• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piotr Nowak w Lechii do 2019 roku

jag., mik
22 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
aktualizacja: godz. 11:34 (23 września 2016)

Lechia Gdańsk

Wyeliminowanie Lechii Gdańsk z Pucharu Polski przez II-ligowca to największe niepowodzenie biało-zielonych w tych rozgrywkach od pięciu lat i porażki z Limanovią. Wyeliminowanie Lechii Gdańsk z Pucharu Polski przez II-ligowca to największe niepowodzenie biało-zielonych w tych rozgrywkach od pięciu lat i porażki z Limanovią.

Po pucharowej porażce z Puszczą Niepołomice władze Lechii Gdańsk dały jasny sygnał, że wciąż ufają Piotrowi Nowakowi. Szkoleniowiec przedłużył kontrakt z klubem do 30 czerwca 2019 roku. - Cieszę się z udzielonego mi zaufania i zrobię wszystko, żeby wszyscy dobrze życzący Lechii byli z mojej pracy zadowoleni - mówi trener biało-zielonych. Jego podopieczni już w sobotę o godz. 18 zmierzą się u siebie z Ruchem Chorzów.



Kto powinien ponieść konsekwencje po wyeliminowaniu Lechii Gdańsk z Pucharu Polski?

Wpadka w Niepołomicach nie odbiła się negatywnie na pozycji Piotra Nowaka w gdańskim klubie. Co więcej, szkoleniowiec otrzymał propozycję przedłużenia kontraktu, który pierwotnie obowiązywał do końca obecnego sezonu. Według nowej umowy szkoleniowiec ma prowadzić Lechię do 30 czerwca 2019 roku.

- Jesteśmy zadowoleni z dotychczasowej współpracy. Drużyna pod wodzą Piotra Nowaka zrobiła postęp i liczymy na dalszy jej rozwój. Dlatego decyzja o przedłużeniu kontraktu była logiczna, a trenerowi życzymy jak największych sukcesów - podkreśla prezes Adam Mandziara na oficjalnej stronie klubu.
Przypomnijmy, że obecny szkoleniowiec Lechii swoją funkcję sprawuje od stycznia tego roku.

- Do Gdańska trafiłem z myślą stworzenia dobrej drużyny. Małymi krokami idziemy do przodu, gramy o wysokie cele i nadal będziemy podążać obraną drogą. Cieszę się z udzielonego mi zaufania, zrobię wszystko, żeby wszyscy dobrze życzący Lechii byli z mojej pracy zadowoleni - podsumował Nowak.
TAK RELACJONOWALIŚMY MECZ PUSZCZA - LECHIA 1:1 KARNE 4-2. OCEŃ PIŁKARZY ZA WYSTĘP W NIEPOŁOMICACH

Dzień wcześniej trudno było usłyszeć racjonalne wytłumaczenie porażki Lechii z Puszczą Niepołomice, czyli zespołem, który przed niewiele ponad rokiem gdańszczanie również w Pucharze Polski rozbili 5:1. Gdy spojrzeć na aktualne tabele ligowe, te drużyny dzieli różnica dwóch klas rozgrywkowych, a w nich aż 37 miejsc.

- Był to ciężki mecz. Na pewno podeszliśmy do niego na 100 procent. Rywal bardzo dobrze się bronił i ustawiał. Dlatego tych sytuacji nie mieliśmy zbyt dużo. Nie pozostaje nam nic innego, jak skupić się na lidze, by tam punktować - mówił na gorąco po spotkaniu Damian Podleśny przed kamerami Polsat Sport.
Niespełna dobę po spotkaniu z trójmiejskimi dziennikarzami spotkał się trener Nowak, choć w środę po 18 klub rozesłał komunikat, że trener jest chory. Godzinę później potwierdził jednak obecność pierwszego trenera na konferencji.

- Nie mam zasady, by od razu po porażkach rugać piłkarzy czy też chwalić i fetować zwycięstwa. Muszę to przetrawić. Mieliśmy przejść do następnej rundy i patrząc na przebieg spotkania uważaliśmy, że nic nam nie powinno zagrozić. Może Steven Vitoria powinien się trochę inaczej zachować, ale uważam, że sędzia podjął zbyt pochopną decyzję, dyktując przeciwko nam karnego. Już w sobotę czeka nas mecz z Ruchem Chorzów, na którym teraz musimy się koncentrować - podkreślał szkoleniowiec.
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z MECZU Z SIERPNIA UBIEGŁEGO ROKU, W KTÓRYM LECHIA WYGRAŁA Z PUSZCZĄ 5:1

W Niepołomicach miała miejsce nie tylko najbardziej dotkliwa porażka Lechii za kadencji trenera Nowaka, ale jest to także największy blamaż od pięciu lat i przegranej w Pucharze Polski z III-ligową Limanovią 0:1.

- Jak na polskie warunki w Lechii są duże nazwiska, ale to przecież tylko ludzie. Nie mamy tak długiej ławki rezerwowych co rywale. Graliśmy praktycznie taką samą "11" jak w lidze. Ale byliśmy dobrze przygotowani taktycznie, wytrzymaliśmy kondycyjnie i daliśmy z siebie 100, a nawet 110 procent. Postawiliśmy się faworytowi. Może graliśmy troszkę nerwowo, ale jednak pewnie w obronie. Wyrównaliśmy, a potem dociągnęliśmy do rzutów karnych, które zawsze są loterią - tak o powodach wygranej Puszczy przed telewizyjnymi kamerami mówił Maciej Domański.
Po tak bolesnej porażce musi wrócić kwestia stylu gry preferowanego w tym sezonie przez Lechię. W ekstraklasie był on często przykrywany dobrymi wynikami, w myśl zasady, że zwycięzców się nie sądzi. Trener Nowak przyznaje, że na inne elementy teraz kładzie nacisk niż było to wiosną.

- Wtedy goniliśmy ósemkę. Musieliśmy ryzykować, stawić na ofensywę i szukać wygranych za wszelką cenę. Dla oka fajnie to wyglądało, ale przecież też nadziewaliśmy się na kontry. Dużo strzelaliśmy, ale też sporo traciliśmy. Teraz chcemy grać mądrze, bez piłkarskiego harakiri. Musicie to zrozumieć, że czasami jest ciężko kreować akcję za akcją. Trzeba to wszystko bardziej wyważyć i zbalansować, jeśli chodzi o obronę i atak - tłumaczy szkoleniowiec.
20.09.2011 LECHIA WYELIMINOWANA Z PUCHARU POLSKI PRZEZ III-LIGOWCA

W Niepołomicach do "11" wpisał on aż 8 piłkarzy, którzy byli poza podstawowym składem w niedzielnym meczu z Lechem. Z tych, którzy dostali szansę, na dobrym poziomie zdaniem trenera zagrali Milen GamakowAleksandar Kovacević, czyli... defensywni pomocnicy. To także pokazuje, dlaczego już Lechii nie ma w pucharze.

W sobotnim meczu z Ruchem Chorzów do gdańskiej ofensywy powinni wrócić Grzegorz KuświkSławomir Peszko. Pod znakiem zapytania stoi gra Simeona Sławczewa, który narzeka na dolegliwości kostki, ale pod nieobecność Bułgara na jego pozycje może wejść Michał Chrapek, który dał dobrą zmianę przeciwko Lechowi.

- Nasza filozofia się nie zmienia, ale trzeba reagować na to co się dzieje. Mówił już o tym wcześniej Kuba Wawrzyniak. W przeszłości, gdy przeciwnik miał piłkę - panikowaliśmy. Teraz nam to nie przeszkadza. Staliśmy się bardziej odpowiedzialni jako zespół. Gramy bardziej racjonalnie, wyrachowanie i efektywnie. Oczywiście chcemy do tego dołożyć też skuteczność i efektowność, ale nie gubiąc tego co już wypracowaliśmy - przekonuje Piotr Nowak.
GRAJĄC POWAŻNIE LECHIA MIAŁA NA BOISKU POKAZAĆ, ŻE TE DRUŻYNY DZIELĄ DWIE KLASY W LIGOWEJ HIERARCHII

Typowanie wyników

LECHIA GDAŃSK
Ruch Chorzów

Jak typowano

89% 359 typowań LECHIA GDAŃSK
8% 33 typowania REMIS
3% 12 typowań Ruch Chorzów

Twoje dane

jag., mik

Kluby sportowe

Opinie (160) 6 zablokowanych

  • Idiotyczne tłumaczenie (11)

    jakie będą konsekwencje wyciągnięte wobec pilkarzy , przepraszam za obraze piłkarzy , grajków nie piłkarzy .

