- 1 Wstrzymane rozmowy nt. sprzedaży Lechii (124 opinie)
- 2 Oni już awansowali. Kto następny? (5 opinii)
- 3 Bukmacherzy o Arce i barażach (42 opinie)
- 4 Żużlowcy nie skorzystali z osłabienia rywala (120 opinii) LIVE!
- 5 Walkower. Gedania jednak bez finału PP (82 opinie)
- 6 W sobotę ostatnie Derby Trójmiasta (1 opinia)
Zwycięskie otwarcie wiosny III-ligowców
Rezerwy Arki, naszpikowane piłkarzami z pierwszej drużyny, w meczu otwierającym wiosnę w Grupie Bałtyckiej III ligi pokonały u siebie GKS Przodkowo 2:0 (0:0). Ten wynik na pewno ucieszył inną gdyńską drużynę. Bałtyk wygrał w Koszalinie z Gwardią 3:2 (1:1) i zbliżył się do lidera na odległość 4 punktów. Do kompletu zwycięstwo na otwarcie roku w tej klasie rozgrywkowej dołożyły się rezerwy Lechii, które pokonały na wyjeździe Gryf Słupsk 1:0 (1:0).
SPRAWDŹ, ILE GDYNIA PŁACI WIOSNĄ 2016 ZA PROMOCJĘ MIASTA PIŁKARZOM ARKI I BAŁTYKU
Bramki:
Siemaszko 61, Bach 85
ARKA II: Miszczuk - Socha, Marcjanik, Wojcinowicz, Wojowski- Wolak (70 Hebel), Mosiejko - Lomski (75 Czapłygin), Tomasiewicz, Bożok (46 Bach) - Siemaszko (62 Węsierski)
To kolejny sezon, w którym z Grupy Bałtyckiej nie ma bezpośredniego awansu do II ligi, a zwycięzca rozgrywek zdobywa miejsce jedynie w barażu, z którego może przebić się o klasę wyżej. Po rundzie jesiennej GKS Przodkowo prowadziło z przewagą 6 punktów nad Vinetą Wolin i 7 nad Bałtykiem Gdynia. Do soboty lider był niepokonany dokładnie przez pół roku! 12 września zaliczył ostatnią porażkę, na wyjeździe ze wspomnianą Vinetą 0:1.
Już na inaugurację wiosny w sukurs grupy pościgowej przyszły rezerwy Arki. Żółto-niebiescy pokazali szerokość kadry, którą zbudowali na I ligę. W sobotę do drugiej drużyny mogli przekazać aż 11 piłkarzy, trenujących na co dzień pod okiem Grzegorza Nicińskiego i Grzegorza Witta.
RAFAŁ SIEMASZKO: TRZEBA BIĆ SIĘ O SWOJE
Szkoleniowiec Arki II, Robert Wilczyński 10 z nich wpisał do wyjściowego składu. W pierwszej "11" jedynym zawodnikiem z tego grona był ustawiony na pozycji defensywnego pomocnika Adam Wolak. w 70. minucie i on został zmieniony przez gracza zgłoszonego do kadry pierwszej drużyny.
Pierwszy skuteczny cios liderowi III ligi zadał Rafał Siemaszko. Mimo że 29-latek jesienią dla pierwszej drużyny w oficjalnych meczach strzelił aż 7 goli, a w zimowych sparingach z dorobkiem 4 trafień był jej najskuteczniejszym snajperem, to na razie musi godzić się w I lidze z rolą rezerwowego. W Katowicach dostał kwadrans gry, w piątek przeciwko Zagłębiu Sosnowiec wszedł na ostatnie 20 minut.
ARKA - ZAGŁĘBIE 2:2: RELACJA, FOTO, VIDEO. TUTAJ OCENISZ TAKŻE PIŁKARZY
W sobotę Rafał zagrał niewiele ponad godzinę w rezerwach i tuż przed zejściem z boiska strzelił zwycięskiego gola otwierającego wynik spotkania. Podobnie jak w zimowych sparingach pierwszej drużyny także i teraz zaowocowała dobra współpraca jego z Pawłem Wojowskim. Skrzydłowy, przekwalifikowywany coraz bardziej na lewego obrońcę, zagrał piłkę z pominięciem drugiej linii, a Siemaszko to podanie zmienił na efektownego gola.
Wynik spotkania na 2:0 dla Arki II ustalił Jakub Bach. W przerwie zmienił on Miroslava Bożoka. Dla niespełna 19-letniego pomocnika to 4. trafienie w tym sezonie III ligi. Był już próbowany w pierwszej drużynie, ale na razie jest poza nią m.in. dlatego, że nie zdecydował się przedłużyć kontraktu z gdyńskim klubem.
W 85. minucie Bach dopełnił formalności, gdyż zamknął akcję i z bliska wepchnął piłkę do siatki. Natomiast największa w tej bramce była zasługa Mateusza Czapłygina, który wymanewrował defensywę rywali na skrzydle i dograł wzdłuż bramki do kolegi. Przypomnijmy z kolei, że ten skrzydłowy latem ubiegłego roku przeniósł się do Gdyni z Bałtyku Koszalin. Jednak w rundzie jesiennej nie dobił się do debiutu w I lidze i zimą został na stałe przesunięty do III-ligowych rezerw.
ŁUKASZ KWAŚNIK BYŁ PODSTAWOWYM PIŁKARZEM ARKI, GDY KLUB ZDOBYWAŁ MISTRZOSTWO POLSKI JUNIORÓW. PO ZŁOT0 W 2012 ROKU SIĘGAŁ M.IN. ZE SZWOCHEM, FORMELLĄ I STOLCEM
Goście, gdy stracili drugiego gola grali w "10". W 80. minucie z boiska został wyrzucony Łukasz Kwaśnik. 21-letni pomocnik, który z Arką zdobywał medale w mistrzostwach Polski juniorów brzydko sfaulował byłego kolegę z zespołu żółto-niebieskich - Wojowskiego.
Arka II mogła wygrać jeszcze wyżej, ale dogodnych okazji na kolejne gole nie wykorzystali m.in.: Tomasz Wojcinowicz, Patrik Lomski, Grzegorza Tomasiewicz oraz Czapłygin.
Natomiast Przodkowo najbliżej honorowego trafienia było w 78. minucie. Wówczas Łukasz Stasiak nie wykorzystał błędu Jakuba Miszczuka, który wypuścił piłkę z rąk.
SEBASTIAN ŻOŁNOWSKI: JEŚLI PRZODKOWO POGUBI PUNKTY, PERSPEKTYWA BĘDZIE CIEKAWA. ZAMIERZAMY GONIĆ LIDERA
Zwycięstwo pozwoliło nie tylko Arce II zachować nadzieje na włączenie się do walki o utrzymanie III ligi (po reformie zapewne pozostanie w tej klasie rozgrywkowej dadzą miejsca od 8. w górę) , ale także otworzyło drogę do zmniejszenia straty do lidera przed Bałtykiem. Najlepszy snajper biało-niebieskich, Sebastian Żołnowski zapewniał, że jego drużyna zamierz gonić 1. miejsce, które da prawo gry o II ligę.
Zresztą taki scenariusz zakłada także... PZPN. Na najbliższy piątek w Gdyni zapowiedział się przedstawiciel Komisji Licencyjnej, który ma ocenić klub właśnie pod względem kryteriów obowiązujących w... II lidze.
Bramki:
Brzeziański 22, 86 - Zyska 27 (karny), Karasiński 50, Klecha 72
Mecz dla Bałtyku zaczął się źle. Już w pierwszych czterech minutach gdyńscy trenerzy i piłkarze sygnalizowali, że należały im się dwa karne, za zagranie ręką i faul na Krzysztofie Rzepie, ale sędzia nie zagwizdał ani razu.
A że niewykorzystane okazje się mszczą przypomniała Gwardia w 22. minucie, zdobywając gola po rzucie rożnym.
Pięć minut później arbiter nie miał już wątpliwości. Podyktował jedenastkę po faulu Kacpra Wąsowicza na Wojciechu Zysce. Sam poszkodowany wyrównał na 1:1.
Na prowadzenie biało-niebieskich przyszło nam poczekać jeszcze blisko pół godziny. Na początku drugiej połowy tym razem Bałtyk zaskoczył Gwardię po rogu. Piłkę do siatki głową wpakował Piotr Karasiński, a asystę przy dośrodkowaniu zaliczył Jakub Zejglic.
Gdy w 71. minucie Dominik Klecha poprawił na 3:1, wydawało się, że 3 punkty muszą pojechać do Gdyni. Inaczej pomyśleli jednak gwardziści, który nie pozwolili się nacieszyć gdyńskiemu pomocnikowi, który z konieczności zagrał w ataku, nacieszyć golem. Przemysław Brzeziański zdobył kontaktowego gola, ale jeszcze w doliczonym czasie gry gospodarze stworzyli sobie doskonała okazję na wyrównanie. Na szczęście dla biało-niebieskich drogę do siatki piłce zagroził Marcin Matysiak.
Tych nerwów w końcówce mogło by nie być, gdyby Bałtyk wykorzystał grę 11 na 10 po czerwonej kartce dla Robert Ziętarskiego. W liczebnej przewadze rezerwowy Mateusz Młynarczyk strzelił w słupek. Natomiast po chwili Klecha przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Gwardii.
Bramka:
Kobylański 24
LECHIA II: Budziłek - Goerke, Gerson, Rudinilson, Gołębiewski (72 Kałahur)- Paprzycki (90+1 Makowski), Dźwigała, Kobylański, Gołuński (61 Kostyrka), Marković - Karczewski (57 Danowski)
Ekstraklasowymi piłkarzami została wzmocniona także Lechia II. W bramce w meczu z Gryfem stanął Łukasz Budziłek, który ma za sobą dwa występy w rundzie wiosennej na najwyższym szczeblu rozgrywek. Tym samym zastąpił między słupkami Mateusza Bąka. Dzięki temu wiadomo także z pomiędzy których bramkarzy będzie wybierał w Zabrzu trener Piotr Nowak, aby zatrzymać Górnik na zerowym dorobku goli.
Do tego w obronie zobaczyliśmy m.in. Gersona, a w pomocy Adama Dźwigałę, Nevena Markovicia czy Martina Kobylańskiego. Na temat tego ostatniego trener Nowak wypowiadał się pozytywnie po ligowym meczu z Jagiellonią Białystok. Kobylański miał robić znaczące postępy na treningach, ale w związku z tym, że nie przepracował z Lechią pełnego okresu przygotowawczego szkoleniowiec pierwszej drużyn uznał jego stan fizyczny za nie do końca właściwy i jeszcze nie dał zadebiutować w biało-zielonych barwach w ekstraklasie.
Jak widać pozyskany z drugiej drużyny Werderu Brema pomocnik musi szukać formy w rezerwach biało-zielonych. Robi to jednak nieźle. W Słupsku jako jedyny trafił do siatki. W 24 min. z prawej strony boiska w pole karne dośrodkował Dawid Karczewski, Kobylański dostał piłkę około 12. metra od bramki rywali i technicznym strzałem ustalił wynik spotkania.
Kolejnego gola mógł zdobyć w drugiej połowie. Wtedy jednak przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem rywali. Lechia ogólnie przeważała przez całe spotkanie. Także po zmianie stron swoje trafienie mógł zaliczyć Dźwigała, ale piłka po jego strzale uderzyła w poprzeczkę.
- Boisko niestety nie sprzyjało do gry. Nie jest to jednak wina gospodarzy, a pogody, którą teraz mamy. Pomimo tego mieliśmy jeszcze kilka dobrych akcji, zakończonych przewagami w ataku, na przykład trzech na dwóch. Niestety za każdym razem brakowało centymetrów, aby strzelić kolejnego gola - mówi Robert Rybakowski, kierownik Lechii II.
Tabela po 17 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Wisła Płock | 17 | 11 | 1 | 5 | 25:15 | 34 |
2 | ARKA GDYNIA | 17 | 9 | 5 | 3 | 28:19 | 32 |
3 | Zagłębie Sosnowiec | 16 | 9 | 3 | 4 | 29:20 | 30 |
4 | Stomil Olsztyn | 17 | 8 | 4 | 5 | 20:20 | 28 |
5 | Dolcan Ząbki | 17 | 7 | 6 | 4 | 28:17 | 27 |
6 | Chrobry Głogów | 17 | 7 | 4 | 6 | 18:15 | 25 |
7 | GKS Katowice | 17 | 7 | 3 | 7 | 23:18 | 24 |
8 | GKS Bełchatów | 17 | 6 | 6 | 5 | 17:18 | 24 |
9 | Zawisza Bydgoszcz | 16 | 7 | 3 | 6 | 28:24 | 24 |
10 | Miedź Legnica | 17 | 6 | 5 | 6 | 23:23 | 23 |
11 | MKS Kluczbork | 17 | 5 | 6 | 6 | 19:27 | 21 |
12 | Sandecja Nowy Sącz | 17 | 5 | 6 | 6 | 25:26 | 21 |
13 | Bytovia | 17 | 4 | 8 | 5 | 25:27 | 20 |
14 | Chojniczanka | 17 | 6 | 2 | 9 | 21:30 | 20 |
15 | Pogoń Siedlce | 17 | 5 | 5 | 7 | 17:23 | 20 |
16 | Wigry Suwałki | 17 | 5 | 3 | 9 | 19:18 | 18 |
17 | Rozwój Katowice | 17 | 5 | 2 | 10 | 17:27 | 17 |
18 | Olimpia Grudziądz | 17 | 2 | 4 | 11 | 12:27 | 10 |
Wyniki 17 kolejki
- Chrobry Głogów - ARKA GDYNIA 0:1 (0:1)
- Wisła Płock - GKS Katowice 2:0 (1:0)
- Rozwój Katowice - Sandecja Nowy Sącz 2:0 (1:0)
- Stomil Olsztyn - Miedź Legnica 0:1 (0:0)
- Chojniczanka - Pogoń Siedlce 1:0 (0:0)
- Dolcan Ząbki - MKS Kluczbork 1:1 (1:1)
- Olimpia Grudziądz - Wigry Suwałki 0:2 (0:1)
- Bytovia - GKS Bełchatów 2:2 (1:1)
- Zawisza Bydgoszcz - Zagłębie Sosnowiec (przełożony na 5.12)
Kluby sportowe
Opinie (56) 6 zablokowanych
-
2016-03-12 12:59
Oby w Koszalinie chłopaki odrobili 3 pkt !
Do boju SKS !
- 48 23
-
2016-03-12 13:00
Dzięki!!! (2)
Dzięki za wynik.Tylko teraz Bałtyk musi wygrać w Koszalinie.Bałtyk Gdynia!
- 48 14
-
2016-03-12 14:44
Za nic nie bede dziekował . TBG (1)
- 11 12
-
2016-03-12 17:46
w czterech literach mam wygraną żółtej zarazy.
- 9 6
-
2016-03-12 13:32
Zabawne zwycięstwo Arki a cieszy:))
- 44 8
-
2016-03-12 13:33
z takim składem Arka powinna tę 3 ligę wciągnć nosem
zresztą rezerwy Lechii też są mocne
oby tylko w każdej kolejce nie było kolizji terminów pierwszej i drugiej drużyny
to spokojnie rezerwy zostaną w 3 lidze
choć pewnie kluby który grają u siebie będę tak robić by ta kolizja była- 15 6
-
2016-03-12 13:45
Raczej pomaga sobie sie utrzymac----w Gdyni Tylko Baltyk!!!!! (1)
- 30 29
-
2016-03-12 16:58
Bajkopisarz
Co to za bajki piszesz?
- 11 6
-
2016-03-12 14:23
Dziekuje Grzegorz obiecałeś i zrobiłeś (4)
Teraz Bałtyk grać.
- 34 14
-
2016-03-12 14:42
Tak , dwa kluby , Bałtyk Gdynia i rezerwy Bałtyku (2)
- 14 10
-
2016-03-12 14:57
Dobrze piszesz ale Ja z Grzesiem Wychowałem się na Cisowej (1)
On kocha Arkę ja Bałtyk .Pozatym to my razem podjeliśmy decyzję o Bledzy.To jego najbliższy kuzyn.
- 14 2
-
2016-03-12 19:23
dobrze powiedziane bledza to brat c*oteczny czy stryjeczny nitka :)
fajnie piszesz
- 4 0
-
2016-03-12 16:10
dobrze powiedziane syn Nitka gra przecież w Bałtyku :)
- 12 3
-
2016-03-12 15:34
oby Bałtyk nie wszedł bo Szczurek bd musiał dac więcej pieniędzy na ten klubik bez perspektyw
- 15 39
-
2016-03-12 15:51
bardziej bezsensownego tytułu (1)
już nie można było wymyślić
- 20 8
-
2016-03-12 16:09
a jednak zainteresował cię skoro nawet posta dałeś :)
- 5 5
-
2016-03-12 15:57
po 45 min
Bałtyk remisuje w Koszalinie 1 : 1
- 6 9
-
2016-03-12 16:17
propaganda, tak jakarka
- 10 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.