- 1 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (129 opinii) LIVE!
- 2 Koniec passy Arki bez porażki (173 opinie) LIVE!
- 3 Gedania awansowała do 1/2 finału PP (10 opinii)
- 4 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (111 opinii)
- 5 Arka znika z nazwy klubu. Nowy herb (48 opinii)
- 6 Trefl gotowy na play-off, a potem Europę (7 opinii)
Piłkarz Arki Gdynia wzywa do jedności. Damian Zbozień: Murem za trenerem. Spójrzcie na budżety, wypłaty
Arka Gdynia
- Rozumiem, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. W derbach daliśmy du... i nie dziwi mnie frustracja wszystkich. To normalne, gdyż jesteśmy ambitnymi ludźmi. Jednak na chłodno trzeba ocenić to, co się wydarzyło. Trenerowi dostaje się cały czas, ale my będziemy za nim stali murem, bo zrobił kawał dobrej roboty. Ten sezon nie jest przegrany. Szanujmy to, co mamy. Spójrzcie na budżety, wypłaty nasze i innych. My musimy trzymać się razem. Tylko wspólnie jesteśmy mocni - mówi Damian Zbozień, obrońca Arki Gdynia.
LESZEK ORZYŃSKI: WALCIE WE MNIE, WIESZAĆ SIĘ NIE BĘDĘ. PRZECZYTAJ, CO JESZCZE MÓWIŁ TRENER ARKI PO PRZEGRANYCH DERBACH
- Były to 40. derby. Dla nas najważniejsze spotkanie na świecie. Proszę spytać mojej rodziny, że przez ostatni tydzień byłem nieobecny myślami, zależało mi tylko na tym rewanżu na Lechii Gdańsk. Chcieliśmy przejść do historii, dokonać znów czegoś fajnego, ale po raz kolejny "nie pociągnęliśmy tego" i daliśmy plamę. Przykre to jest. Osobiście jestem rozbity, ale nadal trzeba robić swoje. Nikt nie powiedział przecież, że życie piłkarza będzie łatwe - podkreśla Damian Zbozień, jeden z piłkarzy, który najmocniej przeżywał porażkę z lokalnym rywalem 1:2.
ARKA GDYNIA - LECHIA GDAŃSK 1:2. WYSTAW OCENY PIŁKARZY OBU KLUBÓW
Obrońca ma największy żal do siebie i drużyny za to, że nie wyciągnęła wniosków z przegranej w Gdańsku, zaledwie 6 dni wcześniej 2:4.
- To jest najbardziej przykre. Niechby nas rozklepali, wjechali do pustej bramki, wtedy byśmy przyklasnęli i przyznali, że byliśmy słabsi. A tutaj wpadają podobne gole jak tydzień temu. Nie wyciągamy wniosków. Popełniamy nadal frajerskie błędy. Jest przecież jakaś odpowiedzialność... Ale nie chce za wiele mówić. Jeden na drugiego możemy narzekać w szatni. Trenerowi dostaje się cały czas, ale my będziemy za nim stali murem, bo zrobił kawał dobrej roboty. My musimy trzymać się razem. Tylko wspólnie jesteśmy mocni - dodaje prawy obrońca żółto-niebieskich.
Piłkarzom było przykro, gdy słyszeli od kibiców, że "hańbią Arkę". Z drugiej strony starają się zrozumieć reakcje publiczności.
- Przykre to jest, bo nam bardzo zależy. Nie wiem, czy to widać czy nie, ale naprawdę walczymy. Goniliśmy wynik w drugiej połowie, ale nic nie chciało wpaść. Można odnieść analogie do boksu. Dostajesz gong i nie jesteś w stanie się otrzepać. My sobie wiele pięknych, a czasem ostrych słów mówimy w szatni, ale trzeba wyjść na boisko i to realizować. Nie wiem, czy mentalnie nie podołaliśmy? Szybko zdobyta bramka powinna nas uskrzydlić, a chyba nam zaszkodziła. Zaczęliśmy bronić prowadzenia niczym skarbu, a Lechia przecież to nie ogórki, złapali za sprzęt... Jest wstyd, bo drugi raz w ciągu tygodnia przegraliśmy. W derbach daliśmy du... i nie dziwi mnie frustracja wszystkich, bo nie tylko kibiców, ale i moja, kolegów, naszych rodzin. To normalne, gdyż jesteśmy ambitnymi ludźmi - przyznaje Zbozień.
PRZECZYTAJ WYWIAD Z DAMIANEM ZBOZIENIEM SPRZED MIESIĄCA, W KTÓRYM MÓWIŁ M.IN. O SWOJEJ PRZYSZŁOŚCI W ARCE
Z pewnością liczył on na miłe prezenty na piłkarskim boisku z racji przypadających za 10 dni 29. urodzin, ale nie zapomina także, w jakich realiach funkcjonuje Arka i jak choćby pod względem finansowym wygląda na tle ekstraklasy.
- Rozumiem, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Jednak na chłodno trzeba ocenić to, co się wydarzyło. Ten sezon nie jest przegrany. Szanujmy to, co mamy. Spójrzcie na budżety, wypłaty nasze i innych. Nie chcę się tym usprawiedliwiać, ale gdyby decydowały tylko finanse, to do końca powinien bić się o utrzymanie. Przypomnijmy sobie, że tak było w poprzednim sezonie. Myślę, że teraz zrobimy to dużo szybciej i w lepszym stylu, więc też trzeba szukać tych pozytywów - przypomina Damian.
RAFAŁ SIEMASZKO KRYTYKUJE PIŁKARZY, A CHWALI KIBICÓW LECHII GDAŃSK. PRZECZYTAJ WYWIAD Z NAPASTNIKIEM ARKI GDYNIA.
SPRAWDŹ NASZĄ SYMULACJĘ WYNIKÓW GRUPY SPADKOWEJ EKSTRAKLASY. CZY ARKA LUB LECHIA MAJĄ SIĘ CZEGO OBAWIAĆ?
Po dwóch porażkach z rzędu w derbach Arce będzie trudno się pozbierać, ale nie ma innego wyjścia. Już we wtorek o godzinie 20:30 w Gdyni rozpocznie mecz o finał Pucharu Polski z Koroną Kielce. Do odrobienia jest strata z pierwszej potyczki na obiekcie rywala 1:2.
- Celem na ten sezon było utrzymanie, a znów mamy szansę na Puchar Polski. To jest teraz ważne. Chcemy tego finału. Troszeczkę osłodzilibyśmy im życie kibicom, ale przede wszystkim sobie samym, bo gramy także dla siebie, chcieliśmy dokonać kolejnych wielkich rzeczy. Ale już teraz uważam, że ten sezon jest dobry w naszym wykonaniu. Stać nas może na więcej, ale podchodźmy też racjonalnie. Raz jest lepiej, raz gorzej, a niekiedy lepsze zespoły od też mają problemy. Derby bolą, ale musimy wierzyć, że we wtorek będzie inaczej. Piłka już taka jest, że czasem cały czas ciśniesz i nic nie wpadnie, a niekiedy wygrywasz, bo akurat wykorzystasz jedyną okazję - mówi Damian Zbozień.
PODSUMOWALIŚMY ROK LESZKA OJRZYŃSKIEGO W ARCE GDYNIA. SPRAWDŹ, JAKĄ OCENĘ WYSTAWIA TRENEROWI PREZES I CO MÓWI O NOWYM KONTRAKCIE?
W Pucharze Polski, na pozycjach, na których w Arce jest dwóch wyrównanych piłkarzy Leszek Ojrzyński stosuje rotacje. Grają ci, którzy nie występują w lidze. Na prawej obronie jest jeszcze Tadeusz Socha i to on może wyjść do gry przeciwko Koronie.
PRZYPOMNIJ SOBIE JAK RELACJONOWALIŚMY PIERWSZY MECZ PÓŁFINAŁOWY PUCHARU POLSKI
Typowanie wyników
Jak typowano
58% | 266 typowań | ARKA Gdynia | |
20% | 93 typowania | REMIS | |
22% | 102 typowania | Korona Kielce |
Kluby sportowe
Opinie (188) ponad 20 zablokowanych
-
2018-04-15 18:16
BKS
Może chłopak miał na myśli, że gdybyście mieli większy budżet to jego nie byloby w składzie tylko ktoś lepszy;) a tam na poważnie, najważniejsze aby oba Nasze kluby utrzymały się w ekstraklasie i by w przyszłym sezonie ponownie odbyły się derby. Powodzenia w pucharze.
- 17 3
-
2018-04-15 18:19
Praca
Ja zarabiam 5 razy mniej i mój pracodawca jest ze mnie zadowolony, bo mi się chce.
- 16 1
-
2018-04-15 18:23
Tak jest !!!!!
Brawo Panie Damianie !!! Nie dać się wrobić w zadymę ! Jesteśmy z Wami . Miała być pierwsza ósemka , trudno się mówi. Klub zza miedzy gra już trzeci sezon w pucharach ........Ich problem.
- 6 6
-
2018-04-15 18:30
w tvp sport powtórka roma-barcelona
każdy gracz arki powinien to oglądać codziennie
tak może wyglądać gra w piłkę- 8 2
-
2018-04-15 18:34
Pilka do przodu
na oslep,to jest jakas nowa filozofia futbolu?na tym teraz polega rozgrywanie akcji?moze wam pomoc w analizach pomeczowych ?ogarnijcie sie bo wstyd jak cholera
- 12 0
-
2018-04-15 18:36
Zbozień trochę bredzi w gorączce po meczu chyba
Bo jak ma za mało to kto go przypalał czy przymuszał żeby podpisał kontrakt - a może więcej chętnych na jego usługi nie było?,
po rundzie jesiennej która mu wyszła bardzo dobrze powinien zwrócić się do pracodawcy o podwyżkę jeżeli ten mu jej nie zaproponował wraz z przedłużeniem kontraktu - i widać że Panowie raczej się nie dogadali bo umowa już by była przedłużona a tak to obserwujemy zjazd formy niestety....- 13 4
-
2018-04-15 18:47
Zbozen mozesz sie spakowac z ojrzynskim I won. Jak ktos sadzi ze ze nastepny sezon ojrzynski zaprowadzi nas wysoko to jest glupi bedzie to samo albo gorzej
- 13 5
-
2018-04-15 18:50
Arka (2)
pragnę zauważyć ze od dłuższego czasu Arka nie kupił zawodnika klasowego tylko zbiera szrot za darmo czy z kraju czy zagranicą.
Wstyd i Zenada!!!
to jak mamy grać w górnej 8.
dyrektor sportowy EK powinien być z tego rozliczony.
i to natychmiast!!!!- 19 3
-
2018-04-15 22:31
Mieliśmy się utrymać (1)
Śląsk kupił 10 klasowy h zawodników. O Lechii nie wspomnę. I spójrz na tabele
- 3 4
-
2018-04-16 12:02
A co
Tu ma wspólnego tabela , skoro dostajemy baty od tych z dołu tabeli.
i ciekawe jak będzie w kolejnym meczu, żeby moje słowa się nie sprawdziły.
Dawno tak słabej Arki nie widziałem.
Co na boisku robi Szwoch , Marcus , Sołdecki , Marciniak , dobrze że nalepa wszedł na końcówkę bo oddał jeden strzał bo tak to jeden strzał na bramkę z karnego i to było by na tyle!!!- 4 1
-
2018-04-15 20:14
Damian problem w tym że wy myślicie że wniosku nie wyciągnęliście
z ostatniego meczu, a prawda jest taka że takie bramki jak te w derbach czyli z 5-8 metra i to w środku pola karnego, padają wam już od dłuższego czasu. I to nie jest wina całego zespołu tylko jednego zawodnika. Marcjanik niestety nie nadaję się w środku obrony bo gubi zawodników. Uciekają mu jak chcą. Nie winie go że mu się nie chcę. Po prostu może nie mieć doświadczenia, a ponieważ w defensywie Arki nie ma raczej defensora z najwyższej półki, to nie ma się też na kim wzorować. Ja tam i tak doceniam Wasz wkład i walkę. Ale Wy też musicie się szerzej oceniać a nie tylko przez pryzmat derbów.
- 11 2
-
2018-04-15 21:11
Kasa
Czyli jak dostanie 200tysi za miesiąc to będzie lepiej grał i będzie najlepszy w Eklapie dobre tłumaczenie nie podoba się to wypad.
- 6 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.