    • 127 8

    • Jak to jakie?! (1)

      Stolarski i Podlesny dalej na ławę. Przynajmniej wiadomo kto powinien grać w podstawowym składzie. Trudno zaliczona wtopa, nie pierwszy raz i nie ostatni. Oby w lidze dalej punktowali.

      • 16 8

      • Ale trudno Podleśnego za cokolwiek winić. Stolarski to co innego - poziom jego gry to dno

        • 24 0

    • Puchar się nie liczy bo i tak zajmiemy miejsce pucharowe. (1)

      Szkoda kasy na wyjazdy na mecze w tym sezonie 1-2 miejsce to pewniak czuje to w kroczu. Jak kuska staje na wiatr wiejący od północy to pewniak a tak było.

      • 1 20

      • Tak to sobie tłumacz

        a kuśkę,to najpierw trzeba mieć!

        • 14 3

    • super kibic

      • 2 0

    • stary kibic (1)

      podobno z klubem jest sie na dobre i zle ale nie dotyczy to takich jak ty gdzie ci prawdziwi i oddani sprzed lat ps.nie dla kibicow sukcesu

      • 6 10

      • jeżeli ktos olewa swoja prace , ponosi konsekwencje . Proste?

        • 17 2

    • Kuzwa co ?

      Wstyd i ?

      Brak m słów .

      ŻENADA !

      • 10 2

    • jaki blamaż ? - takie są realia, drużyny z niższych klas rozgrywkowych spokojnie mogą rywalizować z drużynami tzw. "ekstraklasy"

      Bytovia, Jastrzębie itp. i ... pokazują to beniaminkowie ligi - w ubiegłym sezonie Lubin a teraz Płock i Arka

      • 6 0

    • Nowak raus !!!!!!!! (1)

      • 5 0

      • i co ? może weźmiemy sobie jakiegoś Albańczyka ? - bo Probierz ani Kafarski nie wrócą

        • 1 1

  • Taaaa Nowak (1)

    Tak sobie tłumacz...

    • 72 9

    • Puchar Polski - wstyd na cala Polske

      Po tym meczu nie ide na Ruch

      • 2 0

  • Uwaga będzie długo!!! (15)

    Nic nie nas nie nauczyły błędy poprzednich sezonów. Nic a nic. Zamiast w końcu okazać trochę pokory w myśl zasady ciszej jedziesz dalej zajedziesz u nas ciągły bełkot o pucharach. Na pierwszy plan wysuwa się obecnie Sławomir 40% Peszko walczący o dublet. Ja się pytam po co takie wywiady i deklaracje? Komu i czemu ma to służyć?! Nie lepiej mówić, że koncentrujemy się na najbliższym meczu? Że w każdym spotkaniu wychodzimy po zwycięstwo, a potem faktycznie wychodzić na boisko na pełnej k.?! Druga sprawa. Jakieś oszołomy po niezwykle szczęśliwym zwycięstwie z Lechem (a nie jedynym szczęśliwym bo jak wspomnę mecze z Jagą czy Piastem to też duuużo szczęścia było po naszej stronie) zamiast pochylić się nad słabą grą Lechii wolały pisać o jakiś bzdurach typu a rok temu nie mieliśmy szczęścia. Jak zespół jest dobry to szczęście mu na dłuższą metę niepotrzebne. Trzecia sprawa. Barcelona, Real, prawie wszyscy w naszej lidze mają drużyny rezerw. Ma ona wiele plusów. Zawodnicy są w rytmie meczowym (wczoraj było widać, że niektórzy nie są), mają gdzie dochodzić do formy meczowej po kontuzji, wreszcie cały czas rywalizują o jakąś stawkę. Tymczasem w Gdańsku ku uciesze licznej części gawiedzi klub od tak rezygnuje sobie z rezerw. To nic, że prawie nikt tego nie praktykuje, ale co tam oni będą pionierami i wiedzą lepiej. No po prostu ręce opadają. Czwarta sprawa. Trener Nowak. Gramy z leszczami, których powinniśmy spokojnie pyknąć z 4-0, a on za graczy ofensywnych wpuszcza defensywnych przy stanie 0-0. Piłkarski kryminał. Grać z ogórkami na utrzymanie wyniku po strzelonym golu Przecież tam cała drużyna zarabia mniej niż w Lechii jeden Wolski czy Mila. Piąta sprawa. W Gdańsku grają najemnicy. Utalentowani wychowankowie albo odchodzą Dawidowicz, Frankowski czy Buksa, albo praktycznie nie dostają szans. I ostatnia sprawa. Gro kibiców dalej nosi różowe okulary. Nie widzą, nie chcą widzieć, że w Gdańsku liczą się przede wszystkim interesy menadżerskie, a dopiero potem wyniki. Ja rozumiem, że niektórzy kibice nie znają się z zawodnikami, działaczami czy po prostu nie mają wśród znajomych nikogo kto jest blisko klubu, ale na miłość Boską skoro ktoś w dobrej wierze wam pisze, że tu jest handel obwoźny to zacznijcie sobie wszystko na spokojnie analizować, a nie udawać że nic takiego nie ma miejsca.

    • 196 14

    • anty kibic (1)

      • 5 31

      • Anty?

        Bo co? Że prawdę pisze? Cztli lepiej aby palec w tyłku trzymał?!
        Racja - mecze z ogórkami (Nieciecza, Niepołomice) zawalone bo chłopakom ambicji brakuje a trener i tak tłumaczy swoje i ich błędy pechem albo niesłusznymi decyzjami sędziego..
        Zejdźmy na ziemię!
        Jeśli to ma być ekipa na tron to trzeba zasuwać! Na pełnych obrotach!!! A nie minimalizm.

        • 30 5

    • mądrze piszesz (1)

      Zgadzam sie.Lechia to tylko nazwa korporacji

      • 22 3

      • Dopisuje sie

        Dlugo ale z sensem

        • 2 0

    • Popieram każde słowo. (2)

      Powinno się zrobić selekcję zawodników Lechii testami motorycznymi: szybkością , skocznością, wytrzymalością. Granicznymi wynikami powinno być 8sek na 60m. , 5,50 m w skoku w dal, 80 cm skok dosiężny z miejsca oraz 9 min na 3000 metrów. Tych , którzy nie spelnią wymagań wyrzucić bez względu na zaslugi. Na pewno wylecieli by bracia , Krasic, Mila, Stolarski , Wisniewski, Kuświk, Zatrudnić trenera Stokowca, i dać mu uprawnienia do tworzenia zespołu. Bazować na polskiej młodzieży wychowanej i wyszkolonej w Trójmieście. Oczywiście powołać drużynę rezerw.

      • 14 6

      • Żartujesz, takie wyniki to w podstawówce połowa kolegów miała (1)

        • 2 5

        • a w Lechii pewnie zaden

          • 8 1

    • Tak na marginesie Buksa to nie wychowanek,co nie zmienia faktu że liczy się tylko kasa!

      • 6 2

    • Wszystko racja. Tylko co ten prosty kibic może zrobić?

      • 9 1

    • Dokładnie.Tylko najgorsze jest to że psy szczekają, a karawana jedzie dalej...Nie poradzisz marny kibicu....

      • 2 3

    • Przecież działacze juz 3 sezony temu mówili o generowaniu zysków. Był nawet artykuł na Trójmiasto.pl, ze wynik biznesowy sie liczy. Ogrywanie zawodników, transfery, itd

      • 3 1

    • w pierwszej sprawie - zgoda. Sławek na PS wszystko wygrał, więc skacze.
      w drugiej sprawie - nie zgadzam się. Od piłki juniorskiej aż po koniec kariery są mecze, które grasz beznadziejnie wygrywasz nie wiadomo jakim cudem, wynik idzie w świat i nikt nie pamięta, że było blisko kompromitacji. Takie mecze się zdarzają każdemu największemu klubowi a co dopiero Lechii.
      w trzeciej sprawie - zgoda. Nic nie zastąpi grania w meczu o jakąkolwiek stawkę od grania sparingów. Stres przez cały tydzień przed meczem nasilający się aż do dnia meczowego musi przeżyć każdy kto chce grac w piłkę. Są ligi gdzie grasz same ważne mecze i ten stres jakoś ogarniasz a są ligi gdzie grasz takie 4-5 meczów w sezonie i albo umiesz sobie z tym radzić albo jesteś przeciętnym piłkarzem ligowym - na ogórków dobry, na lepszych za słaby.
      w czwartej sprawie - zgoda. Takie mecze gra się 3 napastnikami.I nikt mi nie wmówi, że gramy inną taktyką. Takie nazwiska nie mogą mówić - nie graliśmy dotąd na 3 napastników, nie wiedziałem gdzie biegać.
      w piątej sprawie - sam nie wiem. To kwestia sentymentów. Może są słabi? A może nie wypalili w odpowiednim momencie? Faktem jest, że polityka kadrowa jest słaba, bo ma się wrażenie, że junior z zasady jest na odstrzał. Ale mogę się mylić, więc nie wiem.
      ostatnia sprawa - dopóki są wyniki kibic wszystko wybaczy nawet dziwne interesy. Jak skończą się wyniki to i cała ekipa nie wyrobi na bramkach na A1.

