• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Banaczek: Możemy grać jeszcze lepiej

Rafał Sumowski
13 grudnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Lechia Gdańsk

Odkąd drużynę Lechii objął Dawid Banaczek, Lechia zanotowała dwa zwycięstwa strzelając 3 gole i nie tracąc żadnego. Odrodzenie formy przeżywa natomiast Sebastian Mila (w środku), który w sobotę asystował przy bramkach Macieja Makuszewskiego (z lewej) i Michała Maka (z prawej). Odkąd drużynę Lechii objął Dawid Banaczek, Lechia zanotowała dwa zwycięstwa strzelając 3 gole i nie tracąc żadnego. Odrodzenie formy przeżywa natomiast Sebastian Mila (w środku), który w sobotę asystował przy bramkach Macieja Makuszewskiego (z lewej) i Michała Maka (z prawej).

Trener Dawid Banaczek nie krył zadowolenia po tym jak przeciwko Wiśle poprowadził Lechię do drugiej wygranej z rzędu. - Pokazaliśmy, że zasługujemy minimum na pierwszą ósemkę. To był dobry mecz w naszym wykonaniu, ale przeciwko Górnikowi Łęczna na koniec roku możemy zagrać jeszcze lepiej - twierdzi szkoleniowiec. - Na początku gry nie mogliśmy się odnaleźć, ale potem do była już nasza dominacja. Satysfakcja będzie jeszcze większa, jeśli wygramy także na koniec roku - ocenia Rafał Janicki. - W końcu zagraliśmy obie dobre połowy - dodaje Michał Mak, autor pierwszego gola w sobotę.



WISŁA KRAKÓW BEZ SZANS W GDAŃSKU - RELACJA, FOTO, VIDEO

Gdańscy kibice zdążyli na dobre stęsknić się za Lechią, która potrafi nie tylko wygrać mecz, ale i kompletnie zdominować rywala. Po wygranym spotkaniu ze Śląskiem biało-zieloni poszli za ciosem i pewnie ograli Wisłę. Choć w posiadaniu piłki przewaga po stronie gdańszczan była nieznaczna (52 do 48 proc.), to znacznie lepiej wykorzystywali czas w którym byli przy futbolówce.

- Przez pierwsze 10-15 minut nie mogliśmy się odnaleźć. Wisła nas trochę zaskoczyła. Jednak potem to była już nasza dominacja. Po przerwie popełniliśmy tylko jeden błąd, ale chwała za dobrą interwencję Marko Mariciowi - ocenia środkowy obrońca Rafał Janicki.
Gdańska drużyna po raz drugi z rzędu zagrała bez straty bramki. Wisła przez 90 minut oddała zaledwie jeden celny strzał. Lechia w światło bramki trafiła sześć razy zdobywając dwa gole. Niewiele brakowało, a ten dorobek byłby jeszcze większy. Na pomeczowej konferencji prasowej trwały dysputy czy aby nie był to najlepszy mecz biało-zielonych w tym sezonie.

- Wygraliśmy 2:0 i niezmiernie się z tego cieszę. Potwierdziliśmy, że Lechia to drużyna zdecydowanie zasługująca na minimum pierwszą ósemkę. Pokazaliśmy, że mamy wyśmienitych piłkarzy i że potrafimy zdobywać bramki. To był ciężki mecz, ale moi zawodnicy harowali przez 90 minut i dali z siebie bardzo dużo, czego efektem są 3 punkty. Ciężko mi ocenić czy to nasz najlepszy mecz, ale na pewno był bardzo dobry. Został nam w tym roku jeszcze pojedynek z Górnikiem Łęczna i niewykluczone, że zagramy w nim jeszcze lepiej - mówi trener Dawid Banaczek.

ZOBACZ PEŁNY RAPORT STATYSTYCZNY Z MECZU LECHIA - WISŁA (PDF.)



Złudzeń co do postawy swoich podopiecznych nie miał trener gości Kazimierz Kmiecik, który gratulował Lechii w pełni zasłużonego zwycięstwa.

- Gdańszczanie zagrali ambitnie, do końca walczyli o jak najlepszy wynik, nie zważając na to, że mają już dwa gole. Mamy ostatnio sporo problemów z kontuzjami. Już przed przerwą musiałem zdjąć Macieja Sadloka, który odczuwał bóle w krzyżu. Popełniliśmy błąd, po którym padła bramka i wtedy wszystko zagrało dla Lechii, która w pełni zasłużyła na 3 punkty. Trudno jednak myśleć o zwycięstwie kiedy nie strzela się na bramkę - podsumował mecz szkoleniowiec Wisły.
KADROWICZE LECHII OCENIAJĄ LOSOWANIE GRUPY NA EURO 2016

Oprawa przygotowana przez kibiców Lechii na mecz z Wisłą odnosząca się do rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.



Wynik spotkania otworzył Michał Mak, dla którego to 6 gol w tym sezonie. Końcowy rezultat ustalił Maciej Makuszewski, zaliczając trafienie numer 5 jesienią. Obaj piłkarze strzelali gole w lidze i pucharze.

- Wynik 2:0 to najmniejszy wymiar kary dla Wisły. Wreszcie zagraliśmy obie dobre połowy. Mieliśmy okazje na kolejne gole. Sam doszedłem nawet do lepszej od tej, po której strzeliłem bramkę. Najlepiej czuję się na boku pomocy, ale gra na "9" nie jest dla mnie nowością. Tak byłem ustawiany w Bełchatowie. Tam też, jeszcze w I lidze zdobyłem ostatnie ostatniego do soboty gola głową. Dostałem super piłkę od "Seby", zagrał tak jak przed meczem ustalaliśmy - mówi Mak.
Wspomniany Sebastian Mila pod wodzą trenera Banaczka na dobre nabrał wiatru w żagle. W sobotę asystował przy obu golach.

- To kolejny dobry występ Sebastiana. Wpływ na jego formę ma przede wszystkim regularna gra. Ja nigdy nie zwątpiłem w jego umiejętności. Cieszę się, że potwierdza je z każdym kolejnym meczem. Jest bardzo potrzebny tej drużynie - uważa szkoleniowiec biało-zielonych.
Tym razem trener nawet na ławkę rezerwowych nie wziął Grzegorza Kuświka. Napastnik spotkanie obejrzał z trybun i po dwóch spotkaniach pod wodzą Banaczka nie zagrał jeszcze ani minuty. W ataku trener po raz kolejny postawił na Maka, który choć zmarnował jedną naprawdę dogodną sytuację, przy drugiej okazji się nie pomylił i dał gdańszczanom prowadzenie.

- Grzegorzowi nic nie dolega, po prostu postawiłem na Michała. Już wcześniej zapowiadałem, że meczową osiemnastkę będę wybierał na podstawie optymalnej dyspozycji zawodników w danym tygodniu. Tak właśnie robię. Nikomu nie zamykam drogi do składu na następny mecz - wyjaśnia trener biało-zielonych.
Dawid Banaczek po dwóch meczach w roli pierwszego szkoleniowca ma bilans dwóch zwycięstw przy 3 zdobytych golach i bez straty bramki. Jeśli Lechia równie dobrze spisze się w sobotnim meczu wyjazdowym z Górnikiem Łęczna, władze klubu będą miały poważne argumenty nad tym by zastanowić się czy nie zostawić mu zespołu pod opiekę na całą rundę wiosenną. Wówczas trzeba by wystąpić o przedłużenie dla niego licencji tymczasowej.

- Te dwa zwycięstwa nie sprawiają, że mam większą pewność siebie. Miałem ją przed pierwszym spotkaniem więc tu nic się nie zmienia. Nie wiem jaka czeka mnie przyszłość w Lechii. Póki co, jesteśmy z zarządem umówieni, że prowadzę zespół do końca roku i tego się trzymamy - przyznaje Banaczek.
Ochotę na kolejne zwycięstwa mają także piłkarze.

- Satysfakcja będzie jeszcze większa, jeśli wygramy także na koniec roku. Jeśli tam nam nie pójdzie i te zwycięstwa stracą taki sens - ocenia Janicki.

Tabela po 20 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Piast Gliwice 20 13 3 4 37:25 42
2 Legia Warszawa 20 10 7 3 39:20 37
3 Cracovia 20 10 5 5 42:27 35
4 Pogoń Szczecin 20 8 9 3 25:20 33
5 Lech Poznań 20 8 4 8 23:23 28
6 Ruch Chorzów 20 8 4 8 26:31 28
7 Zagłębie Lubin 20 7 6 7 25:27 27
8 Lechia Gdańsk 20 6 6 8 24:24 24
9 Jagiellonia Białystok 20 7 3 10 28:32 24
10 Termalica Bruk-Bet Nieciecza 20 6 6 8 21:26 24
11 Korona Kielce 20 6 6 8 15:20 24
12 Wisła Kraków 20 5 9 6 28:22 23
13 Górnik Łęczna 20 6 4 10 22:31 22
14 Podbeskidzie Bielsko-Biała 20 4 9 7 21:34 21
15 Śląsk Wrocław 20 4 7 9 20:29 19
16 Górnik Zabrze 20 3 10 7 25:30 18

* Przed sezonem Wisła Kraków oraz Górnik Zabrze zostały ukarane odjęciem jednego punktu za niespełnienie wymogów licencyjnych.

* Przed rundą wiosenną Lechia Gdańsk oraz Ruch Chorzów zostały ukarane odjęciem jednego punktu za opóźnienia związane z uregulowaniem zobowiązań finansowych

Tabela wprowadzona: 2015-12-16

Wyniki 20 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - Wisła Karków 2:0 (1:0)
  • Śląsk Wrocław - Górnik Łęczna 2:1 (2:1)
  • Ruch Chorzów - Jagiellonia Białystok 0:4 (0:1)
  • Pogoń Szczecin - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:0 (0:0)
  • Górnik Zabrze - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 0:0
  • Lech Poznań - Zagłębie Lubin 2:0 (1:0)
  • Legia Warszawa - Piast Gliwice 1:1 (0:0)
  • Cracovia - Korona Kielce 2:2 (1:1)
  • Zaległy mecz z 17. kolejki
  • Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Jagiellonia Białystok 2:0 (0:0)

