- 1 Lechia wygrała z Polonią (98 opinii) LIVE!
- 2 Koniec passy Arki bez porażki (138 opinii) LIVE!
- 3 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (60 opinii)
- 4 Gedania awansowała do 1/2 finału PP (10 opinii)
- 5 Żużel: długie treningi i zagraniczne starty (98 opinii)
- 6 Arka znika z nazwy klubu. Nowy herb (48 opinii)
Trener Lechii chwali reformę i ruch kamikadze
Lechia Gdańsk
Piotrowi Nowakowi podoba się system rozgrywek w polskiej ekstraklasie i podział na dwie grupy po 30. kolejce. - Ta reforma zdaje egzamin. Są emocje, jest o co grać - ocenia szkoleniowiec Lechii, który ma też satysfakcje, że udał mu się "ruch kamikadze". Tak określa taktykę, która zaowocowała remisem w Warszawie oraz odzyskaniem inicjatywy w walce o grupę mistrzowską. W sobotę brakujące punkty gdańszczanie mogą zdobyć na własnym boisku w spotkaniu z Ruchem Chorzów. Początek gry o godzinie 18.
LECHIA NIE MUSI SIĘ NA NIKOGO OGLĄDAĆ. SAMA MOŻE ZAPEWNIĆ SOBIE AWANS DO GRUPY MISTRZOWSKIEJ. SPRAWDŹ, JAKIE WYNIKI PREMIUJĄ BIAŁO-ZIELONYCH
Siedmiu chętnych i tylko dwa wolne miejsca w grupie mistrzowskiej. W Gdańsku zmierzą się zespoły, które nadal walczą o możliwość gry o miejsca 1-8 w drugiej części sezonu, choć jeszcze niedawno były one w diametralnie różnej sytuacji.
- Ruch wydawał się mieć spokojną głowę, a w sobotę także będzie grać najważniejszy mecz sezonu. My wróciliśmy do gry po ruchu kamikadze na Legii. Na pewno grając tak odważnie było pewne ryzyko, że się otworzymy i z tego padną bramki, ale też tę taktykę poprzedziła gruntowna analiza. Uznaliśmy, że mamy piłkarze, którzy wyśmienicie zrealizują to zadanie - przypomina trener Nowak.
Rozgrywki w ekstraklasie liczące 37 kolejek odbywają się po raz trzeci. Kibice w Gdańsku są przyzwyczajeni do emocji do ostatnich sekund sezonu zasadniczego, gdyż w dwóch poprzednich edycjach biało-zieloni grupę mistrzowską zdobywali z 8. miejsca. Szkoleniowiec, który wrócił do krajowej ligi, po blisko ćwierć wieku, chwali ten system.
- Dotychczas się na ten temat nie wypowiadałem, ale muszę przyznać, że fajnie, iż sytuacja tak się ułożyła. Ta reforma zdaje egzamin. Są emocje, jest o co grać, nadal tyle zespołów ma szanse, by wejść do grupy mistrzowskiej. Za dużo jest możliwości, bym teraz spekulował, kto wyjdzie zwycięsko z tej rywalizacji - dodaje szkoleniowiec biało-zielonych.
GERSON SIĘ SKARŻY: ON MNIE NIE LUBI
Lechia ma duże szanse na awans, mimo że trzy ostatnie mecze zremisowała po 1:1. Jednak jeszcze bardziej nieoczekiwane wyniki padły w innych spotkaniach.
- Takiego scenariusza nikt nie przewidział. Na pewno w przedostatniej kolejce niespodziankami były wyniki Jagiellonii i Ruchu, czy pościg za grupą mistrzowską Wisły i Podbeskidzia. Myślę, że zaskoczeniem dla wielu była także nasza gra na Legii. Teraz widać jak cenny może być ten punkt, który zdobyliśmy w Warszawie - podkreśla Nowak.
TRENER NOWAK POSTAWIŁ NA MILĘ I PESZKĘ. DZIĘKI TEMU POJADĄ NA EURO 2016?
Do boju o grupę mistrzowską obie drużyny przystąpią osłabione. W Ruchu pauzują za kartki: najlepszy snajper Mariusz Stępiński i obrońca Michał Koj. W Lechii brakuje kontuzjowanego Michała Maka, do gry nadal nie jest zdolny Marco Paixao.
- Ruch będzie osłabiony, ale to nie oznacza, że nie ma w tej drużynie jakości. Są tam rutynowani piłkarze, którzy od lat w ekstraklasie coś znaczą, mają silną defensywę, a także są groźni przy stałych fragmentach gry. Na pewno szkoda, że nie mamy już Maka. Ostatnio wyśmienicie się prezentował. W Warszawie jeszcze w przerwie pytaliśmy go, czy jest wszystko w porządku. Nie czuł bólu. Dopiero po meczu kolano zaczęło puchnąć. Nie było co zwlekać z zabiegiem operacyjnym. Natomiast w przypadku Marco może nie odnowiła mu się kontuzja, ale czuł się coś nie tak - przyznaje trener Lechii.
FLAVIO PAIXAO PRZEPRASZA ZA WPISY NA PORTALU SPOŁECZNOŚCIOWYM. WYJAŚNIAMY, O CO POSZŁO
Natomiast nie ma przeszkód, by zagrał Flavio Paixao. Portugalczyk nie chce odnosić się do incydentu z Szymonem Marciniakiem, który jest wyznaczony do prowadzenia meczu w Gdańsku.
- Wszyscy z ogromnym zaangażowaniem podchodzimy do treningów i pozytywnie patrzymy w przyszłość. Wiemy, że wszystko jest w naszych rękach. Jestem przekonany, że znajdziemy się w pierwszej ósemce, a później powalczymy o grę w europejskich pucharach. Już w Warszawie zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Mam nadzieję, że zachęci to kibiców, aby przyszli na stadion i dopingowali nas w sobotę. wpłynie to na kibiców i przyjdą dopingować nas w meczu z Ruchem. Zespoły, które przyjeżdżają do Gdańska nastawiają się na kontratak i tak też może być w sobotę. Jesteśmy jednak świadomi swoich walorów i wierzymy w wygraną - zapewnia Portugalczyk.
Za wpis na portalu społecznościowym Paixao przeprosił arbitra. Dla trenera Nowaka to zamyka sprawę.
- Flavio wyraził skruchę i uważam temat za zamknięty. Jeszcze wobec niego postępowanie prowadzi PZPN, ale ja się na tym nie skupiam. Cieszę się, że Szymon Marciniak będzie sędziował nam mecz z prostego powodu. Skoro sędziuje Ligę Mistrzów i mecze najważniejszych reprezentacji to na pewno ma kwalifikację, by poprowadzić w sobotę spotkanie tak ważne dla obu drużyn - ocenia trener Nowak.
Jeśli chodzi o sprawy kadrowe to największą niespodzianką tego tygodnia jest przywrócenie do pierwszej drużyny Mateusza Bąka. Bramkarz otrzymał szanse, mimo że wiosną między słupkami w ekstraklasie Lechia sprawdziła już trzech golkiperów. 33-latek w tym sezonie zaliczył jedynie 11 meczów w III-ligowych rezerwach.
- Mateusza nie widziałem przez kilka miesięcy. Zdecydowaliśmy się, aby z nami trenował i był alternatywą na przyszłość. Nie wiem, czy już za tydzień, dwa czy trzy? Zobaczymy jak Bąk rozwinie się w tym zespole. Na pewno stara się, by jak najszybciej się do niego wkomponować - wyjaśnia szkoleniowiec biało-zielonych.
Typowanie wyników
Jak typowano
80% | 419 typowań | LECHIA Gdańsk | |
10% | 56 typowań | REMIS | |
10% | 51 typowań | Ruch Chorzów |
Kluby sportowe
Opinie (73) 8 zablokowanych
-
2016-04-08 16:22
Otwórzcie górna trybune!!
Żeby ogladać na srodku płyty to trzeba kupic na samym dole, a ja chce wyzej, za zakrecie nie chce. Juz duzo biletow wykupionych
- 3 2
-
2016-04-08 16:38
jutro 1:2 pewne info
- 3 8
-
2016-04-08 16:43
Julek Letniowski kończy dzisiaj 17 lat (2)
Wszystkiego najlepszego i jutro debiutu w ekstraklasie
- 8 2
-
2016-04-08 17:46
(1)
Julek kończy 18 lat a nie 17 weź się obudź a debiutu w takim meczu nie będzie
- 1 1
-
2016-04-08 23:21
Racja, ma osiemnastkę. Zwracam honor
Żaden problem zadebiutować, zwłaszcza na końcówkę meczu przy wysokim prowadzeniu
- 0 0
-
2016-04-08 16:47
po co komu lechia, niepotrzbne wydatki miasta na taką miernotę
- 7 12
-
2016-04-08 18:48
Lechia (1)
Do redakcji. Poprawcie tabelę. Lechia ma 36 punktów. Trybunał arbitrażowy wstrzymał kare dla Lechii. Więc mamy 8 miejsce i 36 pkt.
- 5 0
-
2016-04-08 18:56
dosłownie Lechia ma 36 pkt
- 0 0
-
2016-04-08 18:57
Najnowsza wiadomość: Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim
zwrócił Lechii jeden punkt!!!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.