      • 9 0

    • (1)

      Chłopie weź głęboki oddech napij się piwka i wyluzuj. Po pierwsze jeśli chodzi o błędy poprzednich sezonów w końcu mamy jakąś stabilizację i trenerską i kadrową. W poprzednich latach wagon piłkarzy i nowy trener co 8 - 12 kolejek. Odnośnie PP przegraliśmy i tyle zagraliśmy fatalnie, ale stało się i trzeba się skupić na lidze. Odnośnie gry to na wiosnę owszem graliśmy widowiskowo strzelaliśmy dużo bramek, ale często nadziewaliśmy się na kontry z czego były straty punktów na wyjazdach. Co by nie mówić fakty są takie, że na wyjazdach gramy bardzo skutecznie porównując miniony sezon, u siebie po za porażką z Termaliką która nam nie leży ( i nie tylko nam ) odnosimy same zwycięstwa po czasami ciężkich przeprawach ale zwycięstwa. W zeszłym sezonie na Lechię nikt nie stawiał drużyny się nastawiały na łatwe punkty i wręcz śmiano się z tych wszystkich pseudo gwiazd. Na wiosnę po przyjściu trenera Nowaka drużyny zmieniły do nas nastawienie, grają pod faul w środkowej strefie i nie jest już tak łatwo o szybkie akcje. Zaznaczyć jeszcze trzeba, że gramy cały czas innymi skrzydłami. Mak po kontuzji nie był już w formie wiosennej, Haraslin kontuzja żuchwy i pauza miesiąc, Pawłowski zaczął coś grać i kontuzja, Peszkin dobrze zaczął i miesiąc przerwy. Wszyscy cieszyli się z przyjścia Wolskiego a jak widać tez potrzebował czasu, aby się wkomponować w zespół. Podsumowując Peszkin i Haraslin wrócili, zaraz wróci Pawłowski. Bracia powolniacy co by o nich nie mówić bramki strzelają, Krasic mimo czasem głupich strat w grze ofensywnej robi ogromną różnicę, Chrapek po fatalnym początku wygląda coraz lepiej. Nieźle wygląda Gamakow i Sławczew, obrona w miarę stabilnie więc przestańmy wiecznie narzekać. Z Lechem było ciężko, ale wiadomo nie od dziś , że Lech jest mocny kadrowo i tylko była kwestia czasu kiedy zaskoczą podobnie będzie z Legią.

      • 4 7

      • nie będzie łatwych meczów

        z wszystkimi będzie ciężko, bo trzeba biegać - i w tym jest problem. Obawiam się, że skazany na porażkę Ruch będzie pierwszym, który to pokaże. Nieciecze, Puszcze i Ruchy wybaczę, ale jak wyjdą na Arkę z takim samym nastawieniem i będą się obijać przez 45 minut, to będzie koniec ...

        • 7 1

    • Łapka w górę,
      nic dodać, nic ująć

      • 2 1

  • (5)

    PP to niestety w tych czasach żaden prestiż. Drużyny co liczą każdą złotówkę (np Korona) nie mają interesu tutaj występować. Po co jeździć po pipidowach płacić za przejazd, nocleg itd? W Lechii też nie chce się zbytnio wydawać siana na takie kwestie a dowodem na to jest likwidacja rezerw. Dziwi mnie tylko że nie chciało im się odpaść już w Gliwicach co odbiło by się mniejszym echem. Żeby PP miał jakikolwiek prestiż potrzebny jest sponsor tego pucharu i kasa dla drużyn za osiągane wyniki. A tak? Totalna zlewka i nie ma już drużyn typu Legia, Lechia itd.

    • 23 63

    • Takiego steku bzdur dawno nie czytałem! (1)

      Po pierwsze sprawdź sobie jaka jest nagroda za wygranie PP - milion złotych. Po drugie to najkrótsza droga do pucharów, o które rzekomo od lat walczymy. Po trzecie splendor i dodatkowy atut w rozmowach z ewentualnymi sponsorami. Po czwarte faktycznie Legia olewa PP jak nic. Zerknij sobie nieuku kto w ostatnich latach i w sumie zdominował te rozgrywki. I wreszcie po piąte jak Lechia nie ma pieniędzy na PP i na rezerwy a ma na bajońskie kontrakty dla Wolskiego czy Mili to ja nie mam pytań. Czas zwijać ten interes wtedy.

      • 34 6

      • Nie że zwijać interes... Koszt utrzymania rezerw to z milion zł rocznie... wystarczy zlikwidować, masz mln w kieszeni a za to można wziąć kolejnego grajka i do tego prowizje

        • 3 2

    • to tylko beton mógł napisać (1)

      Lechia specjalnie odpadła bo szkoda jej kasy (a latają samolotami)
      za to Puszcza ma kasy jak lodu... weź duży rozpęd i pierdyknij się w ścianę. tylko nie za mocno, bo w sobotę mecz z Ruchem

      • 9 4

      • To tylko śledź mógł napisać

        Akurat bilety na pendolino a na samolot gdańsk - kraków są w podobnych cenach. A czasowo wiadomo co wychodzi lepiej. Nie?

        • 4 2

    • Masz rację !

      Żaden prestiż , wręcz totalna klapa, wstyd i tyle .

      A niby co Lechia sponsorowana przez budżet Państwa prywatna niemiecka firemka może nam zaszczyt przynosić ?

      No to i przyniosła !

      SPONSOROM - wstyd !

      • 0 6

  • my będziemy

    pamiętać Puszczę po wsze czasy

    • 60 6

  • A frekfencja zamiast rosnÀc to spadnie (4)

    Gratulacje dla piłkarzykow !!! Ten kto liczy kasę z biletów powinien teraz z ich pensji pociągnąć za taki wybryk! Śmiech na sali a przez to na stadionie za miast 30 tys będzie 14 !!! Brawo

    • 80 7

    • Janusze,pikniki i sukcesowcy (1)

      do telewizorów

      • 6 13

      • A leci taki serial też oglądam

        • 2 5

    • "frekfencja"

      ...pociągnąć po pensji nauczyciela-taki wybryk.

      • 8 0

    • potracić im dodatkowo za te przeloty tam i na zad do puszczy

      • 1 0

  • Slaby trener slaby wynik.Gra sie o wszystko kibice pojechali z drużyną po zwycięstwo.Zwróćcie kibicom za bilety.

    • 76 9

  • Gdzie ta Lechia ? (4)

    W zeszlym sezonie na wiosne.. To byla druzyna ... Szybka... Krotkie podania... Duzo Bramek .. Skupiona w obronie... Byly bledy.. ale wyglady na latwe do wyeliminowania... Ale teraz... wolni i jeszcze raz wolni... Wiecej biegaja...Mniej podaja... Czub tabeli jest... Ale nie oszukujmy sie... Zwycistwo nad Lechem .. Korona...Cracovia... Jegielonia... To szczeszcie ... Przypadek... To sie skonczy ... I znow 5 miejsce... Jestem kibicem Bialo Zielonych.. Ale biedna Arka... Jak widze ich zaangazowanie... Szybkosc... Gryzienie trawy... Bramki... To nie sa babole ...Tylko skladne akcje... Trenerze Nowak ... My w Pana wierzymy .... Wierzymy w to mistrzostwo .. Zrobcie cos i poprawcie dla nas TLG !!!

    • 86 12

    • A ja od razu podpowiem co trzeba zrobić.. Piłkarze: M.Paixao, F.Paixao, R.Wolski, M.Chrapek, M.Gamakow, Vitoria - na miesiąc opuszczają drużynę i wchodzą w cykl budowania formy fizycznej: najpierw wytrzymałościowy a potem szybkość. Jak wrócą, to będzie inna bajka. Reszta gra, z czego na boisku ma prawo przebywać tylko jeden człapak: Krasic, pod koniec meczu zmieniany przez Milę.

      • 11 0

    • Lechia nadal jest szybka... w paleniu wrotek, a mimo to dywan na derby coraz dłuższy.

      • 1 1

    • w zeszłym sezonie? Ja ostatni raz widziałem dobrze grającą Lechię

      na Traugutta za czasów Traore.

      • 5 1

    • Odpowiedź masz w tekście, a dokładniej w wypowiedzi trenera Nowaka. Na wiosnę nie mieli nic do stracenia, bo musieli gonić ósemkę, więc rzucali się do ataku, przez co narażali się na takie mecze jak z Koroną (przegrany 2:4). Sytuacja trochę jak wysyłanie bramkarza pod pole karne przeciwnika w 90 minucie meczu. W tym sezonie nie muszą nikogo gonić, nie ma potrzeby prowadzenia ryzykownej gry, najważniejsze jest konsekwentne zdobywanie punktów i minimalizowanie ryzyka choćby przez niewdawanie się w taką wymianę ciosów jak w tamtym meczu z Koroną - nikt normalny nie wyśle bramkarza w pole karne przeciwnika do rożnego w 10 minucie meczu.

      • 1 0

  • Nowak nie panuje nad druzyną

    On powinien ponieść konsekwencje

    • 66 12

  • Sr...e w banie

    Jak nie chcieli tam jechać, to trzeba było przegrać już z Piastem - mniejszy obciach. A tak ogólnie , to nie chodzi już o sam wynik, ale o to, jak zostali potraktowani kibice, szczególnie Ci, którzy tam pojechali. Współczuję im. Tego nie dało się oglądać w telewizji, a co dopiero LIVE ???
    Widać, że budowany jest mocny fundament na linii BOISKO - TRYBUNY !!!

    • 59 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Górnik Łęczna
20 kwietnia 2024, godz. 17:30
13% Górnik Łęczna
27% REMIS
60% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 28 61 67.9%
2 Łukasz Gawlik 28 59 57.1%
3 Miś Beżuś 28 57 67.9%
4 Mariusz Kamiński 28 56 60.7%
5 Mirosław P. 28 55 64.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 27 16 5 6 46:22 53
2 Arka Gdynia 27 15 7 5 45:27 52
3 GKS Katowice 27 13 6 8 47:28 45
4 Wisła Kraków 28 12 9 7 52:35 45
5 Górnik Łęczna 27 11 12 4 30:24 45
6 Motor Lublin 27 13 6 8 38:33 45
7 GKS Tychy 27 14 3 10 35:31 45
8 Wisła Płock 27 11 9 7 39:36 42
9 Odra Opole 27 11 7 9 32:28 40
10 Miedź Legnica 27 9 11 7 35:28 38
11 Stal Rzeszów 28 10 6 12 40:45 36
12 Chrobry Głogów 27 9 6 12 29:41 33
13 Znicz Pruszków 28 9 4 15 24:36 31
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 27 7 9 11 40:42 30
15 Polonia Warszawa 28 7 9 12 35:41 30
16 Resovia 27 7 4 16 28:49 25
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 28 4 10 14 23:45 22
18 Zagłębie Sosnowiec 28 2 9 17 19:46 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 28 kolejki

  • Górnik Łęczna - LECHIA GDAŃSK (sobota, godz. 17:30)
  • ARKA GDYNIA - Wisła Płock (niedziela, godz. 12:40)
  • Stal Rzeszów - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:2 (2:0)
  • Polonia Warszawa - Zagłębie Sosnowiec 3:3 (1:2)
  • Znicz Pruszków - Wisła Kraków 2:3 (2:0)
  • sobota
  • GKS Tychy - Resovia
  • Odra Opole - Chrobry Głogów
  • niedziela
  • Miedź Legnica - Motor Lublin
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Katowice

Ostatnie wyniki Lechii

Bruk-Bet Termalica Nieciecza
92% LECHIA Gdańsk
3% REMIS
5% Bruk-Bet Termalica Nieciecza
7 kwietnia 2024, godz. 15:00
HIT
20% GKS Katowice
26% REMIS
54% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane