotykali się częściej straciłoby to swój urok i szybko stałoby się rytuną. To jest święto. Będzie okazja do spotkania towarzyskiego, ale na boisku grać będziemy na poważnie. Wszyscy będą chcieli zaprezentować się z jak najlepszej strony i nie powinno zabraknąć emocji - dodaje zawodnik drużyny, która wywalczyła srebrny medal akademickich mistrzostw Polski w Krakowie.