Kluby sportowe

Opinie (72) 4 zablokowane

  • Patol (5)

    9500 kibiców razem z karnetami.
    Co za bydło na zielonej. Te race to sobie niech włożą tam gdzie lubia. Klubie zrób coś z ta patologia bo takie Janusze jak ja przestaną chodzić na mecze. Już przestali co widać po frekwencji. Zabierz im te głośniki bo przekleństw juz nie mogę słuchać. Kto ich wpuszcza? Zmień firmę ochroniarskie. Proponuje ciupage tam same byle psy zaprawione w boju z tymi beretami dadzą radę. Co mecz 30000 zł kary przecież bilet po 25 zł to daje 1200 kibiców. Oni nawet biletami tego nie zwrócą bo ich tam tylu nie ma. Zabierałem kiedyś dzieci na stadion ale to już obciach. A to przyszli kibice. Nie dziś nie jutro ale za kilka lat kto będzie chodził na ten piękny obiekt.

    • 32 15

    • Idź się powieś (1)

      • 4 13

      • Co to za głupawe stwierdzenie?

        • 0 3

    • (2)

      Z tymi kibolami trzeba zrobić porządek bo to wpływa ujemnie na frekwencje, jak maja wybrać się na taki mecz rodzice z dziecimi w wieku szkoły podstawowej?
      Wyzwiska , skandowanie na k..mać i podobnie , ubieranie tego w treści patriotyczne to jakieś wynaturzenie.
      Już coraz bardziej nie chce mi się chodzić na takie mecze gdzie rządzą na stadionie ludzie prymitywni i niebezpieczni.

      • 12 7

      • To nie przychodź. I wszyscy będą szczęśliwi .

        • 4 7

      • Raczej pozytywnie. Ja byam na meczach właśnie z uwagi na oprawy bo tej kopaniny czasmi nie mam sił oglądać.

        • 1 2

  • Idziem na majstra i puchary!!

    i pompowanie blado-zielonego balonika czas rozpoczac ponownie!!

    • 5 12

  • (3)

    Napisac cos niepozytywnego na temat klubiku Donalda Tuska - zaraz jestes z Arki, sledziowym lbem, idota, itp itd.
    Wyobrazcie sobie betonowe matolki, ze nie wszyscy w Gdansku kibicuja waszemu staliowskiemu klubikowi!!

    • 6 29

    • Gedania sprzedała stadion developerowi ?

      • 6 0

    • ales sobie to wymyslil sledziku marynowany. KKS Gedania bu ha ha ha

      • 9 0

    • właśnie, a w Gdyni nie każdy kibicuje Arce. jest jeszcze KKS Bałtyk!!

      • 0 0

  • Panie Banaczek

    Trenerze , daj se spokój.
    to Cię przerasta.

    • 7 19

  • Banaczek to ten policjant z głupiego serialu z USA?

    • 2 11

  • Lechia nie może grac lepiej w tym składzie

    Chyba, że chodzi o skuteczność
    Lepiej jest wrogiem dobrego
    Możnaj zagrać słabszy mecz w Łecznej ale zdobyc 3pkt

    • 7 0

  • Kto wie ten wie

    dlaczego Lechia grala słabo wcześniej,a kto nie wie to nie wie.

    • 8 1

  • Lechia ponad wszystkimi!

    Lechia zawsze budzi emocje,czy wygrywa,czy nie!a zazdrosny i paczki zajmą się swoimi klubami, zabawkami itd

    • 6 0

  • Po obejrzeniu gry naszych piłkarzy w ostatnich dwóch meczach, pozwole sobie na stwierdzenie iż nasi kochani piłkarze doprowadzili do zwolnienia TvH. Ewidentnie musiała się nie układać współpraca. Widać różnice w grze. Oby tak dalej szło ku lepszemu.

    • 8 0

  • spoldzielnia (1)

    jak juz tak jest dobrze,to niech panowie ze spoldzielni obiecaja ze wszystkie mecze do konca rundy zasadniczej wygraja.skoro ich bylo stac na strate 15 punktow aby zwolnic trenera,to mysle ze ich stac na to aby wygrac pozostale mecze.lechia ma teraz 24 punkty ,po dodaniu 15 miala by 39,i drugie miejsce w tabeli,panowie z zarzadu czy to wam nic nie daje do myslenia,jak nie to juz wiem o co chodzi.

    • 7 0

    • Niech Nawałka zabiera swoich reprezentantów plus kuświka!

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Stal Rzeszów
27 kwietnia 2024, godz. 17:30
4% Stal Rzeszów
16% REMIS
80% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Łukasz Gawlik 30 65 60%
2 Piotr Matusiak 30 63 66.7%
3 Karol Zubel 30 62 56.7%
4 Mariusz Kamiński 30 61 63.3%
5 Wojciech Tabis Tabis 30 61 63.3%

Ostatnie wyniki Lechii

Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa
Górnik Łęczna
20 kwietnia 2024, godz. 17:30
14% Górnik Łęczna
26% REMIS
60% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane